Liberalizacja zasad odwoływania aukcji Alllegro?

[gregorek.jan]

Witam!
Wziąłem sobie udział w aukcji Allegro:
www.allegro.pl/show_item.php?item=261980727
Zakończyła się ona dość rychło, a przedtem Sprzedający odwołał oferty 4 licytantom z powodu:
"Zastrzegam sobie wcześniejsze zakończenie aukcji"
Rozeźlony nieco naskarżyłem do Allegro.
W krótkim czasie dostaję odpowiedź, że
"(...) W określonych w punkcie 8.5 Regulaminu Allegro okolicznościach dopuszczalne jest odwołanie oferty w trwającej licytacji. Niestety, w tym przypadku nie mamy jednoznacznych dowodów potwierdzających fakt naruszenia Regulaminu serwisu Allegro przez wskazanego Użytkownika, które byłyby podstawą podjęcia działań w tej sprawie. Zachęcam do lektury naszego Regulaminu, (..)"
To się oddałem lekturze i odpisuję:
"Przywołany art. 8.5 Regulaminu wymienia enumeratywnie cztery powody
odwołania oferty. Powód podany przez Sprzedającego:
"Zastrzegam sobie wcześniejsze zakończenie aukcji"
nie jest ujęty w tym artykule. Jeśli powód odwołania nie odpowiada żadnemu z dopuszczalnych, to jest to ewidentne naruszenie regulaminu."
Na co, prawie natychmiast, dostaję ripostę:
"(...) Jak wspomniałam w poprzedniej korespondencji, analiza aukcji wskazanej przez Pana nie wykazała naruszeń zasad serwisu Allegro (...)."
Czyli już teraz można odwoływać bezkarnie aukcję według widzimisię?
Czy może czego nie wiem?
Gregorek

[gigabat]

No cóż.
Zarówno sam regulamin jak i działania osób odpowiedzialnych za
kontakt z użytkownikami allegro są bardzo niejednoznaczne.

W cytownym punkcie regulaminu:
pkt 8.5
jest takie małe coś "lub inna uzasadniona przyczyna".
To pozostawia wieeeeeeelką furtkę do interpretacji.

Sprzedawca wyraźnie podał w opisie aukcji "Zastrzegam sobie
wcześniejsze zakończenie aukcji".
Nie podał z jakich powodów.

Teraz skupmy się nad znaczeniem określenia "uzasadniona przyczyna".
Można pod to podciągnąć cokolwiek.
Na przykład to, że sprzedający miał wyjechać za granicę ale nie
wiedział czy wyjedzie za dwa dni czy za dwa lata. Wyjazd wypadł za
dwa dni, więc zakończył aukcję przed czasem. Cena go nie zadowalała,
lub nie mógł zapewnić finalizacji transakcji to odwołał wszystkie
oferty.
Mógłbym dalej puścić wodze fantazji .....

Dla kogogo jednak przyczyna jest uzasadniona?
Kto o tym decyduje?
Allegro czy sprzedający?

Regulaminowy zapis w istniejącej formie daje pole do wielu nadużyć,
ale daje też bezpieczną możliwość zakończenia aukcji z odwołaniem
ofert, bo przecież zdarzają sie przypadki losowe i dlaczego obarczać
czymkolwiek sprzedającego za taki przypadek?

Podsumowując.
Zapis w regulaminie jest w porządku.
Pozostaje nam tylko liczyć na wnikliwość "admina" allegro, że zwróci
uwagę jeśli dany sprzedający zacznie z tego korzystać zbyt
intensywnie.

Tak swoją drogą, do dodaj sprzedającego do serwisu:
wycofa.pl/
To przyda się innym.

[gregorek.jan]

gigabat napisał:
...
> Teraz skupmy się nad znaczeniem określenia "uzasadniona przyczyna".
> Można pod to podciągnąć cokolwiek.
...
Oto brzmienie omawianego przepisu Regulaminu.
"8.5. Oferty złożone w czasie aukcji są ważne aż do momentu zamknięcia aukcji lub wycofania ich przez Sprzedającego (dopuszczalne powody: prośba Licytującego; brak kontaktu z Licytującym, np. z powodu niepoprawnych danych; duża liczba komentarzy negatywnych Licytującego lub inna uzasadniona przyczyna, dla której nie budzi on zaufania Sprzedającego; kradzież lub zniszczenie przedmiotu)."

Sformułowanie "inna uzasadniona przyczyna" odnosi się wyraźnie do braku zaufania Sprzedającego do Licytującego, tylko i wyłącznie to tego.
Interpetacja uogólniająca nie ma uzasadnienia w treści tego przepisu.

Gregorek

[gigabat]

Admini allegro interpretują regulamin wedle włanego widzimisie.
Ja tylko wskazałem punkt zaczepienia.

Z mojego doświadczenia wiem, że allegro ma swój własny regulamin
postepowania, który niestety często nie ma odzwierciedlenia w tym,
który jest wypisany na ich stronie www.
To się nazywa Wewnętrzna Polityka Allegro.
Jeśli poprosisz o szczegóły dotyczące tej polityki, to odpiszą Ci:
"Nadmieniam, że na ten temat nie udzielamy żadnych informacji"

Ich decyzja jest ostateczna i możesz sobie co najwyżej ponarzekać.

Tak ode mnie.
Odwołanie aukcji (jeśli są już oferty) powino być dostępne dla
każdego.
Nawet bez podawania przyczyny.
Przykładowe powody wymieniłem wcześniej.
Tyle, że Allegro powinno wprowadzić jakiś licznik odowływania
(licytacja z ofertami) i jeśli przekroczy się jakąś wartość, to
dostaje się ostrzeżenie.
Pewnie mają coś takiego, ale oczywiście to "Polityka Wewnętrzna" i
informacje na ten temat nie pojawią sie w regulaminie ani w pomocy.

[maciej.sniezek]

Proszę o 1-2 dni cierpliwości, postaram się wyjaśnić tą sprawę.

[gigabat]

Panie Macieju.
Wiele razy zapowiadał Pan odpowiedź w ciągu kilku dni .....
i albo wcale nie padła, albo została udzielona w zupełnie innym
wątku.

Dlatego mam prośbę.
Odpowiedź proszę podać w watku w którym zostało zadane pytanie.

[maciej.sniezek]

gigabat napisał:

> Panie Macieju.
> Wiele razy zapowiadał Pan odpowiedź w ciągu kilku dni .....
> i albo wcale nie padła, albo została udzielona w zupełnie innym
> wątku.

Znowu rzuca Pana gołosłowne oskarżenia. Proszę o podanie sytuacji,
kiedy odpowiedź była zapowiedziana, a nie padła wcale. Chętnie
nadrobię zaległości.

[gigabat]

Panie Macieju.
Co prawda Allegro wykopało mnie i moją rodzinę na zbity pysk, ale
proszę o trochę obiektywizmu.

Nie chcę mi się teraz szukać, ale bodajże na moje pytania dał Pan
info, że za kilka dni udzielona zostanie odpowiedź.
Odpowiedź co prawda została udzielona, ale w innym wątku i sam
musiałem się dopytać czy to jest odpowiedź na moje pytanie.
Gdybym obserwował tylko i wyłącznie wątek w którym obiecano mi
odpowiedź, uznałbym, że mimo zapowiedzi nie została udzielona.

Nie każdy ma czas i chęci na czytanie całego forum i oczekuje
odpowiedzi w wątku gdzie pytanie zostało zadane, zwłaszcza jeśli
ekspert taką odpowiedź mu obiecał.

Ja odpowiedź znalazłem, wle ktoś inny uważałby, że nie została
udzielona.
BTW
- Dlaczego zostały usunięte moje posty dotyczące aukcji z kserówkami?
Konto sprzedającego zostało zawieszone prawie natychmiast po moim
poście.
To byłby doskonały przykład szybkiego działania Allegro ....

- Dlaczego żaden z ekspertów nie odpowiada na moje pytania?
Z mojej strony nie jest to żadna "zemsta" tylko zwyczajne pytania,
uwagi itd.

Regulamin allegro ma dużo luk i bardzo często nie oddaje
wewnętrznych zasad serwisu.
Moje posty wskazują tylko te niedomówienia a czasem ewidentne błędy.

Wesołych Świąt ;-)

[gigabat]

ooo
Znalazłem:

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=934&w=69996193&v=2&s=0
Odpowiedź zadana przeze mnie nie została udzielona.

Tylko dlatego, że aktywnie uczestniczę w tym forum, doczytałem się
odpowiedzi w innym wątku:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=934&w=70191161&v=2&s=0

[maciej.sniezek]

Już wszystko wyjaśnione. To pomyłka ze strony koleżanki. Taki sposób
odwołania ofert jest oczywiście niedopuszczalny. W krótkim czasie
otrzyma Pan w tej sprawie maila. Przepraszam za nieporozumienie.

podczepiam się z pytaniem

[coronella]

mam nadzieję, że moje pytanie nie zaginie.
Aukcja:
www.allegro.pl/show_item.php?item=261784158
zakończona przed czasem na kilka sekund przed zakończeniem.

Po czym sprzedający wystawia ja ponownie:
www.allegro.pl/item262201607_spacerowka_parasolka_inglesina_zippy.html
jak to sie ma do zasad Allegro?
Kolejna moja nieudana próba zakupu, :( cos nie mam szczęścia, albo coraz więcej kombinujących.

[gigabat]

Pytania własne najlepiej zadawać w odzielnym watku.
Zadane w innym może nie doczekać się odpowiedzi.

Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji.

Swoją drogą, Twoje pytanie dotyczy tematu, więc .... ;-)

[maciej.sniezek]

coronella napisała:

> mam nadzieję, że moje pytanie nie zaginie.

Wyjątkowo nie usunę tego pytania, tym niemniej zgodnie z zasadami
tego forum wszelkie zgłoszenia niezgodnych z zasadami działań
Użytkowników nie mogą tu być omawiane. Różnica między Pani problemem
a innym z tego wątku jest taka, że tam chodziło o pomyłkę pracownika
Allegro.

Zachęcam zatem do zgłoszenia tej sprawy poprzez formularz kontaktu,
z pewnością podejmiemy stosowne działanie.