krzysztof_wandelt 17.11.13, 19:11 Elu zdrowia, humoru i fantazji oraz naszego spotkania na szlaku www.youtube.com/watch?v=uANs-Cn7uCw Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 20:05 Milo by bylo, oby sie spelnilo a tymczasem : oto skutek zaskoczenia przez kamerke mojego Della po paru (nie liczylam a i Dell nie ma specjalnego do tego kalkulatorka - na szczescie)flecikach Cremanta. Dobrze, ze po Cremencie a nie po zawartosci innej prezentowej butelki - dostalam ...kalifornijska wodke w kobaltowo niebieskiej butelce. Ofiarodawca nie znal mnie na tyle, zeby wiedziec, ze ja zasadniczo "nie-wodkowa" jestem, ale przynajmniej z pojemnikiem trafil do milosniczki szkla. Odpowiedz Link
kwiatek_leona Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 22:05 Domyslam sie, ze pewnie chodzi o urodziny, wiec I ja sie dokladam z moimi najserdeczniejszymi zyczeniami!!! Wielka buzka! Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 22:11 A tam urodziny... z urodzinami to do podziemia w krotkim czasie sa trzy razy imieniny Elzbiety... widocznie wybrala te dzisiejsze Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 22:51 Ja tam sobie swietuje i urodziny. Elzbiet jest w kalendarzu jak posial, zyjac w Polsce obchodzilam imieniny 19.11 i dopiero przed paru laty okazalo sie, ze teraz sa tak jak tutaj, tzn 17. I tym samym odpadla mi jedna z okazji swietowania, bo dawniej uznawalam i 19.11 i 17.11. Byle tylko bylo cos z babelkami!... Nienn- na czym bylas w teatrze, w ktorym i jak bylo???????????? Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 22:53 I jeszcze serdecznie dziekuje wszystkim za zyczenia, jak fajnie by bylo kiedys zrobic zbiorowe urodzino-imieniny LESerow w realu ?! Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 23:00 Byłam w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu na spektaklu "Korzeniec". Podobał mi się Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 23:10 Aktualne wydarzenie kulturalne: pl.wikipedia.org/wiki/Korzeniec_%28powie%C5%9B%C4%87%29 Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 23:26 Wg Wiki prezentuje sie to dosc ciekawie, szkoda mi, ze nie zobacze. Ale za to we wtorek ide na jakis happening do jednego z tutejszych muzeow. Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 17.11.13, 22:41 Ojojoj! To ja sobie w teatrze siedzę i nic nie wiem Najlepszego i sto lat Odpowiedz Link
marguy Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 18.11.13, 20:17 Wszystkiego najlepszego z okazji imienin, maci przelozona Co do urodzin, to mam ambiwalentne odczucia. Osobiscie obchodze je... z daleka i wielkim kolem Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 18.11.13, 20:44 Dzieki wszystkim a ze sie forum letko ozywilo to Wam powiem: ponoc "jaka mac taka nac" i beleco nas nie zmoze. Skupmy sie, w kupie cieplej a dzis u mnie jest juz ledwo 6°. Ma ktos jakas fotke plonacego kominkaTo prosze na strone "wejsciowa". Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 20.11.13, 23:51 swietny... az czuje ciepelko tylko niedzwiedziej skory mi brak Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 11:20 U mnie niedźwiedzią skórę zastępuje ocieplenie bloku Przy zakręconych kaloryferach mam 22-24 stopnie Oby tak dalej w zimie. Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 11:27 tez mamy taka temperature... a jak spadnie ponizej 21*C to ustawiam na min. gazie cegle dziurawke i bilans jest dodatni... zwrot za oplaty co 600-800 zl rocznie i jest na doplaty za energie Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 12:45 No właśnie mam nadzieję, że za rok doczekam jakiegoś zwrotu za CO, bo w tym roku, po długiej zimie, możliwe, że będę dopłacać Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 11:16 Peeewnie, ze moze, swietne! A ja zlapalam wirusa albo raczej wirus mnie, latwo mu bylo, bo przeskoczyl z Kicura. Ledwo sie 3mam w pionie, wiec ide przed ten uroczy ogienek. Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 11:23 Wygrzewaj się, Feline, wygrzewaj Ja zdrowa, tylko dziecko nam się zakaszlało. Cherla i bierze syropki Odpowiedz Link
kasik68 Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 21.11.13, 21:43 Elzuniu, spoznione, ale prosto z serca. Zdrowka! Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 23.11.13, 18:17 Dziekuje, Kasiczku. Zdrowko co prawda poszlo sie pasc i od tygodnia pozostawilo mnie na pastwe wirusa i Kicura (ze swoim wirusem, wiec podwojnie jadowitego). Jakos bronic sie trzeba i w ramach akcji obronnej zrobilam wczoraj jako napitek kolacyjny grzane pifffko z korzeniami i zoltkiem. Bylo na tyle skuteczne, ze po wstaniu od stomu padliuismy na najblizsze siedziska i spiac wydychalismy miazmaty.Po polnocy przenieslismy sie kazde do swojej sypialni i wydychalismy dalej. Wczesniej w ciagu wczoraja malo co wlasnej duszy nie "wyzionelam", bo zaakceptowalam zaproponowany przez Kicura syrop na kaszel; z lenistwa nie sprawdzajac skladu. I mnie pokaralo - wypilam 2 myki i odstawilam na pozniej, smak byl odrazajacy a efekt nie dal na sie dlugo czekac. Mialam reakcje na codeine (wiedzialam, ze jestem na nia uczulona, przypuszczalam, ze mogla byc w syropie, ale kaszel pozbawial mnie sily i zdrowego (bo skad mial sie brac, jakem chora) rozsadku. No i przez jakies 4 godziny zmagalam sie z bolem bardzo podobnym do zawalowego (a serce mam jak dzwon!), cisnienie niemierzalne... w koncu bol oslabl, ja zasnekam i wlasnie obudzilam sie dopiero na kolacje z ta doskonala idea zrobienia grzanca). Dzis mialam nawrot. Na szczescie nie szoku anafilaktycznego a doskonalego pomyslu - zrobilam na obiad zupe - krem kalafiorowa. Kicur byl zachwycony - jadl to po raz pierwszy w zyciu. Ja jako niemilosniczka zup (poza kilkoma nielicznymi) nie jadlam. Odpowiedz Link
marguy Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 23.11.13, 22:02 feliniasta, a sprobowalas tymianku? Ja zaparzam, najpierw sie go nawacham, a potem wypijam reszte z miodem. Mi pomaga, moze tobie tez? Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 23.11.13, 22:35 jesli chodzi o posilki zdrowotne to ja w ramach slomianego wdowienstwa jutro bede robil golonke duszona w ciemnym piwie sliwkowym z czosnkiem i imbirem golonka peklowana i parzona udusze,wyjme a plyn odparuje na sos, po wyjeciu imbiru (bombelek) sadze ze bedzie to mikstura z wkladka w sam raz na wszelka niemoc Miesiwo juz moczy sie w piwie i korzeniami - w lodowce Jesli nawet nie bedzie panaceum to bedzie swietna zakaska do bardziej radykalnych srodkow Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 23.11.13, 23:18 Wizsz, teoretycznie ddobrodziejstwa tymianku nie sa mi obce, w praktyce jakos nigdy nie probowalam, od dziecinstwa bedac adeptka i milosniczka syropu cebulowego mojego Tatunia - nie dosc ze skuteczny, to jeszcze pychota. Tylko, ze wirus tak mnie zmog i zmiachal, ze nie mialam sil ani myslec, ani sobie zrobic. A tymiankiem z "mniodkiem" leczyla mnie moja przyjaciola Sofija Kasztelanka w koncu maja, skuteczny byl pospolu z...zupa z porow i czosnku. Krzysiu, biedny moj slomiany wdowcze, Twoj przepis piesci moja wyobraznie, wyobrazam sobie, ze jutro bedzie piescil twoje kubki smakowe. Choc sama nie jestem zwolenniczka dlugotrwalego marynowania "mions" Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 24.11.13, 14:02 Jezu, tylko nie piszcie o syropie z cebuli, obrzydlistwo Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 24.11.13, 14:34 A ja pasjami lubie. I skuteczne jest. Ale skoro dla Ciebie obrzydlistwo to juz nie bede. Nastawilam sloiczek i od jutra bede sobie pila. Sama! Odpowiedz Link
niennte Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 24.11.13, 15:28 No to smacznego! Wiem, że skuteczne. Mnie tym karmili, ja karmiłam dzieci - wszystkie mamy wstręt do tego skutecznego specyfiku Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt to winko czosnkowo 24.11.13, 16:03 Przepis z Polskiej Litwy jak widać z proporcji, bo jak to mam w ich przepisie: "Wez pol wolu, a jak nie masz pol wolu to przejdz do nastepnego przepisu" ==================================================== Leczenie nalewką czosnkową Składniki: 1 litr spirytusu 95% 1 kg czosnku Sposób przyrządzenia: Czosnek obrać, posiekać. Tak przygotowany czosnek zalać w słoju kilkakrotnie potrząsamy słojem aby pomieszać jego zawartość. Nalew ze słoja filtrujemy, masę czosnkową wygniatamy, wyciśnięty nalew również filtrujemy i rozlewamy do czystych