Z ostatniej chwili o moscie nad Folwarczna!

[opserfev]

Wiem z pewnego zrodla, ze ekspertyza mostu nad Folwarczna mowi, ze most jest w
bardzo dobrym stanie! Natomiast most na Orlickiego jest pekniety w kilku
miejscach!

Ale będzie oficjalnie tak jak chce "FRANCO"waty!

[Gość: rasste]

> Wiem z pewnego zrodla, ze ekspertyza mostu nad Folwarczna mowi, ze most jest w
> bardzo dobrym stanie! Natomiast most na Orlickiego jest pekniety w kilku
> miejscach!

droga krajowa DK-88 byla od zawsze, jest i bedzie droga krajowa E-22, ktora
istniala od zawsze, kiedy franuś sikał do nocnika- albo przeskakiwal z jajka na
jajko.
natomiast ustanowione (od ust złotoustnego Hieronika) w 1998 roku, za zgodą
FRANCOwatego- gliwickie ulice, nigdy nie spelnialy i spelniać nie bedą
wymaganych parametrow.

FRANCOwaty robi z Gliwic pośmiewisko i śmietnisko, i trzeba tego łajzę
brutalnie- tak jak zasluzyl, "fytupcyć" jak Jagnę z reymontowskich Lipiec na
furze gnoju!

rasste pieprzy jak mały jasiu

[pr51]

> natomiast ustanowione (od ust złotoustnego Hieronika) w 1998 roku,
za zgodą
> FRANCOwatego- gliwickie ulice, nigdy nie spelnialy i spelniać nie
bedą
> wymaganych parametrow.

Nie pieprz, jak nie potrafisz napisać nic sensownego. Prezio niczego
nie wyznaczył, a jedynie potwierdził to, co niegdys wyznaczyło
ministerstwo i jego poprzednicy.

I nie pisz więcej po chamsku schamiały bredziu. Kapujesz?

te oszołomy z gdg zrobią wszystko

[opserfer]

by tylko zdobyć władzę. Na szczście mogą sobie ujadać na FG -
dobrze, że to ich zajmuje, a nie dokształcanie się i podnoszenie
kwalifikacji, by stanowić jakiekolwiek realne zagrożenie. To
wymarzona opozycja.

[Gość: ozk]

E22 prowadzi z Wielkiej Brytanii (początek w walijskim Holyhead, dalej m.in. Manchester i Leeds) poprzez Holandię (Amsterdam, Groningen), Niemcy (Brema, Hamburg, Rostock, Sassnitz), Szwecję (Malmö, Karlskrona, Norrköping), Łotwę (Windawa, Ryga) do Rosji (Wielkie Łuki, Moskwa, Kazań, Perm, koniec w Iszymie). Nie ma nic wspólnego ani z Gliwicami, ani w ogóle z Polską. I nie jest to droga krajowa, a transeuropejska.
Droga krajowa nr 22 rozpoczyna się na przejściu granicznym z Rosją w Grzechotkach i prowadzi przez Elbląg, Malbork, Czersk, Jastrowie, Wałcz i Gorzów Wielkopolski do granicy z Niemcami w Kostrzynie. Także nie ma nic wspólnego z Gliwicami, ani nawet z województwem śląskim.
Więc jeśli ktoś tu robi pośmiewisko - to tylko ty z siebie samego, bo właśnie udowodniłeś, że wypowiadasz się na tematy o których nie masz pojęcia.

[Gość: mieszk. traznzytu]

> Więc jeśli ktoś tu robi pośmiewisko - to tylko ty z siebie samego, bo właśnie u
> dowodniłeś, że wypowiadasz się na tematy o których nie masz pojęcia.

Napisano rzeczywiście tak "droga krajowa DK-88 byla od zawsze, jest i bedzie droga krajowa E-22, ktora istniala od zawsze", a powinno być oczywiście tak, "droga, obecnie krajowa (DK-88) była od zawsze (najpierw długo jako E- 22, później DK-4)".
A więc obecna DK-88, przemianowana kilkakrotnie z pierwotnej E-22 o charakterze międzynarodowym, była, jest i będzie zawsze droga o charakterze co najmniej Drogi Krajowej, w przeciwieństwie do ulicy Wyszyńskiego chociażby, którą ktoś bez wyobraźni (z mostkiem na Orlickiego) wyznaczył jako DK.
Ktoś użył pewnego skrótu myślowego, natomiast Ty sprawiasz wrażenie że nigdy o tym nie słyszałeś.
Jest takie porzekadło, że "co było a nie jest nie pisze się w rejestr', ale to wcale nie oznacza że po pierwsze tak nie było, i po drugie, że nie należy o tym już nigdy mówić.

kolejny popapraniec bredzi

[pr51]

> A więc obecna DK-88, przemianowana kilkakrotnie z pierwotnej E-22

Idiotyzm. Nie było żadnej pierwotnej E-22 przemianowanej na DK-88.
Jakieś żałosne wywody na poziomie tego ilu było diabłów na główce od
szpilki. Co ty popaprańcu uważasz za pierwotne? Pierwotny poziom
jaskiniowca dla twojego myslenia?

