Dodaj do ulubionych

Cenzura na forum Informatora Rynkowego !

28.05.07, 21:47
Wycieli Fesię, bo napisała, że jaka redakcja - takie forum. Mało tego
wyrzucili ją z forum i zablokowali IP, a że jest to IP providera, to
zablokowali wszystkich użytkowników tej sieci :))))))

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=63231344&a=63233685
Obserwuj wątek
    • sss9 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 21:50
      stasiek17 napisał:

      > Wycieli Fesię, bo napisała, że jaka redakcja - takie forum. Mało tego
      > wyrzucili ją z forum i zablokowali IP, a że jest to IP providera, to
      > zablokowali wszystkich użytkowników tej sieci :))))))
      >
      > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=63231344&a=63233685

      :DDD to musi się obraziły dzieci. teraz będą same pisać jak jest fajnie, supa,
      cool i jazzy. wreszcie będą prawdziwie i wolni i rynkowi. :)
      • stasiek17 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 22:00
        Obserwowałem tam fajny wątek o redakcyjnym śledztwie w sprawie piszących
        wielonikowców.
        Ponieważ kilka osób pisało tam z tej samej sieci , to wyświetlał im się tam ten
        sam nr IP. Jedną z tych osób jest KL, więc doszli do wniosku, że jest ona
        autorką wszystkich wpisów i ogłosili to na forum dokumentując skanem z nr IP.
        W końcu ktoś im napisał, że to nie prawda i zrobił mały wykładzik na temat sieci
        internetowych.
        Wykasowali to po kilku minutach. Redakcja IR musi mieć zawsze rację :)
      • dezet Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 22:05
        sss9 napisał:
        >...
        > :DDD to musi się obraziły dzieci. teraz będą same pisać jak jest fajnie, supa,
        > cool i jazzy. wreszcie będą prawdziwie i wolni i rynkowi. :)

        ...i wapniaki nie będą im do piaseczka włazić
    • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.05.07, 22:06
      Dziwię się tylko, że wycieli tak późno. Obrzucacie ich takim błotem, że w końcu
      ktoś powiedział dość.

      No to dziewczyny i chłopaki z Wyszyńskiego straciliście kolejną platformę swojej
      kłamliwej propagandy :-) Bardzo się cieszę.
      • fesia Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 22:20
        Gość portalu: Tirania Wyszyńska napisał(a):

        > Dziwię się tylko, że wycieli tak późno. Obrzucacie ich takim błotem, że w końcu
        > ktoś powiedział dość.
        >
        > No to dziewczyny i chłopaki z Wyszyńskiego straciliście kolejną platformę swoje
        > j
        > kłamliwej propagandy :-) Bardzo się cieszę.

        ja to jestem amatorką, prawdziwi fachowcy od propagandy "robią" w Informatorze
        Rynkowym ;)

        ps. do Wyszyńskiego mam spory kawałek drogi.
      • Gość: zuza Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:27
        > No to dziewczyny i chłopaki z Wyszyńskiego straciliście kolejną platformę swoje
        > j
        > kłamliwej propagandy :-)
        Dwa stwierdzenia, dwa klamstwa.
        1. klamcami sa nikczemnicy z UM
        2. propagande uprawiaja nikczemnicy z UM
        I dlaczego ludzi z Wyszynskiego maja uprawiac klamliwa propagande? Ludzie z
        Wyszynskeigo chca tylko po ludzku zyc. Hitlerowcy w Oswiecimiu tez utzrymywali,
        ze warynki sa tam wysmienite, a praca czyni wolnym.


    • fesia Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 22:53
      stasiek17 napisał:

      > , a że jest to IP providera, to
      > zablokowali wszystkich użytkowników tej sieci :))))))

      rzeczywiście zablokowali wszystkich użytkowników sieci. Sprawdzałam na kompach
      dzieci (mają osobne adresy) i pojawia sie u nich taka informacja:

      [...]"Przepraszamy, posiadasz czasową blokadę dostępu do forum z powodu
      naruszenia regulaminu przez użytkowników Twojej sieci" .

      nie ładnie, a fe!!!, zastosowali odpowiedzialność zbiorową ;(((
      • sss9 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 23:07
        było siedzieć "w domu", a nie szlajać się po burdlach. :)
        • stasiek17 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 23:10
          sss9 napisał:

          > było siedzieć "w domu", a nie szlajać się po burdlach. :)


          :)))

          słusznie, polazła do gadzinówki i myślała, że jej tam pozwolą prawdę pisać :)
          • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.05.07, 23:21
            Jakby pisała prawdę to dostałaby kopa nie od IR tylko od Berezowskiego :-)
            • Gość: franek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:30
              > Jakby pisała prawdę to dostałaby kopa nie od IR tylko od Berezowskiego :-)
              Uwazaj, uzywasz nazwisk. Czy chcesz trafic do prokuratora? Twoj ZF ci nie
              pomoze,koncza sie czasy bezkarnych oszczerstw. mieszko juz trafil i dopilnujemy
              ze sprawy tak latwo nie zatuszowac.
              • gliviczanin Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 00:35
                Berezowski jest osobą publiczną. Straszenie kolejnymi donosami możesz sobie
                wprowadzić do programu wyborczego a tu sobie daruj.
                • Gość: franek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:41
                  > Berezowski jest osobą publiczną. Straszenie kolejnymi donosami możesz sobie
                  > wprowadzić do programu wyborczego a tu sobie daruj.

                  I dlatego mozna go oszczerczo pomawiac? We lbie ci sie pomieszalo. W takim razie
                  dawaj na Frankiewicza, Kazmierczaka, Moszynskiego i na kogo jeszcze tam chceta.
                  Piszta co chceta! Miejmy nadzieje, ze ktos w koncu zajmie sie pomowieniami na
                  tym forum.
            • Gość: kusy IR wywala za prawdę, M.B za prowokację i łamanie z IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.07, 07:26
              IR wywala za prawdę, M.B za prowokację i łamanie zasad regulaminu!

              Ale dla Was to *wsio rawno*, jak w filmie "nie ma mocnych".
              *Czy Ty strzelasz, czy do Ciebie strzelają, huk ten sam*.

              I to jest właśnie nieuprawnione uprawianie propagandy.
              Ale cóż poradzić, trzeba wstawać rano, ślęczeć i pisać!
              Bo takie są prawa demokracji, a prawda jak oliwa >>>>>
        • myha1 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 28.05.07, 23:25
          sss9 napisał:

          > było siedzieć "w domu", a nie szlajać się po burdlach. :)


          ano właśnie...nie każdy admin taki cierpliwy jak w "domu" :))
          • sss9 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 30.05.07, 15:42
            myha1 napisała:

            > sss9 napisał:
            >
            > > było siedzieć "w domu", a nie szlajać się po burdlach. :)
            >
            >
            > ano właśnie...nie każdy admin taki cierpliwy jak w "domu" :))

            :) ba!
            młodzież bardzo nerwowa jest. :)
      • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.05.07, 23:19
        Straszne. Dzieci nie będą mogły dodawać komentarzy. Liczba komentatorów
        broniących Bereklona i zwalczających DTŚ spadnie o połowę :DDDD
    • Gość: frankiesztajn Czy Tyrania Wyszynska to Jan Kazmierczak? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:33
      Czy Tyrania Wyszynska to Jan Kazmierczak?
      • gliviczanin Re: Czy Tyrania Wyszynska to Jan Kazmierczak? 29.05.07, 00:37
        Gość portalu: frankiesztajn napisał(a):
        > Czy Tyrania Wyszynska to Jan Kazmierczak?

        Tak. A ja jestem Elvisem Presleyem.
        • Gość: kusy Do czego to już doszło, zeby aż magnificencja ? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.07, 07:17
          gliviczanin napisał:

          > Gość portalu: frankiesztajn napisał(a):
          > > Czy Tyrania Wyszynska to Jan Kazmierczak?
          >
          > Tak. A ja jestem Elvisem Presleyem.

          Elvisem Presley nie żyje, tylko to jest pewne, cała reszta jest realna i możliwa



    • Gość: forumowicz Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:38
      IR to przecież prymitywna tuba ZF. Nic dziwnego, że cenzuruje co się da.
      Cenzura, to sposób na przeżycie panów z UM. Był nawet o tym program w TVP3, o
      cenzurze UM w Gliwicach. Przeciwników zwlaczają podając ich gazetę do
      prokuratury, jak w totalitaryźmie. Zwykli pracownicy UM pracują w permanetnym
      strachu. Terror.
      • gliviczanin Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 00:45
        Gość portalu: forumowicz napisał(a):
        > Przeciwników zwlaczają podając ich gazetę do
        > prokuratury, jak w totalitaryźmie.

        I powinna była trafic do prokuratury. Gazetka robiona anonimowo bez rejestracji
        w sądzie. To tak jakby ktoś prowadził firmę bez rejestracji a potem urządzał
        histerie, że urząd skarbowy się czepia. Prawo to prawo, nawet dla klubu
        wzajemnej adoracji GDG.
    • gliviczanin Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 00:39
      stasiek17 napisał:
      > Wycieli Fesię, bo napisała, że jaka redakcja - takie forum. Mało tego
      > wyrzucili ją z forum

      Brawo chłopaki z Informatora. Może wreszcie będzie można tam podyskutować bez
      narażania się na ordynarne wyzwiska różnych niezalogowanych fesiostaśków
      • Gość: franek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 00:43
        > Brawo chłopaki z Informatora. Może wreszcie będzie można tam podyskutować bez
        > narażania się na ordynarne wyzwiska różnych niezalogowanych fesiostaśków
        Chyba Frankofaarow. Na prawde ci sie miesza. A czemu raz piszesz zalogowany a
        raz nie?
        • gliviczanin Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 00:46
          masz problem z oczami czy biała myszka ci zasłoniła? Gdzie niby piszę jako
          niezalogowany?
      • kl-2 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 16:16
        gliviczanin napisał:

        > Brawo chłopaki z Informatora. Może wreszcie będzie można tam podyskutować bez
        > narażania się na ordynarne wyzwiska różnych niezalogowanych fesiostaśków

        Będziemy bić brawo, jak IR wyrzuci ze swojego forum takich uzytkowników jak
        niejaka Karina_Łabędy. oto próbka jej możliowsci:

        "część najbardziej zajadłych przeciwników DTS to po prostu cwaniacy i oszuści
        próbujący się na tym temacie wypromować"
        "paru tupiących nóżkami gliwickich etatowych paranoików"
        "Na miejscu redakcji Informatora olałabym w ogóle temat zwiazany z tą grupką
        świrusków"

        Oczywiście gliviczanin będzie obstawał, że to są szczyty elegancji i salonowej
        wymowy. I w ogóle miód na serce etatowych przeciwników pewnego radnego i
        miłosników pewnej drogi szybkiego ruchu.

        Śliczny przykład, jak to punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
        • Gość: elza Na szczęście DTŚ zależna jest od Europejskiej opin IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.05.07, 16:19
          Na szczęście DTŚ zależna jest od Europejskiej opinii, okaże się wiec kto był
          oszołomem a kto nie!
        • mieszko966 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 29.05.07, 18:58
          > "część najbardziej zajadłych przeciwników DTS to po prostu cwaniacy i oszuści
          > próbujący się na tym temacie wypromować"

          No cóż, do języka może i dałoby się przyczepić, ale akurat o oszustwach "GdG"
          to można by całą książkę już napisać. ;)
          • stasiek17 do faara 29.05.07, 21:07
            kiedy odblokują to twoje forum na IR ?
            • faar Re: do faara 29.05.07, 21:15
              stasiek17 napisał:

              > kiedy odblokują to twoje forum na IR ?

              Nie wiem co Wy jadacie z sss9 na obiad :) ale dajcie przepis - też chcę mieć
              takie fajne jazdy ;-)

              P.S.
              Kompletnie nie wiem o co Ci chodzi. Forum IR chodzi, ale to nie jest moje forum.
              Inna sprawa, że się tam zarejestrowałem dzisiaj :)
              • stasiek17 Re: do faara 29.05.07, 21:21
                Pytam ciebie faar po starej znajomości, sądząc po twoich wpisach, wszystko wiesz
                i to najlepiej :)
                Myślałem,że forum IR, to twoje forum, nie pisałeś tak tutaj ?
                • faar Re: do faara 29.05.07, 21:27
                  stasiek17 napisał:

                  > Pytam ciebie faar po starej znajomości, sądząc po twoich wpisach,
                  > wszystko wiesz i to najlepiej :)
                  > Myślałem,że forum IR, to twoje forum, nie pisałeś tak tutaj ?

                  Nie pisałem. Na tzw. moim (choć w uproszczeniu) to tak w ciągu dnia jest więcej
                  postów, niż na IR miesięcznie :-)))))))

                  Mi działa IR, a Tobie nie?
                  • stasiek17 Re: do faara 29.05.07, 21:30
                    u mnie jest taki komunikat:

                    " Przepraszamy, posiadasz czasową blokadę dostępu do forum z powodu naruszenia
                    regulaminu przez użytkowników Twojej sieci. "

                    ????

                    zastosowali odpowiedzialność zbiorową :(
                    • faar Re: do faara 29.05.07, 21:46
                      stasiek17 napisał:

                      > u mnie jest taki komunikat:
                      >
                      > " Przepraszamy, posiadasz czasową blokadę dostępu
                      > do forum z powodu naruszenia regulaminu przez użytkowników
                      > Twojej sieci. "
                      >
                      > ????
                      >
                      > zastosowali odpowiedzialność zbiorową :(

                      No widocznie :( Ty też jesteś z 3s.pl? Fesia tak się identyfikuje, a ona dzisiaj
                      zarobiła bana, więc może jesteś w tej samej podsieci.

                      www.3s.pl/index.php?mgid=nasi_klienci
                      Sprawdź, czy Twój provider jest na liście.

                      Prawdę mówiąc nie wiem na jakim silniku działa ich forum - to jakaś hybryda i
                      ciężko mi się wypowiedzieć jak dokładnie działa filtr i jak zakłada się blokady.
                      Możliwe, że mają coś skopane i filtry zakłada się ze zbyt dużą maską. Nie wiem
                      jak identyfikujesz się na tym forum (sprawdź gdzieś jako anonim jaka będzie
                      końcówka IP). Daj mi znać na priv to ewentualnie dam Ci znać w czym może być
                      problem.
                      • stasiek17 Re: do faara 29.05.07, 22:03
                        faar napisał:

                        > No widocznie :( Ty też jesteś z 3s.pl? Fesia tak się identyfikuje, a ona dzisiaj
                        > zarobiła bana, więc może jesteś w tej samej podsieci.


                        :))))

                        a skąd wiesz jak im się fesia wyświetla ? masz dostęp do ich panela
                        administracyjnego ?
                        ty faar jakiś cichociemny jesteś ;)
                        • faar Re: do faara 29.05.07, 22:24
                          stasiek17 napisał:

                          > a skąd wiesz jak im się fesia wyświetla ? masz dostęp
                          > do ich panela administracyjnego ?
                          > ty faar jakiś cichociemny jesteś ;)

                          :) Prawda jest bardziej banalna niż sądzisz :)
                          fesia pisała od dawien dawna z tamtej sieci aż się zarejestrowała, a że nie
                          pisała, że sie przeprowadza (a dla kobiety to przecież wielkie wydarzenie :))) )
                          to myślę, że dalej jest w 3s (pewnie Magsoft, albo BMJ). Pamiętam też, że
                          Andrzej zanim zaczął pisać jako zarejestrowany to się zgłaszał jako 3s.pl no i
                          jak KL zaczęła tworzyć elaboraty na IR to admin ją zbanował i wyszło, że razem z
                          fesią, więc jak jeszcze padło na Ciebie to sobie pokojarzyłem fakty.
                          No chyba, że jesteście jedną wielką rodziną i żyjecie w komunie to raczej
                          blokady się nie da zdjąć, bo pewnie macie jeden IP :)
                          • myha1 Re: do faara, stasia...fesi.... 29.05.07, 22:30
                            weźcie się umówcie na piwko, zamiast sobie złośliwości wypisywać na forum ;)))
                          • kl-2 Re: do faara 30.05.07, 09:50
                            faar napisał:
                            > jak KL zaczęła tworzyć elaboraty na IR to admin ją zbanował i wyszło, że
                            > razem z fesią, więc jak jeszcze padło na Ciebie to sobie pokojarzyłem fakty.

                            Dawno się tak nie ubawiłam, Panie Marcinie :)))
                            Cóż się okazuje? Zablokowanie Fesi dostępu do forum IR to tylko skutek uboczny?
                            To ja miałam być zablokowana, a nie Fesia? Wzruszające.

                            Za co mnie ten zaszczyt spotkał? Za pisanie elaboratów??? Nie znam przepisu
                            netykiety, który by tego zabraniał. Jakby już iśc tym tropem, to trzeba będzie
                            poprosić Myhę, żeby zablokowała faara na FG, bo strasznie długie posty pisze.

                            A na IR radziłabym zabanowac tych uzytkowników, którzy używaja słów powszechnie
                            uważanych za obraźliwe. Z pewnością poprawi to wizerunek forum.
                            • faar Re: do faara 30.05.07, 10:40
                              > Dawno się tak nie ubawiłam, Panie Marcinie :)))
                              Cieszę się Pani Krysiu :)

                              > Cóż się okazuje? Zablokowanie Fesi dostępu do forum IR to tylko skutek uboczny?
                              No tak wyczytałem na FG - możliwe, że to była niesłuszna droga rozumowania :)

                              > Za co mnie ten zaszczyt spotkał? Za pisanie elaboratów??? Nie znam przepisu
                              > netykiety, który by tego zabraniał.
                              Wiem :) Sam piszę takie długie posty, że czasami to nawet mi się nie chce potem
                              tego czytać :)))))))))))))

                              > A na IR radziłabym zabanowac tych uzytkowników, którzy używaja
                              > słów powszechnie uważanych za obraźliwe. Z pewnością poprawi
                              > to wizerunek forum.

                              Z całą sympatią dla IR napiszę, że forum mają póki co cienkie. W porównaniu z
                              profesjonalnymi forami to nawet nie ma dla nich super odległego miejsca w
                              rankingu. Nawet w porównaniu z FG - IR nie ma się co równać. FG mimo swoich wad
                              bije IR-a na łeb i na szyję :)
                              Myślę, że IR dopuszcza takie ostre pyskówki, bo chce spopularyzować swoje forum,
                              a wiadomo że nic nie wpływa tak mocno na reklamę jak 'event' - odsyłam do
                              'Testosteronu' :))) Już sam fakt, że wątek o najbardziej propagandowym
                              dziennikarzu cały czas wisi na IR i jest rozwijany świadczy o tym, że IR za
                              wszelką cenę chce zrobić wizerunek swego forum jako otwartego na wszelką
                              krytykę, nawet najbardziej głupawą.
                              Co do ograniczania wulgaryzmów to jestem za - myślę, że to iż jeszcze nie
                              zostało to wprowadzone do końca (bo chyba wprowadzają - tak przynajmniej pisali)
                              wynika z faktu marnego skryptu, albo bardzo złożonego, który obsługuje filtry
                              (widać to było chociażby po zabanowaniu kilku userów z FG, że skrypt działa
                              słabo jeśli nie beznadziejnie - dla znawców tematu: oni chyba banują całą domenę
                              i to dość wysokiego rzędu nie patrząc na to, czy dany IP jest z klasy
                              dynamicznych jak neostrada, czy też stały jak w przypadku BMJ czy Magsoftu).

                              Czy samo ograniczenie poprawi wizerunek forum? Droga 'Krysiu' :) - wejdź sobie
                              na forum naszemiasto.pl - tzw. 'prowokator' leci z koksem równo, nie ustępuje mu
                              specjalnie jazg. Mimo iż niby wulgaryzmów tam nie uświadczysz to zastanów się
                              nad tym, skąd niesmak ludzi, którzy wypowiadają się na temat tamtejszego forum :)

                              'Marcin'
                            • marcin2108 Marcin F. do Pani Katarzyny L. 30.05.07, 21:52
                              kl-2 napisała:

                              > > faar napisał:
                              > > jak KL zaczęła tworzyć elaboraty na IR to admin ją zbanował i wyszło, że
                              > > razem z fesią, więc jak jeszcze padło na Ciebie to sobie pokojarzyłem fak
                              > ty.

                              > Dawno się tak nie ubawiłam, Panie Marcinie :)))
                              > Cóż się okazuje? Zablokowanie Fesi dostępu do forum IR to tylko skutek uboczny?
                              > To ja miałam być zablokowana, a nie Fesia? Wzruszające.
                              > Za co mnie ten zaszczyt spotkał? Za pisanie elaboratów??? Nie znam przepisu
                              > netykiety, który by tego zabraniał. Jakby już iśc tym tropem, to trzeba będzie
                              > poprosić Myhę, żeby zablokowała faara na FG, bo strasznie długie posty pisze.
                              > A na IR radziłabym zabanowac tych uzytkowników, którzy używaja słów powszechnie
                              > uważanych za obraźliwe. Z pewnością poprawi to wizerunek forum.


                              kl-2 napisała:
                              > faar napisał:
                              > > jak KL zaczęła tworzyć elaboraty na IR to admin ją zbanował i wyszło, że
                              > > razem z fesią, więc jak jeszcze padło na Ciebie to sobie pokojarzyłem fak
                              > ty.

                              > Dawno się tak nie ubawiłam, Panie Marcinie :)))
                              > Cóż się okazuje? Zablokowanie Fesi dostępu do forum IR to tylko skutek uboczny?
                              > To ja miałam być zablokowana, a nie Fesia? Wzruszające.
                              > Za co mnie ten zaszczyt spotkał? Za pisanie elaboratów??? Nie znam przepisu
                              > netykiety, który by tego zabraniał. Jakby już iśc tym tropem, to trzeba będzie
                              > poprosić Myhę, żeby zablokowała faara na FG, bo strasznie długie posty pisze.
                              > A na IR radziłabym zabanowac tych uzytkowników, którzy używaja słów powszechnie
                              > uważanych za obraźliwe. Z pewnością poprawi to wizerunek forum.


                              Dziękuję za cenne rady Pani Katarzyno i cieszę się, że ktoś Panią rozbawił.
                              Ja też mam dla Pani jedną radę - najlepiej zwracać się do mnie bezpośrednio, na
                              przykład korzystając z e-maila, telefonu czy forum IR. Kobieca intuicja w
                              połączeniu z nadmierną podejrzliwością prowadzić może do błędnych wniosków,
                              takich jak np. ten, że forumowicz "faar" to ja.
                              Może nie wypada udowadniać, że nie jest się wielbłądem, ale tym razem uczynię
                              wyjątek. Między godziną 16.50 a 17.30 miałem przyjemność podejmować w redakcji
                              Informatora Rynkowego Pani małżonka. Proszę zapytać go czy w trakcie rozmowy
                              dodawałem jakieś komentarze na forum. A z tego co widzę, "faar" w tym czasie
                              prowadził tutaj ożywioną dyskusję.
                              Nie oczekuję przeprosin, ale mam nadzieję, że będzie Panią stać przynajmniej na
                              przyznanie się do niesłuszności podejrzeń.
                              Pozdrawiam.
                              • sss9 Re: 30.05.07, 22:45
                                chłopaki działają stadnie. :D
                              • m.turek.sgdg ?? 31.05.07, 11:33
                                No nie wiem....faar wpisał się o 16.25, a pan Marcin rozmawiał z mężem KL2 pomiędzy 16.50 a 17 z minutami( ta 16.50 też za bardzo nie pasuje bo o tej porze ja rozmawiałam z mężem KL2 na ul.Kościuszki posesja nr 28;to raczej nie rzut kamieniem na Kaczyniec) :)
                                • gliviczanin Re: ?? 31.05.07, 12:19
                                  m.turek.sgdg napisała:
                                  > No nie wiem....faar wpisał się o 16.25,

                                  To, że faar wpisywał się o 16.25 nie oznacza, że nie wpisywał się też np. o 17.01
                                  forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=63231344&wv.x=2&a=63347813
                                  Przed poddaniem w wątpliwość wypowiedzi pana Marcina warto chyba ze zwykłej
                                  grzeczności dokładniej sprawdzić o czym się pisze?

                                  m.turek.sgdg napisała:
                                  a pan Marcin rozmawiał z mężem KL2 pomi
                                  > ędzy 16.50 a 17 z minutami( ta 16.50 też za bardzo nie pasuje bo o tej porze ja
                                  > rozmawiałam z mężem KL2 na ul.Kościuszki posesja nr 28;to raczej nie rzut kami
                                  > eniem na Kaczyniec) :)

                                  To może trzeba wyregulować zegarek? Redakcja jest czynna do godziny 17.00, więc
                                  mąż podejrzliwej kl-2 nie mógł być później bo odbiłby się od drzwi. Godziny
                                  urzędowania redakcji można sprawdzić tu: www.rynkowy.pl/mailer.php

                                  A najlepiej byłoby zapytać samego zainteresowanego, męża kl. Tylko, że akurat
                                  tutaj jakaś dziwna cisza zapadła a kl-2 po tym jak pomówiła naczelnego IR, nagle
                                  przestała się udzielać w tym wątku. Wstyd drodzy państwo. Raczej się w ten
                                  sposób nie uwiarygadniacie.
                                • Gość: zuza Re: ?? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:04
                                  Ale faar to nie marcin z powodu takiego, ze faar to nie mezczyzna, co nie
                                  oznacza, ze jest kobieta!
                              • kl-2 Re: Marcin F. do Pani Katarzyny L. 31.05.07, 12:42
                                marcin2108 napisał:

                                > Dziękuję za cenne rady Pani Katarzyno

                                Będą "cenne", jak Pan z nich skorzysta

                                > Ja też mam dla Pani jedną radę - najlepiej zwracać się do mnie bezpośrednio,

                                Dziękuję, jak zacznę odczuwac taka potrzebę, to zadzwonię :)

                                > Kobieca intuicja w
                                > połączeniu z nadmierną podejrzliwością prowadzić może do błędnych wniosków,
                                > takich jak np. ten, że forumowicz "faar" to ja.

                                To wnioskowanie opiera się na męskiej intuicji. Nie mojej :)

                                > Nie oczekuję przeprosin, ale mam nadzieję, że będzie Panią stać przynajmniej
                                > na przyznanie się do niesłuszności podejrzeń.

                                Podejrzenia mają to do siebie, że albo się je ma, albo sie ich nie ma. Czy moje
                                podejrzenia są słuszne, czy nie - nie mam jeszcze całkowitej pewności. Jeżeli
                                nabędę taką pewność i okaze się, że moje podejrzenia były niesłuszne - dam Panu
                                znać.

                                Skoro już Pan się tutaj odezwał na FG, to skorzystam z okazji i zapytam Pana
                                (skoro faar to ktos inny :), jak mają się sprawy z banowaniem połowy miasta
                                (korzystającej z usług Magsoftu) na forum IR? Czyzby faktycznie połowa miasta
                                dostała bana przez wstretną KL, która wypisuje "elaboraty" na forum IR? Jeżeli
                                tak, to bardzo innych klientów Magsoftu przepraszam...
                                • marcin2108 Re: Marcin F. do Pani Katarzyny L. 31.05.07, 13:23
                                  kl-2 napisała:
                                  > Jeżeli
                                  > nabędę taką pewność i okaze się, że moje podejrzenia były niesłuszne - dam Panu
                                  >
                                  > znać.

                                  Bardzo mnie to cieszy. Mam nadzieję, że "dochodzenie" w tej sprawie nie będzie
                                  się przeciągało i wystarczy jedna rozmowa z Pani mężem, który potwierdzi, że był
                                  wczoraj w naszej redakcji.


                                  kl-2 napisała:
                                  > Skoro już Pan się tutaj odezwał na FG, to skorzystam z okazji i zapytam Pana
                                  > (skoro faar to ktos inny :), jak mają się sprawy z banowaniem połowy miasta
                                  > (korzystającej z usług Magsoftu) na forum IR? Czyzby faktycznie połowa miasta
                                  > dostała bana przez wstretną KL, która wypisuje "elaboraty" na forum IR? Jeżeli
                                  > tak, to bardzo innych klientów Magsoftu przepraszam...

                                  Nie miałem pojęcia, aż połowa miasta korzysta z usług Magsoftu. To sprawdzona
                                  informacja? Wydawało mi się do tej pory, że dominują pozycję posiada TP.

                                  Czasową blokadę dostępu nałożyliśmy na IP osoby, która kilkakrotnie używała pod
                                  naszym adresem słów powszechnie uznanych za obraźliwe. Jeśli przy okazji
                                  utrudniliśmy dostęp innym klientom tej samej sieci, posiadających identyczne IP
                                  - bardzo nam przykro ale to jedyna metoda obrony przed spamerami i internetowymi
                                  chuliganami.
                                  Rozmawiałem o tym wczoraj z Pani małżonkiem i miałem wrażenie, że rozumie moją
                                  argumentację.

                                  Pani "elaboraty" nie były powodem blokady, są zawsze mile widziane, nawet wtedy
                                  gdy się nie zgadzamy z ich treścią. Chciałbym przypomnieć, że całkiem niedawno
                                  drukowaliśmy nawet ich fragmenty w wydaniu "papierowym" IR.

                                  Blokadę zdjęliśmy wczoraj. Nie mogę jednak zagwarantować, że w przypadku
                                  kolejnych ataków nie założymy jej ponownie. Nie ma to jednak nic wspólnego z
                                  ograniczaniem swobody wypowiedzi.
                                  • Gość: Matador Re: Marcin F. do Pani Katarzyny L. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 17:32
                                    Naiwny Pan. Kl i jej koleżanki należą do tych osób, które do błędów się nie
                                    przyznają. Przecież wystarczyłyby jej 3 minuty a nie kilka dni, żeby pogadać z
                                    mężem. Ten typ tak ma. Pomówi, opluje a potem udaje, że to nie ona. Szkoda czasu
                                    i nerwów.
                                    • andrzej.pieczyrak Odwaga cywilna A.D. 2007 03.06.07, 00:28
                                      "Ten typ tak ma. Pomówi, opluje a potem udaje, że to nie ona." napisał
                                      anonimowy gość. Podpisz się człowieku ... a porozmawiamy. Twój wpis to nic
                                      innego jak pomówienie. Miej odwagę cywilną i podpisz się własnym imieniem i
                                      nazwiskiem ... skoro masz takie niezbite dowody. Czy wstydzisz się tego co
                                      piszesz, że boisz się podpisać????
                                • gliviczanin Re: Marcin F. do Pani Katarzyny L. 03.06.07, 00:20
                                  kl-2 napisała:
                                  > podejrzenia są słuszne, czy nie - nie mam jeszcze całkowitej pewności. Jeżeli
                                  > nabędę taką pewność i okaze się, że moje podejrzenia były niesłuszne - dam Panu
                                  >
                                  > znać.

                                  Minęło parę dni. Ciekaw jestem. Dała znać czy nie?
                                • marcin2108 do Pani Katarzyny i Andrzeja (wyłącznie) 04.06.07, 20:30
                                  marcin2108 napisał:
                                  > > Nie oczekuję przeprosin, ale mam nadzieję, że będzie Panią stać przynajmn
                                  > iej
                                  > > na przyznanie się do niesłuszności podejrzeń.


                                  kl-2 napisała:
                                  >Czy moje
                                  > podejrzenia są słuszne, czy nie - nie mam jeszcze całkowitej pewności. Jeżeli
                                  > nabędę taką pewność i okaze się, że moje podejrzenia były niesłuszne - dam Panu
                                  > znać.

                                  Muszę ze smutkiem przyznać, że jestem rozczarowany Pani Katarzyno. Mimo złożonej
                                  obietnicy nie "dała Pani znać". Podobnie zresztą Pan Andrzej, który jak widzę -
                                  sprawę zna. Każdemu może się zdarzyć pomyłka, ale wypadałoby ją sprostować
                                  zamiast chować głowę w piasek.
                                  Proszę się jednak nie przejmować skoro uważacie Państwo, że wymagam zbyt dużo.
                                  • kl-2 Re: do Pani Katarzyny i Andrzeja (wyłącznie) 04.06.07, 21:56
                                    Panie Marcinie. Ja też jestem rozczarowana. Nie bardzo widzę powód do
                                    przeprosin. Chyba Pana w żaden sposób nie obraziłam? Zakładając nawet, że
                                    wzięłam Pana za faara pomyłkowo, to chyba nic takiego strasznego? Jesteśmy tu w
                                    większości anonimowi, więc rozpoznać się można tylko po stylu wypowiedzi i
                                    prezentowanych poglądach. Wydawało mi się, że wypowiedzi faara prezentują tę
                                    samą linię ideologiczną co Pańskie, więc o co tu się obrażać? A jeżeli chodzi o
                                    wizytę Pieczyraka w redakcji IR, to nie jest to dowód na nic w szczególności.
                                    Poruszaliście zresztą Panowie wówczas ten temat i o ile wiem, nie zdystansował
                                    się Pan w 100% od faara.

                                    Poniżej zamieszczam link do print screenu z forum IR, ktore ktoś mi uprzejmie
                                    podesłał. Dzięki temu dowiedziałam się o pomówieniach pod moim adresem, które
                                    redakcja IR zamieszcza na swoim forum. To, że po kolejnym wpisie innego
                                    forumowicza ta informacja od redakcji zniknęła, nie oznacza, że jej tam nie
                                    było i że internauci nie czytali tych nieprawdziwych informacji. A przeprosin
                                    jakoś nie zanotowałam. Osobiście uważam, że to ja zostałam obrażona, a Pan
                                    niekoniecznie. Proponuję jednak uznać, że jesteśmy fifty:fifty i zakończyć
                                    temat.
                                    i185.photobucket.com/albums/x267/klisowska/IR.jpg
                                  • andrzej.pieczyrak Wywołany do tablicy muszę zabrać glos 04.06.07, 22:11
                                    Panie Marcinie wprawdzie nie wiem czemu Pan mnie przywołuje w swoim poscie
                                    ale ... . Nigdy nie przeczyłem, że spotkaliśmy się ale daleki jestem od
                                    stwierdzenia, że miał Pan rację. Odcięcie całej sieci Magsoftu od możliwości
                                    wzięcia udziału w ankiecie oraz wcześniejsze "posądzenia", że KL to fesia ...
                                    uważam za daleko idącą przesadę. Mówiłem o tym Panu osobiście i nie widziałem
                                    powodu aby "wywlekać" to na forum. Skoro jednak Pan sam zaczął to proszę to
                                    proszę o podanie dowodów na to, że mieszkam wspólnie z fesią i że ona korzysta
                                    z mojego komputera.
                                    • marcin2108 Re: Wywołany do tablicy muszę zabrać glos 04.06.07, 23:15
                                      andrzej.pieczyrak napisał:
                                      > Panie Marcinie wprawdzie nie wiem czemu Pan mnie przywołuje w swoim poscie
                                      > ale ... . Nigdy nie przeczyłem, że spotkaliśmy się ale daleki jestem od
                                      > stwierdzenia, że miał Pan rację. Odcięcie całej sieci Magsoftu od możliwości
                                      > wzięcia udziału w ankiecie oraz wcześniejsze "posądzenia", że KL to fesia ...
                                      > uważam za daleko idącą przesadę.

                                      Panie Andrzeju. Nigdzie nie napisałem, że "przyznał mi Pan rację", napisałem
                                      jedynie, że odniosłem wrażenie, że cyt. "rozumie Pan moją argumentację" w
                                      kwestii blokowania internetowych chuliganów. A to różnica.
                                      Blokadę dla użytkowników Magsoftu zdjęliśmy niecałą godzinę po naszej rozmowię,
                                      bo Pana argumenty w tej akurat sprawie uznałem za rozsądne i przekonywujące.
                                      Wbrew temu co Pan pisze, blokada ta nigdy nie obejmowała głosowania w sondzie.

                                      • andrzej.pieczyrak Jestem za ... 07.06.07, 21:50
                                        Panie Marcinie jeżeli chodzi o kwestię „blokowania internetowych chuliganów” to
                                        moje zdanie pan zna. Jestem zdecydowanie ZA. Moje apele o podpisywanie postów
                                        własnym imieniem i nazwiskiem … chyba nie idą przeciw tej zasadzie? Nie lubię
                                        gdy dyskusja zniża się do poziomu pomówień, prywatnych „wycieczek” i nie
                                        merytorycznych dywagacji. Dziwi mnie zatem pana ostatni post na forum IR … w
                                        którym posuwa się pan do daleko idących sugestii pod moim adresem. Skoro zatem
                                        pan wie więcej niż ja (o moich sprawach) to proszę o fakty.
                                        Filozof napisał „Jeżeli się spostrzega, że przeciwnik jest silniejszy, że w
                                        końcu nie będzie się miało racji, to atakuje się go w sposób osobisty,
                                        obraźliwy, grubiański. Polega to na tym, że (mając i tak już sprawę przegraną)
                                        porzuca się przedmiot sporu i zamiast tego atakuje się osobę przeciwnika w
                                        jakikolwiek bądź sposób”.
                                        Sądząc po wypowiedziach niektórych niezalogowanych oraz tych zalogowanych oraz
                                        braku odpowiedzi na nasze argumenty … komuś chyba skończył się magazynek :-(
                                        • faar Re: Jestem za ... 07.06.07, 22:49
                                          andrzej.pieczyrak napisał:

                                          > Sądząc po wypowiedziach niektórych niezalogowanych oraz tych zalogowanych oraz
                                          > braku odpowiedzi na nasze argumenty … komuś chyba skończył się magazynek

                                          Jest też powiedzenie: "tłumaczyć jak krowie na miedzy" - pasterzowi też mogą
                                          skończyć się argumenty, ale wcale to nie znaczy, że krowa jest mądrzejsza od
                                          tego pasterza :)
                                          • sss9 Re: Jestem za ... 10.06.07, 19:14
                                            faar napisał:

                                            > andrzej.pieczyrak napisał:
                                            >
                                            > > Sądząc po wypowiedziach niektórych niezalogowanych oraz tych zalogowanych
                                            > oraz
                                            > > braku odpowiedzi na nasze argumenty … komuś chyba skończył się maga
                                            > zynek
                                            >
                                            > Jest też powiedzenie: "tłumaczyć jak krowie na miedzy" - pasterzowi też mogą
                                            > skończyć się argumenty, ale wcale to nie znaczy, że krowa jest mądrzejsza od
                                            > tego pasterza :)

                                            kłopot w tym, że pastuch jeszcze żadnych argumentów nie przedstawił. no chiba,
                                            że to były te wycieczki łosobiste. :)
                                            • faar Re: Jestem za ... 10.06.07, 20:31
                                              sss9 napisał:

                                              > kłopot w tym, że pastuch jeszcze żadnych argumentów nie przedstawił. no chiba,
                                              > że to były te wycieczki łosobiste. :)
                                              Ooooooooo jaki konkret :))))))
                                              • sss9 Re: Jestem za ... 10.06.07, 21:57
                                                faar napisał:

                                                > sss9 napisał:
                                                >
                                                > > kłopot w tym, że pastuch jeszcze żadnych argumentów nie przedstawił. no c
                                                > hiba,
                                                > > że to były te wycieczki łosobiste. :)
                                                > Ooooooooo jaki konkret :))))))

                                                tych ostatnich ciągle u ciebie deficyt. ale zawsze możesz się jeszcze bardziej
                                                spienić. forum przełknie wszystko. :)
                                                • faar Re: Jestem za ... 10.06.07, 23:22
                                                  > tych ostatnich ciągle u ciebie deficyt. ale zawsze możesz się jeszcze
                                                  > bardziej spienić. forum przełknie wszystko. :)

                                                  Ja to wiem, że forum przełknie wszystko - przecież nie rozpadło się po tekstach
                                                  trolla bereklona :) - boję się jednak o Ciebie - coś ostatnio marniutko z Tobą -
                                                  jak się wypowiadasz to tylko atakujesz personalnie, albo jakieś niby śmieszne
                                                  docinki robisz - też zresztą będące wycieczkami osobistymi .... więc tak sobie
                                                  myślę, czy na pewno Ty dasz radę przeczytać co napiszę :)
                                                  • sss9 Re: Jestem za ... 11.06.07, 16:01
                                                    ja tam wątpliwości nie mam, ale rozumiem twoje - tyle razy już dałeś ciała, że
                                                    musisz znacznie bardziej uważać na to co piszesz. a propos, jeszcze szlifujesz
                                                    tekst? :)
                                                  • faar Re: Jestem za ... 12.06.07, 13:05
                                                    sss9 napisał:

                                                    > ja tam wątpliwości nie mam, ale rozumiem twoje - tyle
                                                    > razy już dałeś ciała [...]
                                                    ???

                                                    > a propos, jeszcze szlifujesz tekst? :)
                                                    ???

                                                    W jakim stanie pisałeś tego posta ? :)
                                                  • sss9 Re: Jestem za ... 12.06.07, 15:33
                                                    wygląda na to, że swoje pytanie zadałeś w stanie "pomroczności". wybaczam ci,
                                                    wiem, że się starasz, tylko ci nie staje. i nie mam tu na myśli sprawności
                                                    seksualnej - to tak, żebyś nie zadawał kolejnych pytań precyzujących. :)
                      • fesia Re: do faara 29.05.07, 22:14
                        faar napisał:

                        > Fesia tak się identyfikuje, a ona dzisia
                        > j
                        > zarobiła bana, więc może jesteś w tej samej podsieci.
                        >

                        nieprawda, nie dzisiaj tylko wczoraj ;) Wiedza Marcinie, to nie egoistyczna
                        przypadłość, jak masz takową to się podziel ;)) Od dzisiaj tylko ja w mojej
                        sieci nie mam dostępu do forum IR ?
                        • faar Re: do faara 29.05.07, 22:28
                          fesia napisała:

                          > nieprawda, nie dzisiaj tylko wczoraj ;)
                          Możliwe :)

                          > Wiedza Marcinie, to nie egoistyczna przypadłość, jak masz takową
                          > to się podziel ;)) Od dzisiaj tylko ja w mojej
                          > sieci nie mam dostępu do forum IR ?

                          No ja padnę ze śmiechu: Zygmunt Frankiewicz Piotr Popiel Marcin F. - nawet w
                          Hiszpanii nie mają tylu imion :))
                          • Gość: kusy Coś jednak jest na rzeczy, tyko Marcin z inicjałe IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.07, 07:12
                            faar napisał:
                            > No ja padnę ze śmiechu: Zygmunt Frankiewicz Piotr Popiel Marcin F. - nawet w
                            > Hiszpanii nie mają tylu imion :))

                            Tylko Marcinowi oszczędziłeś nazwisko, dowód na to że fesia się nie myli.
                            Ale bądź sobie nadal anonimem, tylko innym nie odmawiajcie tego samego prawa.
                            • gliviczanin Re: Coś jednak jest na rzeczy, tyko Marcin z ini 30.05.07, 09:01
                              Gość portalu: kusy napisał(a):
                              > Tylko Marcinowi oszczędziłeś nazwisko, dowód na to że fesia się nie myli.
                              > Ale bądź sobie nadal anonimem, tylko innym nie odmawiajcie tego samego prawa.

                              Nieźle ;-) Nasze Beretubisie widzą tu już prezydenta, przewodniczącego RM,
                              rzecznika UM a teraz doszedł naczelny Informatora. Zapewne kwestią czasu będzie
                              oskarżenie kogoś, że jest Donaldem Tuskiem albo Dodą Elektrodą.

                              Jazda bez trzymanki. Będzie rozdawanie autografów?
                            • faar :)))) 30.05.07, 10:45
                              Gość portalu: kusy napisał(a):

                              > Tylko Marcinowi oszczędziłeś nazwisko, dowód na to że fesia się nie myli.
                              > Ale bądź sobie nadal anonimem, tylko innym nie odmawiajcie tego samego prawa.

                              Miałeś się zamiar jeszcze pobawić Twoim kosztem :) ale skoro już do KLki
                              napisałem merytorycznie to i tutaj też napiszę.
                              Marcin nie jest osobą publiczną - fakt, że marcin2801 i naczelny IR to jedna i
                              ta sama osoba jest tajemnicą poliszynela, ale nie chciałem tutaj jako pierwszy
                              wyskakiwać z jego nazwiskiem. Na forum jesteśmy w miarę anonimowi. Jeśli marcin
                              zechce napisać na tym forum to pewnie przedstawi się z imienia i nazwiska.
                              Możliwe, że nawet uzna to za niezłą reklamę dla swojego informatora.

                              Twój post to jeszcze jeden dowód na to, że jak się chce coś zobaczyć, to zauważy
                              się to zawsze i wszędzie, nawet wbrew faktom :)
                              • stasiek17 Re: :)))) 30.05.07, 12:27
                                jak na wczoraj zarejestrowanego tam forumowicza masz dziwnie dużą wiedzę o
                                sposobie moderowania i administrowania tym forum, o tym kogo tam zabanowano i za
                                co, a także o tym kto używa nicka "marcin2801" ;)

                                forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=63234413&a=63295576
                                • sss9 Re: :)))) 30.05.07, 15:41
                                  stasiek17 napisał:

                                  > jak na wczoraj zarejestrowanego tam forumowicza masz dziwnie dużą wiedzę o
                                  > sposobie moderowania i administrowania tym forum, o tym kogo tam zabanowano i z
                                  > a
                                  > co, a także o tym kto używa nicka "marcin2801" ;)
                                  >
                                  > forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=63234413&a=63295576


                                  stasiek, daj się chłopcom kompromitować. wesoło jest. :)
                                • faar Re: :)))) 30.05.07, 16:25
                                  > jak na wczoraj zarejestrowanego tam forumowicza masz dziwnie
                                  > dużą wiedzę o sposobie moderowania i administrowania tym forum,
                                  ^^^^^^^^^^^
                                  Myśl, myśl .... może coś Ci z tego wyjdzie. Tylko zacznij zestawiać fakty, a
                                  dopiero potem dokonuj analizy i wyciągaj wnioski :) Widzę, że na razie jest
                                  odwrotnie :)
                                  Nie jestem już Frankiewiczem jak rozumiem, Popielem też nie. Tli się jeszcze
                                  szansa, że mogę być Marcinem F. z IR, jak to zawiedzie to co będzie? Nina
                                  Drzewiecka ? :))))) Zaręczam, że nie fałszuję swojej płci :) jak jeden bereklon
                                  tutaj :)

                                  > o tym kogo tam zabanowano i za co, a także o tym
                                  > kto używa nicka "marcin2801" ;)
                                  Jakoś nie chciałeś wierzyć w długo obecnego i cichego faara na forum FG, teraz
                                  nie chcesz wierzyć w to, że tak jest na IR :)
                                  Odpowiem jednak na pytanie :) bo dobry ze mnie człowiek :)))
                                  Kogo zbanowano .... można wyczytać o tym na forum
                                  Kto używa nicka marcin2801 - a jest ktoś na F_IR kto tego nie wie ? :) Chyba
                                  tylko wyjątkowe jełopy, albo osoby, których to po prostu nie interesuje :)
          • m.turek.sgdg Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 30.05.07, 09:24
            Ogólnie czytam wpisy z dużym rozbawieniem,to niezła lektura,czasem nawet kawy porannej nie trzeba pić:adrenalina sama wzrasta;jednak widzę,że choćby cały wątek był na temat IR, to mieszko nie potrafi nie wspomnieć o Stowarzyszeniu Gliwiczanie dla Gliwic-to chyba jakaś forma natręctw?Już w starozytności pewien facet każdą przemowę kończył słowami"a Kartginę trzeba zniszczyć"(mniej więcej:).Dla mieszka SGdG to całe zło.Chętnie dowiem się o oszustwach SGdG.Zaznaczam,że oczekuję na fakty,a nie twoje,mieszko,interpretacje
            • Gość: genschek Zapomnieć o Berezowskim, jak Herostratesie bis IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.05.07, 10:10
              m.turek.sgdg napisała:

              > Już w starozytności pewien facet
              > każdą przemowę kończył słowami"a Kartginę trzeba zniszczyć"(mniej więcej:).Dla
              > mieszka SGdG to całe zło.Chętnie dowiem się o oszustwach SGdG.Zaznaczam,że ocz
              > ekuję na fakty,a nie twoje,mieszko,interpretacje.

              Nic dodać nic ująć jedynie dorzucić, *tak trzymać i nie popuszczać!".
            • mieszko966 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 30.05.07, 15:53
              > Chętnie dowiem się o oszustwach SGdG.Zaznaczam,że oczekuję na fakty,a nie
              > twoje,mieszko,interpretacje.

              Och przecież już wielokrotnie je podawałem.

              Chociażby kwestia ostatnich wyborów samorządowych z 2006 r., gdzie GdG oparło
              swój negatywny program wyborczy o dane statystyczne z 2000 r., które nijak się
              nie miały do ówczesnej rzeczywitości w mieście. Efekt tego był taki, że
              wszystkie podane dane statystyczne, czy to o budownictwie mieszkaniowym, czy o
              przyroście naturalnym były niezgodne z prawdą. W rzeczonym programie czytamy na
              przykład, że w mieście "rośnie wskaźnik bezrobocia". Tymczasem, jak podaje GUS,
              przez cały 2006 rok spadał on na łeb na szyję - w sumie w ciągu roku o 3 pkt.
              procentowe (z 12,7% do 9,6%). Jeśli więc ktoś pisze, że stopa bezrobocia
              rośnie, gdy w rzeczywistości spada, to jest to najzwyklejsze kłamstwo.
              www.gliwiczaniedlagliwic.pl/komitet/program_wyborczy.pdf

              O drogowskazie na autostradzie też już była mowa. Pisanie, że samochody jadące
              autostradą są kierowane do Poznania przez DTŚ to kłamstwo. Już kilkaset metrów
              po zjechaniu z autostrady drogi na Gliwice (przez DTŚ) i na Poznań się
              rozjeżdżają w dwie zupełnie różne strony. Było to już wielokrotnie wyjaśniane
              tu na forum, KL nawet początkowo przyznała się do błędu. W porządku, można się
              pomylić, ja to rozumiem. Nie robiłbym więc z tego sprawy, gdyby nie to, że w
              maju Stowarzyszenie napisało tekst zatytułowany "Czy można?",
              www.gliwiczanie.republika.pl/bbbb.html?a=2007/02/12/skan,05.gif,06.gif
              który zaczyna się od fragmentu: "Czy można do centrum Gliwic wprowadzić
              dodatkowy ruch tranzytowy samochodów? Ano zdaniem Władz Miasta można. Nawet
              należy - co sygnalizują już dziś ustawione tablice informacyjne, zalecające nie
              tylko tirom, ale wszystkim użytkownikom autostrady A4 jazdę do Poznania przez
              Gliwice, a dokładniej Drogową Trasą Średnicową, która zdaniem 'ojców miasta'
              przebiegać winna środkiem Gliwic". Rozumiem, że w tym artykule mowa jest o
              takich drogowskazach, jak na przykład ten:
              img127.imageshack.us/img127/7830/image001sp0.jpg
              Ja rozumiem, że raz można się pomylić. Ale jeśli tę samą pomyłkę powtarza się
              po wielokroć, to jest to już ordynarne i bezczelne kłamstwo.


              Była też sprawa ankiety, o której Stowarzyszenie pisało liście otwartym do
              mieszkańców. Przeczytać można tam było taki oto fragment: "Z kolei w
              opracowanym przez Zakład Medycyny Pracy, na zlecenie Urzędu Miejskiego w
              Gliwicach Raporcie oddziaływania na środowisko znajdują się wyniki sondy
              przeprowadzonej wśród mieszkańców Gliwic, z której wynika, iż zdaniem
              respondentów oddanie DTŚ spowoduje: zwiększony ruch samochodowy (87%
              ankietowanych), wzrost poziomu hałasu (83%), wzrost częstości występowania
              chorób (80%), wzrost zanieczyszczeń (79%), wzrost występowania wypadków (66%),
              pogorszenie komunikacji i dostępności usług (50%). Podsumowując wyniki ankiety
              autor tego opracowania napisał: 'Reasumując: respondenci ankiety zdecydowanie
              negatywnie postrzegają skutki budowy DTŚ w planowanym przebiegu trasy'. Dziwnym
              trafem, wyniki tej sondy nigdy nie zostały upublicznione".
              Oczywiście autor listu otwartego ani słowem nie wspomniał o tym, że cytowana
              przez niego ankieta została przeprowadzona na próbie 63(!!) mieszkańców okolic
              budowy DTŚ. Choć oczywiście nie przeszkodziło mu to zasugerować czytelnikowi,
              że jest to w pełni reprezentatywna ankieta. Co więcej, z całego kilkuzdaniowego
              komentarza wyciął sobie tylko jeden, najbardziej mu pasujący fragmencik, a
              resztę pominął. Cały odautorski komentarz brzmiał natomiast tak: "Reasumując:
              respondenci ankiety zdecydowanie negatywnie postrzegają skutki budowy DTŚ w
              planowanym przebiegu trasy. Odsetek respondentów, jednorodność wypowiedzi oraz
              deklarowane stałe zainteresowanie postępowaniem w sprawie lokalizacji DTŚ
              sugerują wystąpienie efektu selekcji polegającego na tym, że respondentami
              mogły być głównie osoby o skrystalizowanych negatywnych poglądach odnośnie
              skutków planowanej lokalizacji DTŚ. Zatem wyniki ankiety mogą być
              reprezentatywne dla tej grupy mieszkańców, a nie dla ogólnej populacji
              zamieszkałej w sąsiedztwie planowanego przebiegu DTŚ. Mimo braku
              reprezentatywności ankiety preferencje respondentów dotyczące rozwiązań
              ochronnych powinny być tym bardziej wzięte pod uwagę".
              Jestem pewien, że szanowny autor czytał cały powyższy tekst, a fakt, że
              zamieścił tylko jedno, wyrwane z kontekstu zdanie jest przykładem wyjątkowo
              ordynarnej manipulacji!!

              Itd. itp. Na razie tyle. Jakby co, to w wolnej chwili mogę przygotować dłuższą
              listę Waszych "półprawd". Oczywiście aż boję się pomyśleć, ilu podobnych
              manipulacji w ogóle nie udało mi się odkryć. Tak czy inaczej, kilka wpadek tego
              typu wystarczy, żeby raz na dobre stracić zaufania do stowarzyszenia.
              • m.turek.sgdg do mieszka 31.05.07, 10:13
                Wiem,że jesteś niewatpliwie sumiennym studentem socjologii.Nie jestem w stanie zaprezentować wszystkich materiałów potwierdzających słuszność naszego protestu,choćby z prostego powodu:działamy od 5 lat,czyli dłużej z pewnością niż ty studiujesz(zakładam,że nie jesteś "wiecznym"studentem,a co za tym idzie ilość papierów jest ogromna.Doskonale orientujesz się w papierach Stowarzyszenia,dalej jednak twierdze,że wykorzystujesz informacje w nich zawarte w sposób wybiórczy.Ale jesli chcesz, możemy zabawić się w długie posty.Czytając na nowo pewne dokumenty, aż boję się pomyśleć ilu manipulacji jeszcze przeoczyliśmy
                • m.turek.sgdg Re: do mieszka cd. 31.05.07, 10:26
                  Na poczatek pragnę przypomnieć,że Stowarzyszenie SGdG dwukrotnie doprowadziło do cofnięcia decyzji prezydenta Gliwic przez Samorzadowe Kolegim Odwoławcze w Katowicach.Ta instancja nie dopatrzyła się kłamstw we wniesionych przez SGdG zarzutach.Może zacznę od pierwszego Raportu oddziaływania na srodowisko odcinek od ul.Konarskiego do ul.Baildona"EKOSYSTEM Śląsk w Myslowicach.Wprawdzie jest niewazny,ale obrazuje pewien sposób działania inwestora i UM Gliwice. Dotyczył on odcinka DTŚ o długości około 1300 m (wg opracowania). W opisie walorów przyrodniczo krajobrazowych tego odcinka zawarto informację o dużej ilości zieleni, przydomowych ogródkach, szpalerach drzew.., które „ładnie komponują się z istniejącą zabudową”. Nieporozumieniem jest po takim opisie jest przyjęcie dopuszczalnego poziomu hałasu w tym środowisku na poziomie 65 dB w porze dziennej i 55 dB w porze nocnej (zamiast 60 dB i 50 dB) . Ten poziom ustawodawca dopuścił dla „ terenów .. ze zwartą zabudową mieszkaniową i koncentracją obiektów administracyjnych, handlowych i usługowych (Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 29 lipca 2004 w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku – Dz. U nr 178 poz. 1841 z 2004 r.). Mimo tak liberalnego założenia przekroczenie dopuszczalnego poziomu hałasu wystąpi w odległości 55 – 60 m od krawędzi jezdni dla pory dziennej i 130 – 140 m dla pory nocnej. Przyjęcie odpowiedniego poziomu ( 60 i 50 dB) dla istniejącej zabudowy poszerzy ten obszar do 130 – 140 m dla pory dziennej oraz 280 – 300 m dla pory nocnej. Budowa ekranów ten wpływ ograniczy, ale do jakiego poziomu?. Będzie przecież występował dodatkowy hałas od innych ulic. Prawdziwą grozą wieje jednak po analizie emisji tlenków azotu. Tu ustawodawca określił dopuszczalne poziomy stężeń na 40 mg/m3 średnio w skali roku i 200 mg/m3 dla jednej godziny z dodatkowym warunkiem, że powyższy poziom może być przekroczony nie więcej niż 18 razy w roku. Stężenie roczne będzie przekroczone w odległości do 55 m od krawędzi jezdni. Stężenie godzinowe będzie przekraczać dopuszczalną wielkość w odległości do 400 m po każdej stronie jezdni osiągając w pobliżu jezdni poziom przekraczający 2000 mg/m3 (10 krotne !). To przekroczenie wystąpi codziennie podczas każdego szczytu komunikacyjnego. Będąc najbardziej optymistycznie nastawionym można założyć, że tylko około 250 razy w roku ( 1 szczyt komunikacyjny na dobę w dni robocze ) każdy mieszkaniec Gliwic znajdujący się w odległości do 400 m od Średnicówki otrzyma ponadnormatywną dawkę tlenków azotu. A przecież ustawodawca dopuścił przekroczenie poziomu 200 mg/m3 tylko 18 razy w roku !. (Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 6 czerwca 2002 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów niektórych substancji w powietrzu .. Załącznik nr 1. – Dz. U nr 87 poz. 796 z 2002 r.). W analizie pominięto ocenę istniejącego poziomu tła tego zanieczyszczenia. Problem ten jest tym większy, że nie istnieje skuteczny sposób ochrony przed tym zanieczyszczeniem. Bardzo dobrym podsumowaniem całej oceny ekologicznej inwestycji jest fragment z przytoczonego na wstępie „ Raportu. (cytat) „ ..budowa DTŚ spowoduje zasadnicze w strukturze przestrzeni śródmieścia miasta Gliwic i w skali lokalnej spowoduje nieodwracalne zmiany w środowisku; w skali lokalnej wprowadzenie trasy drogowej do środowiska spowoduje zwiększenie istniejących oddziaływań w obszarze bezpośredniego sąsiedztwa trasy drogowej oraz w obszarach sąsiedztwa dróg dojazdowych do DTŚ; wprowadzenie trasy DTŚ zmieni całkowicie charakter środowiska obszaru w zasięgu 500 m od DTŚ, powodując tym samym degradację tych terenów .. ”. Ocena inwestycji dokonana 31.12.2003 r przez Wydział Środowiska UM w Gliwicach jest mimo takich stwierdzeń pozytywna ! ( pismo ŚR-7624/101/03 z dnia 31.12.2003 r.).
                  • m.turek.sgdg Re: do mieszka cd. 31.05.07, 10:40
                    Z wieloletniej praktyki wiem,że miasto czesto tworzy plan przestrzennego zagospodarowania "na kolanie"i pod życzenie inwestora.Czy Urząd Miejski Gliwice wydawał decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu wiedząc, że dotyczą one działek przez które przebiegać będzie DTŚ ? Urząd Miejski Gliwice znał zapewne lepiej przebieg projektowanej trasy niż mieszkańcy gdyż „rezerwę terenu pod tę inwestycję przewidziano już w planach zagospodarowania przestrzennego w ... 1964 roku”. Wydano bowiem od tego czasu zgodę na wybudowanie czterech budynków mieszkalnych ( i podstacji elektrycznej) z których dwa (Jagiellońska 46a i 50) znajdą się w na podstawie obecnych projektów w odległości około 6 m od krawędzi projektowanej jezdni. Wydano też zgodę na budowę zespołu garaży przy ul. Nasyp, który dzisiaj „koliduje z pasem drogowym projektowanej DTŚ i zostanie zlikwidowany (podobnie jak podstacja elektryczna) w trakcie jej realizacji ” (z pisma DTŚ S.A. – Katowice o sygnaturach PD/AT/2915/02 z dnia 18. 12. 2002 r.). Podczas projektowania istniejącego zespołu garaży uzyskano z biura konstrukcyjnego projektującego przebieg DTŚ opinię o braku kolizji z planowaną trasą. Przebieg trasy planowano wówczas w osi starego kanału czyli o około 45 metrów przesuniętą w kierunku południowym. Obecnie preferowany przebieg trasy w rejonie skrzyżowania ulic : Jagiellońskiej, W. Pola, i Hutniczej zawiera pismo DTŚ S.A. – Katowice o sygnaturach PD/AT/2915/02 z dnia 18. 12. 2002 r. Pismo to jest odpowiedzią na wystąpienie Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miejskiego Gliwice o sygn. AU-7331/526/4/89-en/02 z dnia 6. 12. 2002 r. kierowane do DTŚ S.A. po decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które uchyliło decyzję administracyjną Prezydenta Miasta Gliwice nr AU – 7331/337/2001 o odmowie wydania decyzji o warunkach zabudowy w tym rejonie. Przebieg trasy jest zasadniczo odmienny od wcześniej planowanego i ten fakt budzi największe zaniepokojenie mieszkańców tej części miasta.
                    Pan Janusz Moszyński(były wiceprezydent) wytykając mieszkańcom brak zainteresowania przebiegiem DTŚ może sięgać jedynie do Planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego miasta Gliwice, zatwierdzonego Uchwałą Rady Miejskiej w Gliwicach nr V/71/94 z dnia 1 grudnia 1994 r. Zapewne jednak projektowany wówczas przebieg trasy nie kolidował z istniejącymi obiektami gdyż UM Gliwice nie korzystał z prawa pierwokupu działek w 1995 i 2000 roku, wskazywanych obecnie jako teren pod budowę DTŚ. (Kopia mapy zasadniczej sekcja 612/071.3;073.1 ob. Gliwice k.m. 21;22 MIASTO GLIWICE L. Dz. 9419.02 z dnia 14.10.2002 r. do pisma AU- 7331/246/11/41-EN/01 z dnia 05.02.2003 r.)
                    Teraz też nie całe Gliwice pzp mają(choć trzeba przyznac,że to bolączka wielu miast)ale to oznacza,że jeszcze nie raz będziemy zaskoczeni
                    • m.turek.sgdg Re: do mieszka cd. 31.05.07, 11:05
                      Ciekawe było postepowanie UM,któremu bardzo zależało na szybkim wydaniu pozwolenia na budowę.Cały odcinek DTŚ w Gliwicach był podzielony na mniejsze fragmenty, a postepowanie administracyjne przeprowadzane bylo "skokowo".Decyzje prezydenta były sprzeczne z uchwałami RM, np.Uchwała nr XLI/989/20002 z 10.10.2002-STRATEGIA ROZWOJU MIASTA GLIWICE NA LATA 2002-2022,gdzie w załączniku do uchwały na strnie 73 w rozdziale Uklad drogowy wpisano"utworzenie dróg obwodnicowych wokół miasta w oparciu o autostrady A1 i A4 oraz wykorzystanie drogi krajowej 4(DK-88) dla ruchu wewnatrzmiejskiego oraz dla skrócenia tranzytu".
                      Mogę jeszcze pisać o kosztach,i nawet nie chodzi o koszt inwestycji(jakkolwiek nie zgadzam sie z opinią ,że pieniądze będą nam dane;kazdy to wie ,kto ma kredyt do spłacenia);porażająca jest perspektywa-ze społecznego punktu widzenia-kosztów utrzymania DTŚ w Gliwicach,które szacyje sie na 4-5 milionów euro rocznie.Nalezy to pomnożyć przez sto lat(wg Moszyńskiego to inwestycja na następne stulecia)
                      • mieszko966 do mirelli 31.05.07, 12:48
                        Wiesz, ładna historyjka, tylko niewiele z niej wynika. Ja przecież nigdy nie
                        twierdziłem, że cała argumentacja Stowarzyszenia jest oparta na kłamstwie i
                        fikcji. Nic z tych rzeczy. Abstrah..ąc może od tego, że prognozy IMPiZŚ, jak mi
                        powiedziano w DTŚ SA, nie muszą mieć wiele wspólnego z rzeczywistością. Myślę,
                        że wiążące pomiary zanieczyszczeń powietrza i wpływu DTŚ na otoczenie będzie
                        można wykonać dopiero po otwarciu drogi dla ruchu.

                        Tak czy inaczej, nie twierdzę, że cała argumentacja jest niezgodna z prawdą, co
                        nie zmienia faktu, że zdarzają się wam takie kłamstewka, że głowa odpada. Nie
                        mówiąc już o tym, że nawet najbardziej drastycznymi dowodami nie jesteście w
                        stanie przekonać mieszkańców, że DTŚ nie powinna powstać. Pewnie dlatego, że w
                        wielu miastach ta droga już funkcjonuje i robi tam bardzo wiele dobrego.

                        Zabezpieczenia też zresztą działają bardzo skutecznie. Jak się stanie w
                        Katowicach za ekranem dźwiękochłonnym, to najgłośniejszy nawet autobus wydaje z
                        siebie tylko cichutki szmer, a samochody osobowe przejeżdżają zupełnie
                        bezgłośnie. Toteż jakoś nie ufam tym przekroczeniom norm hałasu. Co do
                        przekroczeń tlenków azotu, nawet jeśli wystąpią, to dzisiaj też przecież
                        występują, więc wiele się tu nie zmieni. Poza tym, że raport pisze wyraźnie,
                        że "uwzględniając obecny stan powietrza atmosferycznego oraz wkład w jego
                        zanieczyszczenie środków komunikacji obecnie poruszających się w pobliżu
                        planowanego przebiegu trasy można spodziewać się, że budowa DTŚ nie pogorszy
                        znacząco stanu sanitarnego powietrza, a jeśli trasa ma doprowadzić do bardziej
                        płynnego ruchu w śródmieściu to można zaryzykować tezę o spodziewanej poprawie
                        jakości powietrza (w stosunku do prognoz '0' - bez trasy DTŚ), pod warunkiem
                        wprowadzenia innych działań ze strony władz miasta mogących wpłynąć na
                        obniżenie emisji z innych źródeł".
                        • Gość: zuza nocnik dla mieszka IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 19:55
                          Proponuje zeby mieszkowi kupić nocnik, żeby miał gdzie niedługo rękę włożyć. On
                          jest jednak naiwny facet.
                          • Gość: wilczur Re: nocnik dla mieszka IP: *.gwardii.osi.pl 31.05.07, 20:00
                            takie hasła zostaw sobie na rozprawe ZOMOWcu, znasz te techniki co?. Zastraszyć
                            i zamknąć...ale niestety jesteś
                            a) za głupi
                            b) za mały
                            c) za cienki
                            i twój czas minął
                            • Gość: zuza Re: nocnik dla mieszka IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:00
                              Czy mieszko to wilczur, czy wilczur to mieszko? Ale rudy wilczur???
                        • andrzej.pieczyrak O manipulacji słów kilka ... 03.06.07, 00:35
                          Dawno tu nie byłem … ale chyba zbyt wiele nie straciłem. Jak zwykle w
                          większości anonimowo kilka osób uprawia „wersal”. Ku swojemu zaskoczeniu
                          dostrzegłem również, że teraz tutaj Tirana Wyszyńska (proszę jednak o prawdziwe
                          imię i nazwisko) uczy wszystkich moralności i szacunku. Gdzie byłaś Tirano gdy
                          na forum IR apelowałem o twoje wsparcie? Czy tylko jak atakuje się „waszych”
                          masz usta pełne frazesów i szczere oburzenie o łamanie zasad i dobrych
                          obyczajów?
                          Pozwolę sobie nie odpisywać na „złote myśli” okraszone czystą polszczyzną (bo
                          błędy „sadzą” jedynie naukowcy) anonimowych (ot cywilna odwaga) moralizatorów.
                          Ustosunkuję się jedynie do publicznie artykułowanego zarzutu pod naszym adresem
                          o „ordynarne i bezczelne kłamstwo” oraz zarzucanie nam „ordynarnej
                          manipulacji”. Zaiste mocne to słowa mieszko966 i szczerze mówiąc wymagające
                          mocniejszego poparcia niż stwierdzenie „Myślę, że wiążące pomiary
                          zanieczyszczeń powietrza i wpływu DTŚ na otoczenie będzie można wykonać dopiero
                          po otwarciu drogi dla ruchu.”. Skoro jest tak jak piszesz … to czemu dziś
                          zarzucasz komuś manipulację … skoro „wiążące pomiary” nie zostały jeszcze
                          wykonane??? Czy aby tak stawiany zarzut o manipulację sam w sobie nie jest
                          manipulacją?
                          Przejdźmy jednak do „remów”:
                          1. Cieszy mnie fakt, że mieszko966 raczył w końcu przeczytać raport
                          oddziaływania na środowisko i zawarte w nim wyniki ankiety. Swoją drogą
                          interesującym jak mieszko966 dotarł do tego dokumentu … bo UM nie raczył
                          zamieścić go na swojej stronie internetowej (chyba, że źle szukam???)? Zdaniem
                          mieszka966 cytowanie tych wyników ankiety to już manipulacja … gdyż nie
                          cytujemy zdań które następują po nich. No cóż mogę zatem zapytać czemu
                          mieszko966 nie cytuje zdań, które znajdują się dwie strony dalej gdzie autorzy
                          tekstu wyrażają swoje oburzenie pisząc „Stowarzyszenie redaguje odezwy do
                          mieszkańców używając sformułowań o zabarwieniu co najmniej gniewnym: … „dziób
                          pingwina”” (str. 106 w/w raportu). Czy takie stwierdzenie autorów raportu już
                          jest manipulacją … bo przecież ani UM ani redaktor naczelny MSI nie widzi w tym
                          nic niestosownego. Ja sam już wielokrotnie zwracałem uwagę na obraźliwy
                          wydźwięk tego „tytułu” i apelowałem o zmianę tonu wypowiedzi … ale
                          prawdopodobnie to również była manipulacja z mojej strony. Wracając jednak do
                          ankiety (ankiet). Mieszko966 zarzucasz brak wiarygodności ankiety, gdyż była
                          przeprowadzona na zbyt małej (???) liczbie mieszkańców. Czy to też wina
                          Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic (i kolejna manipulacja tegoż), że autor
                          tego opracowania (stworzonego na zlecenie UM Gliwice) w taki sposób i na takiej
                          liczbie mieszkańców przeprowadził tę ankietę???
                          Czy 13,5% osób twierdzących, że DTŚ przyczyni się do „dewastacji miasta”
                          (ankieta dostępna na stronach UM Gliwice) to też kolejna manipulacja??? Powiedz
                          czyja i kto za tym stoi??
                          2. „Pisanie, że samochody jadące autostradą są kierowane do Poznania przez DTŚ
                          to kłamstwo” napisał mieszko966 ale zapomniał podać przekonywujące argumenty.
                          Wypada mi zatem zapytać jak najprościej dostać się z Katowic, Chorzowa, Rudy,
                          Zabrza czy Gliwic do Poznania? Co mówią znaki i dlaczego kierują nas na DTŚ?
                          Jak będziemy (mieszkańcy aglomeracji śląskiej) jeździć w kierunku Poznania, jak
                          powstanie już DTŚ … a autostrada A4 zacznie być płatna??? Już na spotkaniu u
                          wojewody jeden z przedstawicieli DTŚ S.A. (obserwator) zarzucał nam bezprawne
                          (bez zgody autora) wykorzystanie tych zdjęć z autostrady A4. Czy ty mieszko966
                          idziesz dalej … i chcesz nam powiedzieć, że te znaki postawiło (zapewne
                          bezprawnie) Stowarzyszenie Gliwiczanie dla Gliwic??? Proszę o dowody i
                          odpowiedź na moje pytania.
                          3. Czy wyrażone na innym wątku tego forum powątpiewanie mieszka966, że istnieje
                          zapis Konstytucyjny umożliwiający udział mieszkańców w posiedzeniach komisji RM
                          … to zwyczajny brak znajomości Konstytucji RP czy już manipulacja??? Mieszko966
                          skoro udało ci się dotrzeć do raportu oddziaływania na środowisko inwestycji
                          DTŚ to raczej trudno mi uwierzyć, że nie jesteś w stanie dotrzeć do Konstytucji
                          RP … i musisz prosić innych forumowiczów o cytowanie zapisów tejże.
                          4. Mieszko966 napisał „.Jakby co, to w wolnej chwili mogę przygotować dłuższą
                          listę Waszych "półprawd". Oczywiście aż boję się pomyśleć, ilu podobnych
                          manipulacji w ogóle nie udało mi się odkryć.” ja zaś czekam na te „półprawdy”
                          i inne „rewelacje” z utęsknieniem. Mieszko966 demaskuj, obnażaj … ja czekam.
                          P.S. Jak tam sprawy w prokuraturze? Mieli to wyrzucić do kosza. Czy już to
                          zrobili????
                          • Gość: bibi Re: O zdrowym trybie życia IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.06.07, 13:59
                            Godzina 00.35 a pan ślęczy na forum i wypisuje te elaboraty. Nie dziwi mnie, że
                            pana żona ciągle chodzi sfrustrowana. Człowieku weź żonę do kina na coś
                            rozrywkowego (może iść w kapturze jak się wstydzisz), przejedz się na rowerze,
                            porozmawiaj z małżonką na tematy odległe od ideologicznych - od razu wam będzie
                            lżej w życiu. A tak tylko walka i spisek i podstęp i czający się wszędzie wróg.
                            A kl-2 później spać nie może jak przeczyta parę wypowiedzi z forum: na luzie
                            • Gość: zuza Re: O zdrowym trybie życia IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.06.07, 14:25
                              A najlepiej na grila, nie? Moze na Diamentowa?
                            • andrzej.pieczyrak Godziny w których wolno pisać na forum ... 04.06.07, 01:19
                              Obiecałem sobie, że nie będę odpowiadał na anonimowe „złote myśli” ale ostatni
                              post bibi (kolejny moralny anonimowy autorytet?) zmusił mnie do
                              pewnych „ustępstw” w tej materii. Z postu bibi dowiedziałem się, że pisanie po
                              północy jest naganne … a autor w zamian za pisanie „elaboratów” proponuje mi
                              wycieczkę do kina. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że pisałem po północy … bo
                              wcześniej byłem z rodziną w kinie. Staram się chodzić do kina za dnia (zamiast
                              ślęczeć przed monitorem) … a nie tak jak proponuje mi autor postu po północy.
                              Swoją drogą to do jakich kin chadza bibi i jakie … grają wtedy filmy na tych
                              seansach?
                              Zamiast argumentów i jakiejkolwiek próby odpowiedzi na mój „elaborat” autor
                              raczy mnie pouczać co mam robić, pisząc przy tym m.in. „może iść w kapturze jak
                              się wstydzisz”. Pragnę zatem zwrócić uwagę bibi, że to on a nie ja ukrywa się
                              jako niezalogowany anonimowy bibi. Gdy chcesz pouczać innych to miej odrobinę
                              odwagi cywilnej i podpisz się własnym imieniem i nazwiskiem pod swymi światłymi
                              radami.
                              Przy okazji owych cennych pouczeń co do godziny pisania postów nasunęła mi się
                              głębsza refleksja na ten temat, która w sporej części spowodowana była lekturą
                              tego forum.
                              Wcześniej dowiedzieliśmy się, że pisanie w ciągu „dnia pracy” jest naganne o
                              czym poinformowała nas anonimowa i niezalogowana osoba o pseudonimie m.burek w
                              dniu 31 maja (nota bene to szczere oburzenie zostało wysłane na forum o 13:06).
                              Teraz dowiedzieliśmy się, że pisanie w nocy też jest be. Czy anonimowi
                              moralizatorzy wyznaczą nam godziny w których możemy pisać? Po godzinach obu
                              pouczających wpisów (m.burek – 13:06; bibi – 13:59) mogę wnioskować, że dobrym
                              czasem na wpisy jest zapewne przedział czasowy między 13-tą a 14-tą. Dobrze to
                              wykoncypowałem???
                              Nie jestem osobą publiczną i nie przypominam sobie abym komukolwiek z piszących
                              na forum (anonimowych moralizatorów) wyrażał zgodę na pisanie o moim życiu
                              prywatny. W myśl cytowanego już wcześniej Prawa prasowego fora internetowe
                              podlegają normalnej regulacji prawa prasowego. Zatem opisywanie życia
                              prywatnego (prawdziwego lub domniemywanego) innych osób bez ich zgody jest
                              naruszeniem zapisów ustawy. Nie proście mnie i nie pytajcie o numer artykułu,
                              gdyż sami możecie to sprawdzić. Osobiście uważam, że czytanie nie szkodzi i na
                              pewno warto przeczytać całość ustawy Prawo prasowe … a nie tylko jeden z
                              artykułów. Zresztą znając wiecznych malkontentów wiem, że nawet jakbym podał
                              ten numer artykułu … to ktoś zarzuciłby mi, że „manipuluję” bo nie podałem
                              numerów kolejnych 5 czy 10 artykułów. Odsyłam zatem do całości tekstu i polecam
                              lekturę. Warto.
                              Apeluję również do wszystkich (tych zalogowanych i anonimów) rozmawiajmy na
                              argumenty i darujmy sobie opowieści o życiu prywatnym innych … i swoje
                              domniemania. Wiem, że gdy brak logicznych argumentów to … „instynktownie” sięga
                              się po argumentum ad personam. Jednak to co bywa dopuszczalne w rozmowach
                              prywatnych nie jest dopuszczalne (tak przynajmniej mówi prawo) w sporach
                              publicznych i dlatego prosiłbym o dostosowanie się do tej zasady.
                              P.S. O drogach 11, 901, A4 i DTŚ postaram się napisać jutro … . Wiem również,
                              że piszę o 1:19 a nie tak jak chcieli by niektórzy między 13 a 14-tą.
                              • Gość: bibi Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.07, 09:32
                                To była tylko ironicznie podana -dobra rada. Po przeczytaniu pana wypocin i
                                zawoalowanych gróźb proponuję zrobić to co pan lubi najbardziej - donieść do
                                prokuratury - oczywiście "w obronie wolności słowa i demokracji". Niech się
                                odpowiednie służby zajmą internautą, który naruszył pańską "prywatność"
                                proponując rozluźnienie napięcia, które niewątpliwie pana dręczy ( i pańska
                                małżonkę również). I jeszcze niech sprawdzą te filmy oglądane po północy -
                                wiadomo o czym są. Doskonale się pan wpisuje w konwencję o Teletubisiach. Niech
                                się pan nie ośmiesza takimi postami.
                                • sss9 Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... 04.06.07, 16:03
                                  Gość portalu: bibi napisało:

                                  > To była tylko ironicznie podana -dobra rada. Po przeczytaniu pana wypocin i
                                  > zawoalowanych gróźb proponuję zrobić to co pan lubi najbardziej - donieść do
                                  > prokuratury - oczywiście "w obronie wolności słowa i demokracji". Niech się
                                  > odpowiednie służby zajmą internautą, który naruszył pańską "prywatność"
                                  > proponując rozluźnienie napięcia, które niewątpliwie pana dręczy ( i pańska
                                  > małżonkę również). I jeszcze niech sprawdzą te filmy oglądane po północy -
                                  > wiadomo o czym są. Doskonale się pan wpisuje w konwencję o Teletubisiach. Niech
                                  > się pan nie ośmiesza takimi postami.

                                  no to ja ci "kochanie" serdecznie gratuluję nad wyraz skromnej inteligencji i
                                  jeszcze skromniejszej ogłady.
                                  w kolejnym poście zarzuć jeszcze A.P, że jest pedofilem, bo przecież wiesz, że
                                  jest (te filmy po północy), a pozorna anonimowość być może zachęci cię do
                                  posunięcia się w głupawych insynuacjach jeszcze dalej. ćwicz tę swoją chamówę
                                  dalej, a nagroda cię nie minie.

                                  • Gość: willi Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.06.07, 17:33
                                    Chłopie, wiem że a.p wypisuje takie elaboraty, że nawet jego kolegom i obrońcom
                                    nie chce się tego czytać, ale zanim coś napiszesz zrób ten wysiłek umysłowy i
                                    zapoznaj się z wypowiedzią. Bo później powstają takie twory chorego umysłu jak
                                    twój post.
                                    • sss9 Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... 04.06.07, 17:46
                                      Gość portalu: willi napisało:

                                      > Chłopie, wiem że a.p wypisuje takie elaboraty, że nawet jego kolegom i obrońcom
                                      > nie chce się tego czytać, ale zanim coś napiszesz zrób ten wysiłek umysłowy i
                                      > zapoznaj się z wypowiedzią. Bo później powstają takie twory chorego umysłu jak
                                      > twój post.

                                      ono, mogę zrozumieć, że masz problemy osobiste co wpływa na twoją niską
                                      samoocenę, ale to naprawdę nie jest powód do rozpaczliwie tchórzliwych i
                                      prostackich prób jej podniesienia akurat na forum. nikt i nic chyba cię nie
                                      zmusza do czytania opinii innych, skoro twoje własne wydają ci się
                                      najwspanialsze. oszczędź innym swoich żałosnych dowcipasów, a sobie zafunduj
                                      bilet do kina. wybierz coś łatwego.
                                  • Gość: gosc Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... IP: *.gl.digi.pl 04.06.07, 19:30
                                    sss9 napisał:

                                    > no to ja ci "kochanie" serdecznie gratuluję nad wyraz skromnej inteligencji i
                                    > jeszcze skromniejszej ogłady.
                                    ...
                                    > ćwicz tę swoją chamówę
                                    > dalej, a nagroda cię nie minie.

                                    się znalazł arbiter elegantiarum z bożej łaski.
                                    • sss9 Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... 04.06.07, 19:56
                                      Gość portalu: gosc napisało:

                                      > się znalazł arbiter elegantiarum z bożej łaski.

                                      na ciebie ta "boża łaska" także może spłynąć. wystarczy powiedzieć: "tak".
                              • jeanalesi Re: Godziny w których wolno pisać na forum ... 04.06.07, 18:55
                                chłopie, tyle chce ci się pisać? nigdy bym się spodziewał czegos takiego po
                                miłośniku Goledenów. przecież to takie relaksujące zwierzęta. Chyba że to tylko
                                takie samo nazwisko. wtedy to rozumiem.
                                • andrzej.pieczyrak Drogi na Poznań ... 04.06.07, 21:17
                                  3 czerwca jeanalesi napisał: „Mam prośbę by tranzytu do Poznania nie łączyć z
                                  DTŚ. Przecież każde myślące dziecko wie, że do Poznania prowadzi DK 11 z
                                  Bytomia, a nie przez Gliwice. Stąd znak dotyczący tranzytu Na A4. jak wracasz
                                  z Poznania na Śląsk też DK 11 prowadzi do Bytomia, a nie do Gliwic. Kto bedzie
                                  zjeżdzał DK 11, nadrabiał ok 30 km, by przejechać się DTŚ?”. No cóż muszę
                                  rozczarować jeanalesi … nie tylko „myślące dzieci” jeżdżą do Poznania.
                                  Być może wszystkie „myślące dzieci” jeżdżą do Poznania DK 11 … ale są kierowcy,
                                  którzy wybierają inny wariant. To chyba nawet dobrze, że nie wszyscy
                                  jeżdżą „jedenastką” bo w przeciwnym razie pokonanie tych ponad 320 km mogłoby
                                  zajmować znacznie więcej niż … obecne 5 godzin. Ja osobiście znam co najmniej
                                  cztery warianty „drogi na Poznań”:
                                  1. Cytowana DK 11 (droga „myślących dzieci”)
                                  2. A4 do Wrocławia i dalej na północ (E 261 czyli „piątką”) na Poznań
                                  3. E 75 i za Łodzią na A 2.
                                  4. DK 88 i dalej 901 do 11 na Poznań
                                  Każdy z tych wariantów ma swoje plusy i minusy … i każdy z nich ma swoich
                                  zagorzałych zwolenników i przeciwników. Wystarczy posłuchać CB czy chociażby
                                  skorzystać z jakiejkolwiek automapy (jest opcja wyboru trasy: najbardziej
                                  ekonomicznej, najszybszej i najkrótszej) aby przekonać się, że DK 11 nie jest
                                  jedyną drogą ze Śląska na Poznań. Póki co, nie będę zatem roztrząsał wszelkich
                                  zalet i wad wymienionych tras, którymi Ślązacy jeżdżą do Poznania.
                                  Mógłbym powiedzieć jak mieszko966, że dopiero po zbudowaniu DTŚ będziemy mogli
                                  ocenić jak będą jeździć mieszkańcy Śląska do Poznania … ale szkoda żal
                                  poświęcić nasze miasta dla takiego eksperymentu, tylko po to aby w przyszłości
                                  móc powiedzieć „a nie mówiłem?”.
                                  Pobawmy się zatem w symulację … miast doświadczać tego „eksperymentu drogowego”
                                  na własnej skórze. Za kilka lat zostaje oddana DTŚ i A 1 a odcinek A 4 do
                                  Wrocławia staje się płatnym odcinkiem. Jak zatem pojadą auta na Poznań?
                                  1. Przebijanie się zatłoczoną DK 11 staje się mało ekonomiczne i
                                  czasochłonne. Dla wielu mieszkańców Śląska jeżdżenie DK 11 już dziś
                                  jest „nadkładaniem” drogi przez mocno zurbanizowane (najeżone światłami i
                                  ograniczeniami) rejony „miejskie”. Za kilka lat stanie się to jeszcze
                                  trudniejsze … bo być może wielu włodarzy miast wprowadzi ograniczenia tonażowe.
                                  2. Wariant A 4 i dalej „piątką” na Poznań również straci na swej
                                  atrakcyjności, chociażby przez wprowadzenie opłat na A 4. Już dziś wariant ten
                                  jest dłuższy (i z trudnym przejazdem przez Wrocław) ale dzięki „szybkiemu i
                                  darmowemu” dojazdowi do Wrocławia wybierany jest przez wielu kierowców. Gdy
                                  znikną te zalety, to i ilość zwolenników takiego rozwiązania zmaleje.
                                  3. Również wariant E 75 i A 2 (również już płatną) stanie się
                                  mało „ekonomiczny”.
                                  4. Czy zatem nie stanie się kusząca perspektywa „szybkiej ucieczki” z
                                  mocno zurbanizowanej aglomeracji poprzez szybką i bezkolizyjną DTŚ i dalej tak
                                  jak dawniej (może zrobią w końcu jakąś lepszą drogę) na północny-zachód???
                                  Czy zatem faktycznie DTŚ SA przypadkowo stawia takie znaki kierujące na Poznań?
                                  A może robi to Stowarzyszenie Gliwiczanie dla Gliwic lub ja osobiście??
                                  Człowieku obudź się, nie można cały czas żyć w matrixie.
                                  P.S. Dzięki za zainteresowanie się moim imieniem i nazwiskiem. Starałem się
                                  odwzajemnić tym samym ale wyszukiwarki nie znalazły nic o twoich
                                  zainteresowaniach czy osiągnięciach. Nawet najmniejszej wzmianki, chociażby o
                                  sympatii do białych myszek … a to przecież też takie „relaksujące zwierzęta” … .
                                  • jeanalesi Re: Drogi na Poznań ... 04.06.07, 22:39
                                    a bycie kierowcą ferrari od 1991 do 1995 to mało?

                                    Czy zatem nie stanie się kusząca perspektywa „szybkiej ucieczki” z
                                    mocno zurbanizowanej aglomeracji poprzez szybką i bezkolizyjną DTŚ i dalej tak
                                    jak dawniej (może zrobią w końcu jakąś lepszą drogę) na północny-zachód???
                                    Czy zatem faktycznie DTŚ SA przypadkowo stawia takie znaki kierujące na Poznań?
                                    A może robi to Stowarzyszenie Gliwiczanie dla Gliwic lub ja osobiście??
                                    Człowieku obudź się, nie można cały czas żyć w matrixie.

                                    ale dokąd? jaką drogą?

                                    tu przypomina mi się MIŚ i słynna piosenka tu cytuję z pamięci
                                    ".. przebiegnie z pewnością, piekna, długa, prosta szeroka jak morze trasa
                                    łazienkowska" i on widzi tę drogę. Ten Junak, na Brzegu

                                    DK 11 biegnie przez Tarnowskie Góry więc nie będzie się łączyć z DTŚ.
                                    • andrzej.pieczyrak Drogi na Poznań ... c.d. 07.06.07, 21:53
                                      jeanalesi napisał : „DK 11 biegnie przez Tarnowskie Góry więc nie będzie się
                                      łączyć z DTŚ.”. Któż ci powiedział i gdzie to przeczytałeś w moim poscie, że DK
                                      11 łączy się z DTŚ? Mówię, że DTŚ umożliwi ucieczkę poza aglomerację a potem
                                      można spokojnie uciec (np. Via Logostic) na drogę 901 lub inną drogą na Poznań
                                      która powstanie … .
                                      P.S. Nie schlebiaj sobie jeanalesi … nie jesteś Jean Alesi. Nawet wyszukiwarki
                                      rozróżniają imię i nazwisko od nicku pisanego razem :-(
                                      • faar Re: Drogi na Poznań ... c.d. 07.06.07, 22:58
                                        andrzej.pieczyrak napisał:
                                        > Mówię, że DTŚ umożliwi ucieczkę poza aglomerację a potem
                                        > można spokojnie uciec (np. Via Logostic) na drogę 901 lub
                                        > inną drogą na Poznań która powstanie … .

                                        Ale PO CO UCIEC? Po jakiego czorta pchać się do Gliwic DTŚką jeśli potem jedzie
                                        się 905-ką - dużo gorszą drogą niż ta od Bytomia przez TG - przecież to widać
                                        już po oznakowaniu 905 to 3 cyfrówka !!!
                          • jeanalesi Re: O manipulacji słów kilka ... 03.06.07, 17:58
                            bezsenność to straszna sprawa.
                            Mam prośbę by tranzytu do Poznania nie łączyć z DTŚ. Przecież każde myslące
                            dziecko wie, że do Poznania prowadzi DK 11 z Bytomia, a nie przez Gliwice.
                            Stąd znak dotyczący tranzytu Na A4. jak wracasz z Poznania na Śląsk też DK 11
                            prowadzi do Bytomia, a nie do Gliwic. Kto bedzie zjeżdzał DK 11, nadrzabiał ok
                            30 km, by przejechać się DTŚ? Bez sensu
                            mam też nadzieję, że ktoś uwieczni wkrótce na zdjęciach ten "piękne" fragmenty
                            naszego miasta zagrozne przez DTŚ. To prawdziwe "perełki". Pozdrawiam
    • Gość: m.burek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 13:06
      Jestem ciekawa, gdzie i w jakim charakterze zatrudnione są panie "działaczki"
      kl-2 oraz m.turek. Chyba zajęcie nie jest zbyt absorbujące skoro w czasie
      przeznaczonym na prace mają panie czas na produkowanie się na forach i
      wypisywanie elaboratów w "jedynej słusznej sprawie". Pewnie na pasjansa też się
      znajdzie czas i żeby na gadu-gadu potrajkotać. Z nudów można nawet na stronę
      BezRadnego zajrzeć.
      • Gość: sceptyk Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 19:59
        > Jestem ciekawa, gdzie i w jakim charakterze zatrudnione są panie "działaczki"
        > kl-2 oraz m.turek.
        A co cie to obchodzi. Co to, w Gliwicach znowu stan wojenny? Tylko w stanie
        wojennym komunisci gonili ludzi do pracy. ZOMO lazilo po kawiarniach i
        przepedzalo ludzi palami. Teraz to jest niemozliwe, bo w Gliwicach nie ma
        kawiarni! A po co kawiarnie, wystarczy grilowanie.
        • Gość: gosc Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.gl.digi.pl 31.05.07, 21:02
          Gość portalu: sceptyk napisał(a):
          > A co cie to obchodzi. Co to, w Gliwicach znowu stan wojenny? Tylko w stanie
          > wojennym komunisci gonili ludzi do pracy. ZOMO lazilo po kawiarniach i
          > przepedzalo ludzi palami. Teraz to jest niemozliwe, bo w Gliwicach nie ma
          > kawiarni! A po co kawiarnie, wystarczy grilowanie.

          www.um.gliwice.pl/index.php?id=8918/1
          Kolejny przykład zaawansowanej berezozy
          • Gość: m.burek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 23:44
            Panie sceptyk - naucz się pan czytać ze zrozumieniem a później odpowiadać z
            sensem. Nic do mojego pytania nie ma stan wojenny ani stwierdzenie, że kogoś
            trzeba gonić do roboty, ponieważ obie panie mają jakoweś miejsca pracy. I w tej
            właśnie pracy wykorzystując służbowy sprzęt zajmują się sprawami, które z ich
            działalnością zawodową nie mają nic wspólnego. I właśnie ten stosunek obu pań do
            pracy trochę mnie zbulwersował. Osoby,które cały czas przywołują unijne
            przepisy, prezydentowi i radnym (oprócz Berezuzy) zarzucają nieróbstwo same
            klepią w pracy swoje wypociny i elaboraty. Wystarczy przejrzeć wyrywkowo godziny
            postów. Ale rozumiem, że pacjent nie zając nie ucieknie pani Mirello prawda, a
            pani ma ważniejsze sprawy na głowie.
            • Gość: zuza Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 23:56
              > obie panie mają jakoweś miejsca pracy. I w tej
              > właśnie pracy wykorzystując służbowy sprzęt zajmują się sprawami, które z ich
              > działalnością zawodową nie mają nic wspólnego. I właśnie ten stosunek obu pań d
              > o
              > pracy trochę mnie zbulwersował.
              Ty paskudny komuchu. Obie panie maja swoje wlasne firmy i swoj wlasny sprzet i
              moga z nim robic co im sie zywnie podoba i z czasem tez. Ponial?
              A to ci komuch sie zaplatal...
              • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:04
                A czy można prosić pana doktora, żeby był łaskaw darować sobie te chamskie
                odzywki, wyzwiska i obelgi pod adresem forumowiczów, z ktorymi sie nie zgadza?
                Jeśli ma pan problem z samokontrolą i agresją to proszę brać jakieś leki.
                • Gość: zuza Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:13
                  > A czy można prosić pana doktora, żeby był łaskaw darować sobie te chamskie
                  > odzywki, wyzwiska i obelgi pod adresem forumowiczów, z ktorymi sie nie zgadza?
                  > Jeśli ma pan problem z samokontrolą i agresją to proszę brać jakieś leki.

                  Potrzebujesz doktora? Slusznie, bo jak na tym forum twoje odzywki byly i sa
                  zawsze chamskie. Nawet nie trzeba otwierac twojego tekstu zeby to wiedziec,
                  urzedniczyno.

                  • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:21
                    I znowu potok chamstwa. Oczywiście w wykonaniu berezuzy wyzwiska to czysta
                    poezja i żadna kl, fesia, pieczyrak czy stasiek nie zaprotestują bo wszystkie
                    beretubisie są cacy a największy łobuz to mieszko.
              • Gość: gosc Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.gl.digi.pl 01.06.07, 00:28
                A to ciekawe, nie wiedziałem że KL jest właścicielką Centrum Onkologii. Tyle się
                mówi o prywatyzacji służby zdrowia, a tu proszę w Gliwicach mamy już pierwsze
                osiągnięcia.
          • Gość: zuza Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 31.05.07, 23:51
            > www.um.gliwice.pl/index.php?id=8918/1
            > Kolejny przykład zaawansowanej berezozy

            Nie, to kolejny przyklad prymitywizmu Frankensteina. Te "kawiarnie" sa tak samo
            kawiarniami jak "park" Chrobrego jest parkiem, albo "sciezki" rowerowe w
            Gliwicach sa sciezkami rowerowymi. Mozecie sobie 100 razy pisac, ze to sa
            kawiarnie, ale z kawiarniami te lokale wspolnego nie maja nic! Tak to jest, jak
            cepy ze wsi biora sie za rzadzenie. Jedz chociazby do Krakowa, to zobaczysz jak
            kawiarnia wyglada. W Gliwicach kiedys byly kawiarnie: Agawa, Warszawianka, NOT.
            To co podaje UM, to od biedy pod cukiernie mozna podciagnac, tumanie.
            • Gość: gosc Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.gl.digi.pl 01.06.07, 00:26
              O widzę, że syndrom szlachty z centrum sie znowu włączył.
              Berezoza postępuje u pacjenta w takim tempie, że lada chwila popadnie w katatonię.

              Oklepaną radę mam, nie irytuj się tak drogie dziecko neostrady z alei tirów, bo
              ci żyłka pęknie.

              Słodkich snów
              Dobranoc :)
      • kl-2 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 01.06.07, 10:59
        Gość portalu: m.burek napisał(a):

        > Jestem ciekawa, gdzie i w jakim charakterze zatrudnione są panie "działaczki"
        > kl-2 oraz m.turek.

        Jak ja kocham takie "merytoryczne argumenty". Mirella podaje konkretne dowody i
        przykłady nieprawidlowosci w projektowaniu DTS i nie wiadomo, co na to
        odpowiedzieć, tak? No to zaczyna się anonimowy atak personalny. Mozna
        powiedzieć - burki szczekają. Jak zawsze, kiedy brakuje argumentów.

        Własciwie powinnam to zmilczeć, jednak odpowiem. Czy pani m.burek słyszała o
        wolnych zawodach? Jak nie, to proszę sie dokształcić.
        Czy pani m.burek miesci się w głowie taki system pracy, gdzie człowiek jest
        rozliczany z tego co zrobił, a nie z tego ile godzin przesiedział w pracy? I
        taki system, że człowiek pracuje w dowolnym miejscu i o dowolnej porze dnia i
        nocy? Taki jest system pracy w nauce. A rozliczeniem wydajności pracownika jest
        liczba publikacji, stopnie naukowe, ilość zdobytych grantów naukowych i
        rozliczenie się z realizacji tych grantów.
        • Gość: m.burek Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 11:37
          Oczywiście, że się mieści. jednak patrząc po ilości i godzinach pani wpisów nie
          pracuje pani ani w domu ani w pracy. A z efektów pewnie panią z rozlicza prof.
          Chorąży.
          A "pracowitość" pani Mirelli w placówce NZOZ -u kto rozlicza? No jasne drogie
          panie nie ma to jak wygodna, niekrępująca fucha za dobre pieniądze. Człowiek się
          nie zmęczy - chyba, że waleniem w klawiaturę. Poza ty kl-2 czytając pani posty
          gdzie nagminnie sadzi pani błędy ortograficzne typu "obejżeć" nigdy nie
          pomyślałabym, że jest pani naukowcem.
          • m.turek.sgdg Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 01.06.07, 14:02
            Aż żal marnować czasu,ale niech będzie.Godziny pracy mojego NZOZu są dostępne na stronach NFZ zakładka "gdzie sie leczyć".Jak ktoś chce,niech sprawdzi.Komputer jest mój,sama sobie jestem szefem,ba,mogę udzielić sobie urlopu.Moich pacjentów traktuję poważnie i żaden nie może narzekać(i kontraktowi ,i prywatni)Zgadzam się z KL2:brak merytorycznych argumentów pokrywa "m.burek" napadem personalnym.Szkoda tylko,że wstydzi sie swojej tożsamości.
            P.S.Dziś 01.06.2007 gabinet był zamknięty z powodu udzielonego sobie urlopu.Mam cudownego szefa:)
            • m.turek.sgdg do mieszka 01.06.07, 14:16
              Ponieważ trochę mojego cennego czasu poświęciłam "m.burek", odpowiedzi na twój wpis udzielę później(na marginesie,zdecydowanie wolę twoje wpisy,nawet zarzucające kłamstwa).A teraz pędzę do obowiązków rodzinnych;wszak dziś Dzień Dziecka-"m.burek" gotowa podać mnie jako wyrodną matkę do Rzecznika Praw Dziecka :)
              P.S.Pod względem ortograficznym i interpunkcyjnym wszystko jest prawidłowo napisane
              • Gość: recenzor Apel do KL2, A.P., M.Turek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 12:34
                Przestańcie Państwo odpowiadać na ordynarne posty gliwickich prymitywów!!!
                Przecież reagując,uwiarygadniacie ich i umożliwiacie im zamieszczanie kolejnych
                żałosnych tekstów.Niech się utopią w swojej własnej żółci. Ich ataki świadczą o
                Waszym sukcesie.Ponieważ nie mają żadnych kontrargumentów pozostaje im tylko
                bezsensowne obrażenie przeciwników.Ale nie wiedzą,że obrazić nas może jedynie
                ktoś lepszy lub równy. Absolutnie nie łudźcie się,że rzeczową dyskusją uda się
                Wam przybliżyć ich do swego poziomu intelektualnego,moralnego,estetycznego.Są z
                gruntu źli i NIEREFORMOWALNI.Całe ich bogactwo wewnętrzne to
                kłamstwo,bezczelność i błogosławieństwo Z.F.,któremu służą . A kogo konkretnie
                to dotyczy, to każdy średnio inteligentny czytelnik tego forum łatwo ustali.
                • Gość: wujek dobra rada Re: Apel do KL2, A.P., M.Turek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 12:57
                  I znowu berezuzocenzorowi puściły nerwy. Opanuj się chłopie bo w końcu ktoś nie
                  będzie na tyle wyrozumiały by traktować cię w charakterze lokalnej ciekawostki i
                  spotkasz sie z nim w sądzie.

                  A do kl2, ap i turek apeluj raczej by przestali posługiwać się demagogią.
                  • Gość: patrzący z boku Re: Apel do KL2, A.P., M.Turek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 15:30
                    Tak to jest "Uderz w stół a nożyce się odezwą"
                    Coś się wujkowi pozajączkowało,pomimo wszystko do takiej patologii w Gliwicach
                    jeszcze nie doszło,żeby podsądnym był pokrzywdzony,a nie krzywdzący
                    • Gość: motek Dobra rada IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 15:47
                      Proponuję aby Mieszko, gliviczanin, faar, marcin - w swoim dobrze pojętym
                      interesem, przestali dyskutować z towarzystwem wzajemnej adoracji w liczbie 1
                      członkini, 3 sympatyków i 1 "wydawcy". Podstawowy błąd popełniany przez nich to
                      założenie że z grupą ww. można dyskutować. Tymczasem - nie można, mało tego -
                      nie trzeba. Grupa ta żądna jest rozgłosu, za każdą cenę. Czy naprawdę zależy wam
                      na popularyzowaniu w Gliwicach tych ludzi i ich poglądów? Nie wystarczy jeden
                      oszołomiony? Myślę, że patrząc na casus Leppera i jego kolegów warto to wziąć
                      pod uwagę. Zapewne dyskusje w gronie klonów umra smiercią naturalną.
                  • Gość: recenzor Re: Apel do KL2, A.P., M.Turek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.07, 20:24
                    > I znowu berezuzocenzorowi puściły nerwy. Opanuj się chłopie

                    Nie jestem chłop tylko baba. Natomiast jako lokalne ciekawostki możesz traktować
                    swoich wodzów.
          • kl-2 Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! 01.06.07, 16:03
            Gość portalu: m.burek napisał(a):

            > patrząc po ilości i godzinach pani wpisów nie
            > pracuje pani ani w domu ani w pracy.
            Błąd. Moje wpisy dodawane o godz. 3 nad ranem sa przykładem tego, że siedze
            przy kompie i pracuję i robię sobie własnie przerwę od pracy :)

            > A z efektów pewnie panią z rozlicza prof. Chorąży.
            Bład. prof. Chorązy nie jest moim szefem.

            > Poza ty kl-2 czytając pani posty
            > gdzie nagminnie sadzi pani błędy ortograficzne typu "obejżeć" nigdy nie
            > pomyślałabym, że jest pani naukowcem.

            :) nobody's perfect. Naukowiec jest takim samym człowiekiem jak inny. A
            Einstein (z ktorym nie porównuję sie, bynajmniej) był nawet dysgrafikiem. Moje
            błedy nie są "nagminne", tylko sporadyczne. Pisze szybko, często bez polskich
            znaków, żeby nie tracić cennego czasu :) Na szczęście nie jestem polonistką,
            wtedy twoje uwagi byłyby uzasadnione, byc może.

            Proponuję jednak wrócic do meritum dyskusji, bo w przeciwieństwie do mieszka,
            mnie nie bawi publiczne roztrząsanie mojej osobowości, ani forumowiczów ta
            tematyka raczej nie interesuje.

    • Gość: mniszek Informator Uliczno-Placowy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:10
      A czemu to to sie nazywa Informator Rynkowy, a nie Uliczny albo Placowy, albo
      Uliczno-Placowy. A najlepiej Uliczno-Placowo-Rynkowy, Informator UPR, w skrocie
      IUPR.
      • Gość: Tirania Wyszyńska Re: Informator Uliczno-Placowy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 00:24
        myślę, że powinieneś w tej sprawie złożyć kolejną interpelację a potem zamieścić
        na swojej stronie.
    • Gość: zuza Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.06.07, 01:12
      Niejakiemu Tirania-Wyszynska mozna odpowiadac nieczytajac jego tekstow. Z gory
      wiadomo co napisal. A w ogole wystarczy tylko raz hurtem opowiedziec, zawsze
      pisze to samo, ze guru ZF jest cacy. No,cacy, ze az...
      • Gość: wilczur Re: Cenzura na forum Informatora Rynkowego ! IP: *.gprspla.plusgsm.pl 01.06.07, 09:21
        a Ty jesteś głupi po prostu głupi i szkoda że do tego forum nie można zastosować
        filtrów ale to jest ostatni post na jaki odpisuję i lądujesz w mojej KF. Bardzo
        proszę o nie cytowanie Pana d_ _ _ _ _ a zuza
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka