Dodaj do ulubionych

Niemcy, Polacy i... pierogi

22.11.05, 08:57
Niemcy i Polacy nawiązali znajomości przy suto zastawionym stole
Wtorek, 22 listopada 2005r.

Polskim hitem są pierogi. Smakowały nam także rolada i żurek – Heike
Bennemann, nauczycielka gospodarstwa domowego z placówki kształcenia
zawodowego w niemieckiego Dessau, aż uśmiecha się na wspomnienie smakołyków
serwowanych przez młodych adeptów zawodu kucharza z Zespołu Szkół Zawodowych
Specjalnych w Wójtowej Wsi.

Kilkunastoosobowa grupa uczniów niemieckiej placówki spędziła w Gliwicach
prawie dwa tygodnie, realizując w ten sposób unijny program Socrates Comenius.
Nie mieszkali co prawda w domach gliwiczan, ale poznawali się na wspólnych
wyjazdach i przy pracy. W grupie gości znaleźli się nie tylko młodzi kucharze,
ale także florystki i przyszłe pomoce domowe.
gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/539013.html
Obserwuj wątek
    • myha1 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:04
      dobry żurek nie jest zły...:)))
      Przez żoładek , do ...sympatii.
      To dobrze , że młodzi patrzą inaczej na Śląsk i jego problemy, wzajemne
      kontakty młodzieży nie są obciążone duchami historii.

      Dla młodych liczy się tu i teraz... i ewentualnie jutro:)))))
      • myha1 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:05
        p.s

        :)))
        ciekawe jakie pierogi im najbardziej smakowały?...ruskie chyba, abo ?:)))
        • sss9 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:07
          nowością pewnie były ruskie - przecież nie z kapustą... ;)
          • myha1 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:11
            sss9 napisał:

            > nowością pewnie były ruskie - przecież nie z kapustą... ;)

            nooo...kapusta była modro do klusek :)))
            • braid Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:20
              Czesc moich kolegow z pracy byla juz sluzbowo
              w naszej filiali w Polsce ...
              i Bardzo im sie podobalo..

              Zadowolenie bylo na tyle duze ..ze sie zastanawialem czy nie zorganizowac
              wycieczki cala grupa do Gliwic ;)) powaznie...
              ale to jeszcze kwestia czasu.

              malo tego .. paru z kolegow stwierdzilo nawet ze bez problemu przeprowadzili by
              sie do Polski aby w tej naszej filiali pracowac ... oczywisie z pensja
              niemiecka ;)
              Nie wspomne juz o tym ..ze 2 kierownikow juz ma w Polsce pozakladane rodziny ;))
              Takie naziolskie klimaty jak tu prezentuja coniektorzy wciecznie wczorajsi sa
              dzisiejszym Niemcom zupelnie obce .
              • sss9 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:37
                :))) takie "klimaty", to można było podtrzymywać w podstawówce, która prowadziła
                wobec nas indoktrynację antyniemiecką. jednakże potem było jeszcze liceum i
                studia więc każdy miał okazję się ocknąć - jak widać nasi "przyjaciele"
                edukację skończyli na szkole podstawowej i takie też mają "podstawowe"
                wiadomości i poglądy na świat - mimo, że dorosłe życie spędzają w wolnym
                (wydawałoby się) kraju.

                p.s.
                czy nazwa zespół Szkół Zawodowych Specjalnych nadal oznacza nauczanie dzieci i
                młodzieży "z problemami" ?
              • myha1 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 09:42
                braid napisał:

                > Czesc moich kolegow z pracy byla juz sluzbowo
                > w naszej filiali w Polsce ...
                > i Bardzo im sie podobalo..

                > Takie naziolskie klimaty jak tu prezentuja coniektorzy wciecznie wczorajsi sa
                > dzisiejszym Niemcom zupelnie obce .



                Ja też mam wielu znajomych w Niemczech , ale dopiero na forum spotkałam się z
                taką niechęcią , by nie powiedzieć nienawiścią do Polski i Polaków ,
                prezentowaną przez niektórych,m jak ich słusznie określiłeś "wczorajszych".

                Wszyscy moi znajomi są pozytywnie zbudowani zmianami jakie zaszły w Polsce , w
                tym i na Śląsku :))

                A że jest jeszcze wiele do zrobienia , również w poprawieniu naszego wizerunku
                w Europie i świecie ...to my o tym doskonale wiemy :)

                Takie imprezy jak ta opisana wyżej , są do tego celu świetną okazją
              • Gość: Pit Re: Niemcy, Polacy i... pierogi IP: 150.254.85.* 22.11.05, 10:16
                braid napisał:

                > Czesc moich kolegow z pracy byla juz sluzbowo
                > w naszej filiali w Polsce ...
                > i Bardzo im sie podobalo..
                >
                > Zadowolenie bylo na tyle duze ..ze sie zastanawialem czy nie zorganizowac
                > wycieczki cala grupa do Gliwic ;)) powaznie...
                > ale to jeszcze kwestia czasu.
                >
                > malo tego .. paru z kolegow stwierdzilo nawet ze bez problemu przeprowadzili
                by
                >
                > sie do Polski aby w tej naszej filiali pracowac ... oczywisie z pensja
                > niemiecka ;)
                > Nie wspomne juz o tym ..ze 2 kierownikow juz ma w Polsce pozakladane
                rodziny ;)
                > )
                > Takie naziolskie klimaty jak tu prezentuja coniektorzy wciecznie wczorajsi sa
                > dzisiejszym Niemcom zupelnie obce .

                Bo ta klientela co sie tu "produkuje" swoimi nazistowskimi bździnami Braid, to
                nie sa Niemcy. Trudno okreslic co to jest. Na wielu konferencjach spotykalem
                Niemcow, ktorzy byli milymi i kulturalnymi ludzmi.
                • stasiek17 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 10:30
                  Gość portalu: Pit napisał(a):


                  > Bo ta klientela co sie tu "produkuje" swoimi nazistowskimi bździnami Braid, to
                  > nie sa Niemcy. Trudno okreslic co to jest. Na wielu konferencjach spotykalem
                  > Niemcow, ktorzy byli milymi i kulturalnymi ludzmi.

                  Cześć Pit, zgadzam się z tobą w 100 %, to faktycznie jest specyficzna rasa ci z
                  chlywika, na szczęście wszystko wskazuje, że to gatunek na wymarciu ;))
                  • Gość: Pit Re: Niemcy, Polacy i... pierogi IP: 150.254.85.* 22.11.05, 10:36
                    stasiek17 napisał:

                    >
                    > Cześć Pit, zgadzam się z tobą w 100 %, to faktycznie jest specyficzna rasa ci
                    z
                    > chlywika, na szczęście wszystko wskazuje, że to gatunek na wymarciu ;))

                    Witaj Stasiu.

                    Wiesz najgorsi sa ci, ktorzy chca byc tym kim nie sa. Jednakze to ich problem.
                    Najwazniejsze, ze pogonilismy ich z FG i nie psuja tu powietrza swoimi
                    nazistowskimi bąkami.

                    Pozdrawiam Ciebie serdecznie.

                    Pit
                    • stasiek17 Re: Niemcy, Polacy i... pierogi 22.11.05, 10:43

                      Święte słowa kolega, ale ciągle próbują tu śmiecić. Na szczęście forum jest już
                      moderowane.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka