konmak 19.02.05, 20:31 witam mam zamiar zawitać do Irlandii w celu nauki języka angielskiego. jak myslicie czy to ma sens. Czy różnice w akcencie nie są zbyt znaczące? Z góry dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ae_iwona Re: różnica w języku, angielski w Anglii a w Irla 20.02.05, 11:13 Nie powinno być problemu, choć czasem możesz się spotkać , zwłaszcza w gronie ludzi starszych, z użyciem zamiast "my" słowa "me" np. "Me mother is a nice lady" a nie "My mother is a nice lady" to taki przyklad , mnie sie to rzuciło w oczy, a raczej w uszy ;-) Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
eirinn Re: różnica w języku, angielski w Anglii a w Irla 20.02.05, 16:05 Lektorzy na kursach w Irlandii (zwłaszcza w Dublinie) używają na zajęciach języka raczej standardowego, z akcentem bliższym brytyjskiemu niż irlandzkiemu. Wynika to z tego, że sami muszą mieć ukończone studia (bądź kursy) z zakresu nauczania angielskiego jako języka obcego, na których zwraca się uwagę właśnie m.in. na używanie podczas zajęć tej odmiany, która jest łatwiej rozumiana przez słuchaczy. Natomiast po zajęciach bardzo chętnie wprowadzają studentów w zawiłości wymowy i leksyki irlandzkiej. Odpowiedz Link Zgłoś
konmak Re: różnica w języku, angielski w Anglii a w Irla 21.02.05, 20:18 a zatem propnujecie nauke w Irlandii? tam jest tansze zycie ale czy sa inne zalety? Odpowiedz Link Zgłoś
eirinn Re: różnica w języku, angielski w Anglii a w Irla 21.02.05, 22:23 Życie w Irlandii NIE jest tańsze niż w Anglii!!! To jest mit, który pozostał u nas z lat 80-tych i wczesnych 90-tych. Dublin jest w tej chwili droższy od Londynu, prowincja jest trochę tańsza, ale koszty utrzymania są absolutnie porównywalne z UK. Jeśli chcesz mieć taniej, to jedź do Walii, tam nie ma jeszcze tylu zagranicznych turystów. Natomiast zalet Irlandia ma całe mnóstwo, dla mnie to właśnie specyficzny język, kultura, wspaniali ludzie, przepiękne krajobrazy... wymieniać by można do nocy. Odpowiedz Link Zgłoś
konmak Re: różnica w języku, angielski w Anglii a w Irla 22.02.05, 14:39 ponieważ jak widze twoje doswiadczenie jest znacznie wieksze niz moje pozwole sobie zatem prosic o rade :) gdzie w czerwcu jechac na kurs nauki jezyka angielskiego, jaka szkołe wybrac i nie trafic na dzieci w szkole, mam juz wszak 31 lat ;) z góry dziękuje za odpowiedz Konrad Odpowiedz Link Zgłoś
bir.ke pytanie tylko 22.02.05, 16:05 czy chcesz miec irlandzkiego lektora;) moj kumpel Polak uczy od roku juz w szkolce jezykowej w dublinie, poza nim pracuje tam np. Bulgarka i 2 Anglikow:)a mysle, ze nie jest to wyjatek:) tak wiec szukajac upewnij sie, czy szkola zapewni ci irlandzkiego speakera, bo w immym razie bedziesz mial nauke nieco porownywalna z polskim international house:) pozdr Odpowiedz Link Zgłoś
bir.ke zapomnialam 22.02.05, 16:07 dodac, ze oczywiscie irlandzki akcent kompletnie odbiega od brytyjskiego, wymowa 'u' zamiast 'a'w slowach typu: luck, duck, slynne hałarja, sija itd. Odpowiedz Link Zgłoś
eirinn Re: zapomnialam 22.02.05, 18:10 www.kilkennyschoolofenglish.com/ To jest szkoła w Kilkenny, zastrzegają że tylko dla dorosłych, czyli powinieneś oczekiwać ludzi co najmniej 20-letnich. Cena jest przystępna, w Dublinie kursy sa znacznie droższe. Mieszkanie u rodziny jest zawsze lepsze niż w hotelu czy akademiku. Wydaje się droższe, ale masz zagwarantowane co najmniej 2 posiłki dziennie. Gdybyś chciał sam się żywić, nie wyjdzie taniej. Nie daj się nabierać na transport z lotniska, wiem z doświadczenia że samemu dojedzie się za ułamek tej sumy. No i w Kilkenny dostaniesz najlepsze piwo Kilkenny ;) Odpowiedz Link Zgłoś
bir.ke do eirinn 23.02.05, 13:32 mieszkasz w kilkenny?? osobiscie szkola w kilkenny nie wydaje mi sie szczegolnie warta polecenia;( jedna lektorka=kierowniczka szkoly, ceny wysokie!, pracuje sie na heinemannie, zadna rewelacja no i wyladujesz na zadupiu:) lepiej pojechac do galway czy w ogole na zachodnie wybrzeze, tam przynajmniej ostaly sie jakies resztki kultury irlandzkiej, a tu wszedzie zamerykanizowany styl zycia.. Odpowiedz Link Zgłoś
eirinn Re: do eirinn 23.02.05, 14:22 Nie, nie mieszkam w Kilkenny. Podałam jako przykład, bo nie wiem czy Konradowi bardziej zalezy na niskiej cenie czy na jakości nauczania. Jeśli na tym drugim, to znam dobrą i niestety raczej droga szkołe w Dublinie: www.cesireland.ie Odpowiedz Link Zgłoś
maja92 Re: do eirinn 24.02.05, 12:51 Eeeeee, troche przesadzasz;-))))) Killkeny jest malutkim uroczym miasteczkiem z przepieknym zamkiem. Tyle samo znajdziesz tam "prawdziwej" irlandzkosci co w Galway z jego bypass'em i shopping centres....OK - Galway jest wieksze od Killkeny, ale tez zamerykanizowane - ja bym bardziej powiedziala zkosmopolityzowane - jak inne miasta w Eire oraz w Polsce;-) By na prawde obcowac z irlandzka kultura trzeba sie zatrzymac poza jakimikolwiek miastami - w miejscach jak Connemara, Ring of Beara, Dunmore East i innych pieknych miejscach, gdzie raczej szkol jezykowych sie nie uswiadczy;- ))))) Pozdrowienia, Odpowiedz Link Zgłoś
jita Re: zapomnialam 23.02.05, 14:34 bir.ke napisała: > 'u' zamiast 'a'w slowach typu: luck, duck A ja słyszałam nie 'u' lecz 'o' Dublin [doblin] good luck [gud lok] i thank you very much [mocz] ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
eirinn Re: zapomnialam 23.02.05, 16:32 Irlandzki, tak jak angielski brytyjski, ma wiele odmian regionalnych. Inaczej mówią np. w Dublinie (np. ich miasto to "dubelyn", oglądają "filem" i spotykają się z "pipel" <czyli "people">), inaczej na zachodnim wybrzeżu gdzie silniejsze sa naleciałości z gaelickiego, a jeszcze inaczej w Belfaście. Odpowiedz Link Zgłoś