Wszyscy dokładamy do interesu

[jag0dzian]

dlaczego państwo polskie dokłada setki milionów kazdego roku do wielkiego molocha jakim jest instytucja Poczty Polskiej....To troche nienormalne ze w XXI wieku nadal bawimy sie w utrzymywanie w 100% systemów, które nie działają jak nalezy.
Ja rozumiem , instytucja z tradycjami itd ale okazuje sie ze poczta naciska okropnie na pracowników bo przechodzili na 3/4 etatu albo nawet 1/2, redukuje sie jak tylko mozna ilosc pracowników w oddzialach i sortowaniach oraz nie oszukujmy sie maksymalna premia to maks 400 złotych i to tylko w okresie przedswiatecznym za prace po 12 godzin. Jednak dyrektura nie idzie do zwolnienia, ba przyznaja sobie bajońskie premie, zarzad tez....zyjemy w chorym kraju, gdzie z naszych podatków finansuje sie bande starych gosci, ktora patrzy tylko by na koniec miesiaca wyplata sie zgadzała na koncie...

[jooo-asq1a]

no troche tak dziala dzisiaj praktycznie kazda instytucja panstwowa, tu uszczknie tam zabierze i wszyscy zadowoleni...syf ze szkoda gadac

[piri-pirixo]

bo u nas to jak nie wygrasz pierwszego miliona to musisz go ukraść, nowość to dla mnie żadna. Zus, Fiskus, ZAFAJDANY NFZ....

W działaniach poczty polskiej najbardziej krzywdzące, że posuwaja sie do praktyk z marginesu, pozywać można każdego ale nie ma co tuszowac sprawy, że ulgi podatkowe i przywileje w trakcie przetargów sa jednym z większych powodów dla którego ta firma jest jeszcze rentowna

[igy_uan]

władza poczty ma gdzieś swoich pracowników, dla nich ważne jest to, że im się kasa na koncie zgadzała. nic nie robią tylko siedzą na tyłkach. a oddziały poczty są regularnie zamykane, pracownicy tracą pracę, ale kogo obchodzi los pionka skoro oni sobie do swojego pieca dobrobytu dokładają kolejną porcję hajsu.

[pelogenka]

poczta jest nieco śmiesznawa w swoich działaniach. tam wszystko jest nie tak, idąc od samej góry. zarząd nie potrafi nawet ukryć przed ludźmi tego, ze pieniądze z ich podatków nie idą na rozwój systemów pocztowych tylko na foteliki z masażami. Drugi zus normalnie. daltego tak się boją inpostu, że im te foteliki zabierze :D

[kryni_pop21]

prędzej piekło zamarznie niż prezesi stracą swoje stołki, prosta matematyka zwolnią masę z poczty, zlikwidują kolejny odział i problem rozwiązany.

[nas_talski]

Bo tak jest najprościej, po co inwestować w stałych i sprawdzonych pracownikach jak można ich zwolnić i przyjąć młodych i naiwnych na umowach śmieciowych. Dla prezesów poczty liczy się tylko kasa i o nic innego się nie martwią.

[oporna89]

kurczaczki no niech poczta swreszcie zniknie, albo zacznie traktować pracowników jak należy. przecież to jest jedna wielka masakra, mój ojciec pracuje tam na umowę o prace, ale za liche grosze. niby ma pół etatu, ale musi dojażdżać za własną kasę w jakieś wiochy oddalone o 30 kilometrów. zamiast 4 godzin pracuje czasem z 10, a jak nie dostarczy listu bo np. ktoś ma wywaloną wielką brame i nie ma nawet gdzie wrzucić listu czy awizo, to od razu opiernicz bo jakaś skarga. poczta niepoważnie traktuje i soich klientów i pracowników

[wujta90-szek]

Poczta nie ucieknie od fali krytyki, moze czas najwyzszy zeby skupila uwage na swoich pracownikach bo jak tak dalej pojdzie to spadna na samo dno. Zal jedynie ludzi, bo jak beda musieli sie ratowac to beda masowe zwolnienia i przyjecia na smieciowki.

[stylistka18]

a kto zatrudni 50 kilku latków dzisiaj? Poczta glównie takich zatrudnia, i to jest masakra, bo taka pani nie do końca radzi sobie zkomputerem, a musi tyle rzeczy zrobić. system informatyczny miał wszystko uprościc, a zrobił wręcz przeciwnie

[train_off]

bo poczciarze chcieli byc tacy sprytni i chcieli zaoszczedzic nieco grosza, a teraz beda musieli ladowac kase w kolejne szkolenia 50+. co do samego systemu to tak wiele uproscil, ze i tak stoimy w kolejkach na poczcie jak za komuny.

[szczesliwabardzo]

no właśnie. kolejki rosną, panie się nie odnajdują... masa bałaganu. Ja teraz już w ogóle nie korzystam z poczty polskiej, wolę wysłać elektroniczną kartke przez meila, bo jak poślę papierową, to dojdzie za 3 miechy xD Ale fatalnie się poczta zachowała. Powinni przynajmniej pokazać jakąś pokorę, a oni z rogami jak zwykle.

[mahniago92]

jak dostaję awizo z poczty to mam ochotę sobie strzelić w łeb bo wiem ile czasu tam spędzę, a czasem zdarza się tak, że odwiedzam ich dwa dni pod rząd bo za duża kolejka albo mojego listu jeszcze nie ma bo jeszcze listonosz z rewiru nie wrócił.

[radosnaola]

no, dokładnie!! ja też tak mam. A najlepsze, że babki w oknie same sobie nie radzą bo jets ich za mało, a poczta zamiast kogoś zatrudnic, woli im dokładac stresu i do tego swoim klientom też. Moj kraj taki piękny

[dizaste_r]

Mnie zastanawia czy te kobitki pracuje na poczcie jak przez caly dzien maja tyle wiary to czy maja czas zeby sie wysikac? Poczta przeciez pracownikow cisnie, a normy trzeba wyrabiac.

[neithann]

to nie pierwszy raz kiedy panstwo wykorzystuje mozliwosci prawne by usadzic pracownika, co do 12 godzinnych zmian na sortowniach w okresie przedswiatecznym to sytuacja tak wyglada, bo poczta nie do konca ma taka wolna reke w zatrudnianiu dowolnego wolumenu pracowników, ktorych potrzebuje na dany moment.

In post ma to rozwiazane tak ze jak w okresie goracym potrzeba 2 tysiace pracownikow wiecej to ich sobie zatrudniaja na 2 miesiace i z głowy. Poczta idzie droga ze zwieksza godziny i gdzies tam premie ale efekt potrafi byc duzo gorszy bo pracownicy robia po kilkanascie godzin a dostaja kilkaset zlotych premi co jest w ich rpzekonaniu krzywdzace

[sam_buka]

a potem nie ma co się dziwić, że co drugi czy trzeci pracownik na poczcie idzie na l4 bo zwyczajnie nie dają rady jak są tak zajechani. a czy premię rzeczywiście zobaczą?

[neithann]

no tak, eksploatowanie pracowników do cna to dzisiaj standard, a spróbuj nie wyrobić normy

[dymmitri93]

Jak nie wyrobisz poczte to juz nie masz po co wracac nastepnego dnia do pracy ;)

[chogo_bom]

sadze, ze jak nie dasz rady wyrobic normy to przy wyjsciu z pracy bedzie juz na ciebie czekac wypowiedzenie. coz poczta rzadzi, poczta radzi, poczta nigdy nas nie zdradzi xD