kajakarolina1
05.05.09, 14:07
Witam
Od paru miesięcy moi teściowie zapowiadali, ze dadzą mężowi dom jako
darowiznę. Wczoraj teść uznał, że chce m ieć zapis , że jakby co ""
to będzie miał prawo wrócić do 1 pokoju i korzystać ze wszystkich
pomieszczeń. jakby co - ma oznaczać że jakby syn lub ja jego synowa
zachorowała, czy rozwod byśmy wzieli to mozemy go wyrzucić z
mieszkania, w którym ma mieszkać ( mieszkanie jest spółdzielcze
własnościowe na mnie i mojego męża). Teść mówi, że dopóki go nie
wyrzucimy to będzie tam mieszkał, ale jakby co to chce miec jakies
zapewnienie dla siebie. Ale mi każe wierzyć mu na słowo , że nie
wroci do nas mieszkać za tydzień