Dodaj do ulubionych

Daj musztardy - ale jakiej?

20.12.21, 16:50
Jaka jest Wasza ulubiona?

O majonezach było, ale nic o musztardach! No dyskryminacja.

Obecnie szukam musztardy do białej kiełbasy. Delikatesowa, chrzanowa, gruboziarnista dijon to nie to.

Używacie innych musztard do rożnych potraw?
Obserwuj wątek
    • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 18:46
      A to jest odpowiednie forum? To problem rodzinny? ;)
      • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:15
        Zawsze można rozdmuchać do poziomu kryzysu. :)

        Moi rodzice mieli taka rytualna kłótnię o to jak się kroi parówki - za nożem czy przed nożem. Dobrze, ze z musztard do wyboru była Stołowa w słoiku i Stołowa w musztardówce, wiec o to się nie żarli. :D
        • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:27
          Za widelcem czy przed. Idiotyzm, którego mózg nie chce pamiętać 🤯
        • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:28
          U mnie o mało nie było kłótni o sposób o nabieranie masełka ;)
          • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:35
            O? A jak można nabierać masełko? U nas było bardzo ważne, by masełko było wysmarowane równo i do samego brzegu kromeczki - jak nie, to pewna osoba bardzo się obrażała i był dąsik.

            • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:51
              Można skrobać kosteczkę albo odkroić kawałek masła z kostki. I podobno prawidłowo jest odkroić kawałek. Ja lubię skrobać :D
              • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 21:11
                A to ja myślałam, ze to zależy od konsystencji masła - jak miękkie to się skrobie, a jak twarde to kroi 🥺
                • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 21:14
                  Nie, według niektórych osób jest tylko jeden poprawny sposób. Aczkolwiek ja bardziej intuicyjnie jeszcze bardziej skrobię jak jest twarde żeby łatwiej rozsmarować ;)
                  • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 21:21
                    No, na takie skrobanie zimnego masełka to bym sie wkurzyła, chyba. Bo wtedy kroi sie takie cieniutkie płateczki i układa na chlebie. Nie pisze "na chlebusiu" bo to ludzi poważnie rozjusza. :D
                    • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 21:36
                      "Chlebuś" mnie nie rusza. Mnie dziwi właśnie jak kogoś denerwuje, że ktoś inny "źle" używa masła. Nigdy w życiu ten pomysł mi do głowy nie przyszedł póki nie usłyszałam tego.
                      • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 21:52
                        Mnie raczej trochę irytuje takie fedrowanie w jedzeniu, jakimkolwiek, ale nie na tyle by się odzywać, a na pewno nie tak by sobie tym nerwy psuć. Ale mogłabym, a co! :D
                        • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 22:28
                          Wiadomo, różne rzeczy mogą zaskakiwać, bo sami robimy coś inaczej. Mnie dziwiło, że komuś się chciało w ogóle tematem zajmować. O dziwo niejednej osobie!
                          • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 22:29
                            Ps. Żadnych pomników w maśle nie wydziubuje. Może trafiłam po prostu na masło-freaków po prostu ;)
                      • enith Re: Daj musztardy - ale jakiej? 21.12.21, 15:28
                        eriu napisała:

                        > Mnie dziwi właśnie jak kogoś denerwuje, że ktoś inny "źle" używa masła. Nigdy w życiu ten pomysł mi do głowy nie przyszedł póki nie usłyszałam tego.

                        Heh, mniej mój eks uświadomił, że kromka chleba ma dwie strony: tą dobrą do posmarowania masłem i tą złą, której nie smarujemy. Jak widać różne ludziska mają fisie.
                        • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 21.12.21, 15:38
                          Heh pocieszasz mnie trochę ;) Rozumiem, że nie miał na myśli tak zwanej "piętki" ;)
                          • enith Re: Daj musztardy - ale jakiej? 21.12.21, 15:48
                            Nie, bynajmniej nie miał na myśli piętki. Smarować należało stronę większą obszarem, by zmieściło się więcej masła :D
                            • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 21.12.21, 16:11
                              O kurcze! Przynajmniej nie był skąpy. To mu trzeba przyznać. Płaczę!
        • smoczy_plomien Re: Daj musztardy - ale jakiej? 22.12.21, 01:36
          Zamiast powiedzieć "poproszę o musztardę", można się fatalnie przejęzyczyć.
          • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 22.12.21, 12:24
            "poproszę o majonez"?
            • smoczy_plomien Re: Daj musztardy - ale jakiej? 22.12.21, 14:14
              Gorzej... www.youtube.com/watch?v=ca1nQa2Feb0
    • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:09
      Przepraszam, źle wkleiłam pytanie - moderacjo, proszę usunąć.
      • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:15
        Wiesz to może być problem rodzinny, ale tak bardziej bym pod Wielkanoc się spodziewała do białej kiełbasy ;)
        • lumeria Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:19
          Christmasowy Zajączek macha łapką i mówi, ze biała kiełbaska jest dobra zawsze :D

          • eriu Re: Daj musztardy - ale jakiej? 20.12.21, 20:28
            Najważniejsze żeby smakowało i żeby brzuszek i ośrodek sytości cieszyło :D

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka