Najbardziej wyszukane potrawy jakie jedliście

[qwerty.tarnow]

Taki wątek ciekawy. Można napisać, co Wam się oryginalnego, luksusowego,
smacznego przytrafiło kiedyś jeść. :-)

[qwerty.tarnow]

No to ja od siebie na dobry początek. Po obronie pracy magisterskiej - frytki z
solą. Pycha. ;-D

[teklat]

Nooooo! Zaszalało się z tymi frytkami...:))!

Najbardziej ekskluzywnym jedzonkiem jest kawior i trufle... Kawior - jadłam i
czasem jadam, bo uwielbiam... Trufle zdarzyło mi się raz.... Zapewniam, że
lepsze niż frytki :)))

[qwerty.tarnow]

No co? Sola - taka ryba. :-P

[qwerty.tarnow]

A kawior chyba raz w życiu próbowałem w dzieciństwie jeszcze. W hotelu "Gdynia"
(tym którego Lubona na wakacjach miała szukać). Wiem, że mi powiedzieli, że to
kawior. Chyba próbowałem. Wiem, że wszyscy mówili, że to słone było. Ale dziś
to dokładnie nie już pamiętam.

[teklat]

Nie wiem, czy to bardzo ekskluzywne, ale z pewnością nie takie zwyczajne i
raczej egzotyczne: niedawno byłam gościem mojej przyjaciółki i jej męża,
Wietnamczyka w jego restauracji i na obiad podano miedzy innymi paluszki z
krabów w cieście ryżowym. Przepyszne.

[qwerty.tarnow]

Wszystkiego warto spróbować. Najważniejsze by to jednak miało wygląd jadalny.
Bo czasami może i coś jest dobre, ale widok skutecznie zniechęca.

[teklat]

Idę stąd, bo zgłodniałam od tego pisania... Mam w lodówce pyszną, choć moze nie
nazbyt wyszukaną sałatkę z brokułów, cebulki dymki, jajek na twardo, koperku i
majonezu, która miała zostać na jutro...:))

[qwerty.tarnow]

1) Hehe Pewnie!Niech siępozostali domownicy jutro martwią, co zjeść na
śniadanie.
2) Szczęśliwi Ci co w domu teraz i lodówkę pod ręką mają. ;-((((((((((((((((((((

[teklat]

OOOO!!!!! Tu jeszcze muszę wyrazić swoje zdziwienie - i pytanie: gdzie się,
Qwerty, szlajasz o tak późnej porze?:))

[qwerty.tarnow]

Jak to gdzie? Jako porządny obywatel odsiaduję swoje 8 godzin w pracy. :-D

[qwerty.tarnow]

(Sam wywołałem ten wątek, ale zaczynam tego żałować. Dodatkowo na komputerze
tutaj ma zdjęcia z jakichś konkursów na najlepsze potrawy - ryby, mięsa,
ciasta, torty, owoce, miody, sałatki, bigosy, drożdżówki... RATUNKU!!!!)

[qwerty.tarnow]

A ostatnio coś (obiad) o 11 jadłem. :-((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

[qwerty.tarnow]

No i zamiast mnie wspierać duchowo iodwracać myśli do jedzenia, to Tekla poszła
w najlepsze pałaszować sałatki do lodówki. Nieładnie tak opuszczać przyjaciół w
biedzie. :-P

[qwerty.tarnow]

No, teraz to coś tam pisze że saatka dobra była. Ale ja już najedzony jestem. I
teraz to dobre rady o jedzeniu już nie są mi potrzebne. :-P

[qwerty.tarnow]

No to z innej beczki - w Sheratonie w Warszawie: krewetki panierowane i
upieczone jak malutkie kotleciki. Pycha!!! Zjadłem tego mnóstwo. Jak kurczak,
czy coś. W ogóle nie można było powiedzieć, że to jest jakieś "coś", co jak
żyje to wyglądu ładnego nie ma. A może to dlatego tak smakowało, że za darmo
było? ;-)

[teklat]

Też mi się zdarzyło próbować krewetek - i też uważam, że pyszne. Zwłaszcza te
duże i już bez oczek....

[qwerty.tarnow]

Jak już napisałem - moje były w panierce, więc nie widziałem co w środku. Poza
tym co to jest dowiedziałem się w trakcie jedzenia. Ale byłem tak
zdeterminowany dobrym smakiem, że było mi obojętne co ów produkt w sobie
zawiera i gotowy znieść nawet najgorszy cios w postaci słów "żabie
udka", "małże", "ośmiornica", itp. Choć nawiasem mówiąc jakieś
małe "ośmiorniczki" gdzieś tam podobno w którejś ze sałatek były - ale nie
wiem, bo nie jadłem, a dowiedziałem się poniewczasie. :-(

[qwerty.tarnow]

Kolejne: rok temu na weselu - szynka upieczona w całości, przyniesiona na
płonąco. Podana z ostrą musztardą i majonezem, oraz kapustą. PYCHA!!!

[jacaaa2]

Dla mnie najbardziej ekskluzywnym co mi sie przytrafiło a własciwie to tym nie
było to była pierwsza parzona kawa po trzech tygodniach pobytu w wojsku,a do
tego zwykłe wafle kakaowe-smakowało to jak kawior ,trufle i nawet nie wiadomo
co
a tak w temacie to dwa razy w życiu jadłem baraninę będąc jeszcze dzieckiem -
taki baran nadziewany farszem na rożnie na prawdziwym ognisku -czy trafi mi
sie takie cudo kiedyś jeszcze?

[qwerty.tarnow]

Serdeczne życzenia spełnienia tegoż marzenia! :-D (nawet lekko rymowane)

[lemuriza]

kurcze nic sobie nie przypominam, ale ja w niewielu miejscach byłam i bywam.
Za to slav był gdzieś bardzo daleko, w kraju egzotycznym i pewnie niejedno bym
Wam powiedział, ale śpi niestety:(.Mówił, że przez pierwsze dni żarli pizzę i
hamburgery bo się bali ichniego żarcia, ale potem zaczeli próbować...

[qwerty.tarnow]

A że potrawy owe były jadalne, to może zaświadczyć swoim przykładem do dnia
dzisiejszego. ;-)

[lemuriza]

no raczej tak

[qwerty.tarnow]

Ewentualnie efektem ubocznym jest utrzymująca się zbytnia senność. ;-D

[lemuriza]

no niestety

[qwerty.tarnow]

To może by Go teraz wysłać do kraju, gdzie mają jakieś potrawy pobudzające? ;-)

[lubona]

Niestety, żadne takie frutti di mare, oj , nie!!! Raz miałam możliwość zjeść w
chińskiej restauracji krewetki z ryżem. Jak smakuje, nie wiem. Połknęłam jak
lekarstwo. Nigdy więcej. Kawior też mi nie smakuje. Jadłam za to pyszne
chińskie eskalopki. Pierwszy raz ( przyznam się bez bicia) wypiłam niedawno, w
Tarnowie zresztą, pyszną kawę po irlandzku. Oj, zasmakowała mi.

[qwerty.tarnow]

A ja raz piłem zieloną herbatę. Taka lura. Żadnego smaku.

[caro333]

Chciałbym się wtrącić,ale mam słabe doświadczenia..:
((Kawior,krewetki,ślimaki,owszem,jadłem,ale jedzenie jest dla mnie raczej
czynnością stricto fizjologiczną.Picie...A,to co innego!
Brandy,wino,piwo,wszelkie mieszanki różnych takich składników...mniam,mniam..:)
Z jedzonka lubię najbardziej różne zapleśniałe serki jako dodatek do wina i
piwa..:)

[qwerty.tarnow]

Eee, to chyba za karę. Przecież to niedobre.

[teklat]

Do niektórych potraw, tak jak do współczesnej sztuki i muzyki, trzeba dojrzeć,
drogi Qwerty :))

[qwerty.tarnow]

To ja wolę pozostać dzieckiem. ;-D

[teklat]

U nas dziś było spaghetti pesto. Niezbyt wyszukane, choć brzmi cudzoziemsko i
nieco snobistycznie:)) Ale ma jedną zaletę - robi się to w trakcie gotowania
makaronu, w międzyczasie popijając popołudniową kawę.

[qwerty.tarnow]

teklat napisała:

> U nas dziś było spaghetti pesto

Czytaj "z pestkami"????

[teklat]

Nie. Z pesto. Pesto to jest mieszanina bazylii, czosnku, oliwy i orzeszków
piniowych, która sie kupuje albo robi własnoręcznie (poszłam na łatwiznę). Ja
do tego wrzucam przesmażone na cebuli pieczarki i czasem jajka na twardo. I
trochę czosnku.

[qwerty.tarnow]

Skoro z orzechami, to = z pestkami (pestki, skorupki - jeden kamień). ;-)

Ale teraz najważniejsze pytanie: gdzie w tym jest mięso?!?!?!

[1gomez]

sam nie wiem.bo jedzenie to tylko czesc liczy sie wystroj a jeszcze bardziej
wspolbiesiadnicy.dlatego sam juz nie wiem co bylo lepsze .te raki wlasnorecznie
lapane w dunajcu czy piwko pite w Waszym towarzystwie.jest wskazanie na piwko

[qwerty.tarnow]

Następnym razem zamówimy wszyscy raki. :-D

[tradycja1]

Teklo robie doladnie tak samo!

Jadlam wiele cudow swiata ale do dzis pamietam smak bazanta.

Może zabrzmi banalnie ale....

[giks]

..sernik w hotelu Marriott w Warszawie. Nie da się opisać tego słowami... sewgo
czasu był u nas cały wątek jemu poświęcony....

[qwerty.tarnow]

To zdradź teraz nam, co było w tym serniku takiego?

[1gomez]

RAKI?

[dziejas]

hmmm.... no coz... pewnie nie bede orginalny, ale... jakos nie przykladam wagi
do tego co jem. jem szybko i generalnie to co jest akurat pod reka )))))) nie
zastanawiam sie nawet czy mi to smakuje czy nie. zgodnie z zasada 'jem po to
zeby zyc, a nie >zyje po to zeby jesc<' )))))
pozdr.

[lobuzek1]

Raz jadłem pieczeń z dzika. Niedobre i łykowate mięsiwo. Innym razem zdarzyło
mi się jelenia spróbować. Wrażenia podobne. Błe!

[qwerty.tarnow]

To ja kiełbasę (taką jak wiejska) tylko z dzika próbowałem raz. Niedobra.
Tłusta, z dużą ilością czosnku. W smaku nijaka. Chyba że to wina masarza. Ale
lepiej było pieczeń mi dać jakąś - milej by się to degustowao. :-D

[teklat]

Cieszcie się, że nie trafiliście w tej dziczyźnie na śrut, który lubi w takim
czymś bywać...

[qwerty.tarnow]

Śrut to się trafił jakiemuś Rosjaninowi kilka lat temu. Tylko, że ten śrut miał
dzwnie spiczasty kształt. I po badaniu wyszło że miał na obiad szynkę o
wysokiej dawce humanizmu (je-m człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi...
niesmaczne?)

[teklat]

brrrrr!

[qwerty.tarnow]

Dziś jadłem - może to nie było wyszukane, ale ładnie wyglądało i było pyszne:
placek z ptasiego mleczka i galaretek, na biszkoptach. Mniam!

[teklat]

A my dojadaliśmy dzis pierogi ruskie od mojej mamy! O!!!!!
No i kto ma lepiej?:))

[qwerty.tarnow]

Nie wymawiając - JA!!! :-P

[caro333]

Stawiam na ruskie pierogi odsmażane na smalcu,z brązową,chrupiącą skórką!:)

[lemuriza]

ojej, litości....
aż mnie ssie w żołądku

[qwerty.tarnow]

Eee, jak dla mnie to za tłuste, za suche, bez smaku jakiegoś
charakterystycznego i zapychające szybko.