Renata W. + Maciej O. :)

[castorycerz]

Ciekawy jestem drogi mężu Renaty W. (kierowniczka kas w Rumi) czy jesteś świadomy co Twoja druga połówka porabia sobie w najlepsze z Maciusiem O. (kierownik działu dekoracje- Rumia)??? To samo pytanie tyczy się żony Maciusia.

[trawers-ocynk]

Ja wiem że to forum w głównej mierze służy opuwaniu pozostałych , ale z tym to troche przesadziłeś i pewnie większość się ze mną zgodzi .
Po co wypisujesz takie rzeczy ,z zazdrości ??
Castorycerz....no coś z rycerza masz to fakt , zakuty łeb.

[nikt_znany]

Ciekawe w takim razie co robia?
Widac ze jestes super poinformowany lub po prostu lubisz opluwac innych.
Podaj swoje imie i litere nazwiska to zobaczymy czy bedziesz taki odwazny. Jestes zwyklym burakiem, bez odwagi z zespolem Downa. A mowic ze kierownik r-20 w rumii podpierdala innych tez o tobie swiadczy.

Pozdrawiam i zycze aby ktos o tobie pisal bzdury od tak sobie chamie.

[qqryqqqryqqqryq]

moim zdaniem to huj ci do tego co kto robi i z kim sie kumpluje. Może ţy nie masz kumpli w pracy bo jestes zwyklym burakiem i kurwica cie bierze ze nie masz z kim pogadac. A poza tym to masz chyba za duzo wolnego czasu w pracy ze tak wszystko wiesz o wszystkich, no chyba ze dorabiasz gdzies jako detektyw. Zmien nick bo takie zachowanie nie przystoi 'rycerzowi'.

[mefisto.1]

stary ale jesteś żałosny, skojarzenia jakie mam z twoim zachowaniem :
- PRL-owski cichy konfident ...
- śmierdzący oślizgły ślimak
- pies ogrodnika

Co napisałeś idź powiedz im w oczy i zmień login z rycerza na śmierdziela - bedzie bardziej pasowało

[pitbulcasto]

Moim zdaniem napisanie tego na forum pomogło .Teraz można iść na przerwę w spokoju i cisz delektować się swoi czasem wolnym a nie oglądać tych państwa jak sobie gRuCHAją …A jak parę osób to ruszyło to cos musiało w Tym być i na dodatek Maciej chodzi mega wkurwiony …..pozdrawiam i castorycerz jest ok.

[castorycerz]

hahaha podejrzewam że wypowiadają się tu na mój temat głównie kierownicy...ręka rękę myje...
bardzo się cieszę że wzbudziłem takie kontrowersje. Skończył się czas bezkarności i obłudy. Wyciągnę na światło dzienne wszystkie brudy na Wasz temat. Niech ludzie czytają w jakich warunkach musimy tyrać (nie piszcie że jak się nie podoba to się zwolnij...). A co najważniejsze 90% ludzi powyżej technicznego to podpierdalacze , za prace tu nie awansują. Im większa szuja tym szybszy awans...pewnie zauważyliście( i tu znowu zostanę zbluzgany przez kierowników i zastępców). Ludzie z wyższym wykształceniem jebią jak osły po kilka lat... a tępaki po zawodówkach( max średnie) są kierownikami... dlaczego? hehe no właśnie!! Więc popiszę tu sobie kilka ciekawych spostrzeżeń i może ja też awansuję hahaha... Wasz gniew jest dla mnie cudowny, tylko mnie napędza ...proszę o jeszcze.

[zgadywana]

Czytając nadmiar tych ciekawych informacji zastanawiam się tylko dlaczego obrażasz ludzi zapewne z niższym od ciebie wykształceniem?! To,że ktoś nie jest magistrem, nie oznacza,że wykonuje pracę gorzej od ciebie (dotyczy to również kierowników)... Wyższe wykształcenie to nie wszystko - nie każdy po studiach potrafi dobrze organizować pracę swoją, działu, współpracować z ludźmi, a przede wszystkim nie każdy potrafi zbierać na plecy "baty" za rzeczy, które często są niezależne od niego (to kwestia charakteru, a nie papierków)... Nie jestem kierownikiem, ale dobrych kilka lat pracuję w Casto i jak słyszę,że z wyższym wykształceniem musisz tak "ciężko" harować, a nikt nie docenia twojej pracy - to nie jest to odpowiednie miejsce dla ciebie... Właściwie wszędzie będzie ci źle, bo wszędzie znajdziesz jakieś wady... A romanse, plotki, niesprawiedliwe podwyżki, konfidenci to po prostu rzeczywistość i trzeba się z tym pogodzić. A wyciąganie na forum prywatnych informacji(czy kogoś lubisz czy nie) jest zwyczajniej nieodpowiednie, bo zawsze należy postawić się na czyimś miejscu. Zachowujesz się jak prawdziwy zazdrośnik - niedoceniony, niekochany... Ludzie nie powinni cię obrażać, tylko zlitować się nad kimś takim jak TY. Czekam na odpowiedź. Byłoby mi bardzo przykro, gdyby tak długi wywód pozostał ci obojętny )) pozdrawiam

Ps. pewnie na co dzień uśmiechasz się "szczerze" do tych, których obrażanie sprawia ci tyle przyjemności

[castorycerz]

witaj... w wielu kwestiach się z Tobą zgadzam...życia prywatnego nie powinno się opisywać na forum publicznym ale było to już tak niesmaczne że postanowiłem poruszyć temat. Jeśli chodzi natomiast o wykształcenie to nie chciałem bezpośrednio kogoś obrazić, ale myślę że takimi osobami jest troszkę łatwiej manipulować (przez dyrekcję), oczywiście nie mówię o wszystkich.

[zgadywana]

Dyrekcja każdego sklepu manipuluje kim chce i jak chce, bez względu na wykształcenie! Tu liczy się charakter - albo potrafisz się sprzedać albo nie (i nie mówię tu o kablowaniu). Znam wielu kierowników i nie każdy z nich jest ściemniaczem (nawet gdy 4 h spędzi czasem na kawie). Niektórzy wiedzą jak walczyć o dział, jak pracować na równi z podwładnymi, jak działać żeby fajnie się pracowało, ale to tylko kierownicy, nie wszystko od nich zależy, a wielu ludzi właśnie ich obwinia o braki podwyżek, awansów. Dziwne, ale to temat rzeka...

A co do Renaty i Macieja... Przeszkadzać to może jedynie tym, którym ten "związek" utrudnia pracę (mała wydajność na dziale) albo tym, którzy znają ich drugie połówki (ale rozmawia się wtedy w cztery oczy), ale jeśli to tylko sam fakt, to szkoda, że temat pojawił się na forum. Ktoś pisał, że np. na stołówce nie można przez nich spokojnie zjeść, ale kiedy syf zostaje na stołach, a niektórzy podczas 30min przerwy w rozmowie wypowiedzą tyle "oryginalnych" słów, że uszy więdną, to nie widzę większych problemów, nikt o kulturze nie dyskutuje... Czy każdy ma czyste sumienie? Czy nikt nigdy nikogo nie czarował?

[mefisto.1]

Podobno gwiazdka się skończyła a tu taki prezent
Śmierdzielu rycerzu a wpadnij tu do nas i opowiedz jak tam u Ciebie. Ciekawym nie ukrywam.
Rany normalnie link do twojego zdjęcia mogę wstawić
I jakie możliwości, normalnie może Cię na inplantacji spotkać jeśli los pozwoli.
Sam rozumiesz że nie odmówię sobie wtedy spotkania z taką ważną personą. Naturalnie wyłuszczę Ci wtedy mój pogląd na pewne kwestie które na forum tak śmiało omawiałeś.
Choć pewnie twoje życie w pracy znacząco się zmieni, teraz pewnie nie będziesz miał ochoty na wzniosłe dyskusje o wyższości podpierdalania i wpierdalania się w cudze życie.
Żegnam cię staropolskim powiedzeniem "Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie"

[bylypracownikzosowy]

Moglbym zaczac jak wiekszosc z ludzi na tym forum i objechac pana rycerzyka i pitbulla... Ale po co... Szydze i gardze ludzmi ktorzy wciskaja w nos w nieswoje sprawy. Co was to obchodzi czy ludzie "porabiaja" cos ze soba... Jezeli nie dotyczy to was osobiscie, was i waszej rodziny to sie od tego laskawie odpierdolcie !!! Moze jest cos wiecej do czego twoja zardzewiala mozgownica nie widzi i nawet nie bierze pod uwage, moze to poprostu zwykla zazdrosc i wasza zwyrodniala wyobraznia... Wiec zrobcie sobie i innym prezent na te swieta i odpierdolcie sie od innych ludzi i zacznij pilnowac swojego podworka bo moze przez to ze tak bardzo bedziesz pochloniety "pilnowaniem" innych ludzi mozesz stracic swoja zone lub dziewczyne czego zycze Ci a przedewszystkim twojej drugiej polowie z calego serca bo napewno kazdy inny bedzie w porownaniu do Ciebie prawdziwym facetem...

[black_time]

Błędny rycerzu i cóż przyszło Ci z tego, żeś z zazdrości obsmarował kolegę swojego?

[castorycerz]

hahaha to się wygadałeś biedaku... z rogami bedziesz wyglądał jak renifer

[gdanskosowa]

TY GNOJU! Jak śmiesz włazić z buciorami w czyjeś życie. Czy ty się kurwa choć przez moment zastanowiłeś co wypisujesz? Gówno wiesz a piszesz na forum. Mam nadzieję, że pochwaliłeś się komuś swoim "mądrym" wpisem i prędzej czy później twój idiotyzm wyjdzie na jaw. Nie ogarniam jak można być takim skurwielem. Trzymaj się szmato od Nich z daleka. A Wy, choć ciężko to przetrawić, nie dajcie się zwariować!

[castorycerz]

bardzo dziękuję za wszystkie komplementy...pozdrawiam serdecznie i czekam na dalsze wywody...brnijcie

[almon33]

castorycerz mój podziw ... reszta...żenada
miejsce pracy to nie ...... , a jak tak bardzo im się chce to sami sobie winni, że wszyscy o tym wiedzą. Dekoracje w Rumii się nie popisały hahaha
cała społecznośc ma niezły ubaw.
pozdrawiam i tylko dzieci sobie nie róbcie

[nikt_znany]

Najbardziej z tego wszystkiego dziwi mnie fakt, że wyssane z palca plotki, że ktoś coś na jadalni, że jeden drugiemu coś powiedział prowadzi do takich chorych wniosków jakie min. w pustej głowie castorycerza się wykluły. Poczytajcie sobie którąś z kolejnych wypowiedzi tego debila dlaczego pisze i chyba będzie pisał takie gówna na temat innych i wyciągnijcie wnioski. Z całą pewnością jest to osoba płytka, bez charakteru i morlaności, która potrzebuje "poklasku" bo jest takim zerem. Na pewno taki szmaciarz nie zostanie ani kierownikiem ani nawet technicznym co widać że bardzo go boli. Ojciec musiał i może dalej gwałci a matka musi przytrzymywać skoro w tej osobie jest tyle jadu do innych ludzi.
Podobny do niego jest Pitbull, bo skoro mu ludzie na stołówce przeszkadzają tzn. że jest chory.
Alman33 również ten sam sort ludzi którzy zajmują się innymi a nie sobą co świadczy o niskim poziomie.

Czas zająć się sobą nie innymi.

[castorycerz]

Wszyscy są tacy płytcy i głupi...to przeczytaj swoją wypowiedz. Ja prowokuje do dyskusji a Ty tylko wyzywasz i obrażasz ...na pewno jesteś kierownikiem.

[nikt_znany]

Najłatwiej jest wyciągnąć czyjeś nazwiska na wierzch i ich opluć. Ukrywając się za anonimowością gnoić ludzi, upokarzać ich i niszczyć ich życia prywatne.
Nie ważne że wszystko od czego zaczął się ten post to tylko czyjeś wymysły i domysły nie poparte żadnymi faktami. Fajnie sobie na kimś poużywać.
Szkoda tylko że tyle ludzi dało się złapać na ten prymitywny trik i w ogóle dyskutuje z tym frajerem Castorycerzem.

[castorycerz]

Chyba Cię ta sprawa dotyczy że tak się rozpisujesz... obraza moich rodziców jest na prawde na poziomie hahaha...i kto tu jest frajerem?! Pisz dalej panie kierowniku

[nikt_znany]

Jasne frajerze, dywaguj dalej cwelu

[mefisto.1]

