Dodaj do ulubionych

i znów to samo :-(

15.12.09, 09:12
W skrócie : zaczęłam krwawić dziś w nocy , jazda na izbę przyjęć ,
badanie na cito , brak ciąży :-( znów klasyczna biochemiczna choć
bardzo długa , czyli powtórka września . Zawieszamy starania , mam
dość .Przeraziło mnie zdanie że ciąże biochemiczne to z reguły
sprawa genetyczna .............. za klika dni kończę 34 lata ;-(
cieszę się choć z tego że przeczucie mnie nie zawiodło , nie czułam
tej ciąży ani wielkiej radości , co nawet - może pamiętacie -
pisałam że mąż zarzucił mi jakiś tydzień temu .
Obserwuj wątek
    • romashka Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 09:32
      Cooooo?!

      Ula, jak to, nie rozumiem, nie przyjmuję do wiadomości… jesteś
      pewna, że już po wszystkim, a nie że to po prostu na kiepskim
      sprzęcie w szpitalu nic nie zobaczyli? Po historii Marty tak mi
      przyszło do glowy…
      Och, Ula… przytulam… :*
      • ursgmo Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 09:41
        w szpitalu na szybko zrobiono mi test z moczu , taki jak domowy tyle
        że czulszy , z odczynnikami , był negatywny
        po drodze kupiliśmy w całodobowej domowe testy i faktycznie jest
        tylko jedna kreska bez cienia drugiej
        trochę się tylko wystraszyłam czy to nie może być właśnie
        pozamaciczna bo nie spytałam czy tak może być , ale w takim razie i
        test z moczu powinien być dodatni , nie ?
        • rudnicka_a Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 09:57
          Przy ciazy pozamacicznej wyszedlby Ci test dodatni. Moja kolezanka
          miala i test wychodzil pozytywny. W jej sytuacji skonczylo sie
          operacja.
          • chiyo28 Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 10:06

            Uleńko tak mi smutno. Nie poddawaj sie, wiesz, ze to forum jest
            szczęśliwe i do 3 razy sztuka. Nie potrafię pocieszyć w takiej
            sytuacji, zresztą chyba żadne słowa pocieszenia nie zmniejszą
            Twojego bólu. Jedyne , co mogę poradzić to, moze zróbcie badanie
            nasienia (takie pełne) i zobaczysz na morfologie plemników.
            Myśle, ze u Was genetyka to na 2 gim miejscu. Raczej stawialabym na
            Twoją gospodarke hormonalną i zbyt małą ilość progesteronu. Lekarzem
            nie jestem, ale przeczytałam miliony informacji na ten temat. Moze
            teraz ta informacja na niewiele sie zda, ale przeciez nie poddajesz
            sie całkiem, tylko odkładasz starania na chwilke.
            Zobaczysz i dla nas zaświeci słoneczko...
      • rudnicka_a Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 09:43
        Bardzo mi przykro, przytulam. Prosze nie rezygnuj, ja tez powoli
        trace wiare ale musimy sie trzymac...
        • naftalka5 Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 10:04
          Ula jak bardzo mi przykro ;( W takim razie skoro na testach nic nie
          wyszło to czemu nie dostałaś normalnej @. Wybacz, ale nie znam się
          za bardzo na tych sprawach
    • lil-lia Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 09:58
      Bardzo mi przykro :(
      • 3_asia Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 10:08
        Ula tak mi przykro, cholera coś jakieś fatum wdarło się do nas

        • ursgmo Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 11:05
          Dziewczynki bardzo dziękuję za wsparcie
          Natalko w terminie @ test był pozytywny , jak zaczęłam krwawić to
          normalnie zwyczajnie jak przy @, z rozpulchnionym podbrzuszem i
          tkliwym krzyżem i prawym jajnikim leciutko kłującym , test już był
          negatywny i domowy i ten laboratoryjny , ale ich działanie jest
          takie samo
          Marta powiedziała mi że z nią leży dziewczyna której z moczu też
          wychodziły negatywne a leży z podejrzeniem pozamacicznej
          więc jednak jutro rano na betę idę , nie zaszkodzi , w tej chwili
          tylko myślę o tym żeby już nie było nic , żadnych wątpliwości , wolę
          już nie być w ciąży :-/
          • ursgmo Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 11:07
            dzieci.civ.pl/wyniki-test-ciazowy
            z tej strony :
            Ciąża pozamaciczna może powodować, że poziom hormonu hCG będzie
            niższy i niewykrywalny przez test. Wówczas można uzyskać fałszywy
            wynik negatywny
            cholera :-( ale chyba mogę poczekac do jutra ??? :-(
            • romashka Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 11:21
              Kochana, nie wkręcaj się negatywnie…
              Myślę, że Chiyo ma trochę racji – może to wina gospodarki
              hormonalnej, za mało progesteronu i zarodek nie może się należycie
              zagnieździć… A może też faktycznie genetyka…? A może po prostu pech…
              Niech lekarz oceni. Przytulam raz jeszcze.
          • smallcloud Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 15:20
            Ula ja Ci mowilam dzis abys jeszcze nie nastawiala sie na nic zlego!

            Co do tej dzoewczyny z mojego oddzialu. Iza przyjechala w sobote z
            tygodniowym krwawieniem na ip. To byl jej 17 dc, ostatnimiesiaczka
            28 listopad. Lekarz ktory ja przyjmowal opieprzyl ja po co jemu
            zawraca głowe (tak tak) bo pewnie ma zaburzenia hormonalne, skoro
            test ciazowy wychodzi jej negatywny, na miejscu tez zrobili jej test
            ciazowy, zwykly z moczu tez negatywny. Jej maz zrobila awanture
            zazadal test z krwi. kazalo sie ze beta wynosi 156. Zrobili jej usg -
            jajwody czyste, jajniki, przydatki, szyjka i macica tez! Procz
            polipa na szyjce, ktry moze krwawic ale nie powinien dawac bety 156!

            Na drugi dzien - beta 190, dzis beta 260. Wiec rosnie. Drugi dzien
            dziewczyna jesc nei moze. Usg z poniedzialku wciaz nic nei wykrylo -
            nie wykrylo azeby gdzies byl pecherzyk.

            Lekarz (prof. Roszkowski) wciaz uwaza ze nie mozna postawic 100%
            diagnozy czy ciaza pozamaciczna czy dopiero wczesna, dobrze
            rozwijajaca sie ciaza!!!!
            Dlatego czekaja na rozwoj sytuacji.
            Powiedzial ze nikt przy zdrowych zmysłach nie bedzie jej teraz
            otwieral i szukal w ciemno zarodka! Czekaja, ciagle biedna jest
            kluta i ciagle robia jej usg.

            Wiec w twoim przypadku tez jeszcze nic nie widomo!
            Idz zrob bete, to bardzo wazne.
            Wciaz trzymam kciuki i wciaz wierze ze jest szansa na sukces i
            rozwijajaca sie ciaze! Tak jak Ty wierzylas w moja.
            Trzymaj sie cieplo, przytulam.
            • zaba_i_kijanka Re: i znów to samo :-( 29.12.09, 22:42
              Ula dopiero dziś dopatrzyłma się tej smutnej informacji, przytulam
              mocno
    • kola-dka Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 11:54
      Ula, strasznie mi przykro :(
      faktycznie pisałaś, ze nie czujesz się w ciaży, aż twój M. miał
      trochę ci za złe, że się nie cieszysz :( Bardzo wam współczuje :(
      • kfiatuszek80 Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 12:18
        Ulcia tak mi przykro,przytulam Cie mocniutko.Ja jednak wierzę ze
        Twoja dziewczynka będzie siedziała (w ślicznych spineczkach) przy
        świątecznej choince zobaczysz, no chyba że bedzie już chodziła z
        Zuzią za łapkę i szukala prezencików pod drzewkiem:)
        Ula oczywiście badanie zrób,jeśli jest możliwośc już dzis je wykonać
        nie czekaj ,po co masz siedzieć i zadreczać się myślami.Jesteśmy z
        Tobą:*
        I powiem ci że te 34 lata to nic,moja ciocia rodziła mając 39
        dziecko zdrowe ,poród błyskawiczny.Teraz zbliża się okres
        świąteczny,mam nadzieję ze pozwoli ci się to trochę oderwać od
        zmartwień a w nowym roku razem ze mna bedziesz walczyła o dwie
        kreseczki.Ula co dwie to nie jedna,wspieramy się od poczatku czyż
        nie?Buziaaaaaaaa
        • az-82 Re: i znów to samo :-( 15.12.09, 13:56
          Ula, strasznie mi przykro :(.
          Tak jak dziewczyny mówią, nie rezygnuj. Zróbcie sobie miesiąc przerwy, w tym czasie badania, odpocznij, odstresuj się i w styczniu spróbujcie znów. :*

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka