Ciekawostki z życia znanych ludzi -kto to jest? :)

[hardy1]

Znamy wiele postaci historycznych, przeważnie z oficjalnych biografii, czasem wyczernionych albo hagiografii. A przecież to też ludzie a nie tylko pomniki i notki w podręcznikach. Każdy z nich miał swoje słabostki, udziwnienia, charakterystyczne zachowania... Czy nie warto sobie poprzypominać lub się dowiedzieć? Ot, tak w wolnym czasie...

Kto to był? - miał żonę emigrantkę Rosjankę i zakręcał w charakterystyczny sposób cienkie wąsiki do góry, utwardzając je żywicą drzewa. Twierdził że w ten sposób odbiera pozytywną energię z Kosmosu. Innym jego...hmmm...udziwnieniem była niechęć do mycia...podobno bardzo rzadko miał kontakt z wodą i mydłem...

[1zorro-bis]

Salvatore Dali....

[eb13]

oczywiście, że S.Dali

to było bardzo proste Hardy

[sza.aliczek]

a ta jego żona to wystawiła do wiatru swego pierwszego męża poetę
Taki babsztyl!

[hardy1]

ooo...tego nie wiedziałem. Ale już wiem

[eb13]

nie wiedziałeś ? , a o tym, że Marie Laforêt była przyjaciółką jego i Gali wiedziałeś ?

[sza.aliczek]

Ha! EB - jak wstawiasz te literki z ogonkami u głowy? : )))

[eb13]

po prostu kopiuję

[sza.aliczek]

normalnie jajko Kolumba! : DDDDDD

EB, roześmiałam się w głos : )

[hardy1]

...ja tam nie znałem przyjaciółek Dalego czy kogoś z jego kręgu innego...ja się później urodziłem
Natomiast o jajku Kolumba wiem...i z tej samej paczki - o rozwiązaniu węzła gordyjskiego toże wiem Więc o to możesz już mnie nie pytać

[eb13]

ja teraz też

Szaliczku, umiejętność radzenia sobie z takimi problemami została mi jeszcze z poprzedniej pracy Wiesz, jak się nie jest omnibusem z informatyki, a trzeba było sobie radzić z robieniem prezentacji, to człek kombinowała, żeby uzyskać zamierzony efekt i ta umiejętność kombinowania mi została

[sza.aliczek]

moja ostatnio przygotowana prezentacja, następnego dnia nie odpaliła To dopiero piękne!

[eb13]

ale to nie musiała być wina prezentacji tylko sprzętu - chyba że nie przewidziałaś tego, że prezentacja będzie odpalana z innego kompa i nie zrobiłaś aktualizacji odwołań do ścieżek plików

[sza.aliczek]

gorzej.
ale faktycznie nawalił mi komp i zablokował wszystko, nawet na pend. nie mogłam zgrać

[hardy1]

Łeee...i taka to zabawa. Za dużo ludziska wiedzą...

Kto to był? - uwolnił swoich niewolników-Murzynów w Juesej, potem wrócił walczyć...i zakończył żywot w górskim kraju otrzymując dożywotnią pensję od władcy obcego wrogiego mocarstwa...?

[eb13]

ja się poddaję - odpowiedzi nie znam, a w necie nie chce mi się szukać

[hardy1]

...dopowiem że wcześniej walczył o wolność swego kraju właśnie z tym mocarstwem...

[sza.aliczek]

No jak to kto?

Pan z zadartym nosem ))

[sza.aliczek]

a jego późniejszy niby-zwycięzca jak wszedł do jego celi, to kleknął, oddając hołd i szacunek.
co nie przełożyło się zresztą na nic innego : D

[hardy1]

Niestety, na nic innego. Zresztą to było w stolicy (czy też pod stolicą) tegoż mocarstwa. Ot, taki gest. W polityce natomiast nie liczą się gesty tylko twarda siła...

Pan z zadartym noskiem? Ładne zwanije...

