wylogowany.pielegniarz 19.11.09, 07:47 deser.pl/deser/1,97052,7268064,Demoniczna_Joanna_Senyszyn_na_okladce__Machiny_.html Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
taziuta Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:09 wylogowany.pielegniarz napisał: > /.../ Demoniczna_Joanna_Senyszyn_na_okladce__Machiny... W świecie polityki i celebrytów, im o kimś więcej, tym lepiej, ponoć. A jak, to już insza inszość... Odpowiedz Link
grand_bleu Brak umiaru dobry jest tylko w jednej dziedzinie:) 19.11.09, 09:59 nie powiem jakiej, bo się wstydzę )) ale jeśli pani Senyszyn pozowanie na wampirzycę sprawia przyjemność, nic mi do tego Odpowiedz Link
taziuta Re: Brak umiaru dobry jest tylko w jednej dziedzi 19.11.09, 10:06 grand_bleu napisała: > nie powiem jakiej, bo się wstydzę )) > > ale jeśli pani Senyszyn pozowanie na wampirzycę sprawia przyjemność, nic mi do tego Myślisz, że ona autoryzowała to zdjęcie? Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Brak umiaru dobry jest tylko w jednej dziedzi 19.11.09, 10:09 > > Myślisz, że ona autoryzowała to zdjęcie? > jestem przekonana Odpowiedz Link
hummer Re: Brak umiaru dobry jest tylko w jednej dziedzi 20.11.09, 01:52 grand_bleu napisała: > nie powiem jakiej, bo się wstydzę )) Słusznie. Konstytucja zakazuje deklaracji w tym temacie Art. 53 KRP Odpowiedz Link
damakier1 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:10 Może ona i wampirzyca, ale z lekka przeterminowana... Odpowiedz Link
remez2 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:26 damakier1 napisała: > Może ona i wampirzyca, ale z lekka przeterminowana... Ciekawa uwaga i taka ... kobieca. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:35 W dziedzinie stroju, to oryginalna i odważna kobieta. Szkoda natomiast, że pani profesor posługuje się tak wulgarnym słownictwem: senyszyn.blog.onet.pl/ AWANS NOWAKA, CZYLI LIZIDUPSTWO NAGRODZONE Czy warto pryncypałom publicznie wchodzić w d... bez wazeliny? Wygląda na to, że jak najbardziej. To może być przyczynek do zmiany dotychczasowej opinii, że lody opłaca się tylko kręcić. (...) Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle korespondują. Odpowiedz Link
wylogowany.pielegniarz Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:41 vargtimmen napisał: > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle korespondu > ją. Poglądy rynsztokowe? Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:54 wylogowany.pielegniarz napisał: > vargtimmen napisał: > > > > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle kore > spondu > > ją. > > Poglądy rynsztokowe? Nazwałbym je raczej pospolitymi. Odpowiedz Link
taziuta Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:22 vargtimmen napisał: > wylogowany.pielegniarz napisał: > > Poglądy rynsztokowe? > Nazwałbym je raczej pospolitymi. Pospolitość - zwykłość, codzienność, powszedniość, normalność, typowość... Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:32 taziuta napisał: > vargtimmen napisał: > > > wylogowany.pielegniarz napisał: > > > Poglądy rynsztokowe? > > > Nazwałbym je raczej pospolitymi. > > Pospolitość - zwykłość, codzienność, powszedniość, normalność, > typowość... > między innymi Odpowiedz Link
taziuta Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:38 vargtimmen napisał: > taziuta napisał: > > > > wylogowany.pielegniarz napisał: > > > > Poglądy rynsztokowe? > > > Nazwałbym je raczej pospolitymi. > > Pospolitość - zwykłość, codzienność, powszedniość, normalność, > > typowość... > między innymi A czyż nie o to chodzi w polityce, by trafiać w typowe, zwykłe gusta? Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:44 taziuta napisał: > vargtimmen napisał: > > > taziuta napisał: > > > > > > wylogowany.pielegniarz napisał: > > > > > Poglądy rynsztokowe? > > > > > Nazwałbym je raczej pospolitymi. > > > > Pospolitość - zwykłość, codzienność, powszedniość, normalność, > > > typowość... > > > między innymi > > A czyż nie o to chodzi w polityce, by trafiać w typowe, zwykłe > gusta? Od początku to miałem napisać: o gustach się nie dyskutuje Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 09:58 wylogowany.pielegniarz napisał: > vargtimmen napisał: > > > > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle kore > spondu > > ją. > > Poglądy rynsztokowe? Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:05 > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a więc to co napisałeś też nie jest prawdą. Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:08 grand_bleu napisała: > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a więc to > co napisałeś też nie jest prawdą. > Ty myśl swoje a ja swoje.Tak jest najlepiej. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:11 veglie napisał: > grand_bleu napisała: > > > > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a więc to > > co napisałeś też nie jest prawdą. > > > Ty myśl swoje a ja swoje.Tak jest najlepiej. oczywiście pytanie, czy Ty swoję tezę jesteś w stanie poprzeć argumentami? Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:13 grand_bleu napisała: > veglie napisał: > > > grand_bleu napisała: > > > > > > > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > > > > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a > więc to > > > co napisałeś też nie jest prawdą. > > > > > Ty myśl swoje a ja swoje.Tak jest najlepiej. > > oczywiście > pytanie, czy Ty swoję tezę jesteś w stanie poprzeć argumentami? > a po co? Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:22 veglie napisał: > grand_bleu napisała: > > > veglie napisał: > > > > > grand_bleu napisała: > > > > > > > > > > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > > > > > > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a > > więc to > > > > co napisałeś też nie jest prawdą. > > > > > > > Ty myśl swoje a ja swoje.Tak jest najlepiej. > > > > oczywiście > > pytanie, czy Ty swoję tezę jesteś w stanie poprzeć argumentami? > > > a po co? po to, żeby wykazać prawdziwość tezy. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:10 grand_bleu napisała: > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, > a więc to co napisałeś też nie jest prawdą. > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu pani profesor, a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić jednoczeńsie, że rynsztok jest domeną prawicy. To jest, zwyczajnie, sprzeczne. Dzień dobry Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:15 > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, > > a więc to co napisałeś też nie jest prawdą. > > > > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu pani profesor > , > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić jednoczeńsie, > że rynsztok jest domeną prawicy. To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > > > Dzień dobry > Dla Ciebie nich będzie sprzeczne.Obojętne mi to. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:18 veglie napisał: > To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > > > > > > Dzień dobry > > > > Dla Ciebie nich będzie sprzeczne. Obojętne mi to. > Przyznam, że trochę się boję ludzi obojętnych na logikę. Bo, jeśli nie rozum, to co? Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:21 vargtimmen napisał: > veglie napisał: > > > To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > > > > > > > > > Dzień dobry > > > > > > > Dla Ciebie nich będzie sprzeczne. Obojętne mi to. > > > > Przyznam, że trochę się boję ludzi obojętnych na logikę. Bo, jeśli nie rozum, t > o co? Twoja logika mnie nie interesuje,strach też. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:22 veglie napisał: > Twoja logika mnie nie interesuje,strach też. Wow! Jeszcze nie spotkałem tak aktywnie obojętnego rozmówcy! Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:32 vargtimmen napisał: > veglie napisał: > > > Twoja logika mnie nie interesuje,strach też. > > Wow! Jeszcze nie spotkałem tak aktywnie obojętnego rozmówcy! > To spotkałeś.A teraz wybacz,muszę psa wyprowadzić na spacer.... Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:38 veglie napisał: > vargtimmen napisał: > > > veglie napisał: > > > > > Twoja logika mnie nie interesuje,strach też. > > > > Wow! Jeszcze nie spotkałem tak aktywnie obojętnego rozmówcy! > > > To spotkałeś.A teraz wybacz,muszę psa wyprowadzić na spacer.... Nic mnie nie obchodzi mnie Twoj pies!!! Możesz go sobie... . . . . . . . . . . . zabrać na spacer! żartowałem Miłego spaceru! Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:24 > Twoja logika mnie nie interesuje,strach też. przepraszam, że się wtrącam, ale nie ma mojej, twojej logiki ... jest logika. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:19 vargtimmen napisał: > > > grand_bleu napisała: > > > > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, > > a więc to co napisałeś też nie jest prawdą. > > > > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu pani profesor, > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić jednoczeńsie, > że rynsztok jest domeną prawicy. Jak widać może, ale poczekajmy na argumenty Veglie > To jest, zwyczajnie, sprzeczne. a propos sprzeczności : "walka o pokój" - czy może być coś bardziej sprzecznego? > Dzień dobry Wiataj! u mnie dziś po raz pierwszy od wielu dni wyszło słonko, choć jeszcze nieśmiało Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:30 grand_bleu napisała: > > > > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu > pani profesor, > > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić > jednoczeńsie, > > że rynsztok jest domeną prawicy. > > Jak widać może, ale poczekajmy na argumenty Veglie > Nie chcę Cię martwić... > > > To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > > a propos sprzeczności : > "walka o pokój" - czy może być coś bardziej sprzecznego? > Wiesz, to może być "lost in translation". Po rosyjsku, to ma także niesprzeczne znaczenie > > > Dzień dobry > > Wiataj! > u mnie dziś po raz pierwszy od wielu dni wyszło słonko, choć jeszcze > nieśmiało > O, to masz dobrze U mnie ciągle, "miedzy panem a plebanem" Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:41 > Nie chcę Cię martwić... nie będę się znęcać > Wiesz, to może być "lost in translation". Po rosyjsku, to ma także niesprzeczne > znaczenie aaa tak mir = świat => walka o świat ... i wszystko jasne ale jest szereg innych przykładów jeśli nie na sprzeczność, to na zmianę znaczeń. > u mnie dziś po raz pierwszy od wielu dni wyszło słonko, choć jeszcze > > nieśmiało > > > > > O, to masz dobrze U mnie ciągle, "miedzy panem a plebanem" teraz i u mnie tak jest, słoneczko było kiedy się obudziłam )) Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:50 grand_bleu napisała: > > > > Nie chcę Cię martwić... > > nie będę się znęcać > > > > Wiesz, to może być "lost in translation". Po rosyjsku, to ma także > niesprzeczne > > znaczenie > > aaa tak > > mir = świat => walka o świat ... i wszystko jasne > Bo oni też lubią dwuznaczości > > ale jest szereg innych przykładów jeśli nie na sprzeczność, to na > zmianę znaczeń. > Tak. Mnie zachwyca, na ten przykład, termin, homorodzice. > > > > u mnie dziś po raz pierwszy od wielu dni wyszło słonko, choć > jeszcze > > > nieśmiało > > > > > > > > > O, to masz dobrze U mnie ciągle, "miedzy panem a plebanem" > > teraz i u mnie tak jest, słoneczko było kiedy się obudziłam )) > Pewnie się stęskniło i chciało zakraść ukradkiem Odpowiedz Link
remez2 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:30 > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu pani profesor > , > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić jednoczeńsie, > że rynsztok jest domeną prawicy. To jest, zwyczajnie, sprzeczne. jak to mówią uczeni w piśmie - źdźbło w oku bliźniego czy jakoś tak Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:34 remez2 napisał: > > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na > > blogu pani profesor, > > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić > > jednoczeńsie, > > że rynsztok jest domeną prawicy. To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > jak to mówią uczeni w piśmie - źdźbło w oku bliźniego czy jakoś tak A to źdźbło, to język w posłance, czy posłanka w lewicy? Odpowiedz Link
remez2 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 10:58 > A to źdźbło, to język w posłance, czy posłanka w lewicy? Mało zgrabny kalambur ale de gustibus i tak dalej. > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle > korespondują. Rozumiem puryzm językowy ale taka paralela wskazuje, mogę być w błędzie, na pewien niedostatek argumentów. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 11:27 remez2 napisał: > > A to źdźbło, to język w posłance, czy posłanka w lewicy? > Mało zgrabny kalambur ale de gustibus i tak dalej. O rany, niezamierzony, o czym tym myślisz? )) Ale na końcu jest pytajnik... zwróciłeś uwagę? > > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle > > ; > korespondują. > Rozumiem puryzm językowy ale taka paralela wskazuje, mogę być w > błędzie, na pewien niedostatek argumentów. Jesteś o tyle, że to tylko luźne impresje w wątku ekspresjonistycznym. Odpowiedz Link
remez2 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 11:39 > Ale na końcu jest pytajnik... zwróciłeś uwagę? Nic nie stoi na przeszkodzie aby kalambury opatrywać pytajnikiem. > Jesteś o tyle, że to tylko luźne impresje w wątku ekspresjonistycznym. Będące następstwem faktu, że ogólna frustracja wśród młodzieży jest wynikiem wyalienowania pewnych podkultur w procesie socjalnej dezintegracji. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 13:59 remez2 napisał: > > Ale na końcu jest pytajnik... zwróciłeś uwagę? > Nic nie stoi na przeszkodzie aby kalambury opatrywać pytajnikiem. Ba, jasne, można nawet założyć, że stała za tym jakaś intencja. Np. chęć uzyskania odpowiedzi. > > Jesteś o tyle, że to tylko luźne impresje w wątku ekspresjonistycznym. > Będące następstwem faktu, że ogólna frustracja wśród młodzieży jest wynikiem > wyalienowania pewnych podkultur w procesie socjalnej dezintegracji. W okresie adolescencji, bowiem, amplifikują się tendencje do akwizycji kulturowej i socjalnej afiliacji, które w postmodernistycznym otoczeniu kulturowym, mogą skutkować dekompozycją semantyki i eskapizmem indywiduum w kierunku formalizmu werbalnego. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 14:44 vargtimmen napisał: > > Będące następstwem faktu, że ogólna frustracja wśród młodzieży jest wynik > iem > > wyalienowania pewnych podkultur w procesie socjalnej dezintegracji. > W okresie adolescencji, bowiem, amplifikują się tendencje do akwizycji > kulturowej i socjalnej afiliacji, które w postmodernistycznym otoczeniu > kulturowym, mogą skutkować dekompozycją semantyki i eskapizmem indywiduum w > kierunku formalizmu werbalnego. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 12:01 remez2 napisał: > > Choć, może to nawet ma sens, bo jej poglądy z tym słownictwem nieźle > > korespondują. > Rozumiem puryzm językowy nie językowy - kulturowy. słownictwo pani Senyszyn koresponduje z jej poglądami. Odpowiedz Link
remez2 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 12:12 > słownictwo pani Senyszyn koresponduje z jej poglądami. Rozumiem, że można się nie zgadzać z cudzymi poglądami. Ale trzeba umieć to robić. Frak leży dobrze dopiero w czwartym pokoleniu. Odpowiedz Link
grand_bleu Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 12:50 remez2 napisał: > > słownictwo pani Senyszyn koresponduje z jej poglądami. > Rozumiem, że można się nie zgadzać z cudzymi poglądami. Ale trzeba umieć to > robić. Frak leży dobrze dopiero w czwartym pokoleniu. najpierw piszesz o puryzmie językowym, teraz o poglądach, podczas, gdy rozmowa jest o kulturze, a raczej jej braku, w języku, którego używa pani Senyszyn... proszę, oto przykłady ... łże. Nie jak pies. Takie sformułowanie byłoby obraźliwe dla psów. Łże jak PiS. Kundli się z wdzięczności za przygarniecie do kaczystów. Cóż, jak się nie ma w głowie, trzeba inną częścią ciała pisać pierwszy rozdział książki Dzieje kurewstwa w Polsce. PRAWDA PIERONKA, CZYLI G... PRAWDA AWANS NOWAKA, CZYLI LIZIDUPSTWO NAGRODZONE Czy warto pryncypałom publicznie wchodzić w d... bez wazeliny? Wygląda na to, że jak najbardziej. To może być przyczynek do zmiany dotychczasowej opinii, że lody opłaca się tylko kręcić. postanowił nagrodzić objawione publicznie lizidupstwo Dodatkowo zwracam uwagę, że tego rynsztokowego języka, nasza europosłanka, używa w mowie pisanej, a tu zawsze obowiązywały podwyższone kryteria. odnośnie fraka ... podpieranie się cudzymi myślami, jeśli nie za częste, jest ok, pod jednym wszakże warunkiem, że osoba, która to robi, rozumie myśl, którą przytacza. Odpowiedz Link
grand_bleu rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 12:55 rynsztokowe poglądy to takie, które dopuszczaję kradzież (grabienie cudzego) złodziej, czyli margines, czyli rynsztok czy teraz juz wszystko jasne? Odpowiedz Link
remez2 Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 13:14 > rynsztokowe poglądy to takie, które dopuszczaję kradzież (grabienie > cudzego) Ty to nazywasz grabieżą, J.S. aktem sprawiedliwości dziejowej. Parokrotnie pytałem się Twojego alter ego czy odebranie rzeczy właścicielowi, który uzyskał ją w sposób sprzeczny z prawem jest naganne ale nie doczekałem się jednoznacznej odpowiedzi. > złodziej, czyli margines, czyli rynsztok Mało efektowne. Bo: duchowny, maltretowanie dzieci, czyli margines, czyli rynsztok byłoby równie uprawnionym wywodem. > czy teraz juz wszystko jasne? Nie. Skąd tyle złości? Odpowiedz Link
grand_bleu Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 13:22 każdy złodziej zaliczany jest do tzw marginesu, podobnie jak każdy przestepca duchowny maltretujący dzieci jest przestępcą pytanie, czy każdy duchowny maltretuje dzieci? Odpowiedz Link
hummer Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 13:25 grand_bleu napisała: > każdy złodziej zaliczany jest do tzw marginesu, podobnie jak każdy > przestepca > > duchowny maltretujący dzieci jest przestępcą > > pytanie, czy każdy duchowny maltretuje dzieci? Chcesz porozmawiać o nauce religii Odpowiedz Link
taziuta Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 13:34 hummer napisał: > grand_bleu napisała: > > pytanie, czy każdy duchowny maltretuje dzieci? > Chcesz porozmawiać o nauce religii A może o krzyżach w instytucjach państwowych i samorządowych? Odpowiedz Link
remez2 Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 13:47 grand_bleu napisała: > pytanie, czy każdy duchowny maltretuje dzieci? Nie. A czy każdy oskarżony o kradzież rzeczywiście jest złodziejem? Człowiekiem z marginesu więc z rynsztoka? Odpowiedz Link
grand_bleu Remezie, skoncentruj się, proszę 20.11.09, 10:43 remez2 napisał: > grand_bleu napisała: > > > > pytanie, czy każdy duchowny maltretuje dzieci? > Nie. otóż to. nie każdy duchowny maltretuje, a złodziej (każdy) kradnie, inaczej nie byłby złodziejem. Twoje porównanie zatem było bez sensu. > A czy każdy oskarżony o kradzież rzeczywiście jest złodziejem? co ma piernik do wiatraka, a oskarżony do złodzieja lub duchownego? wszak o nich tu rozmawiamy. > Człowiekiem z marginesu więc z rynsztoka? złodziej - tak, jest człowiekiem z marginesu społecznego. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: rynsztokowy język, rynsztokowe poglądy 19.11.09, 14:14 remez2 napisał: > > rynsztokowe poglądy to takie, które dopuszczaję kradzież (grabienie > > cudzego) > Ty to nazywasz grabieżą, J.S. aktem sprawiedliwości dziejowej. Nie chodzi o to, jak nazywa, tylko co akceptuje. > Parokrotnie > pytałem się Twojego alter ego czy odebranie rzeczy właścicielowi, który uzyskał > ją w sposób sprzeczny z prawem jest naganne ale nie doczekałem się jednoznacznej > odpowiedzi. Nie wydaje mi się, byś zapytał o to w tej formie. Na tak postawione pytanie, odpowiedź jest prosta: tę sprawę reguluje prawo. Można skonfiskować ukradzione mienie, po przeprowadzeniu procesu i udowodnieniu przestępstwa. Z drugiej strony, jeśli zauważysz, że Twój sąsiad ogląda telewizor podobny do takiego, jak, podobno, ukradli Twojemu stryjecznemu dziadkowi, to włamanie się i kradzież tego telewizora są naganne. Nawet, jeśli masz sąsiada za wyjątkowego obwiesia. Odpowiedz Link
veglie Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 19:19 remez2 napisał: > > słownictwo pani Senyszyn koresponduje z jej poglądami. > Rozumiem, że można się nie zgadzać z cudzymi poglądami. Ale trzeba umieć to > robić. Frak leży dobrze dopiero w czwartym pokoleniu. Suknia balowa też....a buty na obcasie po łapciach z łyka w piątym pokoleniu.... Odpowiedz Link
bikej5 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 18:57 vargtimmen napisa > > > > Z pewnością, masz rację w ostatnim. Skoro widzę rynsztok na blogu pani profesor > , > a Veglie twierdzi, że ona jest lewicowa, to nie może on twierdzić jednoczeńsie, > że rynsztok jest domeną prawicy. To jest, zwyczajnie, sprzeczne. > co jest sprzeczne,możesz uściślić? > Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 19:02 Sprzeczne jest twierdzenie, że rynsztok jest domeną prawicy z tym, że rynsztok płynie na blogu prominentnej postaci lewicy. Odpowiedz Link
bikej5 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 19:53 vargtimmen napisał: > > Sprzeczne jest twierdzenie, że rynsztok jest domeną prawicy z tym, że rynsztok > płynie na blogu prominentnej postaci lewicy. > > Absolutnie nie-bo autorem powyższego stwierdzenia nie jest jedna osoba,tutaj możemy jedynie stwierdzić odmienność opinii.Pielęgniarza i Vegliego. Sprzeczność zaistniałaby wtedy ,kiedy ja Bikej ,stwierdziłabym w jednym wywodzie,że GW jest dziennikiem ,a dalej udowodniałabym ,iż jest miesięcznikiem.Proste. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 21:36 bikej5 napisała: > > Absolutnie nie-bo autorem powyższego stwierdzenia nie jest jedna osoba,tu > taj > możemy jedynie stwierdzić odmienność opinii.Pielęgniarza i Vegliego. > > Sprzeczność zaistniałaby wtedy ,kiedy ja Bikej ,stwierdziłabym w jednym > wywodzie,że GW jest dziennikiem ,a dalej udowodniałabym ,iż jest > miesięcznikiem.Proste. Rynsztok na blogu jest faktem, Veglie temu nie zaprzecza, bo i nie bardzo się da. W tym kontekście, wypowiada zdanie sprzeczne, bezsensowne. Można to jednak próbować interepretować w inny sposób: że faktycznie idzie o zakrzyczenie faktów: czarne jest białe, bo nasi są biali bo wasi są czarni. Ta wersja też się jakoś broni )) Odpowiedz Link
bikej5 Re: Czy to już przesada? 19.11.09, 18:55 grand_bleu napisała: > > > Nie.Ona jest lewicowa a rynsztok to domena prawicy. > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a więc to > co napisałeś też nie jest prawdą. > bzdura,odwrotnością prawdy jest fałsz. Odpowiedz Link
grand_bleu :) 19.11.09, 20:07 > > lewica - jak sama nazwa wskazuje jest odwrotnościa prawdy, a więc to > > co napisałeś też nie jest prawdą. > > > bzdura,odwrotnością prawdy jest fałsz. no rzeczywiście, nie wyraziłam sie zbyt dobrze, ale dla mnie pewne rzeczy są tak oczywiste, iż wydaje mi się, że wszyscy rozumieja o co mi chodzi może powiem tak, słyszę prawica, myślę: prawda normalność umiar rodzina jednostka rozum słyszę lewica, myślę: kłamstwo zakłamywanie pojęć kradzież krzykliwość demagogia tłum przemoc emocje i bardzo proszę się nie obrażać, ale takie mam skojarzenia i już Odpowiedz Link
bikej5 Banały 19.11.09, 20:59 - takie mam skojarzenie i już P.S.szufladki są pożyteczne w garderobie Odpowiedz Link
grand_bleu ani banały, ani szufladki 19.11.09, 21:19 s k o j a r z e n i a bawiłaś się kiedyś w grę skojarzeń? ktoś rzuca hasło np. kobieta ... jeden myśli - dziecko, drugi - matka, trzeci - zdrada, czwarty - madonna ... u mnie słowa lewica i prawica wywołują takie skojarzenia jakie przedstawiłam. Odpowiedz Link
hummer A lewak myśli przyjaciółka :) 19.11.09, 23:08 grand_bleu napisała: > > s k o j a r z e n i a > > bawiłaś się kiedyś w grę skojarzeń? > > ktoś rzuca hasło np. kobieta ... jeden myśli - dziecko, drugi - > matka, trzeci - zdrada, czwarty - madonna ... Odpowiedz Link
bikej5 Re: ani banały, ani szufladki 20.11.09, 11:19 A czy skojarzenia nie mogą być banalne?Twoje (w mojej opinii)niestety takie są. Piszę "niestety",bom myślała,że masz większą wyobraźnię,a tu-obiegowe ,wytarte slogany z wiecowej propagandy. Odpowiedz Link
jola.iza1 Re: :) 19.11.09, 22:04 Paczula napisała: > może powiem tak, słyszę prawica, myślę: ...... > słyszę lewica, myślę:....... i bardzo proszę się nie obrażać, ale takie mam skojarzenia i już Otóż odpowiem ci tak, czytając biblię: słysząc lewica, widzę Jezusa słysząc prawica, widzę faryzeuszy I bardzo proszę się nie obrażać , tak to czytam i już > Odpowiedz Link
grand_bleu Re: :) 19.11.09, 22:11 ależ ja się wcale nie obrażam tylko trochę się dziwię Odpowiedz Link
jola.iza1 Re: :) 19.11.09, 22:21 Czemuż to się dziwisz?? Moim skojarzeniom, czy temu,że mamy inne skojarzenia?? Paczulo, ja się dziwię dlaczego lewica tobie się kojarzy ze wszelkim złem ?? Możesz odwrócić pytanie, tyle tylko, że nie ja zaczęłam ) Odpowiedz Link
vargtimmen Re: :) 19.11.09, 22:30 IMHO, porządny prawicowiec w Ewangelii, to jest Poncjusz Piłat. Barabasz to ówczesny Che. Ciemny lud nic się nie zmienił. Faryzeusze, to wszelakiej maści "autorytety moralne". Liberałem jest Tomasz. Sam Jezus, jest, oczywiście, najdoskonalną syntezą. Prawica bierze z Niego pokorę wobec danej nam rzeczywistości i szacunek dla fundamentów świata, jednoznaczność oceny dobra i zła, lewica - otwartość na słabego człowieka, zdolność do wybaczania słabości, szczególną troskę o wykluczonych. Tak prawica i lewica, jednak, mają problemy z łączeniem teorii z praktyką... z tym, że lewica jest obecnie na fali, co powoduje, że łatwiej ulega swoim przyrodzonym wadom... i jest dużo groźniejsza. Odpowiedz Link
hummer Nigdy mnie nie oszukał lewak :) 19.11.09, 23:07 > słyszę lewica, myślę: > kłamstwo > zakłamywanie pojęć > kradzież > krzykliwość > demagogia > tłum > przemoc > emocje > > > i bardzo proszę się nie obrażać, ale takie mam skojarzenia i już > Zwolennicy wolnego rynku próbowali. Ale pewnie to lewica Jak ktoś mówi, że wierzy i ma wartości, to we mnie się zapala światełko czujności. Odpowiedz Link
vargtimmen Ani nie próbował zniszczyć? 19.11.09, 23:27 Wdeptać w ziemię, zabrać Twoje mienie, zniszczyć Twoje perspektywy życiowe, pozbawić możliwości rozwoju zawodowego? To masz szczęście, może to dlatego, że swoich nie ruszają. Odpowiedz Link
hummer Musisz być lewakiem 19.11.09, 23:38 vargtimmen napisał: > Wdeptać w ziemię, zabrać Twoje mienie, zniszczyć Twoje perspektywy życiowe, > pozbawić możliwości rozwoju zawodowego? > > To masz szczęście, może to dlatego, że swoich nie ruszają. Uważasz, że próbuję Cię wdeptać w ziemię, zabrać to co masz i zniszczyć Twoje perspektywy życiowe oraz pozbawić Cię rozwoju? Musisz być lewakiem Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Musisz być lewakiem 19.11.09, 23:48 hummer napisał: > vargtimmen napisał: > > > Wdeptać w ziemię, zabrać Twoje mienie, zniszczyć Twoje perspektywy życiow > e, > > pozbawić możliwości rozwoju zawodowego? > > > > To masz szczęście, może to dlatego, że swoich nie ruszają. > > Uważasz, że próbuję Cię wdeptać w ziemię, zabrać to co masz i zniszczyć Twoje > perspektywy życiowe oraz pozbawić Cię rozwoju? > Nie, ani mnie, ani Ty. Ale przedstawiciele lewicy, gdy silni grupą, pokazują i takie cechy. Odpowiedz Link
hummer Re: Musisz być lewakiem 19.11.09, 23:57 vargtimmen napisał: > Nie, ani mnie, ani Ty. Ale przedstawiciele lewicy, gdy silni grupą, pokazują i > takie cechy. Silne grupy prawicowców paliły ludzi. Przyjrzyj się choćby historii Jana Husa. Potem była reformacja i to samo robiono, jak urosła w siłę. Prawo stada dzików. Jeden dzik krzywdy Ci nie zrobi. Stado stratuje. Chyba nie powiesz, że dziki są lewe lub prawe? Tak przy okazji. Chciałem z Tobą pogadać w 4 oczy, ale pewnie uznałeś, że Trójca przy mnie to mały pikuś i Cię stratuję. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Musisz być lewakiem 20.11.09, 00:42 hummer napisał: > vargtimmen napisał: > > Nie, ani mnie, ani Ty. Ale przedstawiciele lewicy, gdy silni grupą, pokaz > ują i > > takie cechy. > > Silne grupy prawicowców paliły ludzi. Przyjrzyj się choćby historii Jana Husa. > Potem była reformacja i to samo robiono, jak urosła w siłę. > Świetnie, wnioski? Odpowiedz Link
hummer Re: Musisz być lewakiem 20.11.09, 00:45 vargtimmen napisał: > hummer napisał: > > > vargtimmen napisał: > > > Nie, ani mnie, ani Ty. Ale przedstawiciele lewicy, gdy silni grupą, > pokaz > > ują i > > > takie cechy. > > > > Silne grupy prawicowców paliły ludzi. Przyjrzyj się choćby historii Jana > Husa. > > Potem była reformacja i to samo robiono, jak urosła w siłę. > > > > Świetnie, wnioski? Kolektywizm sprawdza się na zagrodzie. W domu lepszy jest indywidualizm. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Musisz być lewakiem 20.11.09, 00:54 hummer napisał: > Kolektywizm sprawdza się na zagrodzie. W domu lepszy jest indywidualizm. > Nigdy nie słyszałem, by kogoś stratowało stado kotów. Dlatego to moje ulubione zwierzęta. Ty masz kociaka w sygnaturce Rozumiesz, jednak, mam nadzieję, że koty to straszni egoiści i robią, co chcą. Odpowiedz Link
hummer Re: Musisz być lewakiem 20.11.09, 01:14 vargtimmen napisał: > > Nigdy nie słyszałem, by kogoś stratowało stado kotów. Dlatego to moje ulubione > zwierzęta. Ty masz kociaka w sygnaturce Jako łapanego, w tej mam jako łapiącego. Chcesz mieć stado takich kotów > Rozumiesz, jednak, mam nadzieję, że koty to straszni egoiści i robią, co chcą. Nie znasz kotów Moja Kocica zachorowała, włościami rządził Kocur. Miał pierwszeństwo do żarcia i do co lepszych miejsc widowiskowych. Jak zachorowała sprawdzał czy już się najadła, a potem leżała sobie na jego najlepszych miejscach. Odpowiedz Link
ka.mu Re: Ani nie próbował zniszczyć? 19.11.09, 23:44 vargtimmen napisał: > Wdeptać w ziemię, zabrać Twoje mienie, zniszczyć Twoje perspektywy życiowe, > pozbawić możliwości rozwoju zawodowego? Zawsze sądziłam, że coś takiego zdarza się w filmach gangsterskich, a nie w programach politycznych. Chociaż historia wskazuje róznych krwiopijców po prawej stronie sceny, pewnie zupełnie niesłusznie, bo chodzi tylko o jednostki lub mafie. Czyżby ci z lewa także proponowali takie rozwiązania? Np. taki Marks, który jak powszechnie wiadomo żądał wycięcia w pień całych narodów. Biedak przewidział, ba! domagał się nadejścia wnuka Lenina... To oczywista oczywistość Odpowiedz Link
vargtimmen Re: Ani nie próbował zniszczyć? 19.11.09, 23:57 ka.mu napisała: > vargtimmen napisał: > > > Wdeptać w ziemię, zabrać Twoje mienie, zniszczyć > Twoje perspektywy życiowe, > > pozbawić możliwości rozwoju zawodowego? > > Zawsze sądziłam, że coś takiego zdarza się w filmach > gangsterskich, a nie w programach politycznych. Tak programy, jak filmu, to pewna fikcja. Natomiast, to, o czym piszę, zdarza się w rzeczywistości. Chociaż historia wskazuje róznych krwiopijców po prawej s > tronie sceny, pewnie zupełnie niesłusznie, bo chodzi tylko o jednostki lub mafi > e. > Czyżby ci z lewa także proponowali takie rozwiązania? > Np. taki Marks, który jak powszechnie wiadomo żądał > wycięcia w pień całych narodów. Marks żądał, jedynie, likwidacji własności. Tylko pozbawienia ludzi dorobku życia i likwidacji twórczych możliwości wolnych jednostek w domenie materialnej. > Biedak przewidział, ba! domagał się nadejścia wnuka Lenina... > To oczywista oczywistość Nie domagał się... samo wyszło, jako logiczna konsekwencja. Odpowiedz Link
hummer W kontaktach międzyludzkich to nie jest głupie 20.11.09, 00:07 vargtimmen napisał: > Marks żądał, jedynie, likwidacji własności. Tylko pozbawienia ludzi dorobku > życia i likwidacji twórczych możliwości wolnych jednostek w domenie materialnej > . Jak w małżeństwie Pisałem gdzieś na forum o Chinach. Ludzie pracują tam razem, ale rozliczają się z każdej rzeczy, którą robią dla innych. Np. zorientowanie osi krystalograficznych kryształu to najmniej 100 euro. I dlatego długo będzie trwało nim dogonią Europę. Gdzie jeden drugiemu pomaga - w rezultacie zyskują wszyscy. Mam czas, na pomiary mam go za mało lecz wystarczająco, by coś zrobić dla innych. Będę sobie liczył po 100 euro, OK, ale nie każdy ma zdolność finansową... Wystarczy odrobina dobrej woli. Polecam Niemyte Dusze Witkacego. Odpowiedz Link
vargtimmen Re: W kontaktach międzyludzkich to nie jest głupi 20.11.09, 00:11 hummer napisał: > I dlatego długo będzie trwało nim dogonią Europę. Gdzie jeden drugiemu pomaga - > w rezultacie zyskują wszyscy. > Z dobrej woli, Hummerze. A u Marksa jest jakoś inaczej. Odpowiedz Link
hummer Re: W kontaktach międzyludzkich to nie jest głupi 20.11.09, 00:18 vargtimmen napisał: > hummer napisał: > > > I dlatego długo będzie trwało nim dogonią Europę. Gdzie jeden drugiemu po > maga - > > w rezultacie zyskują wszyscy. > > > > Z dobrej woli, Hummerze. A u Marksa jest jakoś inaczej. Ano z dobrej Marks, to XIX wiek. Epoka pary -- Co mi zrobisz, jak Cię złapię? Odpowiedz Link
woda_woda A czemu przesada? 20.11.09, 10:48 Tak właśnie wygląda zwykle okładka Machiny. Taki target Odpowiedz Link
wylogowany.pielegniarz Re: A czemu przesada? 20.11.09, 14:16 Machina jak Machina. Chodzi mi o to czy ktoś taki jak Senyszyn powinien się w taki sposób promować. Odpowiedz Link
woda_woda Re: A czemu przesada? 20.11.09, 14:26 wylogowany.pielegniarz napisał: > Machina jak Machina. Chodzi mi o to czy ktoś taki jak Senyszyn powinien się w > taki sposób promować. Co to znaczy "powinien"? Każdy promuje się tak, jak chce. Odpowiedz Link