Czy Allegro nie obowiązują przepisy ochrony danych

[mwirek]

Czy Allegro nie obowiązują przepisy ochrony danych osobowych?
Ze zdziwieniem stwierdziłem, że nie mogę zalogować się od lipca na
swoje konto. Doszedłem do wniosku, że przyczyną jest wprowadzenie
przez system, od lipca, rozróżniania wielkości liter. Ja swoje
hasło, jak i nazwisko panieńskie mamy już wcześniej wprowadziłem
literami dużymi i małymi. Okazało się, że w Allego coś zostało
delikatnie mówiąc popsute i choć mam swoje wprowadzane dane w żaden
sposób nie mogę się zalogować. Wobec powyższego postanowiłem nie
korzystać z państwa (według mnie - badziewnego) systemu.
Wystosowałem prośbę o wykasowanie swoich danych osobowych.
Otrzymałem odpowiedź, że mogę to zrobić wyłącznie sam po zalogowaniu
się do systemu. Czy mam z tego się śmiać? Czy osoby które tworzyły
system Allegro mają wogóle pojęcie o obowiązujących przepisach?
Powyższą sprawę zamierzam zgłosić do Biura Ochrony Danych Osobowych.
Uważam, że firma nie robi żadnej łaski, lecz na żądanie klienta jest
zobowiązana do usunięcia danych.

[maciej.sniezek]

Witam,

Jedyne, co w Allegro zostało w tej kwestii zmienione - to właśnie
rozróżnienie wielkości znaków. A więc hasło należy wpisywać
dokładnie tak, jak było wpisane podczas jego definiowania (ta sama
wielkość liter). Przez ok. 2 miesiące przed zmianą każdemu, kto
wpisywał swoje hasło inną wielkością liter ukazywał się komunikat o
przygotowywanej zmianie.

Rozumiem jednak, że nie zauważył Pan tego komunikatu (lub nie
logował się w tym czasie do Allegro) - jednak z tego, co Pan mówi, w
ustawieniach konta figuruje nazwisko panieńskie Pana mamy. W tej
sytuacji wystarczy, że kliknie Pan na odnośnik:

www.allegro.pl/password_reminder.php

Tam należy podać adres e-mail, na jaki konto jest zarejestrowane, a
na następnej stronie: nazwisko panieńskie matki oraz kod pocztowy
(te z ustawień konta). Jeśli wszystko będzie poprawne, na maila
otrzyma Pan odnośnik, który pozwoli Panu ponownie zdefiniować hasło.

To oczywiste, że nie możemy usuwać czyichś danych, jeśli nie mamy
pewności, że prosi o to ich właściciel (a więc osoba mająca dostęp
do konta). Gdyby było inaczej, każdy mógłby prosić o usunięcie
danych (i zamknięcie konta) dowolnej innej osoby, a taka procedura
zapewne nikomu by się nie spodobała.

[mwirek]

I tu właśnie jest problem, że ja jestem 100% pewien że hasło mam
dobrze zanotowane, że zawsze się na nie logowałem, logowanie było w
ostatnim czasie automatycznie zapisane (wyłącznie legalne
oprogramowanie Win XP i ochrona Norton Antywir.) w komputerze (do
które wyłącznie sam mam dostęp) a nie działa. To samo dotyczy
nazwiska panieńskiego mamy. Próbowałem wprowadzać na różne sposoby
litery duże, małe, przemiennie duże z małymi ale to nic nie daje. W
tej sytuacji kiedy nie mogę korzystać ze swoje konta (robiłem
wyłącznie zakupy, 100% pozytywów) chcę wogóle wycofać się z Allegro
z likwidacją moich danych osobowych. Czyli rozumiem żeby zlikwidować
swoje dane muszę wysłać do państwa list skoro logowanie jest
niemożliwe? Bo Ustawa o Ochronie Danych Osobowych nakłada na firmę
obowiązek likwidacji danych na życzenie klienta.

[gigabat]

Nie marudź tylko skorzystaj z linka który podał Pan Maciej:
www.allegro.pl/password_reminder.php

[maciej.sniezek]

Jeśli nie może Pan skorzystać z odnośnika przypomnienia hasła -
proszę o kontakt z nami poprzez Formularz Kontaktu (nie trzeba być
zalogowanym, by z niego korzystać):

www.allegro.pl/contact/contact.php

Należy wybrać powód "Jestem początkujący > Chcę się wyrejestrować i
zamknąć konto". Aby skrócić korespondencję, sugeruję aby już w
pierwszym mailu napisał Pan, że nie może Pan skorzystać z procedury
przypomnienia hasła i że nie zależy Panu na odblokowaniu konta,
tylko na jego zamknięciu i usunięciu danych.

[mwirek]

Ależ oczywiście że pisałem. Wiele razy. Skutek: 0,0. W odpowiedzi
otrzymałem ostatecznie stwierdzenie, że muszę się zalogować na swoje
konto i nic innego nie da się zrobić. Jeśli bym mógł ponownie
uzyskać dostęp do swoje konta, to bardzo proszę. Nawet w tej chwili
miał bym potrzebę zrobienia zakupu. Ale co z tego skoro nie mogę
wejść. Odpowiedź była również taka, że skoro nie mogę się zalogować,
to mogę jedynie utworzyć nowe konto, tracąc przy tym wszystkie
zgromadzone punkty. Za takie rozwiązanie dziękuję. Coś chyba jest u
państwa niedopracowane skoro nie ma mozliwości rozwiązania tego
tematu. Ja jestem pedantem (53 lata) i wiem, że hasło mam dobre. A
dlaczego ono nie działa, to myślę, że nie moja w tym wina. Jescze
gdzieś tak hyba w maju logowałem się na to hasło bez problemu.
Następne logowania przechodziły automatycznie z komputera.

[gigabat]

Skorzystałeś z przypominacza?
www.allegro.pl/password_reminder.php
Opisz wyniki

[mwirek]

Oczywiście. Korzystałem, nie potrafił bym policzyć ile razy. Wynik
zawsze jest ten sam:
"Wprowadzone dane nie są zgodne z danymi Twojego konta w Allegro.
Spróbuj ponownie." Jestem pewien, że dane jakie wprowadzam są
prawidłowe.
Widzę, że państwu ekspertom na forum zabrakło mozliwości udzielenia
rozsądnej odpowiedzi. Napiszę jaka będzie odpowiedź z Urzędu Ochrony
Danych Osobowych kiedy złożę oficjalną skargę na poczynania Allegro.

[wielorak]

słuchaj a może zapisując automatyczne logowanie na kompa ktoś z niego skorzystał
i zmienil ci hasło? masz dzieci?

[mwirek]

Absolutnie nie. Dzieci nie mam. Laptop służy do logowanych kontaktów
z bankami (kredyty) i jest chroniony niemal w kasie pancernej. Nikt
nie ma do niego dostępu. Żona nie potrafi nawet myszką operować. Tak
więc mam 100% pewność, że z mojego komputera nikt nie korzysta i
jest on dobrze chroniony również od strony oprogramowania.

[maciej.sniezek]

mwirek napisał:

> Oczywiście. Korzystałem, nie potrafił bym policzyć ile razy. Wynik
> zawsze jest ten sam:
> "Wprowadzone dane nie są zgodne z danymi Twojego konta w Allegro.
> Spróbuj ponownie." Jestem pewien, że dane jakie wprowadzam są
> prawidłowe.

Nie wątpię, że dane, jakie Pan wprowadza są prawidłowe - w takiej
sytuacji jednak podał Pan nieprawidłowe dane podczas zakładania
konta lub definiowania nazwiska panieńskiego matki. Nie wiem, kiedy
to było i w jakich okolicznościach - ale dla pewności zachęcam
wpisanie imienia matki, tudzież aktualnego jej nazwiska (to
najczęstsze błędy, z jakimi się spotykamy). Błąd może też dotyczyć
kodu pocztowego - może w danych na Allegro ma Pan wpisany inny
adres, niż aktualny?

> Widzę, że państwu ekspertom na forum zabrakło mozliwości
> udzielenia rozsądnej odpowiedzi.

Rozumiem, że najrozsądniejszą Pana zdaniem odpowiedzią byłoby z
naszej strony podanie Panu prawidłowych danych umożliwiających
dostęp do Pana konta. Niestety takich danych podać nie możemy.

Mam nadzieję, że nie uzna Pan tego komentarza za nierozsądny, ale
pozwolę sobie dodać, że system Allegro nie zmienia złośliwie danych
podawanych przez naszych Użytkowników, a więc są one dokładnie
takie, jakie były zdefiniowane. Ponadto nikt inny nie zgłaszał
problemów technicznych ze skryptem odzyskiwania hasła - sam
sprawdziłem przed chwilą, działa doskonale.

[gigabat]

Ubiegł mnie Pan ze swoją poradą.

Przetestowałem przypominacza na swoim koncie i też mi nie wyszło.
Okazało się, że mam wpisane imię zamiast nazwiska panieńskiego ;-)

[mwirek]

Oczywiście, ta 100% pewność to jest przenośnia. Zawsze istnieje
jakiś margines swojego błędu. Testowałem wielkości liter
nazwiska/hasła, różną pisownię nazwiska mamy itd. Kod nie może być
inny, bo konto zakładałem ileś tam lat temu i dostałem z Allegro
pocztą kod aktywacji (posiadam ten list) na podany mój adres.
Ciekawe jest, że zawsze logowanie szło automatycznie z laptopa
(system cały czas stabilnie pracuje), a tu nagle, na nie zmienianym
istniejącym kodzie pokazało błąd kodu.
Pomijając jednak te sprawy, uważam że nie powinno tak być, żeby
jedynym sposobem czy to wejścia na konto, czy zrezygnowania z konta
była konieczność wejścia na swoje konto. Bo jak widać jest to masło
maślane. W ekstremalnych sytuacjach operator pownien np. połączyć
się telefonicznie z człowiekiem (numer jest w koncie), ustalić osobę
i wysłać na (również istniejący na koncie adres mail) kod. Lub
powinna być możliwość załatwienia tematu w drodze korespondencji
pocztowej, tak jak wysłanie hasła aktywacyjnego. Czytając to forum
widzę, że niektóre osoby inwestują w działalność na Allegro naprawdę
duże pieniądze i dobry kontakt z państwem jest sprawą zasadniczą,
bynajmniej nie wirtualną. Nie rozumiem jak tych ludzi możecie tak
zostawiać samych sobie. Na podstawie swojej, jakże małej sprawy
odczuwam niedostateczny kontakt z firmą. Nałatwiej jest stwierdzić,
że tematu nie da się rozwiązć, lub jak piszą niektórzy, nie
odpowiadać na korespondencję. Tylko że w ten sposób buduje się
reputację. Mam wrażenie, że obecnie odcinacie kupony z tego co
zbudowaliście dotychczas, ze swojej popularności. Ale to jest na
krótko. Rynek sam robi weryfikację.

[gigabat]

Mógłbyś podać nazwę kona na allegro?

[kasiamat00]

> Tam należy podać adres e-mail, na jaki konto jest zarejestrowane, a
> na następnej stronie: nazwisko panieńskie matki oraz kod pocztowy
> (te z ustawień konta). Jeśli wszystko będzie poprawne, na maila
> otrzyma Pan odnośnik, który pozwoli Panu ponownie zdefiniować hasło.

Dobra, to małe pytanie - a co jeśli ktoś nie pamięta hasła do konta pocztowego,
które tam podał? Albo nagle stracił to konto (z jakiegokolwiek powodu)? Nie może
usunąć swoich danych?

> To oczywiste, że nie możemy usuwać czyichś danych, jeśli nie mamy
> pewności, że prosi o to ich właściciel (a więc osoba mająca dostęp
> do konta).

Stop! Musicie usunąć dane na żądanie właściciela _danych_osobowych_, a nie
_konta_. W tej wersji mogę sobie założyć konto z danymi osobowymi mojego
znajomego, a on nie będzie mógł ich usunąć. Mogę też być wredna, podać wszystkie
pozostałe dane prawdziwe (adres, telefon, email), a fałszywe nazwisko panieńskie
matki. Ktoś przemyślał taki przypadek? Czy wszystko było robione na "hurra"?

> Gdyby było inaczej, każdy mógłby prosić o usunięcie danych (i zamknięcie konta)
> dowolnej innej osoby, a taka procedura zapewne nikomu by się nie spodobała.

Po pierwsze - usunięcie danych, a nie usunięcie konta. To chyba nie jest
fizycznie (z punktu widzenia waszej bazy) to samo, czyż nie? Jakoś nie chce mi
się wierzyć, że przy usuwaniu konta usuwacie też informacje o wszystkich
transakcjach wykonanych przez tę osobę (co z osobami, które były drugą stroną w
tej transakcji? automagicznie znikają im jakieś rzeczy?)...

Po drugie - sposobem na uzyskanie pewności co do tożsamości jakiejś osoby w
Polsce jest sprawdzenie danych z dowodu/paszportu. I jeśli nie udostępniacie
takiej możliwości, to wcześniej lub później ktoś będzie wredny i pójdzie z tym
do sądu.

[maciej.sniezek]

kasiamat00 napisała:

> Dobra, to małe pytanie - a co jeśli ktoś nie pamięta hasła do
> konta pocztowego, które tam podał? Albo nagle stracił to konto (z
> jakiegokolwiek powodu)? Nie może usunąć swoich danych?

Jeżeli nie pamięta hasła ani do Allegro, ani do konta pocztowego -
to rzeczywiście nie ma możliwości skorzystania z _tej_ procedury.

> Stop! Musicie usunąć dane na żądanie właściciela
> _danych_osobowych_, a nie _konta_. W tej wersji mogę sobie założyć
> konto z danymi osobowymi mojego znajomego, a on nie będzie mógł
> ich usunąć. Mogę też być wredna, podać wszystkie pozostałe dane
> prawdziwe (adres, telefon, email), a fałszywe nazwisko panieńskie
> matki. Ktoś przemyślał taki przypadek? Czy wszystko było robione
> na "hurra"?

Nie znam procedur, jakimi kieruje się dział Allegro zajmujący się
tego typu sprawami (usuwaniem danych itp.), dlatego nie mogę o nich
mówić. W tym wątku podałem tylko, jakie są możliwości samodzielnego
dokonania tej operacji. Zapewne są też inne - "ręczne" - sposoby na
usunięcie danych przez pracowników Allegro, skoro takie są wymogi
prawne. W kwestii szczegółów proszę o kontakt przez Formularz, bo -
jak mówiłem - ich nie znam.

O potrzebie kontaktu z nami w takich przypadkach pisałem już w
drugiej mojej wypowiedzi w tym wątku, teraz to powtarzam.

> Po pierwsze - usunięcie danych, a nie usunięcie konta. To chyba
> nie jest fizycznie (z punktu widzenia waszej bazy) to samo, czyż
> nie? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że przy usuwaniu konta
> usuwacie też informacje o wszystkich transakcjach wykonanych przez
> tę osobę (co z osobami, które były drugą stroną w tej transakcji?
> automagicznie znikają im jakieś rzeczy?)...

Nie pisałem nigdzie o usunięciu konta, ale o jego zamknięciu:)
Usunięcie danych jest zawsze równoznaczne z nieodwołalnym
zamknięciem konta (nie mówię tu o ręcznym usunięciu danych przez
użytkownika, ale o permanentnym usunięciu ich z bazy przez
pracownika Allegro, na wniosek właściciela konta).

[mwirek]

Myślę jednak, że coś nie tak jest z państwa systemem. W całym
okresie posiadania konta stosowałem w sumie trzy hasła. Wszystkie
sprawdziłem i ... nie działają. Jestem pewien, że kod miejsca
zamieszkania podałem dobry, bo przecież na swój adres otrzymałem od
Allegro list z hasłem do zalogowania (list ten posiadam). Mogę nie
być pewien jedynie nazwiska mamy, gdyż w rzeczywistości była
stosowana różna pisownia, ale i to sprawdziłem. Kontakty z Allegro
na formularzu uważam, że wyczerpałem. Nie dostałem żadnej odpowiedzi
która by mi umożliwiła wejście na konto, bądź likwidację swoich
danych. Poniekąd dziwię się, że firma tak traktuje swoich klientów.
Przecież w momencie zakładania konta jest wysyłany na adres domowy
list. Czy zatem w sytuacji braku możliwości zalogowania trudno by
było wysłać list z nowym hasłem do konta? Czy ewentualnie po
ponownym założeniu konta przez tą samą osobę (czy to wogóle jest
zgodne z regulaminem?) trudno by było przenieść dotychczasowe punkty
na nowe konto? Jeśli ktoś dostał grubą krechą minus, to jak czytam
otrzymuje dożywocie. Dlaczego zatem również pozytywne komentarze nie
są przenoszone? Według mnie brak logiki w państwa postępowaniu.
Oceniam, że jesteście tyłem do klienta.