GoĹÄ: Gość
IP: *.dynamic.gprs.plus.pl
09.02.16, 19:14
Serdecznie glatuluję panu prezydentowi Miasta Gliwice pomysłów jak kosztem osób odwiedzających Gliwice nabić kieszeń Urządu Miejskiego, by zdobyć dodatkowe pieniądze na jego dalszy świetlany rozwój, wprowadzając Płatną Strefę Parkingową na obszarze całego miasta i nieinformując o tym w miejscach parkingowych (brak napisów Parking płatny na znakach). Jedyną informacją dla kierowców o fakcie iż wszystkie parkingi w Gliwicach są płatne są ZNAKI DROGOWE umieszczone na rogatkach centrum miasta, będące dodatkową, jedną z kilkudziesięciu informacji, które musi zarejestrować przeciętny kierowca wjeżdzający do tego cudownego miasta, uważając jednocześnie na dziesiątki innych znaków drogowych, pasówe, świateł, przechodzących w miejscach niedozwolonych pieszych, rowerzystów itp. , a wszystko to w strugach ulewnego deszczu w godzinach popołudniowych. W przypadku niezauważenia takowego znaku, który oczywiście postawiony jest zgodnie z literą prawa i obowiązuje na terenie całego centrum miasta , koszt kilkuminutowego parkingu wzrasta do 20 złotych lub 50 złotych w zależności kiedy się opłatę wniesie, które należy przelać na konto Spółki z O.O. podległej miastu -za każdym rogiem więc czai się kontroler, który tylko czeka, by przyjezdny do miasta Gliwice bezpośrednio po wyjściu z samochodu nie udał się w stronę "ukrytego" parkomatu o istnieniu którego nie ma pojęcia i nie uiścił opłaty kilkudziesięciu groszy. Koszt parkingu wzrasta wicę kilkusetkrotnie, zasilając kasę miejską ku uciesze Rady Miasta. Oczywiście można się od opłaty odwołać, ale przecież wszystko jest zgodne z prawem - JEDEN ZNAK DROGOWY przy wjeździe do miasta z każdego kierunku przecież jest, to o co chodzi? - ty kierowco go nie zauważyłeś to płać. GRATULUJĘ POMYSŁOWOŚCI I DOSKONAŁEGO SAMOPOCZUCIA całej Radzie Miasta Gliwice i proponuję wymyślenie kolejnych oczywiście zgodnych z prawem opłat. A tak na marginesie przyzwoitość wymagałaby, aby oznaczyć "znaki P" informujące o miejscach parkingowych w napis "PŁATNY" wzorem innych sąsiednich miast - nic to przecież nie kosztuje, a poprawia wizerunek miasta, każdy wtedy ma jasną informację, że parkingi są płatne, ale po co -przecież ucierpi na tym kasa miejska!!!!! co wtedy zrobimy. BRAWOOOOOOOO!!!!!![/b]