zwyklaosoba 28.08.09, 09:05 Udowodnijcie, że RP to nie III Rzesza czy KRLD ! Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mike_green Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźnej 28.08.09, 09:17 No to w końcu coś drgnęło. Mam nadzieję, że potraktują tą sprawę priorytetowo i znajdzie ona sprawiedliwy i szybki finał. Pozdrawiam M.Z. Odpowiedz Link Zgłoś
ajmax Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 09:19 No to rodzina odkuje się finansowo. Może nawet zwrócą im córkę? Odpowiedz Link Zgłoś
bogulo2 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 09:50 Państwo bezprawia Odpowiedz Link Zgłoś
skubi6 Adolf Hitler się kłania 28.08.09, 10:23 Reżim nazistowski nie powstał tak sam z siebie albo samą tylko wolą Hitlera. Powstał, bo wyrażał poglądy i odczucia, które ludzie często mają. I okazuje się, że w dzisiejszej Polsce niektórzy lekarze też je mają. I to bez żadnego wstydu: gdyby czuli wstyd, albo chociażby rozumieli, że za to grozi 10 lat odsiadki, to by to może zrobili, ale bez wpisywania do oficjalnej dokumentacji medycznej. www.skubi.net/ Odpowiedz Link Zgłoś
krzych.korab Pozwalacie lakarzom na takie działania? Sprawdźcie 28.08.09, 10:31 czy nie usunęli wam mózgu? Odpowiedz Link Zgłoś
noducks Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 11:12 kazdy hodowca wie, ze z kulawego psa championa nie bedzie. ta pani urodzila juz kilkoro dzieci, trojka bodajze zostala zabrana, umieszczona w rodzinie zastepczej i nie chce miec zadnego kontaktu z matka (ta sama wies), na utrzymanie pozostalych zrzucamy sie solidarnie my wszyscy z podatkow. te jej dzieci tez pewnie beda mialy dzieci, wiec zrzucas sie bedziemy dalej. decyzja o sterylizacji takich ludzi (kotrzy podkreslam, maja juz nadmiar potomstwa, ktorym nie sa w stanie sie nawet wlasciwie zajac) jest jak najbardziej uprawniona, a to ze kojarzy wam sie to od razu z hitlerem, ktory przypomnijmy nie dal by jej urodzic zadnego jest raczej nie na miejscu. wypijcie wiec szklanke zimnej wody, wezcie gleboki oddech, policzcie do dziesieciu... w tym przypadku sterylizacja jest nie tylko w interesie spoleczenstwa, jest tez w interesie tej pani, choc ona po prostu ze wzgledu na ograniczenie umyslowe nie jest w stanie tego pojac sama Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 11:32 Hodowcy wiedzą, a twoi rodzice nie wiedzieli. Odpowiedz Link Zgłoś
noducks Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 11:40 tylko na tyle cie stac??? nic wiecej niewymyslisz??? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek nie karm chamskiego trolla! 28.08.09, 11:42 Nie wymyśli, bo to złośliwy troll. Nie karm go. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:04 Czy ta kobieta jest niepoczytalna, ze ktos zdecydowal za nia w sprawie jej zdrowia? Zlamano prawa pacjenta. Popieram prawo do sterylizacji, ale w Polsce sterylizacja jest zakazana. Czemu w takim razie ta kobieta zostala wysterylizowana? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:06 rikol napisała: > Czy ta kobieta jest niepoczytalna A nie? > Czemu w takim razie ta kobieta zostala wysterylizow > ana? Przecież jest jasno napisane: bo z powodu pęknięcia macicy były silne wskazanie medyczne. Za kilka miesięcy wróciłaby do tego szpitala z krwotokiem i umiarkowanymi szansami przeżycia. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:10 O niepoczytalnosci decyduje sad. Wtedy mozna kogos np. przymusowo leczyc. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:12 Między innymi dlatego od lat nie leczy się ze swojej psychozy. Zaś co do przesłanek zabiegu medycznego - doradzam raczej uzupełnienie swej wiedzy. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:40 Zenek, ja wiem że jesteś Mocny Facet. Ale jakby najpierw okazało się że wszystkie "twoje" dzieci to są sąsiada - a potem jeszcze jaja ucięli bez znieczulenia - to chyba też miałbyś nieco depresji - a może nawet jakąś psychozkę? Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:55 Paranoje - bo przeciez wszyscy sie uwzieli. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:58 Bez urazy, ale to akurat wy uporczywie prezentujecie tu jakieś teorie spiskowe, ja zaś wzywam do zachowania zdrowego rozsądku. To wy zakładacie, ze decyzja, której nie rozumiecie z pewnością jest błędna (no bo jakże by inaczej), ja zaś tłumaczę, że nie sposób tego ocenić w oparciu o strzępy informacji dawkowane przez żurnalistów. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 14:02 To wytlumacz brak logiki w postepowaniu urzednikow - czemu zostalo zabrane najmlodsze dziecko (w wieku idealnym do adopcji), a starsze dzieci zostaly z rodzicami (nie sa juz dobre do adopcji). Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 14:08 > ja zaś > tłumaczę, że nie sposób tego ocenić w oparciu o strzępy informacji dawkowane > przez żurnalistów. jakoś nie zauważyłam u ciebie nawet cienia wątpliwości, no ale oczywiście ty w oparciu o te same strzępy informacji z całą pewnością możesz stwierdzić, że decyzja była słuszna, bo są chorzy, głupi i brudni i zasługują tylko na to, żeby potraktować ich gorzej niż psa daj już spokój chłopie smieszny jestes Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 14:14 blanzeflor napisała: > jakoś nie zauważyłam u ciebie nawet cienia wątpliwości Poważnie? Uporczywe nawoływanie do krytycyzmu w ocenie medialnej papki i samodzielnego myślenia, oraz samodzielnego wyrabiania sobie zdania w oparciu o RÓżNE źródła to "nawet cień wątpliwości"? Odpowiedz Link Zgłoś
bogulo2 Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 29.08.09, 00:19 zenek masz rację, ze należy mieć dystans. tu chodzi jendak też o to co już wiemy - aparat państwowy traktuje tą rodzinę jak zwierzęta futerkowe. Aparat państwowy w tym przypadku działa jak dyrekcja Konzentrationslager. Za zabranie matce dziecka powinno się wieszać na najbliższym drzewie!!! Nie ma usprawiedliwienia dla tego typu działań!!! Co do tej operacji - nie mamy wglądu w dokumentację i nawet nie chce mi się szukać źródeł w tym informacyjnym śmietniku jaki nam podają. Jeżeli w trakcie jakiegoś zabiegu okaząłoby się, że należy zrobić "coś jeszcze" to powinna o tym zadecydować najbliższa rodzina. Kto zna pacjenta lepiej??? Sędzia??? A może kurator??? Ksiądz??? Biedroń??? Państwo bezprawia. Wiem dlaczego przedstawia się faszyzm w złym świetle i używanie symboli jest zakazane. Tylko po to by nikt nie odnalazł podobieństw z systemem w kórym przysżło nam żyć. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek nie ma usprawiedliwienia dla podobnych bredni 29.08.09, 07:30 bogulo2 napisał: > Za zabranie matce dziecka powinno się wieszać na najbliższym drzewie!!! Nie ma > usprawiedliwienia dla tego typu działań!!! Nie ma usprawiedliwienia dla wypisywania podobnych bredni. W penych przypadkach umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej jest bezwzględnie konieczne dla jego dobra. Tu nie można brać pod uwagę interesu matki, lecz DOBRO DZIECKA. Takich przpadków jest mnóstwo w czterdziestomilionowym kraju. Warto o tym pamiętać. Nie popadać w egzaltację nad jednym przypadkiem kłamliwie opisanym przez pismaków. Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: nie ma usprawiedliwienia dla podobnych bredni 29.08.09, 10:53 spokojny.zenek napisał: > bogulo2 napisał: > > Za zabranie matce dziecka powinno się wieszać na najbliższym drzewie!!! N > ie ma > > usprawiedliwienia dla tego typu działań!!! > Nie ma usprawiedliwienia dla wypisywania podobnych bredni. W penych przypadkach > umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej jest bezwzględnie konieczne dla jego > dobra. Owszem, w pewnych przypadkach tak, tu chodzi o konkretny przypadek, już w szpitalu nie pozwolono karmić dziecka piersią. Szpital wydał taką decyzję dla dobra dziecka? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, co wypisujesz? 29.08.09, 12:14 Rozumiem, ze gdyby w takich przypadkach pozwalano karmić piersią a w rodzinie zastępczej umieszczano po - powiedzmy - tygodniu, to uważałbyś to - genialny znawco - za rozwiązanie prawdiłowe i humanitarne, tak? Ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, co wypisujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: Ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, co wypisujes 29.08.09, 12:28 spokojny.zenek napisał: Szpital nie miał prawa odbierać dziecko od karmienia, chyba że znasz paragrafy, prawniku spokojny.zenek Odpowiedz Link Zgłoś
bogulo2 Re: Ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, co wypisujes 29.08.09, 22:24 "dobro dziecka" proszę o zdefinowanie Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 14:11 Ja nie zakładam że to spisek - tylko tak jakoś chirurg (?) robił zabieg, był przy tym anestezjolog, była instrumentariuszka (no dobrze, może instrumentariusz) - paru ludzi - i popełnili razem czyn zabroniony i dokładnie opisany w KK, przy tym byli specjalistami i chyba wiedzieli co robią i że to były jajowody a nie przełyk? Odpowiedz Link Zgłoś
mlasskacz Szkoda tej gromadki dzieciąteczków które mogła ofi 28.08.09, 14:34 arować społeczeństwu na wychowanie...szkoda, ale to se ne wrati, jak mawiają Bracia Czescy... Odpowiedz Link Zgłoś
eti.gda Re: Szkoda tej gromadki dzieciąteczków które mogł 28.08.09, 19:41 mlasskacz napisał: > arować społeczeństwu na wychowanie...szkoda, ale to se ne wrati, jak mawiają > Bracia Czescy... Bracia czescy mawiają "to se nevrati". Odpowiedz Link Zgłoś
vonbingen Re: I zasiłki na każde. I becikowe! Okradli ją! 28.08.09, 13:15 > Przecież jest jasno napisane: bo z powodu pęknięcia macicy były silne wskazanie > medyczne. Za kilka miesięcy wróciłaby do tego szpitala z krwotokiem i > umiarkowanymi szansami przeżycia. Nie, Panie Spokojny, nic takiego nie jest jasno napisane. Wręcz przeciwnie. Pani v-ce ordynator ograniczyła się do ogólnikowego stwierdzenia, że macica była uszkodzona, co mogłoby oznaczać zagrożenie, gdyby pacjentka po raz kolejny zaszła w ciążę. I cały czas czekam na linki, bo - wbrew temu co twierdzisz - w żadnym z postów z Twoim nickiem i na tym forum takowych nie znalazłam. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek a tak poważnie: 28.08.09, 11:59 a tak poważnie: nie byłoby. Przy następnej ciąży (czyli pewnie za kilka miesięcy) trafiłaby z krwotokiem do szpitala (jeśli zdążyłaby). A ciąża ta byłaby na pewno ostatnią (jeśli by przeżyła). Odpowiedz Link Zgłoś
noducks Re: a tak poważnie: 28.08.09, 12:19 prosta pilka. jesli panstwo musi ponosic za ta pania koszta utrzymania i wychowania jej dzieci, to w pepwnym momencie panstwo moze powiedziec - stop. nikt takim ludziom nie zabrania miec dzieci, ale wszystko ma swoje granice. Odpowiedz Link Zgłoś
walka_z_wiatrakami Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 12:21 Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 13:07 Mnie sie wydaje, ze nikt nie osmielilby sie tak potraktowac tej kobiety, gdyby np. byla zona burmistrza czy osoba wyksztalcona. Mnostwo ludzi ma problemy psychiczne na pewnym etapie zycia; wychodza z tego i zyja dalej. Depresje ma 10-25% spoleczenstwa w ciagu swojego zycia. Nie wyobrazam sobie, zeby ktos zabral dziecko osobie bardziej zamoznej i swiadomej swoich praw, o sterylizacji nawet nie wspomne. A jesli rzeczywiscie ci ludzie nie sa w stanie zajmowac sie dziecmi, to czemu tylko noworodek zostal im zabrany? Czyzby ktos juz na niego czekal? Czemu w takiej sytuacji lekcewazy sie bezpieczenstwo innych dzieci? Ta sytuacja jest kompletnie nielogiczna i przez to podejrzana. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 13:15 rikol napisała: > Mnie sie wydaje, ze nikt nie osmielilby sie tak potraktowac tej kobiety, gdyby > np. byla zona burmistrza czy osoba wyksztalcona. Mnostwo ludzi ma problemy > psychiczne na pewnym etapie zycia; wychodza z tego i zyja dalej. A ona wyszła? Starała się przynajmniej? Ta sama wyborcza w obszernym materiale donosiło o parze ludzi z Warszawy. Zamożni, wygadani, wykształceni, sympatyczni. Urzymujacy się z pracy a nie z zasiłków. Niestety - oboje chorzy. Uroidzenie dziecka spowodowało zaostrzenie psychozy u matki. Noworodek także został im "zabrany", bo tego wymagało jego dobro. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 13:19 To wytlumacz mi, o wszystkowiedzacy, czemu nie zabrali im starszych dzieci? CZemu te dzieci sie dobrze ucza? cZemu IM i ICH bezpieczenstwu nie zagraza choroba matki? Jesli do tej pory nie zauwazyles, brakuje w tym wszystkim logiki; zabrano z tej rodziny tylko noworodka. Czemu tylko noworodka? Jesli ci ludzie nie sa w stanie zajmowac sie dziecmi, czemu nie zabrano innych dzieci? Mozesz mi jeszcze wyjasnic, jak to sie stalo, ze starsze dzieci zyja i nic im nie jest? Przeciez powinny umrzec w niemowlectwie, jesli rodzice sie nimi nie opiekowali. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 13:25 rikol napisała: > To wytlumacz mi, o wszystkowiedzacy Własnie NIE "wszystkowiedzący". Włąśnie powtarzam w kolejnym już wątku: ANI TY ANI JA nie mamy choćby połowy tych infomacji, które ma sąd w tej sprawie. Dlatego NIE MAMY podsatw do forułowania tak daleko idących sądów (co dopiero zarzutów, często stanowiących przestępstwo!) na podstawie tak znikomei ilości materiału. > czemu nie zabrali im starszych dzieci? A skąd ja mogę wiedzieć? Dlaczegp ich nie zabrano w 2005 wiem - bo ojciec groził samobójswem, byc moze rozszerzonym, więc odstąpiono. A czemu teraz? Skąd to mam wiedzieć. Zauważ wszajże, że to żaden argument, że "starszych nie zabrano". Choćby dlatego, że jednak wykjształciła sie miedzy nimi a rodziacmi jakaś więź, której nie nalezy przecinać. A w wtypadku tego kolejnego, jeszcze nie. > CZemu IM i ICH bezpieczenstwu nie zagraza > choroba matki? A skąd wiesz, że nie zagraża? Tu nie ma niczego zero-jedykowego, tu jest bolesne ważenie róznych racji i argumentów, podporządkowane DOBRU DZIECKA. Skad wiesz, czy jej psychoza nie uległa zaostrzeniu? Skad wiesz, czy jej obecny stan zdrowia nie zagraża noworodkowi? Skad to wszystko wiesz? Ja nie wiem, ale mając minimum choćby doświadczenia życiowego wiem, że sąd to wszystko wie i wziął pod uwagę. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 14:01 Ja prosze o odpowiedz na moje pytania. Postepowanie urzednikow jest nielogiczne, niespojne - dlatego uwazam, ze ta sprawa jest podejrzana. Dzieci sie zabiera z rodziny bez wzgledu na wiezi i grozby samobojstwa rodzicow - jesli rzeczywiscie istnieje zagrozenie dla bezpieczenstwa dziecka, jego zdrowia itd. Wiec tlumaczenie, ze koles grozil samobojstwem, jest smieszne - co wiecej, jesli grozil samobojstwem, to tym bardziej dzieci powinny zostac zabrane, bo to oznacza, ze facet byl nieobliczalny i niebezpieczny; dzieci nie zabrano jednak. A starsze dzieci dobrze sie ucza - czyli odnajduja sie w spoleczenstwie i musza byc dobrze odzywione, bo inaczej by sie dobrze nie uczyly. Nie sa bite. Na jakiej podstawie w takim razie odebrano noworodka? Czy na podstawie wieku? Czy ktos na to dziecko juz czeka? Czemu zabrano tylko noworodka, jesli rodzice nie sa w stanie zajmowac sie dziecmi? Prosze, odpowiedz. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 14:06 rikol napisała: > Ja prosze o odpowiedz na moje pytania. Postepowanie urzednikow jest nielogiczne > , > niespojne Sęk w tym, ze nie tylko nie wykazałeś tej "nielogicznosci i niespójności" ale sam posługujesz się nielogicznymi i niespójnymi argumentami, na przykłąd takim, że wzgląd na dobro dziecka nie moze przemawiać za umieszczeniem dziecka rz wrodzinie zastępczej, skoro starsze dzieci tam nie trafiły. Tak, jakby tu była jakaś zależność. > tlumaczenie, ze koles grozil samobojstwem, jest smieszne Ciekawe masz poczucie humoru. > Na > jakiej podstawie w takim razie odebrano noworodka? Na takiej, że widoczne było to konieczne dla jego dobra. Szczegóły znajdują się w uzasadnieniu wyroku, którego ani Ty ani ja nie widzieliśmy. > Czy na podstawie wieku? Już zostało sprostowane. że oczywiscie nie ma takiej samodzielnej przesłanki. Nikt nigdy ni ezabrał dziecka wyłącznie na takiej podsatwie. > Czy ktos na to dziecko juz czeka? Tak, rodzice zastępczy, którzy naprawdę zasługują na trochę więcej szacunku za swą ciężką pracę. I niky inny, co też chyba było juz tłumaczone? > Czemu zabrano tylko noworodka, jesli rodzice nie > sa w stanie zajmowac sie dziecmi? Dlaczego uważasz, ze "nie są w stanie zajmować się dziećmi"? Takie było uzasadnienie? Że "nie są w stanie", wiec zabierzemy jedno? Tak ktoś mówił? Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 14:09 Rozumiem; nie jestes w stanie odpowiedziec na moje pytania, w takim razie ta dyskusja nie ma sensu. Dobry jestes jedynie w rozsiewaniu plotek na temat tej rodziny na forum. Zdaje sie, ze sam pisales, jak ciezko chorzy sa ci ludzie i popierales odebranie im wszystkich dzieci. Sprawdz tez w slowniku slowo 'jesli'. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 14:12 Gdzie "popierałem"? Ładnie tak kłamać? Masz prawo byc wyznawczynią teorii spiskowych ale z łaski swojej nie obrażaj tych, któzy nie podzielają Twojego widzenia świata i słysząc o jakiejś decyzji sądu zakładają jej prawidłowość, dopiero zaś mając do tego podstawy zaczynają rzucać ciężkie oskarżenia. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 14:49 > Gdzie "popierałem"? Ładnie tak kłamać? Oczywiście że nie ładnie - tylko ty Zenuś masz patent na ładne kłamanie. Odpowiedz Link Zgłoś
maureen2 Re: Stawiasz przeszkodę miłości? Miłość zwycięży! 28.08.09, 13:54 przypomniałem sobie sprawę sprzed paru lat,z Olsztyna,znaną medial- nie gdy pewna panienką przyszła do ginekologa,ten stwierdził ciążę ale i też nadżerkę,umówił się na leczenie nadżerki w narkozie, usu- nął jej ciąże,bo jej narzeczony dogadał się z doktorem i nie miał ochoty na alimenty,he,he . Więc róznie to bywa z tą "zgodą" i z tym co tam zoperują,he,he Odpowiedz Link Zgłoś
bah Re: a tak poważnie: 28.08.09, 12:28 Państwo nie może. Nie ma granicy. To prosta droga do eutanazji. Z takim światopogladem jedź na misje sterylizować Afrykę. W Azji już są inni. Nie można w XXI wieku traktować człowieka jak bezdomnego psa. Odpowiedz Link Zgłoś
noducks Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 12:20 ma juz 6 dzieci bodajze, z czego 3 z pierwszego malzenstwa zostala jej odebrana i umieszczona w rodzinie zastepczej Odpowiedz Link Zgłoś
noducks Re: Lekarze nie dali szansy jej genom... 28.08.09, 14:47 szans jej genom nie dala by przyroda, to ze te geny jeszcze przekazala dalej jest zasluga spoleczenstwa Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 12:23 Z pierwszego - czwórka. Ze związku z "panem Władkiem" - trójka. Nie mam pojęcia, czy to wszystkie. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 13:57 Ja doliczyłem się 8 sztuk. Pierwszy związek: 4. Drugi: 3 plus ten noworodek zabrany od piersi. Razem 8 sztuk. Tak czy inaczej - nie ma przepisu prawnego ograniczającego liczebność potomstwa jednej matki. Tak samo jak nie ma przepisu który nie pozwala aby 63-letni mężczyzna nie mógł mieć praw rodzicielskich. Jeżeli się mylę, to proszę grzecznie Zenka S. o sprostowanie konstruktywne - tj. z zapodaniem prawdziwych danych z akt. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 13:59 abccbaabccba napisał: > Ja doliczyłem się 8 sztuk. Pierwszy związek: 4. Drugi: 3 plus ten > noworodek zabrany od piersi. Razem 8 sztuk. I oczywiście masz pewność, że więcej ich nie było... Jasnowidz.... > Tak samo jak nie ma przepisu który nie pozwala aby 63-letni mężczyzna > nie mógł mieć praw rodzicielskich. Ktoś twierdzi, że jest? Co to za dziwaczny "argument"? Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 14:05 A na jakiej podstawie ty twierdzisz, ze dzieci bylo wiecej? Przeciez to kobieta, wiec nie ma dzieci po calym swiecie porozsiewanych. CZy moze oskarzasz ja o dzieciobojstwo i ukrycie tego faktu? twoja retoryka jest rodem z radia Maryja; wszyscy wiemy, ze kobieta ma 8 dzieci, ale ty piszesz 'moze ma wiecej', zupelnie bezpodstawnie; powolujesz sie na jakies linki, ktorych nikt na oczy nie widzial, na jakies inne informacje, ktorych nikt inny nie potwierdza Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 14:08 rikol napisała: > A na jakiej podstawie ty twierdzisz, ze dzieci bylo wiecej? Gdzie niby twierdzę??? Stwierdzam tylko oczywisty fakt, że ta ciąża była co najmniej ósma. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 14:10 Przeczytaj swoj post, kilka postow wyzej. Jesli nie rozumiesz tego co piszesz, to chyba jestes bardziej chory od tych panstwa, ktorych tu szkalujesz. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: To zbrodnia!Mogłaby już mieć następne 5-10 a 28.08.09, 14:24 Stwierdziłeś poprzednio że miała siedmioro dzieci. Teraz piszesz że napisałeś co najmniej ośmioro. Zaczynasz "plątać się w zeznaniach". Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: nie karm chamskiego trolla! 28.08.09, 11:56 Dziękuję za uznanie. Odpowiedz Link Zgłoś
zezzem Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 11:50 Żałosny wywód, który ma się ni jak do sprawy. Jak już piszesz o " interesie spoleczenstwa," to zastanów się co piszesz bo na pewno w interesie społeczeństwa jest by przyrost naturalny był na + a to świadczy że masz podstawowe braki wiedzy wykształciuchu. Jeszcze bardziej żałosne jest sposób w jaki potraktowano tą Kobietę i rodzinę. I to zrobiły elity lekarsko prawnicze. Szkoda że nie zdobyły się na to by pomóc tym ludziom. Odpowiedz Link Zgłoś
ruski_czolg Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 12:50 > Jak już piszesz o " interesie spoleczenstwa," to zastanów się co piszesz bo na > pewno w interesie społeczeństwa jest by przyrost naturalny był na + a to > świadczy że masz podstawowe braki wiedzy wykształciuchu. W interesie społeczeństwa jest, aby bezdzietne pary miały warunki do rodzenia i wychowywania dzieci. Takie pary, które MYŚLĄ o zapewnieniu przyszłości swoim dzieciom. Dla ciebie możne nie ma znaczenia czy na 5 par będziemy mieli model 5x2+2 czy 4x2+0 + 1x2+10. W obu wypadkach mamy 10 dzieci, ale ja różnicę dostrzegam. Jeśli ty nie, to masz problem. Odpowiedz Link Zgłoś
mateline Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 12:30 Moze i decyzja jest w interesie spoleczenstwa ale to nie LEKARZE powinni ja podejmowac. Skoro - jak piszesz - kobieta jest ograniczona umyslowo to decyzje powinien podjac za nia SAD. Zwlaszcza, ze zabieg sterylizacji w tym przypadku nie jest zabiegiem ratujacym zycie pacjenta. Odpowiedz Link Zgłoś
pavle Re: Pozwalacie lakarzom na takie działania? Spraw 28.08.09, 12:43 > kazdy hodowca wie, ze z kulawego psa championa nie > bedzie. ta pani urodzila juz kilkoro dzieci > decyzja o sterylizacji takich ludzi (...) jest jak najbardziej > uprawniona, Chryste Panie, ludzie to NIE HODOWLA! Za szerzenie takich poglądów powinno się iść pod sąd, po czym na roboty porządkowe. To jest AUTOSTRADA do takich wykoślawień, jak za III Rzeszy. Odpowiedz Link Zgłoś
pe-yotl Re: Adolf Hitler się kłania 28.08.09, 11:40 To akurat racja. Dobrze zrobuili kobicie, za darmo, i po co to wpisywali. Myśleli że nie zrozumie i nie zrozumiała, ale zapewne ktoś życzliwy po miesiącu jej wyjaśnił. Odpowiedz Link Zgłoś
hela2 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:00 "Pokrzywdzeni" przeliczają już odszkodowanie na litry procentowe.... Odpowiedz Link Zgłoś
womana Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:26 ela2 napisała: > "Pokrzywdzeni" przeliczają już odszkodowanie na litry procentowe.... Skąd ela2 wiesz? To zwykłe oszczerstwo , rodzice Róży z pomocą przyjaciół z całej Polski, ufam ,że w tym i prawników pro bono, dla przykładu powinni Cię podać do Sądu.Przez całe lata istniał taki stereoptyp w mediach, że jak ktoś biedny, gorzej sobie radzi albo ma dziecko chore to alkoholik, degenerat .Często jest wręcz przeciwnie... Teraz media się poprawiają , a ludzie mają coraz więcej świadomości. Istnieje też tak znienawidzone przez zakały zawodu lekarskiego (mam nadzieję, że to nie jest większość medyków) źródło wiedzy ludzi. Biblioteki, encyklopedie i publikacje naukowe z całego świata w sieci. Oczywiście te , do których medycy nie ograniczają dostępu na swoich portalach...Są też zapisy prawne, konstytucyjne, konwencje, prawa człowieka, wszystko w sieci.... Rzadko czegoś trzeba szukać po zakurzonych bibliotekach, ale Polska to mały kraj i też można się pofatygować np do Biblioteki Narodowej w Warszawie np... Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:34 a pierwszą czwórkę dzieci to też za niewinność zabrali Pani Wioletcie? Zajrzyj sobie do wyroku i jego uzasadnienia z pierwszej sprawy o pozbawienie władzy rodzicielskiej Pani Wioletty a później gadaj o stereotypach. Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:38 lia.13 napisała: > a pierwszą czwórkę dzieci to też za niewinność zabrali Pani Wioletcie? Zajrzyj > sobie do wyroku i jego uzasadnienia z pierwszej sprawy o pozbawienie władzy > rodzicielskiej Pani Wioletty a później gadaj o stereotypach. Nie udało mi się dotrzeć do wyroku i uzasadnienia. Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:59 no to już musiałbyś się udać do sądu. W internecie tego raczej nie znajdziesz ;) Ale żyjemy w państwie prawa, gdzie wyroki są jawne. Akt Ci nie pokażą, ale wyrok jak najbardziej ;) Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:07 zabrali jej dzieci z powodu choroby - tego sie chyba nie rozpatruje w kategoriach winy? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:09 Wypadałoby wiedzieć, że w tej dziedzinie prawa w ogóle nie bierze sie pod uwagę "winy". Dziecko umieszcza sie w rodzinie zastępczej nie "za karę", lecz z uwagi na jego dobro. Wyłącznie. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:12 spokojny.zenek napisał: > Wypadałoby wiedzieć, że w tej dziedzinie prawa w ogóle nie bierze sie pod uwagę > "winy". Dziecko umieszcza sie w rodzinie zastępczej nie "za karę", lecz z uwagi > na jego dobro. Wyłącznie. ależ to ty ciągle używasz tego argumentu, żeby obciążyć winą tą kobietę i wyżywać się na niej, palancie Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek czemu kłamiesz? 28.08.09, 14:15 Gdzie ją obciążałem jakąś "winą", podły kłamco? Pisząc wiele razy, że tu nie chodzi o żadną winę, lecz wyłącznie o dobro dziecka? Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: czemu kłamiesz? 28.08.09, 14:36 czynisz to nieustannie, podły kłamco z uporem maniaka nieustannie opluwasz tych ludzi, niewybrednie wyśmiewasz sie z nich, z ich "jurnosci", nieporadności itd. i ty jeszcze śmiesz twierdzić, że robisz to wszystko w imię "dobra dziecka"? zenek niewidzialna ręka - bezinteresownie pomaga najsłabszym, brawo! o ile wiem, istnieje w Polsce rzecznik praw dziecka, i on sie już tą sprawą i tym mitycznym "dobrem" zajmuje, więc daj sobie już spokój, wściekły trollu bez odbioru Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: czemu kłamiesz? 28.08.09, 14:48 Jakie dobro niepoczętego (tfu, to dopiero abstrakcja) dziecka daje usprawiedliwienie dla ucięcia tobie jaj? Przecież nie dyskutujemy dzisiaj o prawie do opieki nad dzieckiem - ale do tego, że wysterylizowano kobietę bez jej zgody, podstępem (bo w trakcie innego zabiegu), kobietę która - być może przez zaniedbanie prawników - nie była ubezwłasnowolniona. Powstaje także pytanie - czy tego rodzaju zabieg robiono tam po raz pierwszy - czy też to była standardowa procedura? Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:35 Nie nazywaj proszę Zenka palantem. Być może był wychowywany w rodzinie zastępczej i stąd głęboka trauma. Być może matka go porzuciła. Być może jest kuratorem/lekarką - albo zastępczą matką nie mogącą z racji bezpłodności mieć własnego potomstwa. Lub po prostu impotentem. Mimo wszystko, nawet wobec tego iż jest taki/taka jaki jest, nie zwalnia to ludzi z klasą aby dyskutować na poziomie. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:40 masz racje, poniosło mnie trochę ;) też mu w gruncie rzeczy współczuję Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:39 A ta psychoza to z nieba spadła? A "pan Władek" sobie coś wymyślił? A prawa rodzicielskie do pierwszej czwórki dzieci straciła, bo "była w szpitalu", tak? Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 11:45 tak sie sklada, ze oni nie pija poczytaj troche o tej sprawie, zanim zaczniesz pluc i judzic Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:01 a ty pójdź do nich w odwiedziny, poobserwuj ich trochę, zamiast "czytać o nich" i na rewelacjach prasowych się opierać Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:09 lia.13 napisała: > a ty pójdź do nich w odwiedziny, poobserwuj ich trochę, zamiast "czytać o nich" > i na rewelacjach prasowych się opierać a co, bylaś, skoro wiesz lepiej? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:11 Zaraz zaraz. A kto mając 10% tej wiedzy co sąd upiera się od dwóch tygodni, że "wie lepiej"? Jesteś świetną ilustracją starego spostrzeżenia, że za zasłoną internetowej anonimowości im mniej ktoś o czymś wie, tym bardziej stanowczo zabiera głos. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:20 Zenuś, skąd wiesz że ja wiem 10% tego co wiedział Sąd - a nie np. 3% ? Spokojnie się ciebie pytam. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:25 No to może 20 %. Spokojnie odpowiadam. Bez wątpienia znikomy ułamek tego, co wie sąd zajmujący się nią od kilkunastu lat. Zwłaszcza, że świadomi tego jak przegieli żurnaliści ratujący się przed odpowiedzialnoscią za swe kłamstwa nie mają interesu, żebys sie dowiedział. Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:33 kurcze zenek, coś tak czułam, że blanzeflor i abccbaabccba to ta sama osoba ;) Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:46 lia.13 napisała: > kurcze zenek, coś tak czułam, że blanzeflor i abccbaabccba to ta sama osoba ;) źle czułaś Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 13:32 Błąd. Ja nie jestem "blazenflor". I jeszcze drobiazg. Pisałem - na początku - czyli parę tygodni temu że sprawa (odebrania dziecka) powinna być powtórnie rozpatrzona a prokuratura powinna zbadać, co stało się w szpitalu. Podkreślałem też że odnoszę się nie do sprawy takiej jaka "jest naprawdę" - ale do historii opisanej w GW - która może być prawdziwa - a może być fikcją. Jak sprawa się rozwinęła? Ano, doszło do ponownego rozpatrzenia - tym razem uzasadnienie jest chyba inne niż "okruszki" i "biegające zwierzęta" oraz "wiek ojca 63 lata" - ale może się mylę - Zenek wie więcej od nas, więc w razie czego sprostuje. Zaś prokuratura naprawdę coś robi. Musi być że jestem jasnowidzem. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 13:35 abccbaabccba napisał: > Pisałem - na początku - czyli parę tygodni temu że sprawa (odebrania > dziecka) powinna być powtórnie rozpatrzona I została. I stwierdzono, że decyzja była prawidłowa i konieczna. Napisz teraz, że powinna być jeszcze raz "ponownie rozptrzona" I jeszcze raz. Aż do skutku, aż wreszcie Twoje będzi ena wierzchu... > Podkreślałem też że odnoszę się nie > do sprawy takiej jaka "jest naprawdę" - ale do historii opisanej w GW > - która może być prawdziwa - a może być fikcją. Całkiem prawdziwa na pewno nie jest, nie jest też "fikcją" Jest to prawdziwa historia, opisana jednak wybiórczo i tendencyjnie, co też już wiadomo na 100%. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 12:45 spokojny.zenek napisał: > Zaraz zaraz. A kto mając 10% tej wiedzy co sąd upiera się od dwóch tygodni, że > "wie lepiej"? Jesteś świetną ilustracją starego spostrzeżenia, że za zasłoną > internetowej anonimowości im mniej ktoś o czymś wie, tym bardziej stanowczo > zabiera głos. nie mówię, że wiem lepiej, kwestionuję tylko twoje m.in. prawo do bezkarnego rzucania oszczerstw na tę rodzinę i pastwienia się nad nią, oczywiście anonimowego, jakżeby inaczej a na ile procent wiedzy sam sie oceniasz? no, śmiało, 100? mam wrażenie, że opieramy się na tych samych źródłach, ale wyciągamy zgoła inne wnioski, to wszystko, ty sie kierujesz pogarda, a ja współczuję i staram się zrozumieć, a pogardzam co najwyżej pogardzaczami co do sadu, to wez mnie nie rozsmieszaj, widziałam w tv odczytywanie oświadczenia, ewidentne było, że "dobro dziecka małoletniego" to dla tego faceta pusta fraza, bardzo wygodna w użyciu, zwłaszcza kiedy trzeba kryć kolegę Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:14 Sad orzeka na podstawie przedstawionych dowodow; jesli dowod nie zostal przedstawiony, nie zostanie wziety pod uwage. Jesli rodzice w tym przypadku sa niezbyt madrzy, to nie sadze, zeby potrafili w sadzie udowodnic swoja racje, majac naprzeciw armie urzednikow zdeterminowanych, zeby odebrac dziecko. To biedni ludzie, pewnie nie znaja prawa, mozna im wmowic cokolwiek. Nie sadze tez, zeby mieli pieniadze na adwokata. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:25 rikol napisała: > Sad orzeka na podstawie przedstawionych dowodow; jesli dowod nie zostal > przedstawiony, nie zostanie wziety pod uwage. Moja dobra rada: mniej amerykańskich filmów, więcej kontaktu z rzeczywistoscią. Uświadamaisz sobie w ogóle róznicę między kontradyktoryjnym postępowaniem z udziałem dwóch stron i postęowaniem prowadzonym z urzędu, bez spierajacych się stron? Kto niby "przedsatwiał" działającemu z urzędu sądowi opiekuńczemu te dowody? > Nie sadze tez > zeby mieli pieniadze na adwokata. Aha. I nie mieli darmowej? Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:49 Nie osmieszaj sie. Naprawde wierzysz w to, ze biedni maja taki sam dostep do pomocy prawnej jak bogaci? Jesli jeszcze w to wierzysz, to w sumie musisz byc bardzo szczesliwy. Oby jakies zdarzenie w twoim zyciu nie wyprowadzilo cie z bledu, tak trzymac! Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 14:56 rikol napisała: > Nie osmieszaj sie. Naprawde wierzysz w to, ze biedni maja taki sam dostep do > pomocy prawnej jak bogaci? Gdzie coś takiego napisałem? Oj, ładnie to tak "dyskutować"? Odpowiedz Link Zgłoś
anarchoateo Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 09:18 Na pierwszej stronie konstytucji pisze że jednak Rzeczpospolita. Niemniej jednak nie ma to żadnego znaczenia. Odpowiedz Link Zgłoś
zwyklaosoba "nikt nie może być poddany okrutnemu traktowaniu" 28.08.09, 09:31 tak stanowi Art.40 Konstytucji, która podobno "jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej" (Art. 8). Ale kto by się w Polsce tym przejmował: wybory już były, a następne daleko. Odpowiedz Link Zgłoś
business3 Od razu widać kto rządzi... 28.08.09, 09:42 Od razu widać kto rządzi... Odpowiedz Link Zgłoś
koloratura1 Re: Od razu widać kto rządzi... 28.08.09, 10:51 business3 napisał: > Od razu widać kto rządzi... Lekarze? Odpowiedz Link Zgłoś
eti.gda Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 10:48 anarchoateo napisał: > Na pierwszej stronie konstytucji pisze że jednak Rzeczpospolita. > Niemniej jednak nie ma to żadnego znaczenia. Na pierwszej stronie konstytucji PRL też była mowa o Rzeczypospolitej, w dodatku Ludowej. A co lud miał do powiedzenia? A co ma teraz? Odpowiedz Link Zgłoś
ivulspirit Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźnej 28.08.09, 09:19 Trzeba było pozwolić tej kobiecie rodzić aż do śmierci i problem sam by się rozwiązał. Odpowiedz Link Zgłoś
kalfas2 [...] 28.08.09, 09:22 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
somatico Re: Jest śledztwo ws. sterylizacji Wioletty Woźne 28.08.09, 10:09 kalfas2 napisał: > wlasnie ze sam by sie nie rozwiazal. Ta patologiczna mamusia rodzaca > jak maszynka nie jest w stanie utrzymac tych dzieci ktore juz ma.Po > co jej nastepne? No po co?Jest juz stara, bedzie rodzic downy i kto > sie nimi zajmie? Panstwo za nasze podatki? Powinni sterylizowac > takie bezmuzgie uklady rozrodcze. E-Aktion w Polsce ? Z takim podejściem masz dobre zadatki na nazistę. Himmler byłby z ciebie dumny. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor jak ci nie wstyd 28.08.09, 10:21 jestes zwyklym chamem i moze troche ortografii sie doucz jak to jest, ze najwieksze prymitywy zawsze najglosniej krzycza o "swoich podatkach", moje! nie dam motlochowi! wara! a nie pomysla, ze moze ich podatki ida akurat na oplacenie katechetow, zeby robili dzieciom wode z mozgu, albo na leczenie raka pluc u zatwardzialych palaczy pomoc spoleczna w Polsce jest na tak smiesznie niskim poziomie, ze naprawde nie ma sie o co tak strzepic Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 10:41 > jak to jest, ze najwieksze prymitywy zawsze najglosniej krzycza > o "swoich podatkach", moje! nie dam motlochowi! wara! Masz rację. Dodam także że każde z dzieci tej matki zostanie w przyszłości podatnikiem. Tak więc pomoc dla tych dzieci to po prostu inwestycja, biznes. Właśnie te dzieci będą płacić na wasze emerytury. Nie wy na nie - ale one na was. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 10:52 Doświadczenie uczy, że znacznie bardziej prawdopodobne jest, że każde że te dzieci raczej powielą drogę życiową rodziców. Niestety tak jest. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 11:13 spokojny.zenek napisał: > Niestety tak jest. zapomniales dodac, ze zycie to nie telenowela, hehehe oj zenku, opuszczasz sie wyjatkowo nudny z ciebie dyskutant, nadrabiasz te braki zawzietoscia i uporem, ale przydaloby sie jeszcze troche rozumku i empatii Odpowiedz Link Zgłoś
gozal Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 11:17 kiedy to, co napisał spokojny.zenek, jest świętą prawdą. sprawdza się niemal w 100% (proszę też na tej podstawie nie wyciągać pochopnie wniosków, że popieram tę sterylizację bez pytania, ja tylko komentuję zasadę wyłuszczoną w poście zenka). a poza tym co za durna odpowiedź z twojej strony, czego się czepiasz zenka? z tym nabywaniem rozumu i empatii to najlepiej, zawsze zacząć od siebie samego. Odpowiedz Link Zgłoś
blanzeflor Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 11:37 gozal napisała: > a poza tym co za durna odpowiedź z twojej strony, czego się czepiasz zenka? bo broni zlej sprawy i z uporem maniaka BEZZASADNIE pomawia i obraza tych ludzi, rozprzestrzenia falszywe informacje, ktore przedstawia jako fakty, podczas gdy sa to jego interpretacje i konfabulacje na podstawie tego, co wiedza wszyscy, ktorzy tez interesuja sie ta sprawa, których ona porusza wystarczy? > tym nabywaniem rozumu i empatii to najlepiej, zawsze zacząć od siebie samego. no to zaczynaj, powodzenia zycze, daj znac, czy ci sie udalo Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:24 spokojny.zenek napisał: > Doświadczenie uczy, że znacznie bardziej prawdopodobne jest, że każde że te > dzieci raczej powielą drogę życiową rodziców. Niestety tak jest. niestety trochę racji w tym jest, ale z tego co wiadomo akurat ojciec tych dzieci nie korzysta z zasiłków - żyją z gospodarstwa i ze sprzedaży złomu. A ilu jest przestępców z tzw. "dobrych domów" tych, których urodzili bogaci rodzice i na nich tez musimy płacić podatki, na zasiłki, renty, emerytury dla chorych na własne życzenie (np. palaczy tytoniu, alkoholików) Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:28 martischa napisała: > spokojny.zenek napisał: > > > Doświadczenie uczy, że znacznie bardziej prawdopodobne jest, że każde że > te > > dzieci raczej powielą drogę życiową rodziców. Niestety tak jest. > > niestety trochę racji w tym jest, ale z tego co wiadomo akurat ojciec tych > dzieci nie korzysta z zasiłków - żyją z gospodarstwa i ze sprzedaży złomu. No nie wiem. Jeżeli ziemia leży odłogiem a nie chcą jej nikomu wydzierżawić to jak "żyją z gospodarstwa"? Z dotacji unijnych? il > u > jest przestępców z tzw. "dobrych domów" Oczywiscie. Tyle że jakos proporcjonalnie znacznie mniej. Niestety. Tu nic nie jest zdeterminowane w prosty sposób, ale niestety jeśli się ma trochę lat i zna trochę życie, to pewne zależności się widzi. W telenowelach jest inaczej - to prawda ... Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:41 spokojny.zenek napisał: > Oczywiscie. Tyle że jakos proporcjonalnie znacznie mniej. Niestety. > Tu nic nie jest zdeterminowane w prosty sposób, ale niestety jeśli się ma troch > ę > lat i zna trochę życie, to pewne zależności się widzi. > W telenowelach jest inaczej - to prawda ... > > I tu się mylisz! wcale nie jest ich proporcjonalnie mniej. Skąd masz takie wiadomości?? Bo ja od pewnego wychowawcy wydziału penitencjrenego jednego z ZK mam inne fakty. To właśnie brak czasu ze strony zabieganych, pochłoniętych na maksa pracą rodziców powoduje u ich dzieci lęk, bunt, niechęć do świata i można by wymieniać jeszcze wiele takich. To właśnie te dzieci później stają się przestępcami, to widać już w podstawówce kiedy dzieci z bogatszych rodzin pozwalają sobie na żarty, wyśmiewanie biedniejszych rówieśników, chęć pokazania, że "jest się kimś"!!! Natomiast w wielu biednych rodzinach panuje atmosfera miłości, rodzice mają czas dla dzieci. I co z tego, że są biedni jak mają miłość? A bogaci co z tego że mają pieniądze jak nie mają miłości? Dlatego nie można twierdzić, że jak biedni to patologia i przestępstwa. Te rzeczy dzieją się i wśród biwdnych i wśród bogatych, wśród wierzących i wśród niewierzących Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:45 Żarty sobie robisz??? Jaki odsetek osadzony w ZK pochodzi z dobrych domów a jaki z marginesu społecznego? > Natomiast w wielu biednych rodzinach panuje atmosfera > miłości Jeszcze powiedz, że takowa panuje u "pana Władka" i "pani Wioli". Bo tak w TVN mówili... A wyrazem tej miłości jest porzucenie przez nią poprzednich dzieci i niepodjęcie jakichkolwiek przygotowań na przyjęcie kolejnego dziecka. , Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:54 spokojny.zenek napisał: > Żarty sobie robisz??? Jaki odsetek osadzony w ZK pochodzi z dobrych domów a jak > i > z marginesu społecznego? > > > Natomiast w wielu biednych rodzinach panuje atmosfera > > miłości > > Jeszcze powiedz, że takowa panuje u "pana Władka" i "pani Wioli". Bo tak w TVN > mówili... A wyrazem tej miłości jest porzucenie przez nią poprzednich dzieci i > niepodjęcie jakichkolwiek przygotowań na przyjęcie kolejnego dziecka. No cóż, tu się różnimy, ja nie mam odwagi twierdzić, że szkoła i ksiądz tylko próbują wymyślać dobrą opinię o tejże rodzinie, a faktycznie nie mają do tego podstaw. Ale to już tyle razy wałkowane było. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:53 Moze to Zenek czeka na adopcje tego niemowlaka i dlatego oczernia te rodzine? A moze Zenek to kurator czy inny urzednik pracujacy przy tej sprawie? Nie dowiemy sie; w kazdym razie widac, jak z uporem godnym lepszej sprawy broni sprawy przegranej. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:11 rikol napisała: > Moze to Zenek czeka na adopcje tego niemowlaka i dlatego oczernia te rodzine? A > moze Zenek to kurator czy inny urzednik pracujacy przy tej sprawie? Nie dowiemy > sie; w kazdym razie widac, jak z uporem godnym lepszej sprawy broni sprawy > przegranej. No ja już coś tak też przeczuwam, że albo jest jednym z nich, albo ma kogoś takowego w rodzinie albo właśnie liczy na łatwego niemowlaka Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:57 spokojny.zenek napisał: > Żarty sobie robisz??? Jaki odsetek osadzony w ZK pochodzi z dobrych domów a jak > i > z marginesu społecznego? To ty chyba sobie żarty robisz. Wiesz w ogóle co to jest margines społeczny?? To nie osoby tylko i wyłącznie pochodzące z biedy. Człowiek marginesu to jednostka społeczna, która nie potrafi zaadoptować się do nowych warunków społeczo-kulturowych. W rozumieniu potocznym można przyjąć, że jest to osoba zagrożona patologią społeczną. Skoro wszystko zmierza ku temu, ze to co jeszcze niedawno było dobre i normalne przestaje takim być, to osoba, która mimo usilnych naciskow ze strony społeczeństwa nie potrafi się przystosować, zostaje dotknięta taką właśnie patologią, a tym samym żyje jako margines społeczny. Więc również to może być zbuntowany dzieciak z dobrego domu. Może to lepiej że młodsza i niedoświadczona jak wcześniej pisałeś ale przynajmniej mam świeżą wiedzę w głowię zdobytą w czasie nauki, widać niektórzy opierają się tylko na doświadczeniu życiowym. Aha a jak chcesz wiedzieć odsetki to musisz sam sobie pochodzić zrobić analizy, przeanalizować fakty i obliczyć, poprosić o to US. > > Natomiast w wielu biednych rodzinach panuje atmosfera > > miłości > > Jeszcze powiedz, że takowa panuje u "pana Władka" i "pani Wioli". Bo tak w TVN > mówili... A wyrazem tej miłości jest porzucenie przez nią poprzednich dzieci i > niepodjęcie jakichkolwiek przygotowań na przyjęcie kolejnego dziecka. A skąd akurat ty wiesz jaka tam panuje atmosfera??? Skąd masz pewność, że TVN kłamie, byłeś w tej rodzinie obserwowałeś?? Zarówno ty możesz nie mieć racji jak i TVN Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:01 Jasne. Wszyscy kłamią, wszyscy sie mylą, tylko to, co pokazali w TV MUSI być prawdą (no bo w TV mówili). A sądy się mylą ex definitione. Moze czasami sie zdarzy jakis trafny wyrok, ale to sporadyczne przypadki. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:11 spokojny.zenek napisał: > Jasne. Wszyscy kłamią, wszyscy sie mylą, tylko to, co pokazali w TV MUSI być > prawdą (no bo w TV mówili). A sądy się mylą ex definitione. Moze czasami sie > zdarzy jakis trafny wyrok, ale to sporadyczne przypadki. Dobra ale dlaczego akurat ty byś miał mieć rację?? Co znasz tą rodzinę?? byłeś tam, widziałeś akta sądowe, i wszelkie dokumenty??? Dlaczego akurat sąd miałby być nieomylny?? Akurat wszyscy wiedzą jak wyglądają kontrole opieki społecznej w naszym kraju i skąd pewność że wszystko z ich strony jest ok???? Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:34 Po pierwsze, nie twierdzę, że sąd jest nieomylny i nigdy tak nie twierdziłem. Stwierdzam tylko, że decyzje trafne są niewątpliwe reguła, zaś błędne - wyjątkiem. Nic więc nie usprawiedliwia czynienia z góry założenia, ze decyzja jest na pewno błędna. Po drugie: ta rodzina była od wielu lat pod opieką kilku kuratorów, którzy regularnie tam bywali. I co? Też się mylili, też kłamią, uwzięli się wszyscy na tę "dobrą kobietę", jak ją ktoś tu nazwał? A i opieka społeczna też się myli? Te hektary leżące odłogiem to fatamorgana? "Dobra kobieta" wcale nie cierpi na nieleczoną psychozę? Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:07 spokojny.zenek napisał: > Po pierwsze, nie twierdzę, że sąd jest nieomylny i nigdy tak nie twierdziłem. > Stwierdzam tylko, że decyzje trafne są niewątpliwe reguła, zaś błędne - > wyjątkiem. Nic więc nie usprawiedliwia czynienia z góry założenia, ze decyzja > jest na pewno błędna. No to po 1). Jeżeli wysuwasz jakiś wniosek, formułujesz jakąś tezę to rozumiem, że masz jakieś dowody na poparcie. Niewiem... wybrałeś sobie jakiś teren badawczy, przeprowadziłeś ankiety, kwestionariusze, dokonałeś analiz zmiennych, wskaźników, obliczeń??? Tak? To proszę podaj mi to tu. > Po drugie: ta rodzina była od wielu lat pod opieką kilku kuratorów, którzy > regularnie tam bywali. I co? Też się mylili, też kłamią, uwzięli się wszyscy na > tę "dobrą kobietę", jak ją ktoś tu nazwał? A i opieka społeczna też się myli? > Te hektary leżące odłogiem to fatamorgana? "Dobra kobieta" wcale nie cierpi na > nieleczoną psychozę? Po 2). Jeżeli opieka, sąd od lat tak intensywnie "opiekuję" się tą rodziną to rozumiem, że przynajmniej raz w tygodniu u nich ktoś był tak?? No wybacz niestety to nie polskie realia, na Zachodzie może tak a nie tu. po 3). dlaczego sąsiedzi, nauczyciele, ksiądz, nawet sąsiednia gmina mając kontakt z tymi ludźmi codzienny nie mieli by mieć rację?? Bo ja wiadomo oni bardzo ich chwalą, dzieci wg nich są zadbane, skromne, dobrze się uczą. Więc.... Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:25 Moze inaczaj - kazdy wie, jak dziala policja i jak dzialaja sady. Stad ta nieufnosc. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:28 rikol napisała: > Moze inaczaj - kazdy wie, jak dziala policja i jak dzialaja sady. Oczywiscie. Moja dobra rada: mniej amerykańskich filmów i tabloidów. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:35 spokojny.zenek napisał: > Oczywiscie. > Moja dobra rada: mniej amerykańskich filmów i tabloidów. > Ej no sorry ale to jest żenujące co ty piszesz!!!! Wszyscy mają ślepo wierzyć sądom, itp instytucjom bo jak jest inaczej to ci którzy zafascynowani są amerykańską TV??? Wybacz ale ludzie rozsądnie myślący wiedzą jak jest, mamy chore czasy i sprawiedliwość w tych czasach jest rzadkością Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:38 martischa napisała: > Wszyscy mają ślepo wierzyć > sądom, itp instytucjom No jasne. ślepo wierzyć żurnalistom oczywiście można i trzeba. Sądom nie wolno nawet nieślepo. Należy zakładać, że się na pewno mylą. . A uwaga o amerykańskich filmach odnosiła się nie do „wiary” lecz do zupełnego braku pojęcia o realiach. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:03 spokojny.zenek napisał: > Żarty sobie robisz??? Jaki odsetek osadzony w ZK pochodzi z dobrych domów a jak > i > z marginesu społecznego? Aby nie być gołosłowną powołam sie na artykuł prof. dr hab. Kazimierza Żygulskiego, który pisze: “…Stopniowo w naukach społecznych pojęcie marginesu rozszerzono: dziś obejmuje ono nie tylko migrantów ale i tych, którzy albo nie mogą znaleźć swego miejsca w danym społeczeństwie albo je utracili. Chodzi tu przede wszystkim o miejsce w podstawowych, w danym czasie i miejscu, strukturach, w przyjętym i akceptowanym sposobie i rytmie życia.” Polecam prace naukową dr hab.Elzbiety Anny Mazur “Życie codzienne marginesu społecznego w Warszawie w XIX wieku. Problemy badawcze”. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:21 Ja tylko dodam, ze dzieci bogatych prawnikow maja kase na adwokata i tak latwo do wiezienia nie pojda. Pamietasz syna Walesy i 'pomrocznosc jasna'? Gdyby to byl przecietny Kowalski, to by siedzial. Mysle, ze to tez jest wazny czynnik wplywajacy na oficjalne statystyki dotyczace przestepczosci. Bogaci przestepcy to np. przestepcy podatkowi, ktorzy maja pieniadze na lapowki, ktorzy podadza do sadu o znieslawienie itd. Przypomnij sobie sprawe Papaly - jak myslisz, kto maczal w tym palce? Czemu nie zlapano sprawcow? Najwidoczniej zbrodnia byla dobrze przygotowana - to kosztuje. Przekupienie odpowiednich funkcjonariuszy - tez kosztuje. Bogaci sa w praktyce bezkarni. A co moze zrobic 'pani Wiola z panem Wladkiem'? moga sobie co najwyzej poplakac w domu. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:28 rikol napisała: > Ja tylko dodam, ze dzieci bogatych prawnikow maja kase na adwokata i tak latwo > do wiezienia nie pojda. Pamietasz syna Walesy i 'pomrocznosc jasna'? Pamiętam. Jego obrońca sugerował, że nietypowo zechowanie oskarzonego wynikało z pomrocznosci jasnej, ale powołani biegli to stanowczo wykluczyli. I oskazony zaostał skazany, dokładnie tak samo, jak byłby skazany "zwykły człowiek". Pamiętam. > Bogaci sa w praktyce bezkarni. Moja dobra rada: mniej amerykanskich filmów i tabloidów. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:39 spokojny.zenek napisał: > Moja dobra rada: mniej amerykanskich filmów i tabloidów. > Wiesz co?? Powtarzasz się co brak przekonujących argumentów???? A może rada dla ciebie: więcej korzystaj z rozumu, bo wiesz jak z mózgiem jest??? Nieużywany mięsień zanika :) Mniej wiary w najwyższą moralność i sprawiedliwość polskich sądów Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 14:41 Paradna jest ta Twoja rada udzielana komuś, kto tyle czasu strawił na bezskutecznym nawoływaniu do czynienia użytku z własnego rozumu zamiast bezkrytycznego przyjmowania medialnej papki. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:13 spokojny.zenek napisał: > Paradna jest ta Twoja rada udzielana komuś, kto tyle czasu strawił na > bezskutecznym nawoływaniu do czynienia użytku z własnego rozumu zamiast > bezkrytycznego przyjmowania medialnej papki. a powiedz mi, w którym poście bezkrytycznie stwierdziłam, że właśnie media mają całkowitą rację, tudzież dostarcza nam w 100% wszystkich faktów i całej prawdy --> widzisz kolejny dowód na niewyćwiczony mięsień mózgowy Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:21 Może Ty w żadnym ale niestety taki jest sens większości wypowiedzi w tym i pokrewnych wątkach. Stąd moje wołanie na puszczy, żeby jednak mysleć z nie przyswajać jako prawdę objawioną wszystko, co tabloid napisze. Odpowiedz Link Zgłoś
martischa Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:27 no właśnie ja w żadnym :) Ja nie wierzę "na słowo" ani w to co piszą media ani w to co mówią sądy, aczkolwiek śmiem twierdzić, że obydwie strony mają ciut racji :) A swoją niechęć do sprawiedliwości w naszym kraju opieram na swoim doświadczeniu - na tym czego doświadczyłam ja, moi bliscy, sąsiedzi ... Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:32 martischa napisała: > aczkolwiek śmiem twierdzić, że obydwie strony mają ciut racji Dlaczego więc autoamtycznie zakładasz, że tutaj jedna strona nie ma sobie nic do zarzucenia a druga na pewno się myli? Skąd akurat w tej sprawie odstępstwo od tej zasady, którą jakoby wyznajesz? Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 17:39 spokojny.zenek napisał: > martischa napisała: > > > aczkolwiek śmiem twierdzić, że obydwie strony mają ciut racji > Dlaczego więc autoamtycznie zakładasz, że tutaj jedna strona nie ma sobie nic d > o > zarzucenia a druga na pewno się myli? Skąd akurat w tej sprawie odstępstwo od > tej zasady, którą jakoby wyznajesz? Między innymi chyba ci napisał(a), na podstawie własnych doświadczeń bliskich, ale nie zacytowałeś wszystkiego. Ja też zakładam na podobnej podstawie. A Ty zawsze twierdzisz, że sąd, prokuratura itd ma rację. I twierdziłeś tak w sprawie Olewnika również O ile się nie mylę bardzo aktywnie na tym forum pisałeś, aby komisja sejmowa w sprawie Olewnika nie powstała. Moim zdaniem ona i tak nic nie wyjaśni bowiem wszystkie opcje polityczne były i są umoczone w sprawie Olewnika. Więc odpowiedzialnych albo nie będzie albo będą wszyscy i ta odpowiedzialność się rozmyje. A sądy i prokuratorzy działają bezprawnie w wielu przypadkach. Odpowiedz Link Zgłoś
adam.eu Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 17:44 spokojny.zenek napisał: > Może Ty w żadnym ale niestety taki jest sens większości wypowiedzi w tym i > pokrewnych wątkach. Stąd moje wołanie na puszczy, żeby jednak mysleć z nie > przyswajać jako prawdę objawioną wszystko, co tabloid napisze. Prawda jest taka, jak sąd wymiar sprawiedliwości powie? Zgodnie z taką prawdą to ja byłem gdzie nie byłem i robiłem, co nie robiłem. Kogoś innego to by oskarżono, ale świadków, prokuratura, sędziego nie można oskarżyć? Można, ale sprawy są przewlekane, bezczynność sądu, prokuratury, zażalenia itd itp. Odpowiedz Link Zgłoś
koloratura1 Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 10:55 abccbaabccba napisał: > Dodam także że każde z dzieci tej matki zostanie w przyszłości > podatnikiem. Tak więc pomoc dla tych dzieci to po prostu inwestycja, > biznes. Właśnie te dzieci będą płacić na wasze emerytury. Nie wy na > nie - ale one na was. Chyba, żeby - bez wykształcenia (na co się zanosi) od zawsze i na zawsze pozostawały "na bezrobociu"... Co, oczywiście, nie usprawiedliwia decyzji lekarzy. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 10:59 koloratura1 napisała: > Co, oczywiście, nie usprawiedliwia decyzji lekarzy. Oczywiście, zwłaszcza, ze takie względy brane pod uwagę oczywiscie nie były. Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 11:42 a czy usprawiedliwia decyzję lekarzy fakt, że pani miała uszkodzoną macicę? I kolejna ciąża groziła jej śmiercią? Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 12:01 Nie usprawiedliwia. Usprawiedliwiałoby ewentualnie aborcję i to za zgodą. Normą moralną jest pozostawienie matce prawa do poświęcenia swojego życia dla przekazania swoich genów potomstwu. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:12 Pewnie, moze by nawet swieta zostala, w Polsce. Kto by jej zrobil aborcje? kogo jakas biedna kobieta moze postraszyc? Za granice tez nie wyjedzie, bo nie ma za co. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 15:09 rikol napisała: > Pewnie, moze by nawet swieta zostala, w Polsce. Niewykluczone. Nie widzę w tym nic złego - skoro Maria Magdalena mogła to i Wioletta W. też. Oczywiście mówimy o religii katolickiej. Odpowiedz Link Zgłoś
abccbaabccba Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 11:51 koloratura1 napisała: > Chyba, żeby - bez wykształcenia (na co się zanosi) od zawsze i na Potwarz. Jak na razie te dzieci którymi opiekuje się matka z konkubentem uczą się dobrze. O tych z rodziny zastępczej nic nie wiadomo. Odpowiedz Link Zgłoś
rikol Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:15 No wlasnie, nic tez nie wiemy o tym, zeby w tym domu byla jakas przemoc - czyli zycie i zdrowie dzieci nie jest zagrozone (nie uczylyby sie dobrze, gdyby byly np. niedozywione). Na pewno tym ludziom potrzebna jest pomoc, ale nie sadze, ze trzeba bylo im zabierac dziecko. Odpowiedz Link Zgłoś
spokojny.zenek Re: jak ci nie wstyd 28.08.09, 13:20 rikol napisała: > No wlasnie, nic tez nie wiemy o tym, zeby w tym domu byla jakas przemoc - czyli > zycie i zdrowie dzieci nie jest zagrozone A więc życie i zdrowie dzici moze byc zagrożone tylko i wyłącznie przez przemoc? Szkoda, że nie masz racji. > Na pewno tym ludziom potrzebna jest pomoc I co, nie dostają jej od kilkunastu lat? > ale nie sadze, ze trzeba bylo im zabierac dziecko. A na jakiej podstawie tak "sądzisz"? Strzępów informacji jakimi uraczyli Cię żurnaliści? I na podstawie tych strzępów wiesz lepiej, niż sąd zajmujący się problemami tej rodziny od kilkunastu lat? Odpowiedz Link Zgłoś