Jakie potrawy przygotowujecie na święta?

[43-latka]

Wiadomo, że powinien pojawić się na świątecznym stole żurek, biała kiełbasa, jajka w różnej postaci, szynka, mięso, ale co przygotowujecie na obiad i kolację. Jakie ciasta pieczecie?

[heniek.8]

to chyba nie to forum :)
ale skoro już stało się - zdefiniuj z czego wynika że "powinien" a jak nie, to co?

[43-latka]

"Powinien", tzn. że tradycja nakazuje przygotować obowiązkowe menu. Wg mnie kultywowanie tradycji jest bardzo ważne, zwłaszcza, gdy do stołu siadają dzieci. Tradycja ma swoją moc, bo łączy pokolenia, kształtuje tożsamość narodową. Jest to ważne zwłaszcza w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa narodu. I właśnie dlatego powinny pojawić się na stole tradycyjne potrawy. Ale nie są to jakieś wyszukane rarytasy. I chciałbym oprócz tego przygotować coś wyjątkowego, ale nie mam pomysłu. Dlatego zadałam to pytanie.
Ale faktyczne to nie to forum.

[kim5]

Co ma wspólnego chrześcijańskie święto z tożsamością narodową. Chrześcijaństwo raczej nie promuje wzmacniania podziałów etnicznych.

[danaide]

Biała kiełbasa i żurek w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa narodowego... Uważaj, w Bydgoszczy już jest sprawa o świńskie głowy na palach - i to o obrazę uczuć religijnych, a nie o znęcanie się nad zwierzętami.

[danaide]

Dodam, że z uwagi na dziecko - ale i na siebie - stawiam w okresie Świąt na nietradycyjne niespinanie się i miłą atmosferę, w odróżnieniu od tradycyjnych i często na tym forum dyskutowanych wzorców.

[verdana]

Czyli nie robię żurku - moje dzieci nie będą miały właściwej tożsamości narodowej. Bardzo ciekawa teza. Ciekawe, czy dotyczy tylko świąt, czy też spagetti na obiad zamiast schabowego powoduje upadek patriotyzmu w narodzie. I są jeszcze inne elementy tradycji nieświątecznych - na przykład zachowywanie dziewictwa do ślubu, nie bratanie sie z Żydami, wykluczanie nieślubnych dzieci z dobrego towarzystwa i brak praw wyborczych dla kobiet. Samym żurkiem nie uratujemy narodu, zatem proponuję przywrócić te wszystkie tradycyjne wartości.

[panizalewska]

Ja wczoraj miałam taki pełen tradycji rodzinnej wieczór psia mać, że porażka. Sama go spowodowałam :P Teraz mi jest cholernie przykro i głupio, że dzieciaki zapamiętają ze świąt to samo co ja - awantury o sprzątanie i inne pierdoły.
Enyłej - jako że spędzamy sami święta z naszą mini-rodziną 5-osobową + koty, w tym noworodek, to wszystko kupione i pomrożone 2-3 tygodnie temu - mięsa, pasztety, mazurki. Dzisiaj nastawiamy babki drożdżowe i robimy koszyczek, żeby jutro rano pójść do kościoła. Żurek z kartonu w zapasie, ale nie wiem, czy zjemy.
właśnie chodzi o to, że ma być miło i fajnie dla wszystkich, a nie spina, bo żarcie trzeba szykować i srebra pucować :P

[yoma]

Szynka i mięso łączy pokolenia, kształtuje tożsamość narodową. Jest to ważne zwłaszcza w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa narodu :)

[heniek.8]

każda tradycja ma swój początek i koniec
te tradycje w których wszystko kręci się wokół jedzenia - nagotować przez kilka dni w pytę żarcia a potem siedzieć i to jeść - to powstawało w czasach gdy np. zjedzenie kiełbasy wymagało zabicia świniaka, przerobienia mięsa, uwędzenia
chłodnictwo wtedy stało na niskim poziomie
upiec ciasto to też było pół dnia roboty nie mówiąc o tym że w relacji do siły nabywczej żarcie było drogie

w dzisiejszych czasach możesz codziennie jeść sernik i to lepszy niż sama umiesz upiec - granicą nie jest czas ani pieniądz - jest nią świadomość że nie chcesz się utuczyć :)

tak więc po prostu - ugotuj to co lubisz i o czym pamiętasz.
jeżeli nie pamiętasz, to znaczy że nie jest ci potrzebne i nie ma co pytać na forum :P

[verdana]

Wiem dlaczego ważne!!! Bo nic tak nie ochroni polskości przed najazdem innowierców niż biała wieprzowa kiełbasa - kiełbasę w dłoń i strzeżmy naszych chrześcijańskich progów.

[yoma]

Hyhy. Biała kiełbasa jest żarciem wielce popularnym w Berlinie...

[foringee]

u nas nigdy ani żurku ani białej kiełbasy się nie praktykowało. więc to "powinien" masz wypaczone :P

[aqua48]

foringee napisała:

> u nas nigdy ani żurku ani białej kiełbasy się nie praktykowało. więc to "powin
> ien" masz wypaczone :P
>
U mnie też, żurek to według mojej tradycyjnej babci był zupą dla służby :) a według nieco mniej tradycyjnej mamy zupą postną zupełnie nieodpowiednią na świąteczny stół. Biała kiełbasa to też niewyszukana potrawa. dobra na grill, ale nie na elegancki obiad. Dla mnie tradycyjnie nieświąteczna.

[paris-texas-warsaw]

Akurat wiele nie pomogę w kwestii wypieków, ale przy takim wątku życzę wszystkim piszącym i czytającym Życie rodzinne, tym mniej i tym bardziej polemicznym z natury;), wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocy, relaksu i dobrego jedzenia bez względu na jego proweniencję:)

[zuzi.1]

Dzieki za życzenia i Wesolych Świat dla wszystkich piszących i czytających ! :-)

[vi_san]

U nas nigdy żuru nie było, a białej kiełbasy nikt nie lubi, więc tez nie ma. Znaczy niepoprawnie przygotowuję stół? Natomiast podaję zupę chrzanową, piekę pasztet, szynkę. W ramach "obiadu" o ile mamy ochotę coś jeszcze jeść po obfitym śniadaniu - pieczona kaczka z żurawiną. Cały dzień w postaci "szwedzkiego stołu" dostępne dla wszystkich - wybór wędlin, jajka na twardo i faszerowane, sałatki [dwie lub trzy, zależy od fantazji własnej, czasu i zmęczenia]. Na słodko: ulubiony męża makowiec, sernik, drożdżowe i babka piaskowa, dwa mazurki, pascha.
Nie zgadzam się z opcją "powinno być na świątecznym stole to i to". Bo wg twojego zdania wynika, że ktoś, kto ma inne tradycje - ma złe tradycje. Nie ładne sformułowanie.

[panizalewska]

Mój dziadek kiedyś powiedział, że kto nie je karpia na Wigilię ten nie jest prawdziwym katolikiem i Polakiem :D

[yoma]

Czyli gdybym się pojawiła na wieczerzy u twojego dziadka jako ubogi wędrowny, poszczułby mnie psami :)

[panizalewska]

:D na szczęście nie ma, ale mniej więcej ;)
Karp po żydowsku Verdana to taki na słodko z rodzynkami w galarecie? Jak tak to jedyna forma karpia, którą trawię. A tak to... nie ;)

[yoma]

A, czyli rozumiem, że dziadek i ciebie wyszczuł? :)

[panizalewska]

Generalnie się rypło. Żeby jeszcze chociaż jakiś fajny pies był w tym wszystkim, ale tylko chodzę po sąsiadach i głaszczę. Jedni mają takiego szczeniaka Husky, wielkie puchate bydlę szybko urosło, słodziak taki, wyje bidulek na mój widok. Psa podwórzowego z niego zrobili, chyba mało go przytulają. Mieszka z takim wiecznie ujadającym odgryzę_ci_rękę wilczurem, to nawet nie pogłaszczę puchatego :/

[verdana]

Dokładnie taki - z rodzynkami, w galarecie.

[verdana]

A karp po żydowsku:)

[zuzi.1]

Z ciast polecam np. to:www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_marchewkowe/przepis.html

[zuzi.1]

I to:www.kwestiasmaku.com/przepis/ciasto-3-bit Oba ciasta sa b. smaczne.

[yoma]

Zuzi wyrzucono drzwiami wątek z blogami kulinarnymi, to wciska go oknem.

[zuzi.1]

fordoh.wrzuta.pl/audio/1LCyDqsAMC2/kabaret_potem_-_wal_glowa_w_sciane

[43-latka]

Serdeczne życzenia świąteczne dla paris-texas-warsaw , zuzi.1, vi_san i panizalewskiej,
Zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i bogatego zająca.
Pozostałym niczego nie życzę, bo a nuż nie jedzą jajek i wywołam ich święte oburzenie.

P.S. Ja do tej pory podobnie jak vi_san, przygotowywałam świąteczne jedzenie (z wyjątkiem tradycyjnego śniadania) w formie stołu szwedzkiego. W tym roku najbardziej do szczęścia potrzeba mi słońca i świeżego powietrza, dlatego aby jak najwięcej czasu spędzić na dworze przygotowałam jedzenie w wersji piknikowej. Mam nadzieję, że prognoza pogody sprawdzi się i spędzę święta z rodziną na łonie natury

Panizalewska, jesteś Wielka. Parę dni po porodzie, troje małych dzieci, a ty zdołałaś bez pomocy przygotować święta.

[yoma]

43-latka na prezydenta. Ten też złożył życzenia tylko części Polaków.

Cóż, dla niektórych w tak radosne święto stanowiące część naszej narodowej tożsamości, obrony przed obcymi i jak to tam jeszcze szło najwyraźniej liczy się tylko natłuczenie jak największej ilości wyżerki i sposób jej podania. Wesołych Świąt.

ps nie wiem, co to bogaty zając.

[danaide]

Gorszy sort się dołącza do życzeń od niewszystkich dla wszystkich;D

[danaide]

Generalnie to ostatnio vilez brakuje. Widać pustka nie znosi próżni czy jakoś tak;D

[panizalewska]

:D Mnahahaha dobre! Mnie tam Vilez nie brakuje, za to czasem tęsknię za Celestyną, moją Teściową Roku ;)
Koteła do mnie przyszła, muszę sypnąć coś do miski zdaje mnie się.
Ja życzę wszystko wszystkim :) U mnie w rodzinie tradycją są listy z pogróżkami i łomotanie do drzwi do upadłego i do wybicia dziur w oknach ;) Więc teges, spokojnych i NIErodzinnych świąt życzę! :D

[yoma]

Oo, dzięki i wzajemnie :)

[verdana]

Ja też wszystkiego wszystkim! A ja w tym roku nietradycyjnie na święta przede wszystkim gin z tonikiem - wiem, że ma kalorie, ale jednak nie tyle co mazurek i majonez.

[wiedzma.zla.nr1]

To mamy nową świecką tradycję..:-) Tylko nie wiem, czy taka buduje naszą tożsamość narodową... To dla tego "bezpieczeństwa narodowego" toast z ginem zagryzanym białą kiełbasą. Za nas :-)