kowa_l
30.06.13, 22:28
W tak małym sklepie a wszyscy romansują aż całe miasto się trzęsie.Począwszy od dyrektora a skończywszy na zwykłym pracowniku. Romanse kwitną ludzie nie patrzą czy ktoś ma rodzinę czy nie.Nie patrzą ze kogoś się krzywdzi. ludzie jesteście tu do pracy a nie do du....To wszystko jest przerażające i zastanawiające ze dyrektorstwo stwarza takie warunki. Najgorsze jest to ze niczego nieświadome drugie osoby przychodzą na zakupy i są obśmiewane ze nic nie wiedza ze takie kochające rodziny ze to tylko ściema.