Dodaj do ulubionych

Salon Uzależnionych - grupa wsparcia

18.09.09, 09:32
Nie wiem czy można, ale chciałabym założyć tu wątek dla uzależnionych od W. r.K.

Należę do grona Anonimowych Wafloholików :(
I powiem to: nadal bezskutecznie walczę z nałogiem. Muszę mieć zapasy wafli
pod ręką. W nocy zdarzyło mi się wielokrotnie spaść ze schodów i stratować
śpiącego psa, gdy starałam się bezszelestnie zakraść do szafki z Waflami.
Gdy je zdobędę, rozrywam opakowanie, sypię wszystkie do głębokiej miski i
pożeram. Jak zwierzę.
Obserwuj wątek
    • rudy.mundek.ziutka.druh Re: Salon Uzależnionych - grupa wsparcia 18.09.09, 11:39
      cześć trusia!!! gratuluje odwagi do przyznania się.

      ja jestem rudy.mundek.ziutka.druh i jestem waflocholikiem.
      mam z tym straszny problem, nie mogę normalnie funkcjonować bez wafli, nie mogę
      przestać o nich myśleć. siła woli u mnie nie działa, nie mogę bez nich wytrzymać
      nawet 30 minut. jak tylko próbuje się powstrzymać zaraz zaczynam gadać od
      rzeczy, napada mnie delirium i robię się agresywny. w dzikich drgawkach szukam
      wtedy paczki wafli i pożeram ją jak świnia jakaś, już nie raz publicznie
      wzbudziłem niezdrową sensację i obrzydzenie gapiów... to jest straszne, ja już
      tak dłużej nie mogę, ja już tak nie chcę... chlip... chlip... eeeeee... niech
      mnie ktoś przytuli.
      • trusiaa Re: Salon Uzależnionych - grupa wsparcia 18.09.09, 11:48
        :..[

        Nie jesteś sam!
        Patrz co to jest? Ty pożerasz wafle jak świnia, ja - jak zwierzę!

        Czego Oni do Wafli dodają???

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka