al-szamanka
14.10.09, 09:30
Kochani, u mnie też śnieg z deszczem, dobrze że donicę z bazylią z balkonu
przezornie wyniosłam, jest bardzo wrażliwa i na pewno by omdlała.
A jako, że wszędzie pogoda taka, wiec kto może niech jak najdłużej w łożu
pozostanie, kości wygrzeje...po prostu się poleni.
A ja po kawę biegnę, bo dopiero co wstałam i kofeiny niepomiernych ilości
potrzebuję.
Spokojnego dnia, Podwórko