Dodaj do ulubionych

Już 3 stycznia 2011

03.01.11, 08:53
Porannie dzień dobry Wszystkim smile

Czas pędzi z górki...dopiero co obchodziliśmy święta, potem Sylwestra i Nowy Rok (podziękowania dla Maski za klipy i wykonanie wystroju Podwórka...naprawdę piękne). Teraz już normalne dni...jak co roku...

Ale nic to big_grin Żyjemy tu i teraz i cieszmy się że żyjemy smile Nikt innego nam nie da więc...w górę głowy big_grin
Obserwuj wątek
    • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 10:04
      Cześć, Hardy i dzień dobry WKN smile

      Tak, Żyjemy tu i teraz i cieszmy się że żyjemy smile Nikt innego nam nie
      > da więc...w górę głowy big_grin
      ...

      ....i w górę serca! smile))

      ( dołączam się do podziękowań dla Maski za wykonanie świątecznego i noworocznego wystroju P., naprawdę piękne )
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 10:28
        Cześć Karen smile Ja nigdy nie opuszczam głowy - zawsze patrzę w górę a dopiero potem w dół big_grin Z wyższej wysokości problemy od razu się zmniejszają do właściwych wymiarówwink
    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 17:58
      Dobrowieczornie zaglądam...ooo, jaki spokój na Podwórku smileZaglądnę później...wink
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 18:39
        Pooglądałem sobie powroty ze świąt ludzi, naszymi pociagami.Sceny z wczorajszego dnia. Jedno słowo ciśnie mi się na usta - horror. Jakbym wrócił do lat 70-tych...
        • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:21
          Cóż... Nasza kolej kochana...sad
          Dwa miesiące temu jechałam do stolicy porannym pociągiem IC. Spóźnił się tylko pól godziny. Z konieczności odwiedziłam WC..... żałuję teraz,że nie zrobiłam zdjęcia komórką - nikt ze znajomych nie chciał uwierzyć, kiedy im opisywałam stan sanitariatu.... Hardy, podobną pamiętam z dziecięcych wspomnień, z "dyliżansu północy" - o ile jeszcze ktoś pamięta co to takiego było smile
          Dodam jeszcze, że w IC podróżowałam pierwszą klasą....totalna katastrofa sad

          Dobry wieczór smile
          • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:36
            Vizyjko - nie spotkałem się z nazwą "dyliżans północy". Natomiast naprawdę przypomniałem sobie lata 70-te, kiedy najeździłem się pociągami "po uszy". Jako (wtedy) zaopatrzeniowiec to był mój normalny środek lokomocji, jeżeli nie jechałem samochodem po odbiór towaru. Ileż ja się nastałem "na jednej nodze"...

            Dosłownie przeżyłem deja vu...
            • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:49
              smile
              "Dyliżans północy" był to pociąg jeżdżący na trasie Szczecin-Białystok. Charakteryzował się wyjątkowym przepełnieniem (nawet jak na owe czasy), oraz tym,że ze Szczecina do Trójmiasta jechał godzin 10, a z Trójmiasta przez Kętrzyn i Giżycko do Białegostoku - godzin 14. W przedziałach drugiej klasy w przewadze były drewniane ławki. Kawał historii podróżowania smile
              • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:52
                Drewniane ławki? Nazywaliśmy te wagony - kałbojki smile
                • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 20:02
                  Czyli, też tak... westernowo big_grin
                  Pewne rzeczy się nie zmieniają - trasę o połowę krótszą pociągi PKP już wtedy pokonywały w prawie dwukrotnie dłuższym czasie (wliczając częste spóźnienia...) big_grin
                  • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 20:07
                    Vizjonerko, ależ to czysty folklor!!!!, a Ty narzekaszsmile. Na drewnianej ławce w pociągu jechałam jeszcze w wagonie trzecie klasy gdy miałam niespełna pięć lat. Czy to o tamtych czasach piszesz?
                    • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 20:15
                      Ja tylko wspominam i porównuję postęp w naszej ukochanej PKP smile
                      A wagonów trzeciej klasy nie pamiętam sad O "dyliżansie północy" wspominali moi bracia, obaj sporo starsi ode mnie. Musiało to być coś około połowy lat 60-tych.
                      Za to pamiętam pociągi ciągnięte przez lokomotywy, z buchającą parą, dymem z komina... i piękną czerwienia na wielkich kołach big_grin Mieszkałam niedaleko trasy kolejowej wiodącej do portu.
                      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 21:01
                        O, tak, to było piękne w starych parowozach, Vizyjko smile - na czerwono malowane ogromne koła, lśniące od smaru tłoki, gwizd i strumień pary z gwizdka, para buchająca z każdej szpary smile ...kolejarz idący peronem i pukający młotkiem w koła wagonów...

                        Od razu przypomina się "Lokomotywa" w fantastycznym wykonaniu Pszoniaka, Olbrychskiego i Seweryna (jeśli dobrze pamiętam- to tych trzech wspaniałych aktorów w jakimś programie dziecięcym zainscenizowało i wyrecytowało ten wiersz. Coś kapitalnego! Powinni to powtarzać w tivi...a tylko raz przypadkiem to oglądnąłem. Doibre kilka-kilkanaście lat temu).
                        • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 21:38
                          Dobry wieczór, Wszystkim smile

                          Rozmawiacie o pociągach to zagram Wam M. Rodowicz "Wsiąść do pociągu..." smile

                          www.youtube.com/watch?v=zslI3XAo6eo
                          • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 21:44
                            Z daleka ten pociąg jedzie.... big_grin
                            www.youtube.com/watch?v=oOOGplwf0Dk
                            • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 21:56
                              A ja teraz zagram ale już na DOBRANOC

                              nie przepadam za B. Kozidrak i Bajm ale tę piosenkę lubię
                              i zagram jako kołysankę smile

                              Dobrej i spokojnej nocy życzę Wszystkim smile

                              Bajm - Między brzegami..
                              www.youtube.com/watch?v=Sf6C4AXSl38
                              • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 22:04
                                To na zakończenie dyskusji..... Wcale nie kołysanka... Mój ukochany Dżem smile

                                Dobranoc smile

                                www.youtube.com/watch?v=eZtRqHildg8&feature=related
                                • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 22:11
                                  ooo...wiśniowy...pamiętam z dzieciństwa wink
                                  Pamiętacie tę scenkę z "Seksmisji"? big_grin
                            • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 22:01
                              Ech...a chciałem Wam znaleźć to wykonanie "Lokomotywy" w wykonaniu tych trzech aktorów. Niestety...pełno na You Tubie jest wykonań. Tego z tivi którego szukałem, nie znalazłem sad
                    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 20:45
                      AL - i wtedy ostatni raz jechałaś kałbojką? Miałaś szczęście - ja już jako dorosły na wielu lokalnych trasach "miałem tę przyjemność". Najgorzej kiedy wracałem z dłuższej podróży i musiałem się przesiadać do pociągu z takimi wagonami, aby wrócić do domu. Zmęczony, czasem półleżąc przydrzemałem...wszystkie kości po obudzeniu wtedy czułem. Miałem po prostu za mało tkanki tłuszczowej, ktora Was naturalnie "umiękcza" wink
    • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:12
      Eeeech pierwszy dzień w pracy po taaaaakim leniuchowaniu. Jakoś się człowiek odzwyczaiłwink

      https://i54.tinypic.com/25rypg4.jpghttps://vz.iminent.com/vz/0cdac570-0048-469a-a0a4-6296a17ebfb3/2/wet.gifhttps://vz.iminent.com/vz/0cdac570-0048-469a-a0a4-6296a17ebfb3/2/wet.gifhttps://vz.iminent.com/vz/0cdac570-0048-469a-a0a4-6296a17ebfb3/2/wet.gif
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:31
        ...od leniuchowania czy pracy? wink
        A te trzy myszki/małpki/co innego (niewłaściwe skreślić) to nowe powitanie? smile
        • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:41
          To są misie panda i machają łapkami do każdego, kto się tylko na Podwórku pokaże. Jak widać jestem w nastroju pluszakowo-chyba-sennymsmile
          • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 03.01.11, 19:50
            Acha...zmyliły mnie ich szarawe ubranka zamiast biało-czarnych...smile Wyraźnie jesteś w nastroju sennym bo panda też lubią spać...byle nie stań się leniwcem...te to dopiero przesypiają czasu w ciągu dobysmile
    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 04.01.11, 07:42
      Witam Wszystkich z rańca czwartego stycznia smile Chyba mam dobrą wiadomość - od czwartku na pięć dni ma być ocieplenie...a więc okazja do oczyszczenia ze śniegu który wszędzie zalega big_grin
      • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 04.01.11, 08:47
        Cześć, Hardy smile

        Czy to znaczy, że trzeba przerabiać auta na amfibie? shock
        Jak zalegający śnieg zacznie topnieć to będzie niewesoło....
        • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 04.01.11, 09:21
          Cześć Karen smile Auta?...chyba że masz w spadku "samochodzik pana Samochodzika" wink
          Lepiej wyciągaj kalosze - dla zdrowia warto per pedes pochodzić, dla zdrowa big_grin
      • m.maska no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 11:35
        Witam Podworko
        ...z samego rana wstalam by to tak rzadkie wydarzenie obejrzec...i wszystko wskazywalo, ze obejrze tylko klebowisko chmur. Jednak ok 9:30 sie chmurki rozchylily i wynagrodzily moje poswiecenie - tak ladnie sie cienie nasunely...sprobowalam je nawet ogladac przez okularki 3D...łeeee myslalam, ze przez te okularki bedzie wygladalo ciekawiej, ale lepsze byly moje wlasne p.sloneczne patrzalki.

        DZIEN DOBRY PODWORKO w dniu zacmienia Slonca...

        a teraz juz znikam w czelusciach korytarzy poteznego gmaszyska smile
        • al-szamanka Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 11:49
          Ja też czatowałam na to wydarzenie, nigdy nie opuszczam takich okazji. Chmury nie były problemem, bo niebo niebieskie jak w Neapolu, ale góry niestety nie chciały rozejść się na bokiwink Ale i tak moja cierpliwość została nagrodzona, chociaż widok okazał się nieco zabawny. W pewnym momencie, na szczycie góry ukazała się połowa słonecznego sierpa, tylko połowa !!! , i zamiast wynurzyć się całkowicie, zaczęła się jakby chować, ale za to wyszedł jej drugi koniec. A potem zgodnie ukazały się dwie końcówki, ale sierp, niczym czapeczka, przysiadł na parę minut na szczycie wink

          Słonecznego dnia, Podwórko smile
          • m.maska Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 13:24
            sad u mnie nie ma gor...nie bylo tak spektakularnie.... sad
          • hardy1 Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 16:53
            Cześć Masko i AL smile
            To miałyście szczęście. U mnie cały dzień niebo zachmurzone...próbowałem ale nie udało mi się "sięgnąć wzrokiem" ponad pułap chmur sad Nie widziałem w ten sposób na żywo częściowego zaćmienia Słońca. Ale przed chwilą oglądnąłem sobie w tivi smile do czegoś przydaje się współczesna technika smile
            Co gorsza - przez kilka godzin padał śnieg. Niedużo ale trochę napadało. Liczę że nadchodzące kilka dni ocieplenia trochę roztopią zwały śniegu i zdążą one spłynąć. .smile

            Ciepłego popołudnia życzę smile
            • k.karen Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 22:31
              Hardy,obejrzałam tylko zdjęcia w necie, pięknie wyglądało to "ugryzione" Słoneczko smile

              Dobranoc smile
              • hardy1 Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 04.01.11, 23:01
                Cześć dobranocnie, Karen smile A ja oglądnąłem zaćmienie na filmiku w tivi...ładny widok smile

                Posiedziałem sobiie dłużej na Przyzbie, zacząłem wreszcie wspominki...czas i mnie iść spać.
                Dobranoc Karen, dobranoc i Wszystkim Którzy Zaglądną smile
                • 1zorro-bis Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 06:44
                  czesc Podworko!
                  Juz jestem....big_grin
                  • zuza_anna Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 07:25
                    OOOooo, zguba się odnalazła big_grin Gdzie Ty byłeś jak Ciebie nie było, Zorrku ? wink big_grin
                    Dzień dobry Zorrku i WKN... smile Na przebudzenie... smile Miłego dnia M.Mili smile
                    • 1zorro-bis Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 07:40
                      hmmmmm....gdzie bylem? Ano, dostalem "zolta kartke " od "szefa" z gory...big_grin
                      • zuza_anna Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 07:56
                        Dobrze, że nie "czerwoną", Zorrku. Uważaj na siebie!!!
                        • 1zorro-bis Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 09:44
                          ha! Jakbym dostal "czerwona kartke" to bym juz tutaj nie pisal....cool
                          • zuza_anna Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 10:49
                            Dlatego dbaj o siebie. Zdrowia życzę, Zorrku !
                          • hardy1 Re: no i Nasze Slonko sie przyćmiło 06.01.11, 10:54
                            Dostałeś ostrzeżenie, Zorro? To zapamiętaj je i staraj się nie dostać drugiej żółtej...zapoznaj się z przepisami...eee...piłki nożnej...stoi tam czarno na bialym - co jest jej konsekwencją...
                            smile
    • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 08:34
      Hej Zuzanko, Zorro i WKNsmile Godziny na grafiku mi się poplątały i od wczoraj mam problem na którą muszę do pracy, zupełnie wypadłam z ram, bo to raz wydawało mi się, że muszę na 7:30 potem dojrzałam, że na 11:30...wszystko się pokiełbasiło.

      Zorro, pięknie, że jesteś. A teraz, z całym spokojem i powolutku, zacznij przemalowywać tę żółtą kartkę na śliczny, żywotny, zielony kolor kiss

      Dobrego dnia wszystksmile, niestety, do nocy pracuje.
      • zuza_anna Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 09:15
        Cześć AL, a mnie się często kiełbasi, gdy, w środku tygodnia jest święto, że to
        jest niedziela, albo po wolnym, że to poniedziałek wink Spokojnej pracy AL. smile


        https://oi51.tinypic.com/14tmueo.jpg
      • 1zorro-bis Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 09:43
        dzieki, dzieki...Przyda sie troche "zielonej farby". Chociaz to nie takie proste....cool
        • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 11:55
          DZIEŃ DOBRY PODWÓRKO

          no i Zuza sie odnalazla, zagubiona...i Zorro, Tobie to juz tylko trzeba pogrozic...https://i51.tinypic.com/mbhafd.gif... witam tez AL - poczytasz jak wrocisz z pracy..a Ty Hardy jak to tak? obijasz sie? chcesz byc dla mnie konkurencja? to ja mam patent na nicnierobienie.... u mnie sie wszystko robi samo....https://i56.tinypic.com/okmrlc.gif
          • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 13:07
            Wolałbym być w pracy dzisiaj i jutro...to nicnierobienie skumuluje mi się w przyszłym tygodniu sad Nie da rady ominąć...sacreble! Lepiej mnie w przyszłym tygodniu i kolejnych dwóch nie denerwujcie wink
          • zuza_anna Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 18:05
            Cześć wszystkim smile Maseczko, ja cały czas jestem, schowana w cieniu podwórka wink
            • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 19:51
              To dlaczego sie chowasz?... kiss
              • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 20:14
                ...widocznie Zuzka tyle się naogląda przy fotografowaniu wschodów Słońca że później oczy Ją bolą i chowa się w cieniu...wink
    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 10:51
      Witam Wszystkich smile
      A jak czekam w gotowości na zapowiadane ocieplenie...
      • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 12:03
        No...Hardy wg wszelkich znakow na niebie i ziemi - sie zbliza...u mnie jest: 6° wlasnie wink ale siąpi byle jak, na jutro przewiduje sie 8° a na sobote 10°...o kolejnych dniach, nie napisze, bo nie ma sie juz czym chwalic...
        • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 13:05
          Masko, w nocy miałem minus 10, teraz minus 4...ale już nadchodzi ocieplenie...dziś wieczorem lub najpóźniej jutro będzie plucha. Czuję co będzie się działo jak patrzę na te zaspy śniegu...

          Na razie zaś wziąłem na Przyzbie od Szefa wolne i zabrałem się za kolejne wspominki...co by odetchnąć od polityki...ileż można wink
          • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 14:37
            Hardy - jak myslisz, tytul "Wyparta z pamieci historia Hiszpanii" to odpowiedni tytul u Nas? troche obszerne to jest...hmm...wlasnie sie w tym rozczytuje wink
            • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:24
              Zmień może na "Kastylia. Nieznana historia" wink
              • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:30
                Nie..to nie Kastylia - to cala Hiszpania i przemilczana i ukrywan do dzis dyktatura Franco
              • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:31
                Nie..to nie Kastylia - to cala Hiszpania i przemilczana i ukrywana do dzis dyktatura Franco
                • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:37
                  Ach...myślałem że chodzi o historię z okresu walk z Maurami...a Ty mówisz o okresie francistowskim...
      • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 14:24
        Witam, Podwórko smile

        Do ocieplenia i wiosny jeszcze daleko, Hardy a zapowiedzi często się nie sprawdzają wink
        Niech przynajmniej będzie 0° to będzie jakaś nadzieja smile

        Idę oglądać bieg Justyny Kowalczyk a później skoki Adama Małysza.
        • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:27
          Cześć smile Karen, oglądnąłem zwycięstwo zmęczonej Justyny, zjadłem obiad a teraz przed skokami Adasia idę przejść się szybkim krokiem...inaczej bym się zasiedział wink
          • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:28
            PS. ...a ja widzę światełko ocieplenia na końcu tunelu wink
            • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 15:55
              Jakąś dziwna pogodę macie. U mnie mroźno i śnieg sypie, jakby dawno nie padał sad Echhhh....
              Miłego popołudnia smile
              • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:08
                Miłego popołudnia i Tobie Vizyjko smile

                Ps. i trzymam kciuki smile))))
                • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:30
                  Vizyjko - jestem w sprawie zimy baaardzo prezentowy - a niech u Ciebie pada i pada...nawet kosztem padania u mnie...widzisz jaki jestem hojny? suspicious
                  • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 22:01
                    Wiesz co, Hardy?
                    To ja Ci to padanie śniegu oddam - gratis tongue_out Loco Twoje miasto big_grin
                    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 22:19
                      Wiesz że pierwszeństwo oddaję Paniom - więc nie będę zabierał tak pięknego widoku padającego puchu, Vizyjko big_grin Niech u Ciebie napada skolka godno...wink
                • vizjonerka Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:44
                  Karen, było, hmmmmmmmmmm....pracowite, to moje popołudnie. Wieczór też. Teraz chwilka przerwy, uffffff smile

                  PS. Dziękuję, z pewnością się przyda takie wsparcie smile
                  • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:54
                    Pamiętaj! Trzymam mocno kciuki a jak nie ten tego to wiesz co Cię czeka wink big_grin

                    Odpocznij a na jutro jeszcze raz - POWODZENIA! smile))
            • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:05
              ...sześciarz! ja też chciałabym mieć taki "tunel" na końcu którego zobaczę światełko ocieplenia uncertain
              • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:06
                errata: ma być szczęściarz
                • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:31
                  Karen - trzeba być życiowym optymistą aby widzieć...i tunel i to na końcu big_grin
                  • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 17:58
                    Cieszę się, że masz powód do radości....

                    Ps. Mój życiowy optymizm nie pomógł...Adam dzisiaj nie wskoczył na podium uncertain
                    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 18:41
                      No jasne że mam...już styczeń a nie dopiero listopad big_grin

                      Co chcesz od Adasia, Karen? Tyle lat i ciągle na szczycie lub bardzo wysoko...smile Ilu było lub jest takich sportowców na świecie? I...co cenię, wreszcie ukończył szkołę średnią i zdał maturę.
                      • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 19:02
                        hardy1 napisał:
                        >> Co chcesz od Adasia, Karen?

                        A dlaczego tak napisałeś, gdzie ja stwierdziłam, że coś chcę albo mam pretensje do Adama?!

                        Po prostu, życzę Mu jak najlepiej i chciałabym żeby realizował swoje plany.
                        A życzę Mu jak najlepiej dlatego, że bardzo Go cenię za ciężką pracę i dobrze wykorzystany talent , dzięki którym
                        jest Mistrzem i niezależnie jak będzie dalej skakał to nikt mu już tego mistrzostwa nie odbierze...
                        • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 19:11
                          O, teraz od razu lepiej big_grin
                          • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 19:49
                            Ale nie Adamowi, on chce wygrywać...

                            Na razie, miłego wieczoru wszystkim...eh, przecież to karnawał...zapomniałam smile
                            • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 20:11
                              No jasne że chce wygrywać. Po to skacze a ma jeszcze możliwości smile Tylko szkoda że nie może doczekać się następcy...

                              Karnawał? No jasne big_grin
          • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:11
            Masz rację, Justyna była bardzo zmęczona ale mam nadzieję, że z tą przewagą wygra cały TdS smile
            A teraz skoki i zakończenie Turnieju smile
            • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 16:32
              Oglądam skoki smile ... i oby do końca zimy big_grin
              • zuza_anna Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 18:09
                U mnie coraz bliżej do wiosny, dziś, słoneczko pięknie świeciło wink

                Adamami, dziś skoki nie wyszły, ale nie musi zawsze wygrywać i tak jest dobry smile
                • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 18:35
                  Adam zrobił już tak dużo że mało który więcej...tak długo utrzymuje się na szczycie smile

                  Zuzko - u mnie nie było słońca ale będzie big_grin Tylko dlaczego jak poszedłem się przejść to zaczął sypać śnieg? Jutro ma być odwilż...a tam! Już niedługo do ciepła big_grin
                  • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 19:41
                    Noooo skoro tyle o pogodzie - to tez sie pochwale...mialo byc 6°, bylo 8° i padaleje...i lejepada i tak w kolko...jutro ma byc 8 to moze bedzie 10 itd...ale od niedzieli ochlodzenie...
                    • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 20:09
                      ...no ładnie...pewnie taka pogoda jak u Ciebie będzie jutro u mnie...ale powyżej zera ma się utrzymać przez tydzień big_grin
                      Zobaczymy czy meteorolodzy trafią. Wtedy przynajmniej część śniegu by spłynęła...
                      • m.maska Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:52
                        Hardy - zeby Ci nie bylo tak bardzo zal, z ta pogoda oczywiscie, to jak juz pisalam, padaleje i lejepada i jest wlasnie w tej chwili stopni 9 - na plusie oczywiscie....Ooooo...biednemu to zawsze deszczem po oczach....sad
                        • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 22:15
                          Uuuu...to lepiej już z minus 5 nizżtaka plucha...ale z drugiej strony liczę że trochę śniegu zniknie...i te lodowe koleiny na podjazdach.
    • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:18
      Przyjechałam właśnie z pracy, właściwie tylko po to, aby za chwileczkę iść spać, bo to przecie wstawać o piątej jutro muszę...eeech.

      Wszystkim przepięknych snów życzę smile https://vz.iminent.com/vz/e3275705-c3b5-4a40-b3c6-c06fe7c7295a/2/wet.gif
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:34
        Przemieniłaś się w misia koalę? smile Dobranoc, AL smile
    • k.karen Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 21:59
      Karnawał karnawałem ale pogoda, nawet patrząc przez różowe okulary, jest do kitu
      albo raczej do spania uncertain

      Dobranoc wszystkim i snów o wiośnie....
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 06.01.11, 22:17
        Nawet w karnawał może zamiast śniegu deszcz zacinać w oczy...pewnie będzie tak jutro.
        Dobranoc Karen smile
    • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 07.01.11, 05:43
      No to jadę do pracy, oooooooo, jak fajnie, ciemno, ponuro i pada, wspaniały dzień :-C

      Do wieczorka.......
      • hardy1 Re: Już 3 stycznia 2011 07.01.11, 08:00
        Pocieszę - może będziesz wracać za dnia i nie będzie padałosmile
        • 1zorro-bis Re: Już 3 stycznia 2011 07.01.11, 08:15
          czesc Podworko! Czolem "Ranne Ptaszki" !
          • zuza_anna 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 08:35
            Dzień dobry AL, Hardy, Zorrku i WKN... smile ....

            Spokojnego dnia MM , chorym zdrówka życzę smile
            • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 09:07
              O, Zuzka i Zorro się pojawilismile Dospać nie możecie czy ocieplenie i pluchę oglądacie? big_grin
              • zuza_anna Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 09:41
                Cześć Hardy, a ileż można spać ? Ja, czym dłużej śpię tym bardziej jestem połamana wink
                • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 10:17
                  Tu się zgadzam smile
                  Po drugie ktoś musi witać wschody boga Ra wink
                  • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 11:03
                    Dzień dobry. Dziś jest tragicznie na drogach! Jedno wielkie, mokre lodowisko.... Ja się tak nie bawię! smile))

                    I szczerze to krzyknę: mam serdecznie dość tej cholernej zimy!
                    • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 11:13
                      Cześć Literko smile A ja właśnie muszę wyjechać do miasta...zastosuję się do rady mamusi lotnika...któa mówiła mu jak ma latać...wink
                      Na razie Wszystkim smile
                      • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 11:21
                        Kurcze, no uważaj i wróć normalnie, na dwóch nogach i bez gipsu na którejś kończynie smile
                        • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 13:20
                          coraz blizej do wiosny? Ale z Was optymisci.....cool
                          • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 13:49
                            Hej Zorro - tylko bez czarnowidztwa... u mnie jest wlasnie 11° na plusie oczywiscie, o polnocy bylo ich 10....ptaki szaleja, jakby wiosna byla tuz za rogiem... wink
                            • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 14:39
                              u mnie leje...To juz wolalem snieg. big_grin
                              • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 15:00
                                a w życiu!
                                niech pada deszcz i rozpuści ten lód co leży na kilka centymetrów wysoki na drogach.
                                Jak kto nie mieszka w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu, to nawet nie wyobraża sobie, jak tragicznie może być na drogach np. powiatowych. Po prostu tragicznie.

                                A niedawno dowiedziałam się, że znajomi wracali z Londynu na wigilię do Polski. Od Kanału postanowili wracać samochodem. Jechali dokładnie 52 godziny! W Belgii, Niemczech ponoć mogli poruszać się z prędkością 30 minut na godzinę.

                                Naprawdę mogłaby ta zima pofolgować nieco ...
                                • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:21
                                  Wróciłem smile Nie dałem zarobić gipsiarzom big_grin Chociaż w niektórych miejscach na chodnikach było baaardzo wahliwie...ale dzięki temu że miałm mocno obciążone obie kończyny górne, to stabilny byłem smile Jezdnie - tylko mokre...ale wiadomo, miasto. Jedyna uwaga na drogach osiedlowych - tutaj jazda w bruzdach zlodowaciałego śniegu.
                                  Muszę jednk jeszcze raz niedługo wyjechać...i tak wrócę smile

                                  PS.Literko - cytuję: W Belgi i, Niemczech ponoć mogli poruszać się z prędkością 30 minut na godzinę. . Możesz to przetłumaczyć na nasze? Znaczy...ile kilometrów ujeżdżali w godzinę alibo w 30 minut? suspicious
                                  • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:35
                                    Cicho!!!! big_grinbig_grinbig_grinbig_grinbig_grinbig_grinbig_grin ..... ale dobrze wiesz, co miałam na myśli, prawda Hardy smile))))))))

                                    (uwierz, ja w rzeczywistości jestem stanowczo poważnym i odpowiedzialnym człowiekiem - nie można oceniać mnie po pisaniu big_grin)
                                    • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:44
                                      Mala...dostaniez "powazne 3.587 ostrzezenie"....! Tyle emotionek w jednym???! Przkroczylas swoja norme jak kiedys Pstrowski!!! big_grin
                                      O...tak oszczednie jak ja, trzeba....cool
                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:43
                                    Hardy...byl kiedys taki program Fedorowicza w PR..."60 minut na godzine"...
                                    I pewnie stad sie to Malej wzielo...big_grinbig_grinbig_grin:
                                    • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:46
                                      słuchałam tego - w niedzielę, rano. to znaczy - rodzice słuchali, a ja ładowałam się im do łóżka, więc słuchaliśmy razem smile
                                      • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:59
                                        to byly czasy, co Mala? big_grinbig_grin
                                        • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 17:12
                                          ...no były, malutka byłam, nic nie nie martwiło, bawiłam się, uczyłam i ganiałam po wsi!...
                                          • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 17:13
                                            na bosaka? big_grin
                                            • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 17:36
                                              no coś ty! mama by chyba ze wstydu padła. Ja zawsze w kancik musiałam być zaczesana i ubrana smile)) i koniecznie warkocze z wstążkami (pięknymi, to prawda).
                                              • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 17:48
                                                ja latalem na bosaka u babci. I w lato nasmarowany slonina....
                                                Ale fajnie jest na Podworku , co? Nikt nikogo nie wycina, nikt nikogo PERSONALNIE nie podjezdza...
                                                To jest DEMOKRACJA. Trzeba sie uczyc, nie uwatzasz, Mala? big_grinbig_grinbig_grin
                                                • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 17:56
                                                  A mnie zmuszała Babcia do picia rycyny i tranu, i do noszenia żółtych, barchanowych majtek do kolan, gdy tylko popadał deszcz...i wszystko to podczas upalnego lata smile
                                                  Zorro, nie zaczepiaj Literki smile
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:27
                                                    Al...nie zaczepiam. To moja tylko reakcja na wpisy na "L", ktore znikaja...big_grin
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:34
                                                    Ej, ej, Ty...niewiniątkowink Pogroziłabym Ci palcem, gdybym taki emot pod ręką miałabig_grin
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:37
                                                    no, nie "kiwaj mi paluszkiem" tylka zerknij na LOZE to zrozummiesz. Zreszta, zaraz mnie z tamtad SZEF wywali...big_grinbig_grinbig_grin
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:39
                                                    pewnie rozrabiasz "po swojemu" wink
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:48
                                                    nie. Zostalem zaatakowany jak "przechodzien na podworku przez wscieklego Burka"...big_grin
                                                    Zrszta, wszystkie wpisy juz zniknely. Czary - mary. I dowodow nie ma. Oj, jak niktorzy nie potrafia dorasnac...cool
                                                  • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:05
                                                    Zorro, to:

                                                    Zostalem zaatakowany jak "przechodzien na podworku przez wscieklego Burka"
                                                    > ...big_grin
                                                    > Zrszta, wszystkie wpisy juz zniknely. Czary - mary. I dowodow nie ma. Oj, jak n
                                                    > iktorzy nie potrafia dorasnac...cool


                                                    jest po prostu niestosowne. Czy Ty na pewno jesteś facetem? czy jaką płaczliwą babą - nie umniejszając kobietom, ale czasem zdarzają się takie upierdliwe jednostki babskiego rodu, które irytują. poprosiłam: jest miło, nie psujmy. I jeszcze jedno, Jokker tylko Cie prosi. Nigdy nie obraża.
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:12
                                                    Mal..daj spokuj, dobrze? Mozna "prosic" tak upierdkliwi, ze az sie czasem "noz w kieszeni otwiera2...A czy ja jestem baba? O kurcze....ale wpadlem. no coz, wydalo sie...Nie mozna udawac faceta. Wiedzialem, ze sie kiedys wyda...big_grin
                                                    O.K
                                                    Mala, no trudno. Mow mi Zorrinka...Nie bede sie juz wiecej za maska ukrywala...big_grinbig_grinbig_grinkwiat
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:40
                                                    Jestes za duzy zeby sie ukrywac za mna.... wink
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:41
                                                    sorry Zorrinka, za duza oczywiscie...big_grin
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:25
                                                    ukrywalam sie za maska Zorra. Teraz mnie rozszyfrowano wiec jestem....Zorrinka...big_grinbig_grinbig_grin
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:42
                                                    O Boże, Zorrinka!!!!, to prawie tak dobre jak Smerfetka smile)))))))))))))))
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:45
                                                    noooo...zeby tylko nie trollinka
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 19:53
                                                    No i co teraz Zorrinka? https://i51.tinypic.com/2llk9e0.gif
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:29
                                                    Zorrinka idzie teraz zmyc makijaz, zrobic sobie poznokietki i ...do lozeczka! Dobranoc! :kwiat
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:33
                                                    to pa Zorrka https://i55.tinypic.com/2a6m3i1.gif
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:34
                                                    Śpij smaczno, Zorusia, kumpelo wink I niech Ci się jakieś ładne rajstopy przyśnią...albo cień do powiek.
                                                  • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 22:18
                                                    Wy już go tak nie utwierdzajcie w tym przekonaniu! smile)))) Bo zrobi się jeszcze gorszy .... big_grin
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 22:24
                                                    Zupełnie jak prawdziwa kobieta wink....przecie kapryśną jest big_grin
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 08.01.11, 08:06
                                                    Mala...to Ty nie wiesz, ze kobieta jest raz w miesiacu upierdliwa! I wlasnie to moje dni....big_grinbig_grinbig_grinbig_grin
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:27
                                                    nieeeee. Trollinka to nie jest Zorrinka! big_grin
                                                    To ten paskudny typ...ZORRO! devil
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:26
                                                    jeszcze jak sie okaze, ze ....nie tylko Zorrinka...cool
                                                  • m.maska Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:30
                                                    a spodniczke masz? wink
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 08.01.11, 08:04
                                                    mam! A jakze.Cala kolekcje!big_grinbig_grinbig_grin
                                                  • al-szamanka Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 21:30
                                                    A cooooooooooooooooo....Ty lepiej nie strasz wink
                                                • z-malej-litery Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:04
                                                  Zorro.
                                                  Nie, nie latałam pól goło po wsi, bo rodzice ładnie mnie ubierali. Ja w ogóle nie kojarzę żadnego z kolegów ganiającego boso, natomiast do dziś pamiętam, kto miał peweksowskie jeansy smile Wieś była bogata. No i to był początek lat 80.

                                                  Uważam i zawsze tak zrobię: wytnę każdy tekst, który podjudza do waśni i kłótni i generuje problem. Na forum prywatnym demokracji nie ma big_grin
                                                  • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:25
                                                    Jestem już cicho, Literko smile

                                                    AL - cześć smile Dobrze żeś dojechała smile

                                                    Zorro - nie podjudzaj i nie przenoś problemów z jednego na drugie fortum, dobrze? Nikt Ciebie nie zaczepia, a, jak napisała AL - próbujesz trącać Literkę...a Panie mają ostre pazurki w razie czego...wink

                                                    PS.A ja muszę wyjechać...mały mebel złożyć u siostry...ech te kobiety...nawet do najprostszej robótki wolą chłopa wołać...confused smile
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:30
                                                    Hardy...prosze Cie...zmieniles zawod? Zostales adwokatem? O kurcze...No, jesli tak - to zapoznaj sie z..."materialem dowodowym", O.K? big_grinbig_grinbig_grin
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 18:29
                                                    no tak Mala, no tak...Jak ja "latalem" to byly wczesne lata....ech, co bede sie zdradzal. Przeciez dopiero 25 lat skonczylem...cool
                                                  • hardy1 Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 22:40
                                                    Zorro - materiał dowodowy znam. Ponownie jednak przenosisz sprawy z jednego forum na drugie.
                                                  • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 08.01.11, 08:08
                                                    slaby prawnik z Ciebie Hardy...Nieobiektywny. A czemu Ty przenosisz sprawy tego swiata na to forum? Malo mamy na nim problemow w realu? big_grin
                                                  • 1zorro-bis 8 Stycznia. Zorrunia wita Podworko! 08.01.11, 08:10
                                                    po tym jak mnie agenci zdemaskowali nie bede sie juz wiecej jako facet maskowala.
                                                    Zorrunia jestem ze stara szkapa a nie Zorro na rumaku. No trudno.
                                                    A teraz ide zrobic ranny makijaz ba wygladam jak stara .....big_grinbig_grinbig_grin
                                                  • hardy1 Re: 8 Stycznia. Zorrunia wita Podworko! 08.01.11, 09:53
                                                    Powiem prosto, Zorro, bo specjalnie dalej ciagniesz temat który uważałem za zakończony - uważam że nie przenosi się sporów z jednego forum na drugie. Jeżeli ktoś Tobie zwraca uwagę to zamiast podyskutować i wyjaśnić swój pogląd, od razu atakujesz personalizując atak i z igieł robiąc widły. Wygląda na to że masz z tego zabawę i uwielbiasz się kłócić. Zrobileś to wcześniej, teraz zrobiłeś to kolejny raz.

                                                    Co zrobisz i jak będziesz postępował, to Twoja decyzja. Z jednym się zgodzę - na forum nie ma nauczycieli i uczniów. Jednak dziala to też w drugą stronę - każdy ma prawo powiedzieć swoje zdanie i co mu się nie podoba, byle nie obrażał od razu interlokutora i nie personalizował wymiany zdań aby dogryźć drugiemu. Nikt we mnie nie znajdzie partnera do jątrzenia na forach. Forum dla mnie to miejsce do dysput, rozmów, pogaduszek, żartów, dowcipów...ale nie do wyżywania się w niepotrzebnych kłótniach czy wzajemnego dogryzania.

                                                    To moje zdanie. I nie będę więcej na ten temat się powtarzał ani dalej w tej sprawie prowadził dyskusji.
                                                    Moje zdanie znasz. Rzekłem.
                                                  • 1zorro-bis Re: 8 Stycznia. Zorrunia wita Podworko! 08.01.11, 10:08
                                                    Hogh...rzekl Hardy.
                                                    Hardy, posluchaj ja nie ciagne tematu i wpisujac moj JEDEN skromny wpis na LOZY komentujac JEDNYM slowem Twoj wpis "...wlasnie..cool" - do glowy mi nie przyszlo, ze sie rozpeta takie "piekielko". A potem - to oczywiscie jest ekskalacja. Ale nie sadze, ze Ty lubisz jak Ciebie ktos bez sensu atakuje. Czy mam ci przypomniec Twoja "wymiane zdan" z Milky? Wiec prosze cie rowniez - nie ucz, nie moralizuj, a jak chcesz sie bawic w adwokata - to zapoznaj sie DOKLADNIE z calym "materialem dowodowym". Ale, zerszta nie mozesz bo zostal w 80 % usuniety. Dla Twojej informacji jeszcze : za moje "przestepstwo" "Oberszef LOZY" po raz kolejny mnie wywalil i zablokowal. No coz, w tej piaskownicy jest tylko jedna lopatka i wiaderko....I poniekad jest to dla mnie zrozumiale...big_grinbig_grinbig_grin
                                                    Poniatno? cool
                                                  • m.maska Re: 8 Stycznia. Zorrunia wita Podworko! 08.01.11, 18:53
                                                    I wiesz co Hardy... to co piszesz, to g... prawda - bo Jokker przypial sie do Zorro zupelnie bez powodu i tak dziwi mnie mocno jego cierpliwosc do tego glupiego dupka...o co sie przypial? o jednego emotka? a Jokker swoich wlasnych nie liczy? moze nalezaloby zaczac! - a to ze ktos go popiera, mam gdzies, bo sama potrafie ocenic... Karen np. go popiera w emotkach, wiec niech sama tez nie uzywa - bo to tak zwykle jest, ze u kogos widzi sie zdzblo w oku a u siebie nie widzi sie belki. Ty tez nie uzywaj emotkow - to jest zwykle szukanie zaczepki - no i juz niedlugo, to Jokker moze napisze na forum kim jest Zorro i da namiary na jego strone internetowa - bo widac bardzo go to ugniata.... ZAWISC, tylko tak to moge podsumowac...wypisuje sie z Lozy...tyle
                                • 1zorro-bis Re: 7 stycznia, coraz bliżej do wiosny... 07.01.11, 16:41
                                  to dobrze, ze na A-2 nie spali...Bo w Niemczech w NRW brakuje soli do sypania i panowal totalny chaos!
    • al-szamanka Re: Już 3 stycznia 2011 07.01.11, 16:53
      Heeej, ten skok z -15 na +11 spowodował, że boczne uliczki mojego miasta zamieniły się w rwące strumyki, ja sama zaś jakbym znieruchomiała. Wróciłam z pracy przed 16- stą i postanowiłam pójść do marketu naprzeciwko, aby kupić sobie bułeczkę na śniadanie. Myślałam, że nie dojdę, tak daleka wydała mi się to droga, ruszałam się jak osa w miodzie. Na szczęście posiliłam się tą bułeczką i nieco lepiej się poczułam, jutro będę chyba spała do południa.
      Wiosna być może rzeczywiście za rogiem, jakaś ta zima pokręcona wielce. Sikorek, które o tej porze roku zawsze zaglądały mi prawie w okno i szczebiotały o coś pożywnego, w ogóle nie ma. Czyżby już odleciały?
      Najlepiej to ma jednak Agfasmile, pewnie się właśnie chowa przed prażącym słońcem:-