emi3city
16.09.08, 19:35
witam!
moja mama wykupuje mieszkanie od spoldzieli (ok 40 000 zl).
nastepnie sprzedaje je mnie i mezowi (ok 250 000zl).
z tego co wiem od pani w skarbowym i z interpretacji ustawy dot.
takich sprzedazy, moja mam nie zaplaci podatku, bo zameldowana jest
od 1992 roku - czyli wiecej niz rok przed sprzedaza.
my to mieszkanie kupujemy "dla formalnosci".
prowadzimy wspolnoa budowe domu z tesciami. dzialka i dom nie jest
podzielona geodezyjnie wiec tescie musza sie zgodzic na hipoteke w
przypadku kredytu na budowe - a nie chca.
w ten sposob - kupujac mieszkanie od mamy zyskujemy czesc pieniedzy
na budowe. mieszkanie to rowniez zamierzamy sprzedac po jakims
czasie.
pytanie moje jest takie.
jesli ja w tym mieszkaniu jestem zameldowana od ok 2 lat. to czy
sprzedajac je po ok 1/2 roku od sprzedazy rowniez omijam podatek,
czy musze przeczekac rok?
czy moj maz w takim wypadku rowniez musi byc w nim zameldowany (nie
jest w chwili obecnej i nigdy nie byl)?
dziekuje za odp