Dodaj do ulubionych

Do zobaczenia!

25.03.23, 19:29
Znikamy na blisko dwa tygodnie! COVID w odwrocie, więc wreszcie realizujemy od kilku lat odkładaną podróż marzeń.
Czeka nas lot z przesiadką - łącznie 8500km! Wracamy przed Świętami Wielkanocnymi!
Obserwuj wątek
    • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 26.03.23, 21:04
      Orzeł wylądował w międzylądowaniu
      • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 26.03.23, 21:28
        Teraz 3.5 ha czekania na transfer, potem już tylko 8 ha lotu i Suck-cess!

        Zaliczyliśmy dotychczas po litrze czerwonego łajna. Czujemy to, oj czujemy!
        • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 29.03.23, 14:16
          Jeśli nawet to był litr to na nas dwoje i przez dwie doby😄 Więcej nie dalibyśmy rady, chociaż
          Emirates to porządne linie i nie żałują pasażerom strawy ani napitku. Do wyboru, do koloru, bez ograniczeń .😊
          Ale nie ma róży bez kolców: 4 godziny oczekiwania w Dubaju na lot do Tokio.
          A na tokijskim lotnisku Narita... horror biurokratyczny: odprawa - podobno przez COVID -trwała jedyne 3 godziny, ale warto było. Za to już po przekroczeniu granicy wszytko jak w zegarku - znakomita organizacja żeby cudzoziemcowi ułatwić życie ( naprawdę trudno się tu zagubić i w ogóle cokolwiek schrzanić 🤗, ) No i ta czystość, grzeczność, życzliwość i niesamowita wprost uprzejmość. Pod tym względem Japończycy biją inne znane mi nacje na głowę. Nawet Brytyjczyków.

          Dalszy ciąg relacji póżniej. Póki co cieszymy wszystkie zmysły cudownym kwieciem wiśni w pełni kwitnienia.Cóż po prostu hanami 😍. Fotki wkleimy po powrocie. Tymczasem na Fuji i dalej.
          Do miłego.🖐

          sorellina

          ( korzystam z konta WU, bo swojego hasła zapomniałam )
          • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 29.03.23, 14:18
            A powodem tego zapomnienia jest upojenie Sorell cudownym zapachem bujnie kwitnących wciąż wiśni, których owoców Japończycy nie lubią spożywać preferując śliwki.
            • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 30.03.23, 13:32
              Ledwie źywiem. Ale widok na Pacyfik (faktycznie spacyfikowany) przez okienko na trzecim pięterku wynagradza zmęczenie! A teraz pora na kąpiel w tutejszych „siarczkach” łaziebnych jednopłciowych (50 gradusów).
              • sorel.lina Re: Do zobaczenia! 01.04.23, 13:57
                Święta Góra Fuji-san łaskawie odsłoniła przed nami całą swoją krasę. Kamakura nastroiła medytacyjnie. Kioto całe w kwieciu sakury zachwyca, Złoty Pawilon olśniewa, świątynie shinto uczą szacunku do przyrody, ceremonia cha-noyu odpręża i cudownie relaksuje, urocze gejsze czarują uśmiechami w kiotyjskim Gionie. A przed nami jeszcze wiele nowych wrażeń!
                • dunajec1 Re: Do zobaczenia! 03.04.23, 02:59
                  Podziwiajcie ile mozecie, tylko ostrzegam, uwazajcie zeby Wam oczy tak jak japonczykom nie polecialy.
                  • wscieklyuklad Re: Do zobaczenia! 04.04.23, 12:18
                    Tym razem postaramy się zdać relacje dokładniejszą niż po ostatniej podróży do Turcji
                    • dunajec1 Re: Do zobaczenia! 05.04.23, 04:32
                      OK, dzieki.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka