Dodaj do ulubionych

22 marca 2011 roku...

22.03.11, 07:41
Witam WKN z rańca smile
Mam wiadomość i zalecam - czas na zrzucenie kurtek i butów zimowych, futrzanych czap i grubych rękawiczek. To naprawdę już drugi dzień wiosny. Tak kalendarzowej jk i pogodowej...
Radzę tą razą mnie posłuchać suspicious
Obserwuj wątek
    • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:00
      Dzień dobry smile

      Ja tylko tak na chwilkę, aby wypić z Wami poranną kawę a później znikam, bo muszę nadrobić to, czego nie zrobiłam wczoraj smile

      "Mój drogi" zimowych rękawiczek, kurtki i butów już dawno nie noszę, a czapki wcale - nawet takowej nie mam tongue_out
      • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:13
        Cześć, Moi Mili smile

        Hardy, co Ty opowiadasz? Jakie kurtki, czapki, rękawiczki i buty? shock
        Ja śpię nago albo prawie nago a nie w ubraniu i to zimowym big_grin

        Ale kawę wypiję razem z Wami i dodam tylko jedno słowo - Słońce!!! smile
        • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:18
          cześć Dziewczynko smile

          wiesz Karen, Hardy nie widział Ciebie śpiącej, to i niby skąd ma wiedzieć w czym śpisz lub nie śpisz wink big_grin

          mam nadzieję, że nie zniknie zbyt szybko smile - słoneczko oczywiście, słoneczko big_grin
          • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:25
            Ebi - jak to skąd wiem? Karen sama powiedziała big_grin
            • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:29
              ale to była Jej odpowiedź, na Twój zarzut, z czego wynika, że nie wiedziałeś o tym wcześniej tongue_out
              • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:40
                ...no a czyja mogła być "wypowiedź"? Każdy sam się wypowiada w swoim imieniu...wink
          • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:54
            Ebuszku, nie zniknie! smile

            Owocnego zakuwania smile))
        • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:22
          Cześć MM smile
          Ebi - nadrabiaj. Z kopyta! (znaczy nikt nie chce traktować Ciebie z kopyta tylko ruszaj z kopyta wink)
          Karen - widzę że bierzesz przykład ze mnie...znaczy z tym pierwszym ze sposobów "na spanie"...tak trzymaj! Naturalne spanie to ekologiczne spanie big_grin

          U mnie pełne słońce toże jest smile Jeszcze troszkę robię to co zawsze z rana "dla ciała" i za pół godziny wybywam...jak to drzewiej śpiewano? "Do roboty! Do roboty!..." ♪♪♪♪ wink
          • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:27
            aaaa, zapomniałam Wam powiedzieć, że naprawdę przyszła wiosna, bo o 1 w nocy tak pięknie ptaki śpiewały, że aż miło było słuchać i usypiać przy takiej muzyce smile
            • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:53
              Nie słyszałem...nei ma u mnie ptaków? sad
              Już wiem - o tej godzinie zasypiałem i słuch już wyłączałem...wink

              PS.Zaś rano za 15 szósta to budzą mnie uderzenia fali dźwiękowej w szyby...i fonia tego uderzenia, jeżeli tylko zostawię okno otwarte lub uchylone...nawet w weekend mam tę "przyjemność"...
          • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:51
            Ja tam nie wiem, Hardy co ty dzisiaj wymyślasz ale "spanie ekologiczne"
            mnie kojarzy się z ekologiczną, czyli sztuczną skórą. No to przysięgam, że w moim ciele
            nie ma ani milimetra skóry ekologicznej big_grin Chyba, że Tobie chodzi o to,
            żebym spała w ....leteksach? shock big_grin big_grin big_grin

            Spokojnej pracy smile
            • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 08:56
              Żadnych "kombinezonów lateksowych" przed wejściem do łóżka! Jak najdalej od nich!

              No dobra - śpij w określeniu "naturalna skóra"...wink

              Na razie, muszę już pędzić smile
    • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 15:20
      Cześć popołudniowo smile Jak rano popędziłem tak na obiad przypędziłem...mam chwilę przerwy w domu smile
    • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 15:32
      Jestem niezadowolona uncertain
      Chciałam dzisiaj zrobić porządki ogrodowo-wiosenne ale ziemia jest jeszcze bardzo mokra.
      No to nie zrobiłam ale co gorsza włączyłam tv i trafiłam na...JotKa, który wybrał się na zakupy
      do najdroższego, osiedlowego sklepu w Warszawie i oczywiście wykazał jak bardzo wzrosły ceny podstawowych produktów żywnościowych w ciągu trzech ( a jakże) lat. Na pytanie dziennikarki - dlaczego nie poszedł do Biedronki - odpowiedział, że Biedronka to sklep dla najbiedniejszych shock No nie wiem czy jest sens komentować?
    • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 15:42
      witam ponownie smile

      Karen, jest sens komentować w kontekście ilości ludzi kupujących w Biedronkach. Jeśli są to sklepy dla ubogich, to jaki ogrom społeczeństwa jest biedny i powinno to dać niektórym decydentom do myślenia. Tylko musi być jeszcze spełniony jeden podstawowy warunek, ci ludzie powinni myśleć, a z tym u nich jest problem.
      • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 16:00
        Nie widzę w tym nic dziwnego smile Na całym świecie ludzi uboższych jest więcej
        niż bogatych. Poza tym, jeżeli w Biedronkach jest dużo klientów to ci klienci mają
        pieniądze bo po co przyszli? smile

        Ale to nie wszystko z tego wywiadu. Adam Małysz niedawno powiedział, że nie podoba mu się to co się dzieje na Krakowskim Przedmieściu i uważa, że J.K. powinien "odwiedzać" grób swojego brata i bratowej na Wawelu a nie urządzać przedstawienie przed pałacem prezydenckim. Dziennikarz zapytał J.K. co sądzi o tej wypowiedzi? odpowiedział, że A. Małysz jest specjalistą od skoków a nie od krytykowania jego..to znaczy JotKa.
        Wniosek nasuwa się prosty, Kaczyński może krytykować wszystkich ale wara wszystkim od krytykowania Kaczyńskiego...Nic nowego i dlatego zastanawiałam się czy jest sens komentować bezsens big_grin
        • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 16:20
          Jest sens komentowania. JotKa szuka bezmyślnych których można wykorzystać jako "masę wyborczą". Wiadomo - "ciemny lud wszystko kupi".
          A co do krytyukowania - najłatwiej krytykuje się...przeciwników. Belka we własnym oku nie uwiera...
          • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 16:26
            Ać tam! JotKa jeszcze pobruździ i za kilka lat odejdzie w niesławie.
            Lepiej powiedzcie kiedy mi się pech skończy - do auta wczoraj kupowałem akumulator nowy, dzisiaj dwie żarówki z tyłu do wymiany. To nie kłopot. Kłopot że szybka osłaniająca podświetlenie tablicy tak się "zaparła" że 20 minut mordęgi było...wink
            Zastanawiam sie co będize jutro... wyjątkowo "bogarty" mam ten rok...a tyle jeszcze miesięcy przede mną...uncertain
            Czy nie będę miał już przyjemniejszych chwil?! Czy mam ten rok jak najszybciej wykreślić z życia?big_grin
            • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 17:04
              Jak kupisz sobie nowe auto tongue_out

              Ty GARGAMELU !!, jak możesz pisać, że nie masz przyjemnych chwil !!!, a pisanie z nami ?!
              Drogo Cię to będzie kosztowało confused
              • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 18:30

                Ja powiem inaczej, Ebi:

                Jak sprzeda to auto wink

                Tak! Masz rację , bardzo drogo będzie Go to kosztowało!
                To co? Rzucamy na Niego jakąś klątwę? wink Na przykład:
                jutro do centrowania tylne koło w rowerze big_grin
                • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 19:17
                  Wasza klątwa nie działa. Właśnie wróciem z rowerowej przejażdżki. Przejechałem sobie ćwierć setki kilometrów i...nie scentrowałem koła big_grin
                  I nie kraczcie że jeżeli pojadę jutro to wpadnę w wykrot i skrzywię koło. Chciałybyście ...wink

                  Natomiast rozmowa z Wami TEŻ przynosi dla mnie nieprzyjemne chwile - jak wczoraj. Żeby biedaka jeszcze opowieściami o lodach drażnić...tongue_out big_grin
                  • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:07
                    to "TRZA" było przyjechać do nas tongue_out
                    • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:12
                      Zaraz zaraz - to Wy miałyście przyjechać do mnie a ja tylko namiot zorganizować...wink
                      • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:20
                        Ciekawe czy tak bardzo zapraszałbyś gdybyś mieszkał bliżej tongue_out
                        • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:42
                          Sprawdź...przeprowadź się bliżej i zapytaj ponownie big_grin
                          • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:44
                            ale to Ewa kusiła Adama a nie odwrotnie big_grin
                            • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:55
                              ...i tak zostało big_grin To nie ja pytałem się czy masz namiot...tongue_out big_grin

                              PS.Coś dla Ciebie, Ebi:
                              tech.wp.pl/kat,1009779,title,Libia-tych-broni-Zachod-uzyl-po-raz-pierwszy,wid,13248474,wiadomosc.html
                              • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 21:07
                                gdybym kusiła, to nie mówiłabym o namiocie tongue_out
                                ale może nie ciągnijmy tego tematu, bo jest on trochę śliski big_grin

                                dzięki smile. Mam nadzieję, że chodziło Ci o zdjęcia a o to co te cacka robią, bo nie muszę Ci chyba mówić jaki kształt miała moja "mordka" jak to zobaczyłam smile
                                • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 21:13
                                  ...oczywiście chodziło mi wyłącznie o "generacje"...smile

                                  Z tym że ja podchodzę pragmatycznie i wiem do czego są projektowane, budowane i wykorzystywane te "cacka" smile To jest realne życie a nie naiwne wyobrażenia o raju na Ziemi. Gorzej by było gdyby ich konstruktorami i użytkownikami były państwa totalitarne...że przypomnę z historii nazistowskie Niemcy.
                                  • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 21:42
                                    myślisz, że mogłoby wtedy powstać zagrożenie powtórki 39 roku ?. Przecież Rosja ma też swoje super MiG-i, też była najeźdźcą naszym i trzymają "łapki" przy sobie.
                                    • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 22:30
                                      Mówiłem o państwach totalitarnych. Mimo wszystko Rosja jest zawieszona między demokracją a elementami autorytaryzmu. To nie to samo.
                                      • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 22:51
                                        OK to nie to samo, ale jak patrzysz na sposób postępowania Putina, to co myślisz ? Dla mnie jest to totalny "zamordyzm" i egzekwowanie bezwzględnego posłuszeństwa.
                                        • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 23:58
                                          Dlatego mówię o elementach autorytaryzmu. To jeszcze jest u nich mentalność "dobrego cara i złych urzędników", panująca wśród starszych.
                                          Natomiast nie widzę współcześnie i w dającej się przewidzieć przyszłości realnego zagrożenia ze strony Rosji. Jest przewidywalna.
                                          A teraz wyobraź sobie nowoczesną broń w rękach jakigoś nieprzewidywalnego dyktatora...
                                          • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 23.03.11, 00:05
                                            wolę sobie nie wyobrażać, ale wydaje mi się, że jako takiego bezpośredniego zagrożenia dla Polski nie ma - zbyt ubogi teren w bogactwa naturalne, a dla samego terenu, to w obecnych czasach bez sensu.
                                            • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 23.03.11, 00:14
                                              ...i na szczęście jesteśmy daleko od państw totalitarnych, obojętnie jakiego typu. Trafiliśmy obecnie w dobry czas dla nas smile
            • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 18:21
              Jak tak dalej pójdzie, Hardy to np. jutrzejszą wymianę uszczelki
              w kranie ( jeśli jest z uszczelkami) albo regulację łańcucha w rowerze potraktujesz jak... fatum? big_grin
              Pomyśl tylko co by było gdyby przyszło Ci wymienić silnik w tym aucie a nie akumulator
              czy inne drobiazgi smile
              • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 19:30
                Nie uznaję "fatum". Jednak co za dużo to niezdrowo...inni też przecież podświadomie chcą mieć jakieś usterki aby wiedzieli że żyją a nie znajdują się już w Raju...tongue_out
                • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 19:44
                  Czekaj zaraz. Gościa mamy - Ore nas odwiedziła - trzeba dzień dobry powiedzieć smile
                  • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 20:11
                    Karen - czy Ty dopiero WSTAŁAŚ?! shock Mamy już wieczór a nie godzinę przed brzaskiem...jakie DZIEŃ DOBRY? big_grin
    • k.karen Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 22:09
      Dobranoc Moi Mili smile

      Przepraszam ale nie nadaję się już dzisiaj do rozmów.
      • eb13 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 22:16
        Miłych snów i do jutra smile
        • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 23.03.11, 00:15
          Dobranoc Wszystkim smile
      • hardy1 Re: 22 marca 2011 roku... 22.03.11, 22:25
        Dobranoc Karen smile
    • hardy1 I już mamy 23 marca... 23.03.11, 06:59
      Obudziłem się, wstałem...piękna pogoda big_grin To coś dla mnie...coraz bliżej letniego pływania big_grin
      Witam z rańca Wszystkich którym się chciało...albo i nie chciało ale musiało wstawać wink

      A teraz...wiadomo, poporuszać trzeba zastygłymi nocnie członkami smile

      (PS.Też od wczoraj nie macie możliwości pisania kursywą czy potłuszconym drukiem? Wstawiania obrazków? To drugi raz w ciągu tygodnia...)
      • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 07:56
        Chciało się, chciało tylko u mnie zaczyna się chmurzyć smile
        Cześć, Hardy.
        A to ja też trochę poćwiczę...smile

        ( tak, też nie mam tych narzędzi więc to pewnie coś "u góry")
      • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 08:03
        obudziłam się, wstałam i ....... pogoda taka sobie smile.

        cześć wszystkim rannym ptaszkom i śpiochom big_grin

        tak, też tak mam, pewnie coś majstrują na stronce, albo w związku z okresem postu, wprowadzono umiar w jedzeniu i piciu dla literek - żeby się nie przewracały i były chude wink
        • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 08:57
          Cześć, Ebi smile
          Dobrze, że nie każą nam posypywać głów popiołem ( mam tylko ten papierosiany)
          i siedzieć przed kompami w workach pokutnych big_grin

          Ale mam lekturę do przeczytania, naklikaliście wczoraj postów, że hej!
          Tylko najpierw kawa, tradycyjnie - czarna i parzona po arabsku smile
          • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 09:07
            cześć Koleżanko smile

            ja nawet takiego popiołu nie mam. jedyne co, to mogę sobie uszyć worek pokutny big_grin

            to idź robić tę kawę i jeszcze przez chwilę pogadamy, bo później muszę jeszcze dopiąć zamknięcie swojej działalności i potrenować umysł smile
            • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 09:58
              taaa...to się nagadałyśmy uncertain pewnie już poleciałaś?
              Ja też niedługo muszę wyjść.
            • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 13:32
              Gdzie te worki pokutne? Dajcie je mnie...nieeee, nie dla mnie. Włożę je na Was. Zrzucajcie te nowoczesne zmieszane z plastykiem łachy. Ubiorę Was w naturalnie rozpuszczalne po zużyciu...możecie nawet wybrać - lniane albo ze sznurka sizalowego. W ostateczności jutowe...jedwabnych nie ma. Gąsienice jedwabnika jeszcze śpią snem zimowym big_grin
              • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:02
                A ja zawsze myślałam, że mężczyźni to wolą rozbierać kobiety wink
                • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:18
                  no, wróciłam i przez chwilę możemy porajdać smile

                  Karen, ale żeby ubrać to najpierw trzeba rozebrać wink

                • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:28
                  Ebi - to JA miałem powiedzieć - o tym "wpierw ubrać" big_grin Na tym to polega, Karen...wpierw trzeba ubrać aby było z czego rozbierać...wink

                  PS.Co nie znaczy że to ubieranie musi być tak strasznie drogie...wystarczy kobietę odziać w...odpowiedniego partnera i już jest wspaniale ubrana...nawet pokutny worek wtedy pasuje jej do urodywink
                  Nooo...można ewentualnie podarować coś drobnego a błyszczącego...ale nie od razu! Zasłużyć musi... wink
                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:33
                    nic nie poradzę, że czytam w Twoich myślach nawet w net-cie wink

                    wystarczy kobietę odziać w...odpowiedniego partnera - z tego co wiem, to zawsze było mówione, że to kobieta jest ozdobą mężczyzny big_grin
                    • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:40
                      Ty mi tk nie czytj bo będę musiał zaglądać do Twoich...a jestem wstydliwy i skromny z natury, więc mi...nie wypada big_grin

                      To "zawsze było mówione" to tylko powiedzonko, NIE ZAWSZE będące prawdą, Ebi smile Jak w życiu - czasem sprawdzalne, czasem wprost przeciwnie wink
                      Jak wyobraziłem sobie jako moją "ozdobę" niejaka Fotygę albo Kepmę...brrrr!!! Aż się wzdrygnąłem, zimne poty na mnie się rzuciły jak harpie big_grin
                      To działa w obie strony - wyobraź siebie (Karen też może się porównać big_grin...innym Paniom też nie zabraniam wink) przy boku....Jarusia K. ...Dobrze się poczułaś? suspicious
                      • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 14:50
                        a zaglądaj sobie, w nich nie ma nic wstydliwego - ja grzeczna dziewczynka jestem big_grin

                        czy ja coś Ci zrobiłam, że każesz mi takie horrory sobie wyobrażać ? confused I nie chodzi o jego wygląd zewnętrzny, tylko o to jaki ma charakter.
                        • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 16:05
                          Dobrze że nie jesteś zgrzebna...a o wstydliwej to mi w ogóle nie opowiadaj big_grin W nagrodę dostaniesz tunikę z giełzna wink

                          A czy to ja pierwszy wspomniałem o...hmmm...kobiecie jako ozdobie mężczyzny? suspicious Jak widać, kobieta kobiecie nierówna. Podobnie jak mężczyzna wink

                          PS.Dzięki za delikatną podpowiedź - przecież można ręcznie tłuścić kursywę i podkreślić tekst dla uwidocznienia, jeżeli są awarie na portalu smile
                          • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 16:36
                            Hardy, a Tobie na pewno chodziło o giełzno a nie giełzo ? uncertain i mam nadzieję, że mówisz o tej haftowanej koszulinie, a nie prześcieradle big_grin

                            po co się męczyć z ręcznymi kombinacjami, jak już działa to na serwerze big_grin
                            • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 17:30
                              Jak już to "giezło" a nie "giełzo" big_grin A moje "giełzno" to chyba regionalizm, używany na wschodzie kraju. Nie ma go w słownikach...dla sprawdzenia wygooglałem go przed chwilą jedynie w informacji o festynie w Surażu...smile


                              PS.Taaa...już działają wytłuszczenia...ale dzięki ponownej awarii przypomniałem sobie o możliwości ręcznego "ozdabiania" wyrazów big_grin W razie awarii - przypomnienie "jak znalazł" wink
                              • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 17:57
                                oj tam, oj tam, ł wepchało się przed z i wielkie halo tongue_out - to z radości, że zyskałam dzisiaj 250 zł wink

                                masz rację, tradycyjnie zrobiłam literówkę - chyba naprawdę muszę iść do okulisty, bo z moimi oczami jest co dzień to gorzej big_grin
                                • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 18:02
                                  no tak, znowu pokręciłam Z wepchało się przed Ł big_grin big_grin big_grin

                                  daję słowo harcerza - JESTEM TRZEŹWA big_grin
                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 18:05
                                    a jednak mam wątpliwości czy jestem trzeźwa - i nie piszę już dlaczego big_grinbig_grinbig_grin

                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 18:13
                                    Nie martw się...czy to eł było za zet czy też odwrotnie - wsio rawno. Ważne że się zrozumiało big_grin
                                    Zarobiłaś? Gratulacje smile Ja też mam szczęśliwy dzień - żadnej nowej awarii a więc zaoszczędziłem kolejne 250 zeta...big_grin
                                    Trzeźwa? Udowodnij mnie niewiernemu...wink
                                    • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 18:21
                                      jak powiesz mi w jaki sposób, to udowodnię big_grin
                                      • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 19:15
                                        ...dmuchnij. Mam wyczulony węch...big_grin
                                        • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 19:33
                                          https://komorkomania.pl/images/2009/02/dmuchanie.jpg

                                          i co ? smile

                                          tylko nie mów mi, że zębów nie myłam, bo myłam ! confused
                                          • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 19:41
                                            Po pierwsze - miałaś wydmuchnąć a nie wciągnąć...znamy te numery, Ebi...wink
                                            Po drugie - chwali się że umyłaś. Jeszcze tylko je włóż abym dojrzał...tongue_out big_grin
                                            • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 19:58
                                              a już myślałam, że mi się uda uncertain

                                              o kurcze zapomniałam shock - ok. szklaneczkę z nimi już znalazłam i proszę bardzo big_grin

                                              https://www.humorpage.pl/obrazki/s/524_swinia_wesola_usmiech_zeby_radosc.jpg
                                              • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 20:07
                                                Świetniebig_grin
                                                Aha - popraw tylko...małą pomyłkę przyuważyłem - warchlakowi swoje włożyłaś.
                                                Hmmm...zastanawiam się czyje SOBIE włożyłaś...tongue_out
                                                • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 20:16
                                                  ło ja cię shock, no przeca mówię, że muszę iść do okulisty wink

                                                  właśnie dowiedziałam się, że dostałam pół m-ca dodatkowego czasu na naukę big_grin
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 20:28
                                                    Pół basa dodatkowego urlopu?! shock Ty masz dobrze...może zdążysz wtedy wybrać się do okulisty...wink
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 20:38
                                                    urlopu to już mam po kokardki confused. Tęsknię trochę za adrenaliną, bo prezentacja ma być za godzinę, bo analizę trzeba przygotować na naradę itd. - nigdy bym nie pomyślała, że tak szybko to powiem smile

                                                    poważnie muszę się wybrać do okulisty, bo chyba się zbyt szybko starzeję i proces ten zaczyna się od wzroku smile
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:01
                                                    Coś o tym wiem big_grin Człek myśli w pracy o urlopie, a na dłuższym urlopie...smile
                                                    Mnie się wzrok z wiekiem poprawił ...z pomocą chirurga okulisty smile
                                                  • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:31
                                                    Dobry wieczór smile
                                                    Czy moje cichutkie "dobry wieczór" ma szanasę przebić się w Waszej dyskusji? big_grin
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:36
                                                    chyba ściągnęłam Cię myślami, bo miałam pisać do Hardego, czy nie wie, gdzie zabłądziłaś big_grin
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:38
                                                    Dobry wieczór, Karen smile
                                                    Ja wolałbym wiedzieć czemu się od kilku godzin czaisz za rogiem Podwórka? I skradasz się jakby ktoś kijem przygroził? Mów który to?! Zaraz mu przyłożę! wink
                                                  • k.karen Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:52
                                                    Jestem ale przysiadłam se na Loży, tuż za rogiem bo nie chciałam Wam przeszkadzać
                                                    widząc jak dobrze Wam się rozmawia ale odezwałam się bo muszę stanowczo zaprotestować! smile

                                                    Ebi ale chyba się na Ciebie pogniewam uncertain
                                                    Kto Ci pozwolił wkleić tu moje zdjęcie, co? Ja rozumiem, że zazdrościsz
                                                    mi tego cudownie różowego ryjka i tych obwisłych uszu i tego że jestem
                                                    szczeciniastą blondynką i że mam tak wspaniale wypielęgnowane ratki
                                                    ale żeby od razu wklejać to na forum i wmawiać wszystkim że to Twoje zdjęcie?
                                                    Wstyd mi za Ciebie...nie spodziewałam się tego po Tobie uncertain

                                                    smile))
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:04
                                                    Czy Ty widzisz to samo co ja, Ebi?! Karen se przysiadła na Loży bo byle Podwórko to już
                                                    nie na Jej wspaniale wypielęgnowane ratki...jeszcze by sobie w gumnie ratki pobrudziła...tongue_out
                                                    .
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:11
                                                    tak się właśnie zastanawiam czy Jej tych ślicznych ząbków nie porachować ? suspicious
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:18
                                                    ...i to każdy ząbek oddzielnie...żeby dłużej pamiętała...tongue_out
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:21
                                                    ale to jeszcze jakiś woreczek na pamiątkę by się przydał, bo w co ząbki pozbiera big_grin
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:45
                                                    Raciczkę wypielęgnowaną ma? Ma. No to niech w nią zbiera...tongue_out
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:48
                                                    wiesz co, że ja jestem złośliwiec, to wiedziałam, w porównaniu do Ciebie, to ze mnie jest niespotykanie spokojny człowiek big_grin
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:35
                                                    niee. no u mnie wada wzroku jest trochę zbyt mała żeby ją operować, a poza tym stereotyp mówi, że ludzie w okularach korekcyjnych wyglądają na inteligentniejszych, więc muszę czymś nadrabiać swoje braki wink
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:41
                                                    Chaliera jasna...uncertain ...a ja głupi tyle lat okulary nosiłem...a od kilku lat nie noszę...oskarżę lekarza o pozbawienie mnie wyglądu inteligenta!
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:46
                                                    big_grin big_grin big_grin

                                                    to załóż okulary ze zwykłymi szkłami - kto to będzie wiedział oprócz Ciebie big_grin
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 21:56
                                                    Jak to ze "zwykłymi"? W zwykłych to ja będę wyglądał jak zwykły yntelygent, jakich namnożyło się w ostatnich latach a namnożyło...prywatne "fabryki licencjackich magistrów" pracują pełną parą....Ja chcę wyglądać niezwykle! wink
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:16
                                                    no to może takie ? big_grin

                                                    https://www.visioncare.pl/files/art/abstrakt1.jpg
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:19
                                                    ...aż TAK inteligentnie to nie chcę wyglądać...znaj proporcje, mocium panie big_grin
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:23
                                                    no to co, takie wolisz ? big_grin

                                                    https://www.prezenty.pro/art/wp-content/uploads/okulary-zrzedy.png
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:47
                                                    ...aż TAKIM szkolnym groźnym woźnym też nie chcę być...nie chce mi się ręcznym dzwonkiem machać...uncertain
                                                  • eb13 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:50
                                                    a to takich pstryczków elektryczków u Ciebie nie ma ? uncertain
                                                  • hardy1 Re: I już mamy 23 marca... 23.03.11, 22:52
                                                    U nas elektryka jest jak się który grzebieniem rogowym po włosach przejedzie...tongue_out
    • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 21:48
      Jędzo !! , przestaniesz nam się chować !!! confused
      • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 21:55
        zaraaa...mietły szukam bo mi ją ktoś skroił a na czym odlecę? confused
        • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:03
          a Ty nie jesteś XXI- wieczna, zmechanizowana ? uncertain
          • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:16
            Jestem XXI wieczna ( o matko taka jestem stara?) i zmechanizowana,
            moja mietła ma napęd odrzutowy big_grin
            • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:21
              No popatrz jaka Karen cwana...przeszła z napędu rakietowego na odrzutowy...koszty obniża...
              • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:27
                paliwo idzie do góry, to żylus oszczędza big_grin
                • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:48
                  taaa...pewnie i mietłę sama schowała a teraz z ubezpieczenia chce wyciągnąć odszkodowanie...tongue_out
              • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:27
                hmmm. z tym obniżaniem kosztów to bym dyskutowała...
                soja dosyć droga jest, zastanawiam się czy jednak nie zastosować groch
                ale wtedy siła odrzutu bardzo się zmniejszy ;?
                • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:50
                  fasola tańsza a też dobry odrzut daje tongue_out
      • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 21:59
        Myślę Ebi że trza nam tutaj leguralną obławę z nagonką na Karen przygotować...Ty ją zajdź od południa a ja od północy się przyczaję...tongue_out
        • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:09
          a w brakach obstawy terytorialnej zarzucimy sieci big_grin
          • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:14
            Dobry wieczór smile

            A nie boicie się rzucanych zaklęć?
            • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:18
              eeeetam, złego diabli nie biorą, damy se radę big_grin

              cześć Bejuś smile
              • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:23
                Cześć cześć smile

                A kto tu zły...żebym tak na wejściu wiedziała...to będę uważać wink
                • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:25
                  my, to znaczy Hardy i ja na Karen, bo zdradza - a tego się nie wybacza big_grin
                  • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:27
                    No! W kibitkę i na Sybir wyślemy! tongue_out
                    • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:29
                      Biedna...Aż na Sybir? sad
                      • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:51
                        Ja Karen dokształcę w survivalu syberyjskim...wink
                        • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:55
                          No to jak będzie mieć przewodnika...to może da radę wink
                          • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:01
                            Sama da radę. Ja przeżyłem to i Karen przeżyje. Jest w końcu równouprawnienie o które sufrażystki tyle się nawalczyły, prawda? wink
                            • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:03
                              przeżyje ten kto chce...a jeśli się podda?
                              • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:08
                                Karen twarda jest . Da sobie radę. Przecież nie może pokazać że jest gorsza niż ja wink
                                Karen, może już zacznij ćwiczyć...zwłaszcza jak się dogadać kiedy przyjedzie takich dwóch w czarnych ceratowych płaszczach big_grin big_grin big_grin
                  • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:27
                    Zdradza? Tzn. biega po innych podwórkach? wink
                    • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:32
                      Żeby tylko...Podwórko Jej śmierdzi, wyglansowanych ratek nie chce pobrudzić...Lóż Jej się zachciewa...dywany, kotary do zaciągania przez pociagnięcie za ku...no te co w epopeyi narodowey wieszcz Adam opisał...tongue_out ...lokaje, krynoliny, szampan...no! To zdrada śmiertelna!
                      • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:34
                        A podpisywała coś na tę okoliczność, że jest tylko na wyłączność Podwórka? suspicious
                        • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:55
                          Podpisywała! Mam cyrograf z osobistym odciśnięciem raciczki! Tylko za moim osobistym pozwoleństwem może na ekskursyję w obce rewiry Karen się udawać...tongue_out
                          • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:00
                            Dobrze wiedzieć...i zaznaczam, że ja nic nie zamierzam podpisywać... big_grin
                            Bo ja przyznaję się...latam.
                            • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:03
                              ...a lataj sobie i nowe wieści relacjonuj...big_grin
                      • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:36
                        hardy1 napisał:

                        > Żeby tylko...Podwórko Jej śmierdzi, wyglansowanych ratek nie chce pobrudzić...L
                        > óż Jej się zachciewa...dywany, kotary do zaciągania przez pociagnięcie za ku...
                        > no te co w epopeyi narodowey wieszcz Adam opisał...tongue_out ...lokaje, krynoliny, sza
                        > mpan...no! To zdrada śmiertelna!

                        Jak mam tu stać i czekać aż będę się mogła odezwać to chyba logiczne,
                        że se poszłam usiąść na Loży, no! smile
                        • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:57
                          Nie musiałaś bezproduktywnie stać...mogłaś podanie o wcześniejsze wejście w tym czasie pisać big_grin
              • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:24
                Beja - brakowalo nam naganiaczy big_grin Bierz Karen od zachodu...na wschód chyba nie będzie chciała uciekać...(chyba że chce przeżyć to co ja w Syberiadzie powspominałem big_grin)
                • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:27
                  Mogę o zachodu...ale nie lepiej trochę pomediować...niż tak siłą wink?
                  • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:28
                    Myślisz? Hmmm...dobra, napuścimy na Karen media...big_grin
                    • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:30
                      Lepsze media niż zsyłka...smile
                    • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:34
                      hardy1 napisał:

                      > Myślisz? Hmmm...dobra, napuścimy na Karen media...big_grin

                      że niby co, że przestraszę się jakichś rur? shock tongue_out
                      • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 23:05
                        ...z Radia Maryja...big_grin
                • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:29
                  to ja się z Beją zamienię, bo ona bardziej południe niż ja big_grin
                  • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:30
                    a ja zawsze myślałam, że ja to dziki zachód big_grin
                    • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:35
                      Ty jesteś już tych trochę ujarzmionych big_grin
                      • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:39
                        trzask bat nad uchem...nastąpiło ujarzmienie wink
                    • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:36
                      ...się ciesz że dzikie południe a nie Old...będziesz jak ten ciepły Południowy Wiatr...wink
                    • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:38
                      ...a jak już to na zachód "szli osadnicy" a nie dziki. Historii się ucz naszej rodzimej, Bejo! wink
                      • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:40
                        Dzików też u nas dostatek smile
            • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:22
              beja_81 napisała:

              > Dobry wieczór smile
              >
              > A nie boicie się rzucanych zaklęć?

              Cześ Beja smile
              Ja jestem jędza kulturalna nie klnę bo mam alergię na wulgaryzmy
              i z tej alergii znika mi ten cudowny pryszcz na nosie uncertain
              • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:25
                ...a od kiedy TO miejsce nosem przezwano, hę? suspicious
              • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:25
                > Ja jestem jędza kulturalna nie klnę bo mam alergię na wulgaryzmy
                > i z tej alergii znika mi ten cudowny pryszcz na nosie uncertain

                Cześć...
                Wulgaryzmów i ja unikam...To w takim układzie Ty biała wiedźma jesteś ... smile
                • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:32
                  Nooo..prawda Beja, ale możesz obejrzeć moje zdjęcie,
                  to tam trochę wyżej, z tym pięknym różowym ryjkiem i cudownymi ratkami,
                  to co wkleiła Ebi i się chwali że to ona, zazdrośnica jedna suspicious
                  • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:37
                    nie widzę nigdzie różowego ryjka...
                    • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:41
                      no tak, nie widzisz bo to było 3.876.543 posty temu...no dobra
                      to teraz patrz i podziwiaj jaki piękny różowy ryjek big_grin

                      https://www.humorpage.pl/obrazki/s/524_swinia_wesola_usmiech_zeby_radosc.jpg
                      • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:42
                        nie chcąc nikogo obrażać...ale z takim ryjkiem do loży big_grin? Toż to z daleka widać, że tylko na Podwórku wypada być smile
                        • k.karen Re: Karen !!! 23.03.11, 22:45
                          ja też tak cały czas mówię ale mi tu nie dają dojść do głosu
                          no to se poszłam usiąść confused
                    • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:41
                      ...musisz zaglądnąć wyżej, na g.19:58, wpis Ebi wink
                      • hardy1 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:43
                        PS.Faktycznie - raz fotka jest, drugi raz znika...
                        • beja_81 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:44
                          działam na "zwiniętych" postach wink
                  • eb13 Re: Karen !!! 23.03.11, 22:45
                    no a co. takie miałam wkleić ? sad, myślałam, że się nie wyda sad sad

                    https://c.wrzuta.pl/wi8275/8dba689200104d724984ca93/0/czarownica
                    • k.karen Re: Karen !!!