tomekwwa
03.01.11, 12:25
Właściciel oferuje (do negocjacji) mieszkanie za 155 tysięcy:
dom.gratka.pl/tresc/397-31635139-mazowieckie-ozarow-mazowiecki.html#5fdcabcee9504229,1
A jełop kopiuje opis i zdjęcia i chce 195 tysięcy:
otodom.pl/mieszkanie-ozarow-mazowiecki-30m2-1-pokoj-195000-pln-id7625666.html
Zarobek: 40 tysięcy, 25,8% wartości nieruchomości.
Uważacie na pewno, że to nie złodziejstwo, bo "przecież prowizji nie biorą" :)
To proszę:
dom.gratka.pl/tresc/397-32006163-mazowieckie-ozarow-mazowiecki-kolejowa.html#ae0b427aae341138,2
Tu już 210 tysięcy, 55 tysięcy zarobku 35,4% wartości nieruchomości i oczywiście plus 3%, bo to okazja :)
Niestety nie znam lepszego określenia dla takiego działania niż ZŁODZIEJSTWO, ale chętnie posłucham pokrętnych opowieści branżowców co myślą o takim handlu.