> w przeciwieństwie do ulicy Wyszyńskiego chociażby, którą ktoś be
> z wyobraźni (z mostkiem na Orlickiego) wyznaczył jako DK

A więc bałwanku bozy dla przypomnienia droga krajowa biegła
pierwotnie Wrocławską, Piwną i Tarnogórską. Z uwagi na zupełnie
walący się most na Wrocławskiej i niski wiadukt na Piwnej zrobiono
zmianę z objazdem, która egzystuje do dziś. Jak chcesz napisać coś
mądrego, to musisz uwzględnić całą historię tego rozwiązania, bo
inaczej stajesz się nierozgarnietym pływakiem po temacie dróg
krajowych w Gliwicach.

> Ktoś użył pewnego skrótu myślowego, natomiast Ty sprawiasz
wrażenie że nigdy o
> tym nie słyszałeś.

Byoby dobrze, gdybys sam uzywał skrótów myslowych, a nie bezmyslnie
bredził.

> Jest takie porzekadło, że "co było a nie jest nie pisze się w
rejestr', ale to
> wcale nie oznacza że po pierwsze tak nie było

Ponosi cię fantazja i piszesz w zupełnym oderwaniu od
rzeczywistości. Zaistniałeś w tym miejscu na Forum i to jedyne, co
pozostanie po twoich wypocinach.

Usiądź dziecko jak starsi mówią i wytęż słuch!

[Gość: zawodowy kierowca]

> Idiotyzm. Nie było żadnej pierwotnej E-22 przemianowanej na DK-88.
> Jakieś żałosne wywody na poziomie tego ilu było diabłów na główce od
> szpilki. Co ty popaprańcu uważasz za pierwotne? Pierwotny poziom
> jaskiniowca dla twojego myslenia?

Nie potrafię precyzyjnie określić, ale jeszcze w 1970 roku atlas samochodowy Polski przewidywał taki oto przebieg tej starej drogi E-22.
Oczywiście była to trasa międzynarodowa Berlin Lwów (Wschód- Zachód), i przekraczała granicę z ZSRR w Przemyślu, zaś z Niemcami (NRD) w miejscowości Tuplice.
Dla jasności podam że prowadziła ona z Przemyśla, przez Rzeszów Dębice Tarnów Kraków Olkusz Bytom Gliwice Strzelce Opolskie Opole Wrocław i Tuplice.
Od Krakowa aż do Strzelec Opolskich, stara E-22 posiadała odnogę oznakowaną jako E-22a, i biegła przez Krzeszowice Trzebinię Chrzanów Jaworzno Katowice. W Bytomiu obydwie odnogi E-22 i E-22a schodziły się na krótko, ale tuż przed Miechowicami, ponownie rozdzielały się, gdzie E-22a poprzez Miechowice Rokitnicę Toszek, znów ostatecznie łączyły się w jedną E-22 w Strzelcach Opolskich.

Jeśli Twoja pamięć dziecko nie sięga Stanu Wojennego, to co dopiero lata siedemdziesiąte.
Wiarygodność francoklonów- nawet historyczna- sięga dna.
Wam w tow. WAiRT, jedynie histeria wychodzi dobrze.

starszy zawodowy kierowca ma sklerozę

[pr51]

> Nie potrafię precyzyjnie określić, ale jeszcze w 1970 roku atlas
samochodowy Po
> lski przewidywał taki oto przebieg tej starej drogi E-22

I z tego niby ma wynikać, że była pierwotna? Najpierw były drogi
krajowe, a potem po niektórych poprowadzono trasy międzynarodowe. Ot
cała filozofia. I nigdy nikt niczego nie przemianowywał z krajowego
na międzynarodowe i odwrotnie. Kapujesz?

[Gość: qTas]

Najpierw były drogi
> krajowe, a potem po niektórych poprowadzono trasy międzynarodowe. Ot
> cała filozofia.

słysząc te twoje wyplwociny, nasuwa się epizod ze samych swoich, "widzi żaba że konia kują, i sama nogę nadstawia"!
a pies cie tupcył !pr-q-tasie.

profesor jako qutas?

[pr51]

> a pies cie tupcył !pr-q-tasie.

Trzeba byc profesorem, żeby wymyslec takie pierdoły.

[Gość: kierowca zawodowy]

I nigdy nikt niczego nie przemianowywał z krajowego
> na międzynarodowe i odwrotnie. Kapujesz?
>

Ty masz mądrą stopkę.
Gdybyś ją jeszcze zechciał zastosować, w odniesieniu do samego siebie.
Również ja odnoszę nieodparte wrażenie, iż chcesz właśnie sobą zbawić świat biedaku.


img524.imageshack.us/my.php?image=scan10577qw7.jpg
Pokaż mi zatem na tej mapie jakąś inną DK, abstrahuję od konkretnej DK-88.

ps. tak przy okazji zapytam, bo mapka jest z 1970 roku, czy siusiałeś już do nocniczka?, czy też jeszcze długo przeskakiwałeś z jajeczka na jajeczko?

[pr51]

> Również ja odnoszę nieodparte wrażenie, iż chcesz właśnie sobą
zbawić świat bie
> daku.

Zgadzam się, zebys miał dowolnie wybrane wrażenia. Twój problem i
twój zgryz. Jak już nie masz co wymyśleć, to koniecznie musisz się
dowartościować przypisywaniem innym jakis kłopotów. Otóż nie ma
biedaku żadnych kłopotów ze zbawianiem świata. Świat sobie dobrze
poradzi beze mnie. Kapujesz kierowco wzwodowy do nikąd?

> img524.imageshack.us/my.php?image=scan10577qw7.jpg
> Pokaż mi zatem na tej mapie jakąś inną DK, abstrahuję od
konkretnej DK-88.

Każdy głupek może oglądać dowolną mapę robioną przez innego głupka i
pytac o to, czego ten głupek na niej nie umieścił, bo nie było to w
ogóle celem tej mapy. Kapujesz?

> ps. tak przy okazji zapytam, bo mapka jest z 1970 roku, czy
siusiałeś już do no
> cniczka?, czy też jeszcze długo przeskakiwałeś z jajeczka na
jajeczko?

I co z tego, że jest z 1970 r.? Wtedy rzedko kiedy mapy nadawały się
do uzytku, a wiekszośc miała obowiazkowe błędy cenzury wojskowej,
też obowiązkowej. Kapujesz? I było wtedy znacznie mniej chamów wśród
zawodowych kierowców.

nieodparte wrażenia sędziwego pr51;-)

[Gość: kibic]

> > img524.imageshack.us/my.php?image=scan10577qw7.jpg
> > Pokaż mi zatem na tej mapie jakąś inną DK, abstrahuję od
> konkretnej DK-88.
>
> Każdy głupek może oglądać dowolną mapę robioną przez innego głupka i
> pytac o to, czego ten głupek na niej nie umieścił, bo nie było to w
> ogóle celem tej mapy. Kapujesz?

A gdzie ty tak z głupiałeś głupku bredzący, ze czepiasz sie autentycznej historycznej już mapki i wpadasz w znane nam już twoje kompleksy?
Widać wyraźnie, ze zapędzono cie w kozi róg takim prostym pytaniem:-)))

[pr51]

> A gdzie ty tak z głupiałeś głupku bredzący, ze czepiasz sie
autentycznej histor
> ycznej już mapki

Nie rznij głupa, bo nie wypada. Celem mapy nie było pokazywania
kompletu numeracji dróg krajowych. Brak takich numerów nie świadczy,
że ich nie było i nic ponadto. Ktoś sobie uproscił informację i tam,
gdzie były numery tras miedzynarodowych opuscił numery tras
krojowych. NJie ma się co podniecać taka mapą. PPWK miało wtedy
monopol na robienie map i robiło co chciało.

> Widać wyraźnie, ze zapędzono cie w kozi róg takim prostym
pytaniem:-)))

Żeby mnie zapędzić w kozi róg, to by ktos musiał cokolwiek znać
tematy dróg i map, a te akurat są mi bliskie zawodowo. Kapujesz?

[Gość: Leser]

> Żeby mnie zapędzić w kozi róg, to by ktos musiał cokolwiek znać
> tematy dróg i map, a te akurat są mi bliskie zawodowo. Kapujesz?
>

moze te twoja bliskosc i wiedze, potwierdza kolejne numeracje drog.
obecna DK-78 i DK-44, na tej akurat mapce nosza numery: 230 z Gliwic przez Rybnik do Chalupek, oraz 33 (tak jak teraz numer autobusu) z Gliwic do Mikolowa, ale już od Mikolowa do Tychow ta sama droga nosila wowczas numer 221.
na podstawie znajomosci okolicy przyleglej Gliwicom i tej starej mapy, twoja znajomosc jest wiec zerowa. udowodniono ci ze nie masz najmniejszego pojecie przynajmniej w tej kwesti, a poprzez analogie (wszak uwazasz sie za tytana- 'zawodowo'), we wszystkich pozostalych dziedzinach.
jedynie co ci pozostalo, to zawolać jak kmiczic do wolodyowskiego, albo samemu z honorem usunac sie z forum robiac taki numerek - img233.imageshack.us/my.php?image=seppuku2ha0hv7.jpg

leser zachowuje się jak idiota

[pr51]

Zachowujesz się jak idiota. Wyciagasz z archiwum jakąs mapkę,
cytujesz jakies numery i stwierdzasz, ze skoro ty je przeczytałes,
to ja się nie znam na czymś zupełnie innym. I jeszcze upierasz się,
ze to jest jakis dowód. Byc może nie jesteś idiotą, a tylko rżniesz
głupa, co na tym Forum jest zjawiskiem dość częstym, wręcz
charakterystycznym dla gatunku bereklonów.

> jedynie co ci pozostalo

Postukac ci palcem w czoło. Może się zmiarkujesz.

[Gość: kibic]

> > Widać wyraźnie, ze zapędzono cie w kozi róg takim prostym
> pytaniem:-)))
>
> cokolwiek znać
> tematy dróg i map, a te akurat są mi bliskie zawodowo. Kapujesz?
>

Mnie również, no to jaką bryką jeździsz?

A co do twojej 'wiedzy' w tym temacie, to kolega ją całkowicie obnażył:-)
A wiec, zakończ na gimnastyce porannej;-)

[pr51]

> Mnie również, no to jaką bryką jeździsz?

Tyle razy widziałeś mnie rzekomo z jakąś szkapą, a bryki nie
widziałeś?

> A co do twojej 'wiedzy' w tym temacie, to kolega ją całkowicie
obnażył:-)

Nie przypominam sobie, zeby ktokolwiek z moich kolegów był idiotą.
Może myslisz o typie z ksywą leser? Jedyne co obnażył, to poziom
swojego zidiocenia. Jego wywody przypominają dowcip o ruskim
naukowcu, co to badał słuch muchy, wyrywając jej skrzydełka. Jego
zdaniem mucha ogłuchła po wyrwaniu ostatniego, bo przestawała
słuchać jego poleceń o lataniu.

[Gość: kibic]

> > Mnie również, no to jaką bryką jeździsz?
>
> Tyle razy widziałeś mnie rzekomo z jakąś szkapą, a bryki nie
> widziałeś?

Spoko! Twoja niewiedza w temacie, do której używasz obecnie twojego słynnego dupochroństwa zmusiła mnie do sprawdzenia, czy ty rzeczywiście nadal tylko rajtujesz;-)

>
> > A co do twojej 'wiedzy' w tym temacie, to kolega ją całkowicie
> obnażył:-)
>
> Nie przypominam sobie, zeby ktokolwiek z moich kolegów był idiotą.

Tego ci nie wytykam a stwierdzam tylko, ze moi koledzy wyraźnie przerastają cie mądrością w tym temacie:-)

Patrz instrukcja Schetyny!

[Gość: jacoppo]

> Może myslisz o typie z ksywą leser? Jedyne co obnażył, to poziom
> swojego zidiocenia. Jego wywody przypominają dowcip o ruskim
> naukowcu, co to badał słuch muchy, wyrywając jej skrzydełka. Jego
> zdaniem mucha ogłuchła po wyrwaniu ostatniego, bo przestawała
> słuchać jego poleceń o lataniu.

www.trooll.piwko.pl/schematy/2107/skrzynia%205.htm

Tak wyglądał ówczesny podział dróg i oznaczeń.

[Gość: kierowca zawodowy]

Najpierw były drogi
> krajowe, a potem po niektórych poprowadzono trasy międzynarodowe. Ot
> cała filozofia. I nigdy nikt niczego nie przemianowywał z krajowego
> na międzynarodowe i odwrotnie. Kapujesz?


Sądzę że to ostatecznie wyjaśnia spór, oraz pełnie niewiedzy pr51.
img220.imageshack.us/my.php?image=scan10581ff3.jpg

[Gość: Michał]

a co ma podział dróg kiedyś tam do obecnego remontu wiaduktu?

[Gość: kibic]

dowcipny klon zapytał:

> a co ma podział dróg kiedyś tam do obecnego remontu wiaduktu?

Sporo, bo dawniej mostek ten był regularnie przeglądany i nie wymagał remontów. Zastanawiano sie nawet, czy nie znieść z niego ograniczenia nośności;-) Jarzysz???

[Gość: gosia]

dowcipny jełaopowaty pajac napisał:

> Sporo, bo dawniej mostek ten był regularnie przeglądany i nie
wymagał remontów.
> Zastanawiano sie nawet, czy nie znieść z niego ograniczenia
nośności;-) Jarzy
> sz???

i dlatego wiadukt nie wymaga remontu bo jest
niezniszczalny.Wybudował go w końcu nazistowski idol w/w pajaca wiec
jest to najtrwalsza budowla swiata.

[Gość: kibic]

ciota wyrznęła:

> Wybudował go w końcu nazistowski idol w/w pajaca wiec
> jest to najtrwalsza budowla swiata.

Wiesz jak skończył, wiec uważaj żeby twój nie skończył podobnie michałku;-)
Bo gdzie sie ty prymitywna bidulo potem podziejesz:-)

[Gość: gosia]

na pewno nie w Reichu jak ty pedale!

[Gość: kibic]

cioto znowu dostałaś ruję? :-)

[Gość: kibic]

>
> > w przeciwieństwie do ulicy Wyszyńskiego chociażby, którą ktoś be
> > z wyobraźni (z mostkiem na Orlickiego) wyznaczył jako DK
>
> A więc bałwanku bozy dla przypomnienia droga krajowa biegła
> pierwotnie Wrocławską, Piwną i Tarnogórską. Z uwagi na zupełnie
> walący się most na Wrocławskiej i niski wiadukt na Piwnej zrobiono
> zmianę z objazdem, która egzystuje do dziś.

A wiec, *baranku z drugiej strony Kłodnicy gdzie trawa jest b.zielona*, teraz rozumiem czemu masz obsesje do zygzakowatych obwodnic w mieście:-)))
Bo aktualny szlak tirowania w miescie, jest tylko dla was optymalny;-)

Jak chcesz napisać coś
> mądrego, to musisz uwzględnić całą historię tego rozwiązania, bo
> inaczej stajesz się nierozgarnietym pływakiem po temacie dróg
> krajowych w Gliwicach.

Uważasz bredziu, ze udało ci sie cuś 'mądrego' wreszcie nabazgrać? To gratuluję współczując:-(

[pr51]

> Bo aktualny szlak tirowania w miescie, jest tylko dla was optymalny

Wy pseudokibice dla nas pr51 jak mniemam macie cos do powiedzenia i
sugerujecie, że nie ma drogi krajowej, a jest jakis wydumany szlak
tirowania. Wy pseudonaukowcy pseudokibice dokonaliscie jakiegoś
odkrycia w materii rozróżniania tych dróg, co być może olśni
ichmości bereklonów, ze przestaną bredzić.

[Gość: kibic]

> > Bo aktualny szlak tirowania w miescie, jest tylko dla was optymalny
>
> Wy pseudokibice dla nas pr51 jak mniemam macie cos do powiedzenia i
> sugerujecie, że nie ma drogi krajowej, a jest jakis wydumany szlak
> tirowania. Wy pseudonaukowcy pseudokibice dokonaliscie jakiegoś
> odkrycia w materii rozróżniania tych dróg, co być może olśni
> ichmości bereklonów, ze przestaną bredzić.

Aleś sie zabredził tymi zygzakami, bidulo pieprząca:-)))

[Gość: kibic]

mieszk. traznzytu napisał(a):

a powinno być oczywiście tak, "dro
> ga, obecnie krajowa (DK-88) była od zawsze (najpierw długo jako E- 22, później*
> DK-4)".

*później krótko chyba jako E40. Obecnie służy jako Dk88 i będzie obwodnicą
Gliwic. Zawsze łączyła i dalej łączy miasta pomiędzy Kleszczowym a Bytomiem
czyli dokładnie na Śląsku. To dodatkowo, żeby kolega 'ozk' przestał sie ośmieszać;-)

[Gość: ozk]

Kolega ozk wytknie ci jeszcze twój kolejny głupi błąd:
> *później krótko chyba jako E40

Ta droga jako E40 oznakowana była dość długo: numer ten zmienił się dopiero w 2005 roku, gdy oddano do użytku ostatni w województwie śląskim odcinek A4 (Kleszczów - Sośnica) - wówczas także E40 poprowadzono autostradą.

Jeśli tego nie wiesz, to w Polsce (jak i w większości krajów Europy, z nielicznymi wyjątkami) stosuje się równolegle i niezależnie od siebie oznaczenia transeuropejskie i krajowe, więc sugerowanie, że E22 została przemianowana na DK4 również jest błędem.

Ponadto chylę czoła przed znajomością transeuropejskiej sieci drogowej. No, ale po absolwencie samochodówki szukającym szczęścia w Reichu można się było tego spodziewać.

[Gość: kibic]

> Kolega ozk wytknie ci jeszcze twój kolejny głupi błąd:

Poważnie? Wzbudzasz stopniowo moją ciekawość;-)

> > *później krótko chyba jako E40
>
> Ta droga jako E40 oznakowana była dość długo:

Określ dokładny czas, bo jak na razie nie dostrzegam mojego błędu;-)

że E22 została przemianowana na DK4 rów
> nież jest błędem.

Nic takiego nie stwierdziłem!

> numer ten zmienił się dopiero w 2
> 005 roku, gdy oddano do użytku ostatni w województwie śląskim odcinek A4 (Klesz
> czów - Sośnica) - wówczas także E40 poprowadzono autostradą.

Niczym mi tu nie zaimponowałeś;-)

>
> Jeśli tego nie wiesz, to w Polsce (jak i w większości krajów Europy, z nieliczn
> ymi wyjątkami) stosuje się równolegle i niezależnie od siebie oznaczenia transe
> uropejskie i krajowe, więc sugerowanie,

Nie rozumiem z czego wyciągnąłeś taki wniosek?

> Ponadto chylę czoła przed znajomością transeuropejskiej sieci drogowej.

Niepotrzebnie, tu każdy przedszkolak posiada taką wiedzę;-)

No, ale
> po absolwencie samochodówki szukającym szczęścia w Reichu można się było tego
> spodziewać.

Spasiwa, za któryś już tam awans, którego moglem sie tylko od ciebie spodziewać, A co do szczęścia? Zapewniam, nie muszę go szukać nawet w Reichu:-)))

[Gość: gosia]

ekspertyza wiaduktu nad Folwarczna jest ogólniedostępna na:
www.zdm.gliwice.pl/prz84.html -plik do pobrania.

Jesli umiesz czytać to może cos zrozumiesz i nie będziesz słuchał
swojego"pewnego żródła"-czyli swojego idola MB.

Lubię czytać wiadomości podpisane przez kogoś

[Gość: mieszk. tranzytu]

> ekspertyza wiaduktu nad Folwarczna jest ogólniedostępna na:
> www.zdm.gliwice.pl/prz84.html -plik do pobrania.
>
> Jesli umiesz czytać to może cos zrozumiesz i nie będziesz słuchał
> swojego"pewnego żródła"-czyli swojego idola MB.

A dlaczegóż pod tym nie podpisał się nikt, chociaż powinien podpisać to rzeczoznawcza- czy zespół rzeczoznawców, albo ktoś z jego upoważnienia lub przynajmniej ktoś potwierdzający zgodność, chociażby portier UM czy ZDM ?
Nie twierdzę że to falsyfikat, ale jeśli można dolara podrobić, cóż dopiero w internecie wstawić pseudodokument.
Nie twierdzę

Lubie dyskutowac z człowiekiem,który przeczytał

[Gość: gosia]

ze zrozumieniem.
Widzę ze ograniczyłeś sie jedynie do przeczytania opisy
zamówienia.Zapraszam wie jeszcze raz
na:www.zdm.gliwice.pl/prz84.html ---PLIK DO POBRANIA(duży
rozmiar) a wówczas dowiesz sie że ekspertyzę podpisali:
mgr.inz.P.Gosławski
upr.bud.Nr AG II 4/As/7131/43/2002
oraz
dr.inz.S.Jendrzejek
upr.bud.Nr.KBU 1-a 2126?418/66

Nie podejrzewaj,nie wyciagaj pochopnych wniosków,ale popracuj 15 min
przy lekturze i wówczas sie wypowiadaj.

pseudomieszkaniec pseudotranzytu w pseudoposcie

[pr51]

> Nie twierdzę że to falsyfikat, ale jeśli można dolara podrobić,
cóż dopiero w i
> nternecie wstawić pseudodokument.

Pseudomieszkaniec pseudotranzytu w pseudoposcie pseudotwierdzi, że
pseudosugeruje pseudonieuczciwośc pseudourzędu. Takie sobie
bredzenie dla bredzenia (bez żadnego pseudo).

[Gość: kibic]

> > Nie twierdzę że to falsyfikat, ale jeśli można dolara podrobić,
> cóż dopiero w i
> > nternecie wstawić pseudodokument.
>
> Pseudomieszkaniec pseudotranzytu w pseudoposcie pseudotwierdzi, że
> pseudosugeruje pseudonieuczciwośc pseudourzędu. Takie sobie
> bredzenie dla bredzenia (bez żadnego pseudo).

Ale ty pieprzysz bredzący oryginale:-)))

[pr51]

> Ale ty pieprzysz bredzący oryginale:-)))

Pseudokibic jak zwykle nie zrozumiał aluzji. I jak zwykle siadając
do kompa zapomniał wyjąć słomę z pantofli.

[Gość: kibic]

> > Ale ty pieprzysz bredzący oryginale:-)))
>
> Pseudokibic jak zwykle nie zrozumiał aluzji. I jak zwykle siadając
> do kompa zapomniał wyjąć słomę z pantofli.

Nie zrozumiałem kolejnej to pytam, z którego gatunku zboża ta słoma? :-)))

[pr51]

> Nie zrozumiałem kolejnej to pytam, z którego gatunku zboża ta
słoma? :-)))

Pozwalam ci wybrać.

[Gość: kibic]

> > Nie zrozumiałem kolejnej to pytam, z którego gatunku zboża ta
> słoma? :-)))
>
> Pozwalam ci wybrać.

Już wybrałem twoją ulubioną makówkową, z którą sie nigdy nie roztajesz:-)

[pr51]

> Już wybrałem twoją ulubioną makówkową, z którą sie nigdy nie
roztajesz:-)

Widzę, że zdobywasz mistrzowski tytuł zaklinacza rzeczywistości.

[Gość: kibic]

> > Już wybrałem twoją ulubioną makówkową, z którą sie nigdy nie
> roztajesz:-)
>
> Widzę, że zdobywasz mistrzowski tytuł zaklinacza rzeczywistości.
>

Poważnie, ale jak miszczu? Chyba w twoim lustrze bredzący zaklinaczu
rzeczywistości:-)

[pr51]

> > Widzę, że zdobywasz mistrzowski tytuł zaklinacza rzeczywistości.

> Poważnie, ale jak miszczu? Chyba w twoim lustrze bredzący
zaklinaczu
> rzeczywistości:-)

Zapomniałem dodać mistrzowski tytuł zaklinacza rzeczywistości w
kategorii szczenięcej.

[Gość: kibic]

> Zapomniałem dodać mistrzowski tytuł zaklinacza rzeczywistości w
> kategorii szczenięcej.

Serio, a kiedy sie dokładnie oszczeniłeś:-)
Moja rada na twoją sklerozę: zmień rzepakowy na oliwkowy. Kapujesz?;-)

pseudokibic jako Wujek Dobra Rada

[pr51]

> Moja rada na twoją sklerozę: zmień rzepakowy na oliwkowy.
Kapujesz?;-)

To na sklerozę w ogóle coś pomaga? Chyba, ze chciałes
napisac "kapownik"? Jak zwykle masz jakąś niedoróbkę. Wiesz, że
dzwoni, a nijak nie kapujesz gdzie.

wątpliwości wujka D.B;-)

[Gość: kibic]

>
> To na sklerozę w ogóle coś pomaga?

A co znowu masz wątpliwości? To najpierw wypróbuj;-)

Chyba, ze chciałes
> napisac "kapownik"?

Ojej, znowu wiesz lepiej co chciałem chyba:-)

Jak zwykle masz jakąś niedoróbkę. Wiesz, że
> dzwoni, a nijak nie kapujesz gdzie.

Sam wydumałeś, czy szkapa ci to znowu napisała?:-)))

[Gość: kibic]

mieszk. tranzytu napisał(a):

> > ekspertyza wiaduktu nad Folwarczna jest ogólniedostępna na:
> > www.zdm.gliwice.pl/prz84.html -plik do pobrania.
> >
> > Jesli umiesz czytać to może cos zrozumiesz i nie będziesz słuchał
> > swojego"pewnego żródła"-czyli swojego idola MB.
>
> A dlaczegóż pod tym nie podpisał się nikt,

Ten gosia-k, jest tutaj najczęściej klonującym sie oszołomskim awanturnikiem. B.cierpi z powodu bezgranicznej miłości do swojego Prezia i dlatego zionie nienawiścią do naszego Radnego;-)
Takie opętanie nie pozwala mu dostrzegać istotnej różnicy w linku , który tutaj wkleił.
Ten ogólnodostępny link z ZDM dot: 'ogłoszenia o zamówienie publiczne' na wyk. określonych prac przy tym mostku i nie jest żadną ekspertyzą :-)
Prace takie wykonuje sie rutynowo, okresowo wraz z konserwacją podobnie jak przy drogach, czy np. przy budynkach mieszkalnych itp.
Ogłoszenie to zostało opracowane tzw. syst.'maszynowym', a wiec żaden podpis na nim nie jest wymagany.

Ps. nie czytasz tutaj tekstów tego tępaka? Robią wrażenie, jakby był każdą dobę totalnie oszołomiony:-)

[Gość: gosia]

tępy kibicu ,dla ciebie czytanie ze zrozumieniem jest czynnoscią za
trudną wiec daruj sobie,bo sie spocisz.Gdybyś jednak poprosił
bardziej inteligentną osobę i zechce ci ona z w/w strony pobrać plik
oraz przeczytać i przedłożyc na twój prymitywny jezyk to co jest tam
napisane,moze wówczas twoje wątłe szare komórki załapia jakąs wiedzę
na temat stanu technicznego wiaduktu nad Folwarczną.

[Gość: kibic]

gosia napisał(a):

> tępy kibicu ,dla ciebie czytanie ze zrozumieniem jest czynnoscią za
> trudną wiec daruj sobie,bo sie spocisz.

Spoko histeryczko, czego sie tak podniecasz? ;-)
W ogłoszeniu publicznym z maja, był dokładnie sporządzany i określony plan robót z terminem wykonania do 14.11.2008r. Plik rzekomej ekspertyzy, był do pobrania do 17.06 2008r. Z tego co wiem, przetarg został rozstrzygnięty, i intensywny remont już szaleje. Wiec pytam: po co mam sie moczyć z tobą na tym forum w tym temacie, skoro stoisz już nie w tak małej własnej kałuży? ;-)

Gdybyś jednak poprosił
> bardziej inteligentną osobę i zechce ci ona z w/w strony pobrać plik
> oraz przeczytać i przedłożyc na twój prymitywny jezyk to co jest tam
> napisane,

Bardzo liczyłem na twoją niezawodną yntelygencję i byłem pewny, ze wreszcie wkleisz tutaj tą *koszmarną ekspertyzę*, którą straszysz miasto od czerwca. No i co, nie dałaś mi szansy popłakać:-)

> może wówczas twoje wątłe szare komórki załapia jakąs wiedzę
> na temat stanu technicznego wiaduktu nad Folwarczną.

Moje komórki mają sie dobrze i podpowiadają mi, ze obecnie twój mostek ma sie coraz lepiej, ze po 14.11.2008r. żaden 50tonowy tir mu więcej nie podskoczy;-)

[Gość: Michał]

ekspertyza jest do pobrania również dzisiaj,trzeba jedynie chcieć!
Zakończenie remontu wiaduktu planowany jest na marzec 2009.Proponuje
dogłębne czytanie!Linka nie można podeć bo jest w Adobe Reader.

[Gość: gosia]

on nie rozumie po polsku,więc szkoda klawiatury.

[Gość: kibic]

> on nie rozumie po polsku,więc szkoda klawiatury.

Twojego polskiego, z którym sie tutaj męczysz bidulo, żadna klawiatura nie jest
w stanie skorygować:-)

Jubie dyskutowac zludzmi którzy czytają ze

[Gość: dosia]

zrozumieniem.
> Spoko histeryczko, czego sie tak podniecasz? ;-)
> W ogłoszeniu publicznym z maja, był dokładnie sporządzany i
określony plan robó
> t z terminem wykonania do 14.11.2008r. Plik rzekomej ekspertyzy,
był do pobrani
> a do 17.06 2008r. Z tego co wiem, przetarg został rozstrzygnięty,
i intensywny
> remont już szaleje. Wiec pytam: po co mam sie moczyć z tobą na tym
forum w tym
> temacie, skoro stoisz już nie w tak małej własnej kałuży

Histeria,nadmierne emocjonowanie się jest domeną twoją i twoich
funfli od mostku na Orlickiego,według których za chwile bedzie na
Orlickiego katastrofa.
Wydaje ci sie że coś wiesz rzucając datami z sufitu?

> Bardzo liczyłem na twoją niezawodną yntelygencję i byłem pewny, ze
wreszcie wkl
> eisz tutaj tą *koszmarną ekspertyzę*, którą straszysz miasto od
czerwca. No i
> co, nie dałaś mi szansy popłakać

Ja cały czas płaczę nad losem mostku na Orlickiego!

> Moje komórki mają sie dobrze i podpowiadają mi, ze obecnie twój
mostek ma sie c
> oraz lepiej, ze po 14.11.2008r. żaden 50tonowy tir mu więcej nie
podskoczy;-)
>
Kolejny raz cos przeczytałeś,ale nie do końca.Tiry jeżdżą cały czas
po wiadukcie,a jak zapewnia wykonawca w kwietniu 2009 wiadukt bedzie
gotowy.
O twoich komórkach niestety nie moge zmienić zdania,bardzo
wątłe,żeby nie powiedzieć cherlawe.

[Gość: kierowca zawodowy]

> Ja cały czas płaczę nad losem mostku na Orlickiego!

Można sobie odpuścić resztę, i nic więcej nie czytać!
Chcecie z brzemienia grzechu zrobić cnotę.
Niestety z powodu przeklętych tirów, nikt nie chce się narażać, bo rzeczywiście Gliwice nie są odosobnione z przekraczanym tonażem.
Jednak to co dzieje się na moście Orlickiego, jest głosem wołającym o pomstę do nieba, bo tam dochodzi do trzykrotnego przekroczenia dopuszczalnych norm, i to rzeczywiście grozi katastrofą budowlaną!

[Gość: gosia]

Dokładnie taka sama sytuacja jest na wiadukcie nad Folwarczna,ale
tego faktu"opozycja"nie chce zaakceptować,podwarzając celowośc
trwajacego tam remontu.

do klonika;-)

[Gość: kibic]

dosia napisał:

>
> Histeria,nadmierne emocjonowanie się jest domeną twoją i twoich
> funfli od mostku na Orlickiego,według których za chwile bedzie na
> Orlickiego katastrofa.

Uspokój sie pajacu, żeby potem nie było za późno.

> Wydaje ci sie że coś wiesz rzucając datami z sufitu?

Zanim przetrawisz tą 'rzekomą ekspertyzę', przeczytaj dokładnie ogłoszenie;-)

>
> Ja cały czas płaczę nad losem mostku na Orlickiego!

A kogo to obchodzi rozbeczana histerio:-)

> >
> Kolejny raz cos przeczytałeś,ale nie do końca.

Poważnie? Tylko nie mów ze twoje cherlawe komórki same to wymyśliły:-)

> Tiry jeżdżą cały czas
> po wiadukcie,a jak zapewnia wykonawca w kwietniu 2009 wiadukt bedzie
> gotowy.

Niemożliwe, ze jeżdżą. Myślałem , ze przeskakują.
To co zrezygnowali z remontu i nowy budują? :-)

> O twoich komórkach niestety nie moge zmienić zdania,bardzo
> wątłe,żeby nie powiedzieć cherlawe.

Rozumiem cię, bo najpierw musiałbyś jakieś w swoim pustaku mieć, żeby cuś mądrego dopowiedzieć:-)))

[Gość: gosia]

jełapem byłeś i to sie juz nie zmieni.Szkoda mi czasu na dysputy z
mózgiem wielkości łepka od szpilki wiec żegnam!

[Gość: kibic]

> jełapem byłeś i to sie juz nie zmieni.

Strasznie sie rozbabrałeś jełopie*:-(

Szkoda mi czasu na dysputy z

Nareszcie zaczniesz twój czas w pracy wykorzystywać właściwie, bo za to ci płacą. Chyba, ze masz jakiś dodatek za awanturnictwo na FG jełopie*!

> mózgiem wielkości łepka od szpilki wiec żegnam!

Pożegnaj go również w moim imieniu pustaku:-(

[Gość: gosia]

czy ty kiedyś wymyślisz coś od siebie czy tylko będziesz
przywłaszczał sobie epitety.

[Gość: kibic]

Najpierw gosia przeczyta:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=85012205&wv.x=2&a=85080453
A teraz jeżeli gosię dalej d... swędzi, to gosia pampers zmieni;-)

[Gość: gosia]

i dalej jełopem jesteś!

[Gość: kibic]

Bidny jełopie, nie potrafiłeś zasnąć po wczorajszym ciężkim dniu?:-)))

co to za magiczna data 14.11.2008 r

[Gość: michal/]

ze po 14.11.2008r. żaden 50tonowy tir mu więcej nie podskoczy;-)
>

a co to za magiczna data 14.11.2008 r.?, bo nie chce mi się ani szukać ani czytać tych bzdur podawanych przez obsadę obecnego magistratu w Gliwicach. Tam siedzą ludzie sterowani na pilota.
Jedynie na parterze budynku, są inteligentni i rozumni ludzie.

[Gość: gosia]

to pytanie do słynnego kibica.Dla niego to jakiś cudowny dzień
uzdrowienia komunikacji w Gliwicach.

[Gość: gosia]

B.cierpi z powodu bezgranicznej miłości do swojego Prezia i dlatego
zionie nien
> awiścią do naszego Radnego;-)

Twoje głebokie uczucie do BEZ-Radnego juz skonsumowne?Jak tam było
na paradzie miłości?

z ostatniej chwili - opservev kłamie!

[opserfer]

wiadomo to z pewnego źródła.

[bereklon]

chyba od ZFa