Oślizgły konfidencie samozwańczo i bez popdstawnie używającym loginu castorycerz. Niezależnie ile razy byś tutaj nie pisał i ilu ludzi byś nie oczerniał, nie znajdziesz tutaj poparcia ( no chyba że trafisz na taką samą mendę jak Ty). Tak to już jest że to co tutaj uprawiasz jest obrzydliwe nawet dla tych którzy nie znają tych których obrabiasz.
Może poszukaj dla siebie forum, gdzie znajdziesz poklask, skoro są fora dla "zbokoli" to dla konfidentów też pewnie coś się znajdzie.
Aż mi się uśmiech ciśnie na twarz jak pomyślę że kiedyś ktoś cię zidentyfikuje. Rany jakie Ty będziesz miał wtedy w pracy "słodkie" życie.
Twierdzisz że to Cię kręci - no to ujawnij się, to dopiero będzie adrenalina.
Oj Ty damski bokserze nie sztuka opluwać kogoś z tłumu gdy jest się anonimowym, szkoda że nie jesteś ze sklepu w którym pracuje namierzyłby cię .
Ktoś o tak "szlachetnych " ideałach ma zapewne więcej takich " pozytywnych" cech.Masz na pewno "wielu" przyjaciół w śród których pieszczotliwie nazywany jest żmiją lub bardziej po indiańsku " ten który potrafi rzucać kamieniami, gdy wie że stoi za innymi".
Pozwól jednak że ja zostanę przy swojsko brzmiącym podpierdalacz lub pieszczotliwie oślizgły. Tak sobie myślę, jak to afront Cię musiał spotkać że posuwasz się do tego typu praktyk i o zgrozo brniesz w to dalej starając się przekonać samego siebie że to co robisz jest prawidłowe. Nie śmiem zapytać .. ale co tam jak szczera rozmowa to szczera - nie staje Ci i uważasz że innym też nie powinien stawać? A może nie byłeś nigdy z kobietą i w tym życiu już nie będziesz ? A może po prostu tak jak pewien procent naszej populacji jesteś zwyrodnialcem ? A może chciałbyś być na miejscu tego o którym piszesz?.
Nie ma co, nie ukrywaj się , jesteś materiałem na profesurę z psychologi. Myślę że nie ma sensu byś kalał swój intelekt z ludźmi z zawodówki max średniej, tam będą cię utrzymywać dadzą prochy, to nic, że nie ma klamek za to dużo ludzi twojego pokroju.
Pozdrawiam cię szczerze brzmiącymi życzeniami- oby na forum ujawniono twoje nazwisko.

[benedykt_1]

inicjały tego człowieka G.D

[benedykt_1]

dawny pracownik Casto Rumia

[kdnr]

A może tak wypowiecie się na temat tego forum??????????????!!!!!!!!!!!!!

[apocalipto_casto]

kdnr napisał:

> A może tak wypowiecie się na temat tego forum??????????????!!!!!!!!!!!!!

Te... a co Ty tak z tym tekstem na rożnych wątkach ?

[dieesel]

Castorycerzu nie rozumiem jaki to ma związek z praca w casto?
To forum nie jest po to żeby dyskutować o moralności pracowników.
Po za tym pozory często mylą mogłeś zniszczyć komuś życie!
Zastanów się nad sobą

[murasame]

A ja nie rozumiem dla czego co miesiąc znajduje się jakiś pajac który mówi odgrzebywać stare tematy które dawno umarły śmiercią naturalną.

[jedyny.tulipan2000]

DEBIL NIE MA WŁASNEGO ZYCIA LUBI WTYKAC NOS W CUDZE SPRAWY ALBO KTOS JEGO WALI W ROGI I TO GO BOLI !!!

[andzia15031985]

centrumreklamy.com/pages/index.php?refid=aneczka1985

[ilikethisjob]

wypier....z tym linkiem Andziu :]


Castorycerzu-bravo-prawda ich w oczy kole

[3.spokojny]

dieesel napisał:

> Castorycerzu nie rozumiem jaki to ma związek z praca w casto?
> To forum nie jest po to żeby dyskutować o moralności pracowników.
> Po za tym pozory często mylą mogłeś zniszczyć komuś życie!
> Zastanów się nad sobą


> Bo Castorycerz to wielki smieć.
Który lubi afery wykręcać.

[murasame]

3.spokojny > gratuluje odkopania tego debilnego tematu po 6 miesiącach - domyślam się że ty jesteś castoryceżem - naprawdę dziecko nie masz co w życiu robić tylko prowokacje kręcić ? Spuszczasz się czytając to forum i jak możesz ludziom w życiu bruździć.

Którą ty z kasjerek jesteś ? Na dekoracjach nie ma takich frustratów co by coś złego na Macieja mówili, z tego co zauważyłem, reszta sklepu ma to w dupie wiec to osobista zemsta kogoś z kas, co urlop ci przesunięto ? zjebki za kolejne byki były..? Nie jestem casto-fanem... ale mam mega nadzieje że ktoś cię kiedyś rozpozna i do odpowiedzialności pociągnie!
Patrząc po czasie wpisu: byłaś wczoraj na zmianie, coś cię wkurwiło, i masz do domu ok godzinę drogi, i ok godzinę zajęło ci porobienie rzeczy w domu, potem siadłaś i pomyślałaś że się tak odegrasz :] Czuje się jak Sherlock Holmes