[hardy1]

No i kolejny kto to był? Tym razem prościutkie...ale dlaczego nie może być?
Imię tej władczyni pewnego mocarstwa było synonimem pruderii i "cnoty na pokaz". Natomiast w rzeczywistości...miała przez całe lata swojego koniuszego, z nazwiska po polsku nazwalibyśmy go "Jan Brązowy". Ledwie przeżyła jego śmierć, chyba bardziej niż wcześniej swego męża. Umierając kazała włożyć do swojej dłoni kosmyk włosów tego swojego najbliższego przyjaciela...

[sza.aliczek]

I była karłowata! )))

Ale męża czciła Jak należy. Ufundowała mu chyba muzeum - znaczy jego imienia? Czy też sale wystawnicze? ))

[sza.aliczek]

a może wystawiennicze? : D : D : D

(dziś mam festiwal pomyłek, więc zamilknę lepiej, tak ku zdrowotności : )))

[hardy1]

Czy to była sala wystawiennicza? Hmmm...kazała zachować jego pokój tak jakby żył. Codziennie przygotowywano świeże ubranie, codziennie przynoszono gorącą wodę do golenia, codziennie...myto jego małżeński, księcioalbertowy nocnik Spała przez kilka lat obok koszuli nocnej księcia-małżonka, pytała się go w sprawach państwowych... Oficjalną żałobę posunęła nie tylko do "wiktoriańskiej" czarnej krynoliny - odmawiała udziału w oficjalnych balach i uroczystościach. Nawet na na ceremonie otwarcia parlamentu wysyłała...swoje królewskie gronostaje. I one ją reprezentowały na królewskim tronie

Aż po 4 latach poznała koniuszego, Szkota Johna Browna...na 18 lat, do jego śmierci. Oficjalnie królowa Wiktoria nosiła żałobę po małżonku...natomiast koniuszy to była tajemnica królewskiego dworu...

Czy to ważne że była...nie, bez przesady. Nie była karlicą. No po prostu była wysoka inaczej

[hardy1]

Kto to był?
Zwykły prosty chłop, mnich...a był w pewnym momencie wyższy niż władca... Chyba jedyny którego...przyrodzenie jest do oglądania w muzeum w słoju z formaliną. Ogromneeee...znaczy i przyrodzenie i wrażenie które do dzisiaj wywołuje Tym swoim...narzędziem podobno "wielkie czynił szkody" wśród egzaltowanych wyznawczyń jego mocy

Ale tego nie wiem, nie mam doświadczenia. Lepiej niech pełć przeciwna się...wypowie na temat szkód Oczywiście po rozwiązaniu "kto"?

[eb13]

masz na myśli Rasputina ?

[k.karen]

Na masz! Pewnie, że to Grigori Ebimo...ups Efimowicz

www.youtube.com/watch?v=o7rPKT36mK4&feature=related
A ta pani wcześniej to żona księcia Sachsen-Coburg-Gota

[hardy1]

Mam na myśli Rasputina
A teraz - dla ciekawskich- link do "dowodu". Uprzedzam - na własną odpowiedzialność!
www.logo24.pl/Logo24/1,85832,5546934,28_centymetrow_Rasputina.html

[k.karen]

Jestem ciekawa ale nie ciekawska i domyślam się co tam jest
Nie ma mowy, nie otworzę tego linku..brrrr

[hardy1]

Kto to był?
Ślusarz, który edukację zakończył w wieku 12 lat. W którymś okresie swego życia porwał na krótko tłumy jednym przemówieniem. Jako przywódca państwa nakazał "aresztować" obraz z namalowaną kobietą. Kiedy współpracownicy zaproponowali import cytryn dla dzieci aby zapobiegać chorobom związanym z brakiem witaminy C, zapytał: "A co u nas ma tę witaminę? -Kapusta. -To niech do herbaty rodzice dodają sok z kapusty".

[1zorro-bis]

Gomulka....

[k.karen]

Ten ten sam, który ocenił utwór Janusza Szpotasińskiego - "Cisi i gęgacze":

"Utwór ten zawiera jednocześnie pornograficzne obrzydliwości, na jakie może zdobyć się tylko człowiek tkwiący w zgniliźnie rynsztoku, człowiek o moralności alfonsa."...

[k.karen]

To teraz moja zagadka:

Kompozytor, syn Mikołaja, uczestnika insurekcji kościuszkowskiej.
Jego imieniem nazwano m.in. żaglowiec, drobnicowiec i jeden z kraterów
na Merkurym. Od cara otrzymał pierścień z brylantem a w Paryżu propozycję
zostania nadwornym kompozytorem carskim. Pierścień sprzedał a propozycję
odrzucił. Prosił aby na jego pogrzebie wykonano Requiem d-moll Mozarta.
Jego portret widnieje na polskim banknocie 5000,- z 1982r.
Rok 2010 został nazwany jubileuszowym Rokiem ......?

[hardy1]

...o ile się znam na medycynie, to chodzi o Chopina alias Szopena, o imieniu Fryderyk..

[k.karen]

Tak Hardy,znasz się na medycynie - to nasz wielki medyk Chopin
Brawo!

Kto to był?

[twardycukierek]

Wierzył w homeopatię, hipnozę, okultyzm, mity skandynawskie i magię. Wstydził się swojej chuderlawej sylwetki z nalanymi tłuszczem policzkami i podwójnym podbródkiem.
Był jakiś czas laborantem w fabryce sztucznego nawozu.

[1zorro-bis]

Franek z Woli?...

[twardycukierek]

He he he, takim sobie nijakim nieudacznikiem by pewnie pozostał, ale w akcję weszło coś bardzo potężnego. Coś, co wynosi nawet takie zero na piedestał władzy.

A ten?

[1zorro-bis]

kultowa postac Holywood lat piecdziesiatych, bozyszcze kobiet, zginal w wieku 24 lat jadac swoim nowo kupionym srebrnym Porsche 550 Spyder....

[twardycukierek]

Łatwiocha James Dean, Rebel without a Cause

[1zorro-bis]

100 punktow!

Podpowiadam

[twardycukierek]

Dobra, podpowiedź numer 1 do mojej zagadki: miał okulary, łysiał i zginął połykając KCN...

[1zorro-bis]

a co to jest KCN?:Cool:

[twardycukierek]

Wzór chemiczny

[1zorro-bis]

???? W zyciu! Z chemi to tepy bylem ale az nie taki....
A moze? Cos z....azotem?

[twardycukierek]

Noooo, to pomyśl o zapachu gorzkich migdałów ))

[1zorro-bis]

no, to chyba nie....Himmler?

[twardycukierek]

Brawo!!! Tak, to on...

[1zorro-bis]

urodzony w Australii na poczatku XX wieku, zaczynal "kariere" jako Gigolo w Sydney, wyladowal pozniej w Holywood, "umoczony" w afery z nieletnimi panienkami w latach czterdziestych, mimo niesamowitych sukcesow zakonczyl zycie na zawal serca w Vancouver, gdy byl zmuszony sprzedac swoj olbrzymi jacht amerykanskiemu milionerowi....

[1zorro-bis]

no, a co z tym?

[twardycukierek]

Nie wiem to siedzę cicho keine ahnung!

[1zorro-bis]

aktor, bozyszcze kobiet, gral role amantow i mial....cienki wasik...

[twardycukierek]

Jest kilku kandydatów, ale żaden nie urodził się w Australii...

[1zorro-bis]

gral role (nie tylko) Essexa....
Masz do rana czas. Teraz znikam.
.......................................................................................................................

[twardycukierek]

Aaaaaaaaaaaaaaaaaa! Errol Flynn
O tej Australii nie wiedziałam.

[1zorro-bis]

BRAWO!

[1zorro-bis]

urodzil sie w Austrii na poczatku XXwieku. "Kariare" zaczynal jako chlopiec okretowy autriacko-wegierskiej marynarki wojennej. Potem jako ogrodnik....
Skonczyl jako zbrodniarz w Warszawie 1.02 .1944 roku od "paru kulek" z pistoletu maszynowego.....

[1zorro-bis]

to Chopin??!

[hardy1]

Nie. To Franz Kutschera, kat Warszwy.

[1zorro-bis]

100 punktow, Hardy!

[hardy1]

Kto to był?
Początkowo lekarz, leczył biedaków bez zapłaty. Astmatyk. Nazywali go "Kumpel". Zjeździł pół kontynentu na motocyklu. Wieczny buntownik, zadarł z dwoma mocarstwami na raz. Podobno jedyne co tańczył to tango ale nie rozróżniał melodii i musino podpowiadać że "teraz grają tango". Po gwałtownej śmierci kobiety obcinały mu kosmyki włosów jako relikwię...

[k.karen]

Nie wiem a jakieś pytanie pomocnicze?

[hardy1]

Przydomek "Kumpel" w innym języku oznacza tylko jego...

[k.karen]

Nie wiem ale jakieś odległe dzwony podpowiadają mi Kolumbię... Panamę łeee...

[hardy1]

Już nie dzwoń bo w uszach mi huczy...już wiesz

[k.karen]

a bo napisałeś o jakichś zielskach i leczeniu to skojarzyło mi się z...kartelem kolumbijskim
a huczy Ci w głowie nie od dzwonów tylko tego dzisiejszego rowerowego survivalu

[hardy1]

...nie będę pisał z czym mi się skojarzyło dlaczego Tobie się skojarzyło...

Od rowerowego survivalu jestem psychicznie wypoczęty...była cisza i spokój dopóki w lesie byłem...dopiero gwizdać wichurą zaczęło jak wyjechałem na wolną przestrzeń...

[sza.aliczek]

stzrelam kompletnie, ale ta medycyna i motocykl?

Ernesto????

Hardy? Ernesto???

[hardy1]

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam W młodości prowadził nawet badania nad trędowatymi ...

[sza.aliczek]

a to już nie wiem? lekko pasowało do Guevary? ale on chyba żadnych badań nie prowadził?

[hardy1]

Prowadził krótko te badania nad trędowatymi

[hardy1]

PS. ...i niech ktoś mi powie że jednak Pan Bóg kul nie nosi ...strzela Szaliczka na ślepo i w dziesiątkę trafia za pierwszym razem
Tak, jasne że "Che" - to właśnie znaczy "Kumpel"

[sza.aliczek]

ha!

bo ja jednak tę "trajektorię" strzału wyznaczam : D : D : D
...a Pan Bóg tylko nosi te kule : D : D : D

(zadrżały me klawisze kiedy wpisywałam to trudne słowo ! : D : D : D)

[hardy1]

(mówisz oczywiście o tym trudnym słowie "ha!" ? )
Nie przeczę - Pan Bóg jest tylko posłańcem naszych myśli... To...epokowe odkrycie i całkowicie prawdziwe!

[hardy1]

Kto to był?
Władczyni. Była 18 razy w ciąży ale większość ciąży poroniła. Żadne z urodzonych dzieci nie dożyło dorosłości. Kiedyś kazała tak napalić w sali że przypadkiem otruła czadem członków rady regencyjnej. Od tej pory kolejni członkowie przez wiele lat przesiadywali w sali...nieopalanej, niezależnie od temperatury na zewnątrz. W momencie śmierci była tak opuchnięta że pochowano ją w kwadratowej trumnie.

[k.karen]

Królowa Elżbieta?

[hardy1]

Ciepło ale nie gorąco

[k.karen]

Echh...no jasne! To przecież królowa żyjąca wtedy kiedy Jonathan Swift

[hardy1]

Aha Anna Stuart była pierwszą królową Wielkiej Brytanii i ostatnim władcą który odmówił podpisania ustawy uchwalonej przez ich parlament. No i...była wielką miłośniczką brandy

[sza.aliczek]

bach! a tego to nie wiedziałam - całkiem mi ta królowa z głowy wywietrzała? : )

[hardy1]

...o trumnie czy o otruciu? O tym otruciu przeczytałem kiedyś w wywiadzie z profesorem Buszewskim od chemii z UMK A może chodzi Ci o brandy? Masz rację, na tę okoliczność...może po lampce brandy? W końcu jest sobota...

[hardy1]

Kto to był?
Była to osoba zainteresowana naukami ścisłymi. Uczyła obce dzieci aby za zarobione pieniądze mogła w Paryżu studiować medycynę jej starsza siostra. Rodzeństwo miało zawartą gentleman agreement, że "po studiach starszej siostry" przyjdzie czas na studia tej młodszej osoby z rodzeństwa - i tak się stało. Ta osoba wyrzekła się religii i jawnie mówiła że jest ateistką. W podróż poślubną wybrała się z drugą połową na rowerach...

[sza.aliczek]

jej mąż tragicznie zginął na paryskim bruku - koło wozu tak najechało na jego głowę, ze pękła czaszka i mózg - nawet nie wiem jak to oddać słowem, ale wiadomo - na jezdnię.

baaardzo interesująca kobieta!

[hardy1]

Tak. Maria Curie-Skłodowska przeżyła ogromną tragedię ososbistą...ale nie załamała się.

Była jedynym uczonym który otrzymał dwie Nagrody Nobla z dwóch różnych dziedzin nauk przyrodniczych - fizyki i chemii. Do dziś pozostaje jedyną kobietą która otrzymała dwukrotnie tę nagrodę. Była pierwszą kobietą, która została profesorem Sorbony... Wiele lat po śmierci była pierwszą kobietą pochowaną w paryskim Panteonie...

[sza.aliczek]

Lubię odpowiadać a nie umiem zdawać zagadek

[hardy1]

Nie musisz mi zdawać sprawozdań A zagadki...przecież nie każę Tobie zadawać...wystarczy jak będziesz odpowiadać

Kto to był?

[twardy.cukierek]

Jego przodkowie pochodzili z Niemiec, skrajnie religijni o zboczeniu purytańskim: w rodzinie nie wolno było śpiewać, tańczyć, przeklinać o piciu alkoholu już nie wspominając

Pocił się w telewizyjnym studio tak, że niemal zamokły kable elektryczne. Według potocznej opinii nikt by od niego nie kupił używanego samochodu a swój medailny wizerunek 'ocieplał' przy pomocy psa )

[hardy1]

Coś mi chodzi o głowie że któryś z przywódców z hamerykańskiego kontynentu...ale...sacreble! Muszę się zastanowić

[hardy1]

Pasowałby mi (ze względu na pochodzenie i religijnych rodziców) Dwight Eisenhower...ale o poceniu się i innych ciekawostkach...nie wiem...Hmmm...

[twardy.cukierek]

Nie

[hardy1]

Dorzuć coś. Gdzieś się spotkałem z określeniem o "niekupnie używanego samochodu"...ale...pamięć zawodna. Czas umierać czy co?

[twardy.cukierek]

Padł pod ciężarem skandalu politycznego...

[hardy1]

Taaa...myślałem od początku o Richardzie Nixonie...ale te pocenie się w studiu tivi... Wszyscy się pocą. Przegrał prezydenturę z młodym Kennedym w czasie pierwszej debaty bo był zmęczony, niewyspany i i bolało go kontuzjowane kolano...ale może o to chodziło. Rodzice byli kwakrami...
No dobra - Nixon

[twardy.cukierek]

Tak, to on

Pocenie się było i jest legendarne

[hardy1]

Teraz będę wiedział że Nixon się pocił Czyżby nie było wtedy tych...no jak im tam...antydespirantów czy jakoś tak?

[hardy1]

Kto to był?
Syn zwykłego chłopa. Miał, jak prawie wszyscy jego rówieśnicy, bardzo biedne dzieciństwo. Nikt go nie znał. Światowa sława spadła na niego z dnia na dzień. Nie mógł samodzielnie jeździć samochodem bo nie miał prawa jazdy...

[hardy1]

Naprawdę takie trudne? Nie wierzę...

[hardy1]

Dalej problem? Dorzucę - jak wielu sławnych ludzi, był niskiego wzrostu. Z tym że niski wzrost był "wymagalny" w jego profesji w tamtym czasie

[hardy1]

...jeszcze problem z odgadnięciem?
Echhh...no dobra, jeszcze dołożę - TAM poleciałjako pierwszy

[k.karen]

No masz! Pewnie, że trudne i że to Gagarin ))
Proszę o następną zagadkę

[hardy1]

Brawo! Fakt, na początku podałem mało informacji o Gagarinie...ale to przyjemniejsze jak się odgadnie nawet przy minimum danych

PS.Będzie, będzie następna...tego jest "skolka godno"

[k.karen]

To ja też coś znajdę Do wieczora...

[hardy1]

Z chęcią się pogłowię i czegoś nowego dowiem

[hardy1]

Kto to był?
Większość jego rodaków do dziś uważa go za zdrajcę. Natomiast w sąsiednim państwie uważają go za jednego z największych władców. Pierwsza z czterech z jego żon w momencie ślubu miała tyle lat że dzisiaj chodziłaby dopiero do piątej klasy szkoły podstawowej. Ostatnia - była młodsza o około pół wieku...i powiła mu trzech synów, o których "autentyczności genetycznej" różnie mawiano...

[flissy]

Henryk VIII Tudor ?

[hardy1]

...za daleko geograficznie

[k.karen]

Niby pasuje do Kazimierza Wielkiego ale jego pierwsza żona
miała piętnaście lat kiedy wyszła za mąż, no i te dzieci, przecież
Kazimierz Wielki nie pozostawił legalnych następców tronu...nie! to chyba nie on

[hardy1]

Jego pierwsza żona miała ledwie ukończone 12 lat w momencie ślubu - to był wtedy wiek dorosłości dla kobiety...i...ciepło...

[hardy1]

PS.Warto popatrzeć na pierwsze dwa zdania info. Przecież Kazimierza Wielkiego na pewno rodacy nie uważają za zdrajcę...

[k.karen]

Jagiełło?

[sza.aliczek]

Jagiełło

ale co do kodu genetycznego to trochę nie tak, bo Kazimierz Jagiellończyk to skóra ściągnięta z ojca, czyli Jagiełły Były nawet próby podważenia legalności narodzin Władysława i Kazimierza, no bo ... tatuś miał 80. na karku Oskarżono ją o romans, ale odszczekano. To Długosz wspomina o uderzającym podobieństwie, szczególnie na starość, Kazimierza do ojca, Jagiełły

[hardy1]

To ja się pytam a nie odpowiadający
Ale tak - to Jagiełło, na chrzcie swoim i Litwy otrzymał imię "Władysław". Co ciekawe i mało znane - wcale nie był poganinem (jak się popularnie uważa i nawet w książkach piszą), ponieważ w dzieciństwie matka już go ochrzciła - tyle że w obrządku prawosławnym. Chrzest jako dorosłego przed małżeństwem z królową Polski Jadwigą odbył się ponownie - ale już w obrządku rzymsko-katolickim.
Dodam że historycy się kłócą o jego datę urodzin (a więc i lat życia) - chodzi o "głupie" 10 lat Jedno jest pewne - był najdłużej panującym władcą Polski - aż 48 lat.

[k.karen]

Kto to był?
W dzieciństwie wychowywał ją i jej dwóch braci Mikołaj Chopin, ojciec Fryderyka.
Jej głośny romans, którego owocem był syn Aleksander, był głównym
wątkiem w filmie, w którym główną rolę zagrała Greta Garbo.
W polskiej wersji zagrała ją Tyszkiewicz a rolę kochanka Holoubek

[flissy]

Wiem,,,ale nie powiem

[hardy1]

Jak wiesz to się nie baw tylko mów. Nie jestem specjalistą od filmów i aktorów

[k.karen]

Pomyśl, Hardy...to była piękna kobieta a jej romans zaważył
na losach pewnego państwa w Europie środkowej, kiedy żyła to już wiesz
z informacji kto był jej opiekunem

[hardy1]

Spojrzałem w mapę...środek Europy...
Dwieście myśli w głowie grzmiało.
Bić się ze sobą nie biło
ale wielce mnie zastanawiało,
co też to za kobieta
iż własną cześć oddając
o własny naród dbała..
Co by umysł lotnym stał się
popiłem kieliszkiem Walewskiej.
Wtedy mnie olśniło!
Nie wiem...nie wiem
czy Twe poświęcenie
o Pani wzmiankowana,
zmieniło coś na europejskiej
politycznej scenie.
Lecz wiem że istniało
państwo bez polskiej nazwy
tylko od stolicy zwane.
Ale w nim prawa nowocześnie
były ustanawiane.
Dzięki, o Pani,
Twemu oddaniu,
Ten naród państwo
miał w swoim władaniu.
Krótko bo w osiem lat -
tyle ono przetrwało...
Wykrwawione i wykorzystane
było to Księstwo niestety wielce
przez onego Imperatora,
któremuś serce...
a na pewno ciało oddałaś.
Widocznie tak chciałaś...
Uczmy się od Bonapartego -
że serce nie sługa.
Lecz w polityce państwa
Machiavelli bardziej się sprawdza
a nie nawet najbardziej
uczynna miłosna przysługa.

PS.Chociaż...kto wie...
historia świata
nie takie zna
polityczno-miłosne
fanaberie

[k.karen]

WoW! Chylę czoła, pięęęękna odpowiedź, brawo Hardy

A co z tym Kazimierzem Wielkim? ale to już jutro

[hardy1]

Jeżeli odpowiedź ma się spodobała,
znaczy była trafna, taka być miała
A /nie/ z Kazimierzem Wielkim już wyżej rozwiązałaś

[sza.aliczek]

A taka pani?

(łaaaatwe!)

Wzrostu okazałego, siły okrutnej: gniotła pupą orzechy włoskie, zwijała w tutkę srebrne talerze i uwielbiała podczas turniejów łamać podkowy. Pewnego dnia straciła nagle cztery palce u dłoni? Jej brat był jednym z bardziej wziętych kochanków epoki

[k.karen]

A nie była ci to córka Zycha ze Zgorzelic, chyba jej było Jagienka?

A jak jesteśmy w tych tematach to taka malutka zagadka:
Kobieta, która była królem Polski, kto to był?

[sza.aliczek]

Nie : ) - choć nie wiem, czy Sienkiewicz nie podwędził kształtu postaci literackiej z królewskiego pierwowzoru Tamta łamiąca podkowy była królową : D

Karen : )
Dwie kobiety były królami Polski: Jadwiga i Anna : ) I obu błyskawicznie doprawiono mężów : )))))

Powiem dobranoc, bo mam taki czas w życiu, że aż sama w to nie wierzę : )
Pa : )

[sza.aliczek]

ps to "obu" mi ciut nie pasuje stylistycznie : D -> ale to już zostawię na jutro : )

[k.karen]

Ha! Szaliczku Jeżeli dobrze kojarzę drzewo genealogiczne
to pytałaś o babcię królowej Jadwigi

[hardy1]

Chyba dobrze kojarzysz, Karen. Pewnie chodzi o Elżbietę Łokietkównę, siostrę Kazimierza Wielkiego i żonę króla Węgier, Karola Roberta.
Tyle że nie wiedziałem że miała taką siłę...ale jeżeli dożyła tylu lat i urodziła a pięcioro synów, to musiała mieć naprawdę niespożyte siły

[hardy1]

Ej! Bo się mieszać będzie
Kto chce podać zagadkę, niech klika opcję "odpowiedz" na moim pierwszym "wątkowym" poście - wtedy będzie porządnie widać, gdzie nowe pytanie jest

Ta królowa Polski to Jadwiga, późniejsza żona Władysława Jagiełły Dodam, że w latach małżeństwa (1386-1399) byli formalnie równoprawnymi - oboje! - królami Polski, z odrębnymi dworami i taką samą władzą. wW rzeczywistości król-Jadwiga nie wtrącala się w rządzenie królowi-Władysławowi...

Ta zagadka Szaliczka...hmmm...hmmm...hmmmm..no muszę pomyśleć. To nie Jagienka z "Krzyżaków" przecież

[sza.aliczek]

nie tylko Jadwiga była królem : )

przecież kliknęłam w odpowiedź!
Idę : ) Pa : )

[hardy1]

Fakt - Anna Jagiellonka też była królem Polski. Tyle że Karen spytłaa się o jedną - przyjąłem że o tę bardziej znaną

[k.karen]

Tak, pytałam o tę bardziej znaną

[hardy1]

Dobrze że nie spytałaś się o "króla Polski" - tego "bardziej znanego" Dopiero bym miał problem

[k.karen]

Hardy, mam prośbę. Może załóż nowy wątek z tym samym tytułem,
ten już jest długi a szkoda kończyć kiedy dobrze się bawimy, dobrze?

[hardy1]

Sam już o tym myślałem jako "cz.2" - ale jeszcze nie teraz. Wątek ukazuje wpisy na jednej stronie do 200 postów

Tak wtedy zrobię - w pierwszym wpisie nowego wątku dam też link do tej części pierwszej, aby były połączone....

[hardy1]

Kto to był?
Nie przejawiał większej aktywności politycznej w trakcie swego życia. Zasłynął "jako przykład" warcholstwa, jurgieltnictwa i zaprzaństwa jednym swoim słowem, wypowiedzianym w czasie obrad. Według późniejszej tradycji - za to co uczynił spotkała go okrutna kara boża - zginął od pioruna a ziemia siedem razy wyrzucała jego zwłoki. W wierszach potomnych opisany jest jako najgorszy z najgorszych...i tak go do dzisiaj pamiętają. Również wielki poeta "poświęcił" mu swój wiersz...

[sza.aliczek]

podpowiedz! - Polak? : )))

[hardy1]

Tak

[sza.aliczek]

W pierwszej chwili pomyślałam o Karolu Panie Kochanku!
No, ale to chodziło o pierwsze, historyczne zerwanie sejmu przez posła ziemi upickiej

- a myślałam, że go szablami rozsieczono! : D

[sza.aliczek]

a co do Karola, to uważał się za ojca śledzi w Bałtyku - otóż rzekomo spółkował fizycznie z syreną, a progenitura z tegoż spółkowania to właśnie bałtyckie śledzie : )))

[hardy1]

Tak! Chodziło o tegoż Władysława Sicińskiego

PS.No proszę - Panie Kochanku jest ojcem śledzi bałtyckich?! Czegóż jeszcze się dowiemy na tym wątku...ciekawy się robi

[sza.aliczek]

Wiesz, warchoł jakich mało, ale z drugiej strony, pewnej takiej malowniczości nie można mu odmówić : ))))

[hardy1]

...bo na jedno i drugie stać go było z racji ogromnej fortuny. Dla mnie jednak jest jednym z symboli końca I Rzeczypospolitej...
Kliknąłem i znalazłem kilka "ciekawostek" - w wieku 14 lat został...posłem! I to jeszcze ziemi rodzinnej moich rodziców - powiatu oszmiańskiego...łeee W wieku 17 lat zostaje pułkownikiem wojska...itd. Wiem wiem - takie czasy, nie mogę ahistorycznie podchodzić do ówczesnych zwyczajów...ale mimo wszystko - poseł w wieku 14 lat...
I takich mieliśmy wielu posłów - albo wiszących u klamki magnaterii i głosujących przeciwko wzmocnieniu państwa, albo przekupionych przez ościenne mocarstwa, albo nielatów...

[k.karen]

Gdzie następna zagadka?

[hardy1]

Będzie wieczorem...teraz jest zbyt piękna pogoda
A Wy co? Mam tego dużo ale też chcę się czegoś nowego dowiadywać o ludziach znanych lub nieznanych

[hardy1]

Kto to był?
Dziś coś łatwego...nie będziemy przemęczać niedzielną wieczorową porą... :

Po śmierci swego ojca natychmiast ukarał śmiercią mordercę oraz wszystkich innych pretendentów do tronu. Jego matka skorzystała z okazji i zamordowała inną współżonę swego zamordowanego małżonka a jej małą córkę zabiła.
Po zjednoczeniu siłą swoich pobratymców ruszył na inne mocarstwo. Jego nauczyciel (znany skądinąd z innych osiągnięć) ogłosił że "tamci" są barbarzyńcami przeznaczonymi do niewolnictwa a "my" jesteśmy stworzeni do panowania... (skąd my to znamy z XX wieku? Jak widać - historia czasem dosłownie kołem się toczy)
Potrafił kazać wycinać w pień całe miasta. Potrafił zabijać nawet najbliższych towarzyszy, jeżeli podejrzewał bunt albo ogarnął go gniew.

Tego mu nikt prawie nie pamięta. W historii i tak jest wychwalany pod niebiosa...jak to mówią? Zwycięzców się nie sądzi...

[k.karen]

Czy to był syn Olimpias, uczeń Arystotelesa, właściciel Bucefała?

[hardy1]

Nie mówiłem że dzisiaj będzie łatwiutka zagadka?

[k.karen]

Mówiłeś
Jutro ja coś znajdę.