wscieklyuklad 09.05.12, 21:52 A to dzięki inspiracji inspiracją ! Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 21:53 Takiej zaś inspiracji Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 21:54 ulec wyłącznie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 21:57 może osoba, która Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 21:59 Po pierwsze primo potrzebuje malo snu Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:01 a po drugie secundo dopuszcza do siebie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:03 możliwość inspiracji przez osobę trzecią Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:07 Cóż zatem widzimy na rycinach ? Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:08 Postaci tak wiele, że można by spytać z angielska Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:10 WHO IS TOO MUCH ? Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:11 CO WINNO SIĘ CZYTAĆ NIEDBALE ( ALE Z OXFORDZKIM AKCENTEM ) Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:13 Chui stu ? Macz ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:16 Tłumaczenie pozostawiam inspiracji PT. Czytelników ( ale nie Klientów !) Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 22:18 bowiem wyobraźnia jest jak drożdze dla inspiracji ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 09.05.12, 23:00 Komputer idzie jak burza, drukuje się jeden post na 90 sek ( szybszy komputer okupuje Sorellina z Mireczką, bowiem nauka pospiesznego żucia skór wymaga conajmniej 500 Giga pamięci i stukrotnego intelpentiuma - więc zostalem przegnany na cztery wiatry do tego ślimaka ). Wobec czego wyobraźmy sobie (Inspiracja !), ze na moment znaleźliśmy się na półpiętrze i chwilkę odpoczniemy od schodów, bo inaczej musiałbym pisać do rana , a choć jestem Człowiekiem Renesansu i sypiam w związku z tym co kot napłakał, to choć krzynkę zdrzymnąć się muszę ). Komiks tchnie niezmiernym ewolucjonizmem. Patrząc, czuej się w nim ducha :Kartoteki" Różewicza. Oto na kolejnych rycinach pojawia się niby tenze sam różewiczowski Tadzio - chłopiec dorosły, choć jeszcze w dobie pokwitania ( o czym świadczą elementy z angielskiego pytania ), a to mimo, uzyskujemy jakże pełny i uzupełniający się treściowo zlepek sytuacyjny. Jak wspomniany już Tadzio, tak i nasz bohater ( zwłaszcza, gdy rozebrany, by nie rzec - obnażony ) marzy o miłości dojrzałej ( choć niekoniecznie podstarzałej już mocno i na urodzie przywiedłej ) niewieście. Aspekt tyrana ( szarzyzna lica postaci brutalnie obejmującej mocno skrzywioną postać żeńską siedzącą wraz z typkiem na kanapie ) wypiera oto uduchowienie artysty z paletą, zakochanego w pięknie własnym , nowoczesnego Narcyza ( przegląda się w tremie - ale nie własnej, tylko stojącym - co nie dziwi odbiorcę, gdy bodaj pobieżnie prześlizgnie się po korpuletmnym cielsku na pierwszym planie ), zastąpionego następnie przez smakosza potraw o typie nie tyle wysublimowanym, co raczej mamałygowatym. Można pomysleć,iż samochód o wydłużonym kształcie, zmierzający ku ziejącej grocie, jest bez wątpienia odzwierciedleniem tajonych ( wypieranych ? nie w pełni uświadomionych ? )wewnętrznych chuci, co zdaje sie potwierdzać plastyczne zniekształcenie ujętej od tylca mirażowej niewiasty, której lewa ręka uniesiona w geście zaproszenia ( aspekt poznania ) kłóci się wyraźnie z prawą uwiecznioną przez komiksjonera w geście odpychania. Na tym tle postać Człowiek Renesansu z kokardą we włosach i czerwoną wstęgą przez klatę zdaje się uzmyslawiać czytelnikowi komisku, iż samoakceptacja, oraz proces poznawczy, twórczy, jak i konsumpcyjny, to ciąg powiązanych ze sobą przejawów osobowości. Zrozumienie śpiącego umysłu jest niemożliwe. Tylko Przebudzenie rodzi szansę pogodzenia tak ze światem, jak i sobą samym. Odkrywanie świata jest bowiem podobne walce Błędnego Rycerza. Ten uwalnia swą podświadomość wna modłę identyczną, jak średniowieczny "pancerniak", który stał pod basztą z uwięzioną w niej Królewną niewiadomej często urody w nadziei na piękno. Na rycinie - co ważne - pojawia się aspekt schodów i bramy ! Trzy stopnie wtajemniczenia - jak trzy stopnie schodów ! Brama nie w której, ale obok której tkwi tajemniczy Anioł Stróż tu bez skrzydeł, zatem niekoniecznie będący obrońcą i przewodnikiem. Może wyprowadzi na manowce ?Może podloży nogę jeźdźcowi ? Co go czeka w nagrodę ? Wieczny sen wypełniony marzeniami, kosy ( ale nie fruwające, ale te z bohatyrstwa Bartosza Głowackiego ), paragraf 238 No.4 wreszcie to w prostej linii nawiązanie do Kafki i Voneguta ! Zegar nieubłaganie zmierza do przesilenia doby ( zostało ledwie 51 minut ! - tyle ile tygodni w roku - cóż za mistrzowska multiplikacja !) Szuflady komody kryją nieme westchnienie wzgardzonego kochanka. Na plecach chłonącej wyłącznie wiedzę partnerki cień ! Toż to cień pudla ! Dramat z Conan Doyle'a ! Bowiem scena ta tchnie grozą równą Baskerwillowemu potworowi ! Zdaje się, że miast miłosnych westchnień z ust leżącego dobywa się skowyt rozpaczy i zawodu !. Zakryte oczęta białogłów poniżej paraliżują ! Czymże jest piękno nenufarów ? Cóż znaczy kwiat lotosu, gdy pierwiastek męski gna w szaleńczej sztafecie - pościgu za uczuciem ? I wreszcie kwintesencja ! To, co najbardziej smakowite. Blat stołu ukrywający udale wzgardzoną, acz prężną męskość. Jedna pałeczka zastąpiona drugą ! Wyzwolenie ! Samoakceptacja podkreślona lekkim ugięciem głowy postaci po prawej, oraz łabędzim ugięciem rąk partnerki. Czy wreszcie popłyną ? Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 01:35 Mam pytanie. Czy żucie skór ma korzystny wpływ na humor? Jeżeli tak, to chciałbym prosić o nadesłanie jakiegoś podręcznika, czy chociażby instrukcji na ten temat. Jeszcze nie wiem kto będzie żuł te skóry u mnie w domu, ale tak czy siak ,jeśli ma korzystne oddziaływanie to poproszę o jakieś wskazówki. Z szaconkiem Obywatel w potrzebie. Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 07:10 Szanowny obywatelu Kosmito Żucie skór ma ogólnie i szczególnie pozytywny wpływ. Po pierwsze - wpływa korzystnie na hormon (nie wiem jaki, ale to nie ja jesrtem specjalistą). Po drugie - wpływa korzystnie na wydzielanie śliny, a jak wiadomo, w ślinie są naturalne antybiotyki. Po trzecie - wzmacnia mięśnie twarzoczaszki, co pozwala na wykorzystanie tych mięśni przy innych, równie przyjemnych czynnościach. Po czwarte - ujędrnia i uelastycznia skórę, co likwiduje konieczność kupowania drogich kosmetyków, któe są dlatego drogie, bo są drogie. Po piąte - pozwala na oglądanie ulubionych seriali albo nawet meczy, bez wywoływania niezdrowych wewnętrznych sprzeczności że czas przecieka bezużytecznie między mięśniami twarzoczaszki. Po szóste - ma bardzo korzystny wpływ na humor obywatela, ponieważ żucie skór zwiększa wytwarzanie hormonu humoru. Podstawa prawna: Księga XIV (w przygotowaniu). Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 09:57 Zdecydowanie wszelkie mądre księgi o żuciu skór, są mi bardzo potrzebne. Cała nadzieja, że nadejdą szybko. Z nadzieją i należnym szaconkiem Nadal obywatel w potrzebie Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 10:30 motto: O ja nieszczęśliwa! Nie mam już nikogo, komu mogłabym kłodę pod nogi uwalić, kamień u szyi zawiesić! I bardzo naukowo był Hardy zjawisko ( skórożujne ) opisał! Z tego co wiem, istnieją też sekcje Rytmicznego Żucia Skór w Kołach Gospodyń Wiejskich ( sekcja bodajże VI, - nie mylić z sekcją IV, tj. Darcia Pierza Oburącz ), może by i tam podpytać? Zawsze to, poza korzyściami opisanymi przez Hardego, pożytek z owych praktyk no-przecież niemała ( dla mnie, dla pana, dla społeczeństwa! ) i więź w narodzie - poprzez wspólne w żuciu skór obcowanie - się zwiększa. I tożsamość narodowa. Zaintrygowany kreskami jokkera wlazłem-se cichutko na macierzyste ichnie forum. Malunki kicho_nora, które tam napotkałem, jak dla mnie, po prostu świetne! Zwłaszcza ten górski pejzaż podoba się mi niesamowicie, coś kapitalnego. Odpowiedz Link
k.karen Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 11:11 Dorzucę jeszcze jedno hasło: "Kto żuje skóry nie żuje przeżutego" Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 21:04 Karen, dorzucę do Twojego:: Kto skóry żuje, ten pełnią życia żyje. Kto na widok skór przez ramię pluje, ten tylko nędznie wegetuje Odpowiedz Link
k.karen Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 21:20 To i ja dorzucę: Jeśli nie chcesz być jak małpa i z chodników zżerać gumy, żuj natychmiast i nie zwlekaj świeże, naturalne skóry. Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 21:27 Jeśli czujesz chęć do życia, i energia cię rozpiera, to żuj skóry! Będziesz zdrowa. Nie weźmie cię żadna cholera Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 11:50 Krzysiu. Loża to nasze ulubione forum (tzn. forum nr2, bo podwórko jest nr1) Muszę ...trochę....pójść.... Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 14:08 I do tego trzeba samodzielnie je wykryć oraz vice versa! Witajcie, Niecnoty Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 14:29 Witaj Ilmatar... sobie przelatuję... no i napiszę szybciutko co czuję... Cnotę tu swą chwalić pragnę w wniebogłosy! ....dobrze rachując w takim oto względzie.... że będę w ciszy radość swą przeżywał... jeśli tej cnoty mi nieco ubędzie! Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 14:48 Przeczytało mi się, "twą" i już chciałam zamilknąć, ale się w porę połapałam Odpowiedz Link
k.karen Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 15:17 Dobrze, że w porę się połapałaś Illmatar i nie zamilkniesz co znaczy, że częściej będziesz wkraczać w nasze progi Witam z radością, czuj się jak u siebie Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 21:42 A, dziękuję. Zaraz przytaszczę moje lalki i szpadki Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 22:46 Jestem i przyniosłam niewyprawioną skórę jeża. Czy on jest żuwalna? Odpowiedz Link
sorel.lina Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 22:55 Owszem. Zaostrza smak i wyostrza język. Odpowiedz Link
sza.aliczek Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 23:00 Nieeeeeee........ no ja proszę by jeżyków akurat nie rzuć! W zamian piosenka: ) www.youtube.com/watch?v=EnLzntYTX1w Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 23:36 Ale gdy z włosem czy wręcz przeciwnie? Nie powiesz chyba, że jeża żuć żadna sztuka? Odpowiedz Link
sorel.lina Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 23:58 illmatar napisała: > Nie powiesz chyba, że jeża żuć żadna sztuka? Nieeee! Powiem, że to wyżyny sztuki! Szczyt Parnasu! I dodam, że ja tego szczytu nie zdobyłam i chyba już nie zdobędę... Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 16.05.12, 00:02 Jeż to miły jest tuptaczek wszystko widzi ciut inaczej w mroku nocy tupiąc ładnie widzi tylko na co wpadnie Aaaaa................... skórze jeża nie dowierzam będę żuł innego zwierza! Bo ... czy z włosem... czy przeciwnie... jeża żuć jest trochę dziwnie Odpowiedz Link
1agfa Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 16.05.12, 00:02 Dobry wieczór, Illmatar . Miło Cię widzieć na Podwórku - nie znamy sie jeszcze, ale uwzględnij proszę moja prośbę: ostrożnie (jesli w ogóle, to z włosem ) żuj skórę jeża. Jak słusznie Sorellina zauważyła, znakomicie wyostrza język - ale ja zwierzęciarzem jestem i na żucie skóry jeża, czyli skóry poczciwego zwierzaka, a nie skóry "bezosobowej" nie chcę patrzec Szaliczek Cie przekupuje piosenką, ja może przekupię pękiem bzu? Jeżyki lubią zaszyć się w bzach Odpowiedz Link
sza.aliczek Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 16.05.12, 00:10 Jeży rzuć nie wolno! Zabrania się kategorycznie! : ) Sa kochane, mają długie ryjki, zgrabne łapki i wesołe ślepka : ))) Odpowiedz Link
sorel.lina Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 16.05.12, 00:22 sza.aliczek napisała: > Sa kochane, mają długie ryjki, zgrabne łapki i wesołe ślepka : ))) Prawda, Szaliczku! To takie kochane, nastroszone...iglaste myszki! A powiem Ci w zaufaniu, że ja bardzo myszki lubię i zupełnie się ich nie boję. Nic a nic! Co za kobieta ze mnie! Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 16.05.12, 01:25 Jeże z *Jeżowego pogotowia. LINK Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 15:55 Tylko to, czemu się czas poświęciło, a warte , okaże sie, było, szukania jest warte. Zbyt łatwo "na tacy" podane, często jest niestrawnym daniem. Zaś drzwi dla "plusowych" nautów na Podwórku zawsze są otwarte. Cnota zaś czy niecnota... dwakroć znaczenie bierze. Niecnotę wybieram! A wiktoriańsko-dulską cnotę... niech weźmie jasna cholera Witaj Illmatar, "bogini z fińskich fiordów", dodasz nam tu świeżych akordów? Odpowiedz Link
illmatar Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 15.05.12, 21:49 Witaj, Hardy. Dziękuję za wierszyk, "za zaufanie, którego może uda mi się nie zawieść", czuję się zaszczycona! Matthias Loibner: tiny hurdy gurdy concert Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:39 ...w XIV Księdze (w przygotowaniu) przedmowa poświęcona będzie wpływie wspólnego Żucia Skór na rozwój społeczny gatunku ludzkiego. Przybliżało to do siebie członków grupy pierwotnej, wzmacniało więzi międzyludzkie, integrowało wobec Grupowej Wartości Użytecznej do Wspólnego Użytku. Uczyło więc zachowań społecznych. Odpowiedz Link
trebuniatutka Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 12:00 Żadnych ksiąg nie posiadam, ale podrzucam wariacje na temat Może przybliżą złożony problem żucia skór? www.grapheine.com/bombaytv/movie-pl-12507a19bba655ada49deb44422a0a60.html www.grapheine.com/bombaytv/movie-pl-5b631f0a5cdcaee0948022f4e73847cd.html Odpowiedz Link
k.karen Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 12:25 Trebuniu, jak zawsze doskonałe są Twoje, podrzucane wariacje na temat Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:34 Lewym siekaczem to dziurki do zszywania ścięgnami jelenimi robi... Tym prawym na wyżutej skórze ornamenta wszelakie a cudnie piękne wyczynia... Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:44 Cześć Hardy Tak pięknych inicjatyw nie można pozostawić samopas, przydałoby sie nadać i jakąś formę organizacyjną, np. Apolitycznego Stowarzyszenia Zaszczytnie Żujących Skóry ? Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:49 PS Skrót byłby iście celtycki : ASZŻS ... Trąci magią Pramatki .. Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:07 Cześć Uli Nie uważasz, że na zaszczyt trzeba zasłużyć? To przecież zaszczyt...proponuję dorzucić siekaczowo...znaczy przodkowo...znaczy antenacko... - "E". ElitarnaASZŻS... Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:19 Znakomity pomysł, bo Stowarzyszenie jest elitarne a nawet, nie waham sie to powiedzieć, stanowi Elitę Elit, bo wszak o członkiniach i członkach Szczęśliwych w Związku mówimy , a to rzecz niełatwa do osiągnięcia, wymaga mistrzostwa w żuciu - to po pierwsze, oraz inteligencji twórczej, poczucia humory, kultury, wiedzy, wrażliwości estetycznej, tudzież społecznego obycia .. .. Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:35 Aha, słyszałem że podejmuje sie badania nad nieżującymi skóry. Podobno wyniki ich testów osobowościowych wywołują troskę i zaniepokojenie naukowców. Co bardziej empatycznym nieżującym zalecono pisywanie dzienniczków, w których odnotowują co jedli, gdzie byli, jaka pogoda była wczoraj, a jaka jest dzisiaj. Wszystko po to, żeby podtrzymać śladowe poczucie tożsamości i zagłuszyć stres wywołany następstwami porównania ich testów z testami żujących, a także rezultatami wspomnianego programu badawczego. Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 17:22 No i wystawcie sobie, jaka bieda, niektóre nieżujące mają ponoć dokonywać przeniesienia i archetyp Mężczyzny zastępować Krewnym. Trwają spory co do stopnia ich niepewności w kwestii własnej tożsamości płciowej. Pewnym jest jednak ponoć, że ratują się bukolicznym sentymentalizmem, co mimo wszystko dobrze rokuje ochronie środowiska. Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 17:28 Łooo Matko! (Jak to mówi Mirka, która wczoraj nauki żucia skóry pobierała) To ja już wiem dlaczego wszędzie widzę kije! Dlaczego do Tarota trafiłem! Dlaczego wszystko pod górkę! Skąd u mnie się wziął kryzys... osobowości! dlaczego depresyjną kurkę musiałem sobie nad łóżkiem wieszać! Toż... jaaa... W ostatniej chwili żuciem skóry się zainteresowałem! Ostatniej ostatniutkiej...! Cóż by ze mną nieszczęsnym się stało....? Jakbym sobie dał radę w tym okrutnym świecie? Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 17:31 Noooo... Ale na szczęście Kosmito, na Podwórku znajdziesz wszystkie niezbędne informacje .. Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 19:36 No nieźle Uli! Po prawdzie nie do końca zrozumiałem przesłanie, ale - jako człek świadom(-y) , posiłkując się słownikiem, wikipedią i wykształconym sąsiadem - dość prędko je ogarnąłem. Za takie fajności - ech, poznaj moje legendarne wręcz łabędzie serce - zawieszam wykonanie kary ( za świadomą i złośliwą byronoburczość! ) na okres próby 3 lat. Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 19:39 Krzysiu, dziękuję, że nie będziesz mnie ścigał za George'a ... Obiecuje poprawę w granicach rozsądku, oczywiście... Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 21:24 Nieżujące nawet nie wiedzą, co tracą. Tracą całą kwintesencję życia. Nie żując, nie żyją, tylko wegetują. Po, co , na co, dla kogo? Horyzont pusty, nawet samotny biały żagiel nie łopocze na horyzoncie. To horyzont zdarzeń...widziany od wewnątrz. Osobliwość...trwanie, wieczne nieprzemijające trwanie...bezruch. "Żujące skóry" omijają w bezpiecznej odległości horyzont zdarzeń, już z daleka wyczuwają niebezpieczeństwo. Stresu nie przeżywają, testy przechodzą pomyślnie. Dzięki temu wiedzą, że żyją. Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:44 Mamy certyfikat ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:45 Certyfikantka Mirka Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:45 własnoręcznym podpisem Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:45 potwierdziła udział w kursie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:45 i egzamin zdany z wyróżnieniem Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:46 jako eksponat służyła Jej torba podróżna Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:46 należycie wyżuta wyglądać by mogła Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:46 jeszcze lepiej Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:47 ale my do tej pory z Sorelliną Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:47 nic nie wiedzieliśmy dotychczas Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:47 o tej rymarsko-kaletniczej specjalności rzemieślniczej Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:48 raczej czerpaliśmy na ten temat wieści Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:48 ze wspomnień i zwierzeń pewnych panien Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:48 które tym zajęciem Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:48 opisanym w necie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:49 najtrafniej, jak można Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:49 podsumowały swą przeszłosć ( niektóre ) Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:49 albo też streściły teraźniejszość ( inna) Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:50 Byliśmy rozczarowani rozczarowaniem oczarowanej - acz rozczarowanej Mirki Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:50 która - choć s łowach delikatnych wielce i taktownych Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:50 mierząc certyfikowanym palcem Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:51 w zębowe niedoróbki Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:51 fukała ( lub fakała ) Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:51 mogło być lepiej ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:51 Ale, by nas nie wpędzać w deprechę, Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:52 bo jak wiadomo deprecha stanowi punkt wyjścia Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:52 do nadmiernej senności Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:50 Cześć Wściekły i WKN Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:53 pocieszyła nas jednak Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:53 że winę za wszystko Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:54 ponosi absolutna zgodność charakterów, dążeń i celów Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:54 że prawdziwe mistrzostwo w żuciu skóry Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:54 można osiągnąć wyłącznie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:55 w którym mąż-despota Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:55 wraca na ten przykład do domu Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:56 i oznajmia zajętej zupełnie czymś innym wybrance Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:56 ale i ofierze zarazem losu : Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:56 iż ta - nawet gdy jej się strasznie, ale to strasznie nie chce Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:57 ma bez zwłoki wdziać obuwie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:57 kieckę oraz paltocik Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:57 gdyż właśnie on Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:58 ma ochotę na spacer w miejscu dowolnym Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:58 wtedy wspomniana Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:58 aby nie okazać niezadowolenia w miejscu innym niż forum publiczne Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:59 do czego to gęba akurat jest zbyteczna Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:59 rozpoczyna skóry żucie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 15:59 mląc między włóknami kolagenu Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:00 słowa uszom ukochanego Pana i Władcy niemiłe Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:00 a nawet zastępując je Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:00 sms-ami np. w rodzaju Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:00 będę Cię gwałcić dzień i noc ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:01 tak namiętnymi, Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:01 że omyłkowo wysłanymi Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:01 na komórkę Bogu ducha winnego Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:01 i nie zgwałconego potem Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:02 ani w dzień ,ani też w nocy Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:02 choć o wiele bardziej męskiego Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:02 nie mającego w sobie nawet cienia tyrana Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:03 To skojarzenie myślowe Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:03 zapaliło jednak we mnie Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:03 tymczasem żółte światełko Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:04 i żeby nie dopuścić do zmiany sygnalizacji na czerwoną Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:04 muszę rozważyć pozbawienie Sorelliny komórki Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:05 by nie popełniła nigdy podobnego błędu korespondencji Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:05 Ale Mirka twierdzi, że to zły pomysł. Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:05 Gdyż komórka Sorelliny posiada skórzany pokrowiec. Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:06 A wiadomo - repetitio mater studiorum est ! Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:06 Więc może szkoda tracić okazję do ćwiczeń ? Odpowiedz Link
wscieklyuklad Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:06 Zwłaszcza, że nie musi sprzątać po kotach... Odpowiedz Link
hardy1 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 16:13 Wściekły, proponuję wklepać w telefon Sorelliny tylko jeden numer - Pana i Władcy. Pozostałe numery wykasować i telefon zablokować. Aparat z dostępnym jednym numerem jest wtedy bezpieczny. Futerał skórzany warto wymienić na lniane etui z nadrukiem twarzy Pana i Władcy, co zawsze i wszędzie będzie przypominało właścicielce, kto jest jej Panem i Władcą... Odpowiedz Link
jokker39 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 19:48 Trebuniu, super ))) Ale co to jest to żucie skóry? ) Odpowiedz Link
sorel.lina Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 19:56 jokker39 napisał: > Ale co to jest to żucie skóry? ) O ile dobrze zrozumiałam pewne panie, to żucie skóry oznacza wiernopoddańczą służbę kobiety jej Panu i Władcy, jej bezgraniczne oddanie, uwielbienie, zachwyt i przyzwolenie na bycie przez niego bezlitośnie deptaną. P.S. A! I bycie przy tym westalką, czyli, wiesz... no... Odpowiedz Link
sza.aliczek Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:00 Szczerze się przyznam, że też nie chwyciłam sensu "żucia" o jakim piszecie. : ))) Odpowiedz Link
jokker39 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:01 Sorellino, a cóż to za panie? Rozumiem, że mówimy o jakimś żarcie, tak? Odpowiedz Link
sorel.lina Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 21:44 jokker39 napisał: > Sorellino, a cóż to za panie? Rozumiem, że mówimy o jakimś żarcie, tak? A gdzież tam żart! Te panie to bardzo mądre, wyzwolone damy, dla których "skóry żują mężczyźni". "Żujące skóry westalki" natomiast - takie jak ja na przykład - to odmóżdżone, pozbawione prawa do własnego zdania i woli, sprowadzone do roli służebnic i bezkrytycznych adoratorek swoich Panów i Władców, istoty. Te biedactwa - takie jak ja na przykład - posłusznie "żują skóry", czyli wykonują żmudne, nudne i ogłupiające prace, jak to robiły ich jaskiniowe pramatki. Różnica miedzy prehistorycznymi a dzisiejszymi "żującymi" jest może taka, że tych dzisiejszych ich panowie nie ciągają już raczej za włosy do... Odpowiedz Link
trebuniatutka Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:13 Szukam Jokkera, szukam Szaliczki, w każdy kąt Loży zajrzałam...i wreszcie wpadłam na to, że urzędują na Podwórku Nie wiem, czy dobrze pojęłam ideę żucia skór Na dodatek "bombaje" tną się niemożebnie, więc nie dość, że konstrukcja niedopracowana, to i z oglądnięciem problem. Odpowiedz Link
jokker39 Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:21 Choć oboje, Trebuniu, mamy niewielkie pojęcie o żuciu skór, to myślę, że Twój filmik w jakiś tajemniczy sposób, doskonale oddaje jego sens Odpowiedz Link
sza.aliczek Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:21 Bombaje są super, od zawsze : ) Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: Urrrrrra ! Mam wreszcie swój komiks ! 10.05.12, 20:37 jokerze, to może być też tak, że u niektórych wszystkiemu winne kudły! Przez te kudły już świata nie widzą. Dziczeją. Ruszają się po omacku. Żyją po omacku. W zaślepieniu. .................................... Gdzie jest fryzjer! Stąd np. absurdalność zarzutów - jak i ten o żuciu skór ( czytaj: poddańczej roli kobiet ), byleby tylko argumenta móc zmajstrować, drugiego nim bodnąć. Pewnie gdyby zdarzyło ci się np. pomóc realnie takiej osobie, wnet usłyszałbyś cały naukowy wywód, że twój postępek... akurat źle o tobie świadczy, bo altruizm jest ukrytą formą egoizmu, a w ogóle to myślałeś wtedy o..., i ...., aczkolwiek... i a jużci! i tak ( naukowo ) z pięć kart tekstu wyjaśniłoby to niezbicie. Ech, " unikaj głośnych i napastliwych unikaj głośnych są udręką ducha ". www.youtube.com/watch?v=VX0Kj65VcDU Odpowiedz Link
circe_kirke wywołana do tablicy 10.05.12, 21:53 chciałam tylko powiedzieć, że żucie doskonale cementuje związek. Dowód od 40 sekundy. Bawcie się dobrze i bierzcie przykład Lady and the Tramp - Bella Notte (Polish) Odpowiedz Link
hardy1 Re: wywołana do tablicy 10.05.12, 22:59 ...cbdu (co było do udowodnienia). Dostarczyłaś ostatecznego, niepodważalnego argumentu, CK Cześć CK Odpowiedz Link
ulisses-achaj Re: wywołana do tablicy 10.05.12, 23:47 PS A nawet, jak mówią Francuzi, touché ... Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 14:17 PS A nawet, jak mówią Francuzi, touché można też powiedzieć: Trafiony zatopiony! ale to dla tych, którzy w gry towarzyskie potrafią grać. Na przykład w okrętyyy... Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 14:23 dodatkowo, zgłaszam propozycję ustalenia następnego święta ... może nawet narodoweeego..., z dniem wolnym od pracyyyy...(??:d). Byłby to Dzień żucia skór! Uważam że wczorajsze wspólne żucie skór na Podwórku uratowało mnie od depresji i utraty tożsamości! Należy to uczcić! A zwłaszcza, że zaintrygowana naszymi poczynieniami Loża... przybiegła, bo nie chciała stracić takiego widowiska! Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 14:47 CK! ( tutaj autor zrobił najpiękniejszą z pięknych, najżyczliwszą z życzliwych i najczarowniejszą z czarownych, minkę, na jaką go stać! - - - - - a stać go na wiele, jak oczywiście wiecie ). Kosmito, już od zarania ludzkości, żucie skór na trwałe wpisywało się w życie. Stąd też do dzisiaj funkcjonuje wiele przysłów, porzekadeł, powiedzeń z tym związanych. Ot, pierwsze z brzegu, znane wszystkim : Aby poznać człowieka, beczkę skór trzeba z nim przeżuć. Apetyt rośnie w miarę żucia. Żuj żelazo póki gorące. A kto z nami nie przeżuje – tego we dwa kije. Żucie uświęca środki. Co przeżujesz w sekrecie, to wiedzą w całym powiecie. Czego Jaś się żuć nie nauczy, tego Jan nie przeżuje. Gdzie drwa żują, tam wióry lecą. Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co żuć. Komu żucie, temu czas. I tak do oporu! Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 15:01 Nie mów hop dopóki nie przeżujesz, potem też nie mów hop! -zobacz najpierw co przeżułeś! Każdy żuje kogoś po sobie. Żuciem i pracą ludzie się bogacą. Żuj albo rzuć! Żucie jest nauką życia Żucie kończy dzieło. Żuję więc myślę. Jestem człowiekiem i żadne żucie nie jest mi obce... Kurcze... Krzysiu... Stanowczo żucie jest tak ważnym elementem naszego życia, że dziwię się temu, że nie nie ma jeszcze wielkiego święta wspólnego żucia skór! A potem takie zagubione duszyczki jak moja... miotają się niespokojnie nie wiedząc..., że zwyczajnie należy... przeżuć co życie przyniesie.... Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 15:05 Oczywiście, wszak Żuj i pozwól żuć innym powinno obowiązywać wszystkich. Odpowiedz Link
kkkkosmita Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 15:08 "tylko doskonałe żucie czyni człowieka szczęśliwym" ["sola .... perfecta beatum facit" Seneka] i.... O tym to już nawet starożytni Egipcjanie wiedzieli. To oni jasno przekazali zdobytą mądrość o tym, że żołądek jest przyczyną wszystkich chorób Odpowiedz Link
krzys.ltd Re: wywołana do tablicy 11.05.12, 15:30 Ba, choć działało ( działa? ) to też w inną stronę, np. " Żuj, żuj, a garb ci sam wyrośnie ", bądź ostrzegawczo " Kto pod kim dołki żuje... ". Choć już Mickiewicz był pisał : " Było przeżuwaczy wielu, Ale żaden z nich nie śmiał żuć li przy Jankielu Odwykł od żucia, nie śmie i panów się wstydzi; Kłaniając się umyka; gdy to Zosia widzi, Podbiega i na białej podaje mu dłoni Skórki , o które zwykle zębami on dzwoni; Drugą rączką po siwej brodzie starca głaska I dygając: "Jankielu - mówi - jeśli łaska, Wszak to me zaręczyny, pożujże, Jankielu! Wszak nieraz przyrzekałeś żuć na mym weselu!" Odpowiedz Link