felinecaline
01.07.11, 17:01
Wczoraj mialam watpliwa przyjemnosc tlumaczenia akt sadowych pewnego amatora cudzych pieniedzy a przy okazji niewatpliwa - przejazdzki nowo uruchomionym tramwajem.
Przy okazji urzadzilam sobie spacerek naokolo najbardziej reprezentacyjnej fontanny w Jardin du Mail, skad ponizsze fotki.
Ostatnie cieple i suche tygodnie spowodowaly przyspieszenie wegetacji o conajmniej 3 tygodnie, aktualnie kwitna drzewiaste magnolie, dalie, kanny, mimozy (w JdM ich nie ma, zdejme przy najblizszej okazji.
Jak widzicie tamtejsza sybarytka tez odziana jest lekko i zwiewnie. a "sybaryciatka", nad ktorymi "przewalila sie maturalna burza" korzystaja z cienia w kiosku koncertowym.
Przed moim blokiem zakwitly hibiskusy i oleandry a naprzeciwko od zeszlego roku wyrosla nam nowa "rezydencja" - dwusegmentowy blok, przedzielony ogrodkiem obecnie na etapie "zarodka", gdzie moim zdaniem forma "letko" przewyzszyla tresc.
No, ale dajmy tym "bylinkom urosnac, to sie zobaczy.