Za ile mieszkanie w Wałbrzychu?

[Gość: paulina]

Może jest ktoś kto wynajmuje mieszkanie w Wałbrzychu i podpowie za ile można
już dostac fajne ciepłe i czyste mieszkanko, a czego się ustrzec, chce
niedługo wynając kawalerkę i bardzo pomocne by mi były jakieś wskazówki.

Z góry dzięki

[Gość: OPO]

MAM MIESZAKNIE DO SPRZEDANIA NA STARYM ZDROJU PONAD 100 M.KW.

[Gość: paulina]

Ale mnie chodziło o wynajęcie mieszkania a nie kupno i stary zdrój raczej
odpada.

[Gość: Maja]

Wynajmowanie sie nie opłaca, tyle samo zapłacisz za kredyt, a płacisz na swoje.
No ale jesli wolisz komus napychac portfel, to ceny sa różne juz od 300zł- ale
za ta cene nie spodizewaj się kokosów. No i nie radze na podzamczu, bo jesli
wynajmiesz mieszkanie i zaplacisz komus 300zł to 400 zaplacisz dodatkowo za
rachunki- a za ta kwotę to kawelerke sobie kupisz, placac miesiecznie kredyt.
Szukaj na piaskowej, w spółdzielni górnik- tam są czynszebardzo tanie a i
mieszkania sa niezłe. Zadzwon do agencji posrednictwa nieruchomości i zorientuj
sie ile sobie ludzie wołają, oni sa na bieżąco. ale nie korzystaj z ich usług
bo sa drodzy.

[pressforum]

zdecydowanie - kredycik i placic za swoje a nie komus do portfela. a gdyb
klopoty i problemy z plynnoscia kredytowa, to bank sprzeda chate, odda kase
ktora sie wplaciolo, bo taki jego psi obowiązek i nie ma bolu. naprawde, życie
jest proste.

kredycik płacisz bankusiowi a nie sobie

[corgan1]

mieszkanko będzie twoje jak spłacisz ostatnia ratę czyli za 20-30 lat

> a gdyby
> klopoty i problemy z plynnoscia kredytowa, to bank sprzeda chate, odda kase
> ktora sie wplaciolo, bo taki jego psi obowiązek i nie ma bolu. naprawde, życie
> jest proste.

nie wydaje mi się. banki nie mają w tej materii doświadczenia. te na zachodze
może i tak, ale nie te w polsce.

płacisz odseciki, ubezpieczonko swoje i mieszkanka plus czynsik. pierwsza latka
spłacasz odseciki a nie kapitalik, więc jakbyś po 5 latach się rozmyślił się
albo stracił pracke to twoje pieniądze idą w kosmos gdybyś musiał rezygnować z
kredytu albo mieszkanka. W każdym razie - koszty wycofania się z mieszkanka po
kilku latkach sa kosztowne. Duzo dużo wyższe niż wynajem.

Kredyt na mieszkanie to także ryzyko, że utrata pracy nie pozwoli Ci na
spakowanie walizek i bezproblemowy wyjazd natychmiast i gdziekolwiek, bo jesteś
uziemiony.

[Gość: Aśka]

Pośrednicy wcale nie są drodzy!! Być może trafiliście na nieodpowiednie
biuro :) Masz gwarantowaną umowę, nikt nie wyrzuci Cię z dnia na dzień z
mieszkania, a nawet jeśli Ci się coś takiego przytrafi Pośrednik szuka
następnego mieszkania abyś nie została na lodzie.

[Gość: ja1]

ja wynajmuję kawalerkę na Piaskowej G.i otrzymuje razem z czynszem i wodą (bez
gazu i energii)487 zł.Kawalerka jest super- IIp., meble w pokoju i kuchni,
lodówka, odkurzacz, w łazience kabina a na ścianach kafle, okna PCV, c.o.
Trzeba szukać a napewno znajdziesz, powodzenia.

[Gość: poszukiwaczc]

a moze ktos o jakiejs wolnej kawalerce słyszał?