palkawipa
11.05.21, 16:39
Pomocy. Kocham pewnego mężczyznę i wiem że on też do mnie coś czuję. To się stało w żabce. On tam pracował. Popatrzyłam w jego oczy i poczułam jak przeszyły mi serce. To było w tamtym tygodniu. Czuję że to prawdziwa miłość. Bóg nas połączył. To było kilka dni temu. Byłam tam dziś i nie było go. Pojechałam do innej żabki i zapytałam o niego. Nie wiem jak się nazywa dlatego powiedziałam jak wygląda i grzecznie spytałam kiedy będzie. Okazało się że nagle zmienił zawód i już nie pracuje. Nie wiem co mam robić. Od kilku dni nie umiem spać myślę cały czas o nim a parę minut temu się popłakałam z myślą że mogę go już nie znaleźć. Jutro mam zamiar iść do tej żabki i zostawić numer telefonu i poprosić o to aby mu to przekazali jak się da. Co mam jeszcze robić. Proszę o jakieś rady.