agencja nieruchomości OKAZJA Grodzisk Maz.

[dziubacz]

Gorąco NIE polecam współpracy z tym biurem nieruchomości. Agencja
jest nie kompetentna, nie sumienna, nie profesjonalna, nie wywiązuje
się z umowy. Jestem zawiedziona, ponieważ byłam przekonana, iż
przeprowadzenie transakcji, której pośredniczy biuro odbędzie się
sprawnie, szybko, dyskretnie i bezpiecznie. Niestety myliłam się.
Nigdy w życiu po raz drugi nie zdecydowałabym się powierzyć swoich
spraw tej agencji, ponieważ za dużo stresu mnie to kosztowało i za
dużo zachodu. Sama musiałam egzekwować potrzebne mi dokumenty od
strony sprzedającej bo pośrednik był opieszały i mało konsekwentny w
swoich czynach. Gdybym nie wzięła spraw w swoje ręce to zapewne
trwałoby to w nieskonczoność. Podsumowując tolane dno a nie
agencja!!! Odradzam!

[dorgor28]

W Grodzisku jest inna agencja nieruchomości, mój brat sprzedawał
przez nich działkę i bardzo sobie chwalił. Nazywa się Citihome czy
jakoś tak. Sami jeździli za dokumentami, wszystko tłumaczyli itp.

[agent_online]

Nie wszyscy pośrednicy są tacy jak ten opisany przez Panią. Czy zapłaciła Pani
im prowizję? Proszę powiadomić o swoim niezadowoleniu właściciela agencji.
W markowych sieciowych agencjach takie praktyki są bardzo rzadkie i podobne
zachowanie byłoby mocno napiętnowane. Z pewnością też mogłaby Pani liczyć na
rekompensatę finansową.

[edithmi]

Nazwa adekwatna do prowadzonej działalności przez jej Właścicielkę, która szuka jedynie okazji by wyciągnąć od klienta pieniądze przy jak najmniejszym nakładzie pracy. Nie powstrzyma sie nawet od ciągania klientów po Sądach. Doświadczyłam tego na własnej skórze. Umowa przedwstępna sprzedaży zawiera treści niedozwolone, tzw 'abuzywne'.
Oglądałam mieszknie z ową Agencją, ale zrezygnowałam z zakupu gdyż wyjechałam za granicę. Podczas mojej nieobecności w Polsce, moja mama je kupiła tyle tylko że z inną agencją w Grodzisku Maz., z której uslug korzystała wczśniej i była zadowolna.
Po niedługim czasie otrzymałałam telefon z pogróżkami i żadaniem zapłcenia prowizji z odsetkami karnymi, i wezwanie do Sądu. ( właściciel mieszkania także je otrzymał)
Straciłam czas, zdrowie i pieniądze na kilkakrotne podróże z zagranicy do Polski, a Sąd i tak oddalił Jej powództwo, gdyż było nieuzasadnione.
Gdybym na stałe przebywała w ojczyźnie, z pewnością założyłabym sprawę o zwrot kosztów które poniosłam i zadośćuczynienie.
Ostrzegam przed współpracą z tą firmą.

edi

[bezpocztyonline]

edithmi napisał(a):

> Umowa przedwstępna sprzedaży zawiera treści niedozwolone, tzw 'abuzywne'.

1. Umowa przedwstępna sprzedaży jest zawierana pomiędzy właścicielem mieszkania (sprzedającym) a nabywającym.

Jeśli obie strony umowy są osobami prywatnymi, to nie istnieje w takim przypadku pojęcie "klauzuli abuzywnej". Ono dotyczy tylko relacji przedsiębiorca - konsument.

No chyba, że umowa dotyczyła nabycia mieszkania od dewelopera. Wówczas oczywiście istnieje pojęcie klauzul abuzywnych (bo jest relacja firma - konsument) i - niestety - nadal wielu deweloperów się przy różnych tego typu klauzulach upiera, bo tak im doradzają ich dziwni radcy prawni, jakby nie znali przepisów. Podpisanie takiej umowy z taką klauzulą abuzywną jest dla konsumenta (kupującego, który jest osobą prywatną) zupełnie bezpieczne (ważne tylko, by wiedział, że ta klauzula jest abuzywna, czyli tak naprawdę wcale nie zobowiązuje go do jej przestrzegania), tak, jakby jej po prostu nie było. Jeśli pośrednik o tym uprzedził, to wszystko jest OK.

> Oglądałam mieszkanie z ową Agencją, ale zrezygnowałam z zakupu gdyż
> wyjechałam za granicę. Podczas mojej nieobecności w Polsce, moja mama je kupiła
> tyle tylko że z inną agencją w Grodzisku Maz., z której uslug korzystała wczśniej i była
> zadowolona

2. Niestety, bywa to stosunkowo częste zachowanie klientów pośredników w Polsce.
Podesłać na podpisanie umowy pośrednictwa i obejrzenie mieszkania szwagra, narzeczoną, znajomego czy sąsiada, tylko po to, by uniknąć płacenia prowizji. Na forach pełno jest takich porad.

Akurat w tym przypadku kupującym była bliska rodzina klienta pośrednika, więc była podstawa prawna do domagania się prowizji. Jak najbardziej można było domniemywać, że adres mieszkania Pani mama dostała od Pani.

[ivan.q]

w warszawie to samo, oszusci!

[curly_adu]

Ja natomiast bardzo nie polecam współpracy z biurem nieruchomości Libretto Magdalena Czyściakow (dwa miesiące temu biuro nazywało się Magnum). Bardzo niekompetentna Pani agent, nie zna statusu nieruchomości, którą chciała mi sprzedać. Jej pośrednictwo w kupnie domu było wielkim błędem - tylko wprowadzała zamieszanie i jak się później okazało nie przekazywała wszystkich informacji sprzedającym, przez co niby zarezerwowany dla nas dom został sprzedany dla kogoś innego. Pani Magda mówi dużo, ale o swoim życiu, a nie tym za co bierze pieniądze. Umowa pośrednictwa spisywana na parkingu i wg prawnika jest totalnie nieetyczna, i takie zapisy podobno praktykują tylko szemrane biura, dlatego radze sprawdzić dokładnie za nim coś się z tą Panią podpisze.