butelek. Przechowujemy w ciemnym miejscu. Nalewka z czosnku może być pomocna w walce z największym zabójcą w krajach rozwiniętych, jakim są choroby krążenia. Zalecana jest przede wszystkim osobom w starszym wieku, bowiem aktywne substancje zwarte w czosnku przeciwdziałają nadmiernej fermentacji, odmładzają organizm, działają antymiażdżycowo, leczą reumatyzm, generalnie oczyszczają organizm z różnych substancji toksycznych i przeciwdziałają w ten sposób powstawaniu różnych chorób pochodnych jednak nie może być za alternatywny lek na choroby. Dawkowanie 20 kropli na łyżce mleka podawane podczas jedzenia. Zewnętrznie nalewkę po rozcieńczeniu w stosunku 1:10 czy też 1:20 można stosować do przemywania ran, przy trądziku, tłustym łojotoku itp. Sok z 40 g zmiażdżonego czosnku zmieszać z 80 g wody 80 g cukru. Stosuje się go przy infekcyjnych chorobach dróg oddechowych i grypie. Odpowiedz Link
felinecaline Re: to winko czosnkowo 24.11.13, 17:03 To z tej samej serii receptur co pewna mojo babcina: "Pol na pol jedna - kuropatwa i jeden wol"... a swoja droga od dawna mam niezaspokojona oskome na pasztet. Taki typowy peerelowski o tajemnym skladzie, zapiekany... Odpowiedz Link
niennte Re: to winko czosnkowo 24.11.13, 23:39 Nie wiem, jaki był smak Twojego peerelowskiego pasztetu, ale w naszych sklepach nadal można kupić coś w tym rodzaju i bywa jadalne. Ja z łezką rozrzewnienia wspominam pasztet domowy, robiony przez babcię, ciotkę i mamę na Boże Narodzenie - pyszności! Mnie się nigdy nie chciało robić, bo za dużo mielenia maszynką i przepis za trudny dla mnie Ale właśnie czasami, żeby przypomnieć ten smak, kupuję sklepowe, choć to nie to samo... Odpowiedz Link
krzysztof_wandelt Re: to winko czosnkowo 24.11.13, 23:46 robimy w tandemie pasztet na bogato sprawnie i szybko, goscie wyjadaja co postawione, ale w ulubionej firmie od pewnego czasu robia wyroby z gesiny w tym pasztet, który jest niebem w gebie... cena jest wysoka ale to juz sprawa priorytetow Odpowiedz Link
niennte Re: to winko czosnkowo 24.11.13, 23:49 W jakiej firmie? jak się pasztet nazywa? Odpowiedz Link
niennte Re: to winko czosnkowo 25.11.13, 09:52 Sprawdziłam - kupić można tylko w Łodzi Odpowiedz Link
felinecaline Re: to winko czosnkowo 25.11.13, 11:03 To wprost przeciwpoloznie do mojego smaku, dla ktorego pasztet "peerelowski" przypuszczam, ze z mies najgorszego sortu jest wlasnie kwintesencja smaku "pasztetowego", ktory preferowalam majac do wyboru ten "sklepowy" i jakiekolwiek arcdzielo domowe a moja Babcia tala gastroarcydzialaczka byla. Ostatnio w 2003 r bylo mi dane posmalowac podobnego w wersji "domowej" i...cudem to bylo ... prawie to! Pozarlam kuzynce niemal cala foremke. Wstyd mi do dzis. Odpowiedz Link
felinecaline Re: to winko czosnkowo 24.11.13, 17:07 Kuzynku, ja czosnku konsumuje ilosci wrecz kosmiczne w roznych postaciach - na surowo i jako dodatek do pieczonego/smazonego / duszonego. Zaiste, nie wiem, jaka zaraza tym razem do tego stopnia mnie wyzula z wszelkiej odpornosci. Wlasciwie to powinnam powiedziec Kicurowi tak, jak on to przy kazdej okazni mowi mnie: W kazdym razie to Twoja wina, ze jestem chory". Cos mi jednak nie pozwala, ciekawe, co to moze byc?... Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 25.11.13, 14:30 Kasiczku, z okazji imienin zycze Ci wiele przyjemnosci w kazdym dniu az do przyszlorocznych, ludzkiej zyczliwosci, rodzinnej milosci i uznania, zdrowia solidnego jak skala Wogezow (albo inna w okolicy, nie jestem najmocniejsza w geografii Fr), a w sprzyjajacej chwili dzisiajszego popoludnia/wieczoru mocno "wybuchowego" toastu i "forêt noir" z najpiekniejsza z mozliwych wisienek na wierzchu. Odpowiedz Link
kasik68 Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 05.12.13, 18:42 Feline, bardzo Ci dziekuje za Katarzynkowe zyczenia Wczoraj Barborka, jutro Mikolajki, po drodze byly Andrzejki, dawniej to bylo mile , wspolne swietowanie -bez konca Odpowiedz Link
felinecaline Re: Zdrowka Elu! i nie tylko <3 05.12.13, 20:17 No, fajna seria; ja wczoraj obchodzilam rocznice "pierwszej smolki" mojego przyjaciela i zlozylam mu zyczenia zdrowego smolkowania i spolkowania przez dlugie lata szczesliwej bliskiej juz emerytury. Odpowiedz Link