piliszewa
20.10.15, 19:16
Przepraszam jeśli piszę na złym forum, ale w wyszukiwarce wyszło mi to właśnie miejsce jako jedno z pierwszych, gdy wpisałam swój problem... Mam 19 lat, jestem w ósmym miesiącu ciąży bliźniaczej. Na wiosnę tego roku poznałam chłopaka w klubie na wyjeździe weekendowym z koleżankami do Krakowa (sama jestem z Warszawy). Tak się złożyło, że spędziliśmy ze sobą noc. On się zabezpieczył, ale jednak jak się okazało niewystarczająco i 2 miesiące później okazało się, że jestem w ciąży. Nie mam do niego żadnego kontaktu. Spędziliśmy ze sobą weekend, zostawiłam mu swój numer telefonu, miał się odezwać, nie odezwał się. Znam tylko jego imię (chyba prawdziwe), pamiętam jak wyglądał i mam jedno niezbyt wyraźne zdjęcie z nim w telefonie. Nie chcę opisywać jak byłam załamana ciążą, jak długo zastanawiałam się czy ją zachować i dlaczego doszłam do takiej ani innej decyzji. Teraz interesuje mnie tylko jedno. W jaki sposób mogę próbować znaleźć ojca swoich dzieci, które urodzę za niecały miesiąc. Czy jest to w ogóle możliwe mając tyle informacji? Jak się do tego zabrać? Proszę nie krytykujcie mnie i nie hejtujcie - swoje już naprawdę przeszłam i jeszcze przejdę, nie potrzeba mi więcej nienawiści od innych :(