regulamin forum POCZEKALNIA

[chiyo28]

Ula moze byś jakieś zasady ustaliła odnośnie pisania, czytania i
usprawiedliwiania nieobezności :) Które wątki są obowiązkowe ( mam
na myśli poznajmy sie :) Chyba juz gdzies tu o tym było, ale moze
forum pomyliłam :D
I jak juz bedziemy mieli na pismie, to by to podczepił u góry.

[ursgmo]

Małgoś słoneczko Ty masz wprawę ,gdzieś tam już administrujesz
poprowadź nas niedoświadczone ............ :-D
może rzeczywiście trzeba coś ustalić , już kilka osób powyrzucałam w
zeszłym tygodniu za czytanie bez udzielania się , może jak będzie to
jasno napisane mniej będzie takich przypadków .
gdzieś tu taka śliczna funkcja była jak sonda i znikła :-/ chyba
tylko w pierwszym poście wychodzi , a tak chciałam jej użyć , no:-D

[chiyo28]

Urszulko dziekuje za zaszczyt :) ja tam zupelnie przez przypadek
jestem. ot tak jak tu za duzo sie udzielałam i mnie do spółki
wzieli :) nie korzystam wogóle z tych kwadracików i nie bardzo tez
wiem co do czego. mam taką prace, ze spedzam 8 godzin przy kompie, a
wstaje tylko po kawe lub herbatke, tak wiec dla relaxu co jakis czas
na forumka zajrze. czasem bym chciala mniej sie udzielac, ale to jak
nałóg jest :)

[ursgmo]

Gosia nie marudź , tylko ulepszaj :-D ja też nie wiem co do czego i
boję się przenosić żeby nie pokasować , przydałoby się popodpinać to
i owo ale szczerze powiedziawszy narzędzia są więcej niż skąpe :-/

a nałóg jest oj jest , przecknęłam się z drzemki i musiałam
zajrzeć ;-)

[miska83]

a po jakim czasie nieudzielania sie na forum wywalacie?:)
bo ja ostatnio zaczelam nowa prace w ktorej siedze od rana do
wieczora 6 dni w tyg i niestety dostepu do kompa nie mam tam a w
domu jak wracam to juz taka padnieta jestem ze czasem tylko poczytam
ale nie udzielam sie...a lubie bardzo "poczekalnie" i nie chce byc
znowu wywalon:(
pozdrawiam serdecznie:)

[miska83]

teraz mala mi sie rozchorowala do przedszkola nie chodzi wiec
pracuje na popoludnie-nadrabiam zaleglosci na forum:)

[chiyo28]

miska nie gniewaj sie, ale mi sie nie podoba jak ktos sobie włazi
tylko, zeby o kimś innym poczytać.
zeby sobie tylko poczytać są fora otwarte. Zreszta mozesz tez
kupić "show", "party" czy inne takie tam i poczytasz sobie o życiu,
Pazury, Rubika i innych.

Jeśli nie bedziesz pisała, sorry dla mnie będziesz anonimową osobą.
Jak bedzie miała problem , stresa, czy chciała sie swoja radością
podzielić, to bede ignorowała Twoje posty. No bo skoro Ty tylko
czytasz i masz w nosie odpisywanie.

Mnie nie przkonuje bzdurne tłumaczenie "nie mam czasu". jak nie masz
czasu to tu nie wchodź.

Ps. przepraszam za dosadność. Mam dzisiaj zły dzień. wiem, ze tu Ula
rządzi i jeśli mnie opierniczy, to sie uspokoje i bede juz cicho
siedziec, ale strasznie mnie wkurzają takie posty, ze ktos sobie
tylko bedzie podczytywał.
ja sie udzielam na forum po to, zeby ktoś mi odpisał, a nie tylko
sobie poczytał i pomyslał - o znowu idiotka schizuje z testem
ciążowym i takie tam.

[miska83]

hmmm
lubie do was zagdalac bo sie bardzo zzylam,bylam jedna z pierwszych
osob ktore wyrazily chec zapisania sie do poczekalni.potem dostalam
nowa prace pracuje od 9 do 20 wracam do domy wykonczona i bardzo
cchetnie jesli tylko nie padam od razu do lozka czytam co nowego u
was.bardzo sie myslisz oceniajac mnie tak jak to opisalas w ostatnim
zdaniu. nigdy ani na poczekalni ani na innym forum nie bylam dla
nikogo niemila,nigdy nie napisalam nic negatywnego.mam bardzo duzo
ciepla i zrozumienia dla dziewczyn ktore po raz kolejny schizuja z
testem ciazowym itd bo sama przechodze to od stycznia wiem co znaczy
czekac,marzyc ze tym razem sie udalo itd...
przykro mis ie czytalo twoje slowa.widze ze nie jest na tym forum az
tak milo jak myslalam na poczatku ze jest .trudno.widocznie kobieta
w waszej sytuacji-czekajaca,nie moze znalezc tu miejsca dla
siebie.mam duzo obowiazkow nowych,starych,core z masakryczna alergia
ktora co chwile mi choruje i fakt nie mam czasu siedziec calymi
dniami na kompie i sie udzielac ale nie sadzilam ze to moze komus
przeszkadzac...

[smallcloud]

widze ze nie jest na tym forum az tak milo jak myslalam na
poczatku ze jest

Tym zdaniem zdazylas ocenic wszystkie uczestniczki tego forum..

[miska83]

masz racje.nie chcialam nikogo urazic:) mam andzieje z enie czujesz
sie dotknieta.

[chiyo28]

miska nie chodziło mi o to, zeby Cie urazić.
Forum zamkniete jest po to, zeby każdy swobodnie mógł tu pisać.
Myślisz, ze to w porządku, ze tylko czytasz, a piszesz sporadycznie ?
Pomyśl, że gdyby każda z nas tak robiła, to nie miałabyś wogóle po
co tu zaglądać.
Udzielam sie na różnych forach, bo akurat mam czas i na wszystkich (
tzn mam na mysli 2 zamkniete) sa jasne zasady co do uczestnictwa.
jak dla mnie wystarczyło by, zeby ktoś sie odezwał 3 razy w tygodniu
( czyli 12 razy w miesiacu mniej wiecej). Przecież to chyba jest
minimalna ilość...

Przeczytałam swoj post i faktycznie w miłym tonie napisany nie jest
( moze mam znowu PMS).

Może ktoś sie jeszcze wypowie. jeśli pozostałe osoby akceptują takie
podczytywanie, to juz wiecej nie bede sie na ten temat wypowiadać.

A miło to jest tu nadal. przeciez nie bede udawać, że podczytywanie
jest ok, tylko po to, zeby na forum uniknąć drażliwego tematu. Taka
juz jestem choleryczka, ze nie potrafie sie w jezor ugryźć i co na
sercu to na jezyku.

Ps. nic do Ciebie nie mam, lubie Cie i chodzi mi tylko o to, zebys
uczestniczyła w życiu forum jak wiekszość z nas.

[miska83]

niestety nie moge uczestniczyc czasem 3 razy w tyg.wiec milo z wami
bylo ale nie bede wam juz glowy zawracac.rozumiem ze uwazacie to za
jakies...naduzywanie waszej prywatnosci.ok. nie sprzeczams ie z
tym.ja bardzo lubilam sie udzielac na tym forum jak mialam mozliwosc
teraz jej nie mam wiec sie z wami zegnam,nie mam zamiaru moim
podczywywaniem co sie u was dzieje,jak wiele sie zmienilo przez czas
kiedy nie moglam zagladac,jak jest wiele dziewczyn ktorym sie udalo
zajsc-z kazda sie cieszylam w duchu...no konczac nie bede nikogo
moja obecnoscia denerwowac.nie moge sie udzielac tak czesto jak tego
wymagacie wiec trudno musze sie ewakulowac.

[smallcloud]

Miska

Widze pewna niekonsekwencje w twoich wypowiedziach.
Sama napisalas ze lubisz sobie czasem po pracy, nomen omen pozno sie
konczacej poczytac co u nas i tak dalej.
Moje zdanie jest takie ze jesli ktos ma czas podczytywac to rownie
dobrze moze i rzucic od siebie dwuzdaniowy post raz na jakis czas.
I mysle ze o to chodzilo Gosi.

Od siebie moge dodac, ze dolaczylam do zamknietego forum wlasnie ze
wzgledu na mozliwosci intymnosci w pisaniu i spotykam sie tu za masa
zyczliwosci, wsparcia, nawet jesli panikuje schizuje nie spotkalam
sie z krytyka. Gdybym chciala aby moje mocno prywatne wywody byly
jedynie czytane, pisalabym w ten sposob na otwartym forum.

Jesli jestes przekonana ze nie bedziesz mogla uczestniczyc w forum
czynnie, piszac raz na jakis czas i wrzucajac przysłowiowy kamyczek,
to moze faktycznie lepsze dla Ciebie jest forum otwarte.

[ursgmo]

Ależ bynajmniej Gosiu nie opierniczę popieram w całej rozciągłości .
Czas chyba najwyższy na jakiś odgórny regulamin którego będziemy się
trzymać . Też trudno mi odpowiadać na pojedyńcze posty osób których
nawet imienia nie znam i nic o nich nie wiem ,i żeby cokolwiek sobie
o nich przypomnieć muszę sięgnąć w drugim okienku do wątku witamy
się - no zupełnie bez sensu . Dotychczas patrzyłam przez palce ale
czas na porządki. Zwierzenia są coraz intymniejsze i mamy prawo do
prywatności . no ! :-D

[miska83]

ok to w takim razie milo bylo was poznac.zycze wesolych swiat.

[ursgmo]

Miska , niepotrzebnie zaraz się żegnasz .
Zakładałam to forum z myślą że spotkam kilka fajnych osób które chcą
wiedzieć o sobie troszkę wiecej niż to kiedy im @ wypada , i nie
chcą opowiadać swojej histori po raz n w danym dniu czy tygodniu.
Osoby którym z różnych względów nie odpowiada forum ogólne. Ale
zakładałam że każda z nas będzie nie tylko czytać ale i pisać , mój
błąd że zasady nie są jeszcze jasno wypisane na stronie głównej. Ja
nie mam zamiaru tu wprowadzać jakigo terroru , nie będziemy liczyć
ile się napisało , ale chodzi o odczucie że ktoś jest razem z
nami ,że wnosi cos od siebie , choćby na krótko wieczorem , w kilku
słowach , tyle ile może. Nie wszystkie dziewczyny siedzą na forum
cały dzień , ja mam np. komputer włączony ale robię mnóstwo innych
rzeczy przy tym ,co widać po tym jak trafiam czasami z
odpowiedziami , np,. w godzinę po tym jak zaczęłam pisać wysyłam
post, bo gotowałam lub robiłam co innego. Nikt nie mówi że masz się
usprawiedliwiać dlaczego nie pisałaś przez dwa dni, jak sie poznamy
nikt nie będzie dociekał , ale najpierw daj się nam poznać .

[kfiatuszek80]

Dziewczynki trochę zrozumienia dla miśki ,ja też uwielbiam tu
wchodzić ale faktycznie mam momenty kiedy wchodzę tylko poczytać bo
pisać mi się nie chce.Samo podczytywanie ,z postem raz na jakiś czas
też nie jest mile widziane ,zrozum misia że faktycznie człowiek
wypisuje tu coraz intymniejsze rzeczy i napewno przynajmniej ja nie
chciałabym aby ktoś se czytał tak o.

[miska83]

rozumiem to wszystko i obawiam sie ze nie bede w stanie sprostac
waszym oczekiwaniom i dlatego sie pozegnalam.dzis przyznam ze
weszlam poczytac czy mnie do konca pognebilyscie ale jak widze nie
jest az tak zle jak myslalam ze bedzie:)
w takim razie bede zagladac i dodawac cos od siebie na tyle na ile
bede miala czas a jak uznacie ze to za malo to bez zastanawiania sie
zablokujcie mi dostep do poczekalni i juz.jak zobacze ze zostalam
zablokowana to juz wiecej nie bede prosic o przyjecie znowu:)
zrozumiem aluzje;)

[miska83]

aha.mam tylko nadzieje ze przez ten czas gdy bede sie starala cos
wniesc na tym forum nie zostane potraktowana jak to ktoras z was mi
obiecala-iz bede ignorowana:) nie bedzie to mile doznanie wiec mam
nadzieje ze skoro dajecie mi szanse to nie bedziecie zlosliwie do
mnie podchodzic.
dzieki:)

[chiyo28]

miska ja jestem @, ale ja sie juz taka małpiasta urodziłam ;)
ciesze sie, ze zostałaś i mam nadzieje, ze dasz rade. w koncu to
szczesliwe forum, gdzie wszystkie zaciążają.

Ps. mnie az zżera ciekawosć, ale nie śmiem pytać jak Ci sie podoba w
nowej pracy (gdziekolwiek pracujesz, to chyba masz tam jakies
kolezanki, szefa i wogóle jak Ci sie tam wiedzie)

[miska83]

to nowo powstale studio fryzjersko-kosmetyczne.rozkrecamy sie i
dlatego narazie od rana do wieczora siedze tam.mam nadzieje ze jak
sie rozkrecimy to szefowa bedzie miec kase na zatrudnienie 2
dziewczyny ktora by pracowala ze mna na zmiane.ja jestem wizazystka
i stylistka paznokci.mamy tez fryzjerke i kosmetyczke do ktorej na
fajne zabiegi odprezajace mozna sie zapisac:) ostatnio nawet
skorzystalam z nieco malo odprezajacego zabiegu ale efektownego:)-
depilacja woskiem:D warto bylo pocierpiec:)

[ursgmo]

he he wyobraziłam sobie umalowana , uczesaną i odpręzoną kobitkę w
czasie depilację woskiem , szczególnie okolic bikini :-D
normalnie z uśmiechem na ustach :-D

[miska83]

hehehe no ja jak na swoj zawod wygladam wyjatkowo naturalnie:) nie
mam tipsow a jesli miewiam to tylko delikatny french na tyle krotki
zebym mogla normalnie wszystko robic:) a makijaz to podklad i
rzesy:) jedynie na jakies wyjscia-imprezy troszke mocniejszy:) nikt
na ulicy by nie powiedzial ze pracuje w takim zawodzie:) ale lubie
jak klientka lubi poszalec bo i ja wtedy moge troche poszalec nie na
swoim ciele;D

[chiyo28]

ja od wielu lat "chadzam" do kosmetyczki. Podstawa to piekne długie
panokcie. nawet kupiłam lampe i wszystko i sie chciałam nauczyc, ale
nie mam daru do tego. tak wiec znowu robie u kosmetyczki. malowac
raczej sie nie maluje - tylko podkład , puder i tusz ( no chyba, ze
mam grubsze wyjścia i musze :)

[az-82]

A ja się nigdy nie maluję, nie robię paznokci ani nic.
Mój mąż mówi, że to dlatego bez przerwy mnie biorą za faceta. Co tydzień na basenie dostaję kluczyk do szafki w męskiej szatni i muszę wymieniać. Szlak mnie trafia, ale nie mam zamiaru się malować.

[ursgmo]

ja puder tak , rzęsy czasami , ale i tak zawsze potrę oko i mam
podkowy :-/ czasami eyeliner a;la bollywood
miska a można sobie robić tipy na paznokcie u stóp ? , no wieki całe
mam iść i się zapytać i jeszcze nie doszłam, uwielbiam w lato mieć
frecha , ale brak mi najmniejszgo paznokcia , normalnie straszny
kurdupel i wchodzi tylko kreska i tak nie chcę :-(

[miska83]

slyszalam o tipsach na pzanokcie u stop ale nigdy ich nei
robilam.mozna zelowac paznokcie u stopi wlasnie french zrobic i
sobie robie w wakacje to ale nie kazdy zaklada robi cokolwiek ze
stopami bo sa dodatkow przepisy jesli jest praca na stopach itd.
jesli ty masz problem ze malutki paznokiec to mysle ze mozna by sie
pokusic o przedluzenie zelem na formie tak jak na paznokciach u rak
sie robi:)nie przyklejasz tipsa tylko na takim specjalnym szablonie
tworzysz ksztalt samym zelem i to by bylo wyjscie bo mozna je wtedy
przedluzyc:)

[ursgmo]

grunt że coś takiego jest przynajmniej wiem że się nie wydurnię
w lato posuwam w japonkach i muszę mieć ładnie zrobione pazurki :-D

[miska83]

no gdyby do mnie przyszla kobietka z takim problemem to
rozwiazalabym go tak:) wiec mysle ze wszedzie na to wpadna
dziewczyny pracujace przy pazurkach:) nie wyglupisz sie:) ja tez
lubie miec w lato ladne pazurki a jak sa pozelowane to przynajmniej
co chwile nie trzeba ich od nowa malowac:)

[ursgmo]

no to chociaż na nogach będę miała ładne :-D
ręce :-/ paznokcie mi rosną ładnie , frencha sama nawet potrafię
sobie zrobic , ale co z tego jedno szorowanie podłogi lub coś
podobnego i po pazurach , ścinam do zera i już :-(
Gosia jak to robisz że masz pazury i możesz coś zrobić w domu hę ?