Co by było, gdyby ...

[debi_bebi]

ludzie mieli krótsze nogi?
Czy spieszyli by się jeszcze bardziej?

[leziox]

Nie.Ale gorzej byloby im chodzic po sniegu.

[debi_bebi]

I zamiast wleźć na dwa schodki, musieliby wdrapywać się na cztery.

[rudka.a]

Jeszcze krótsze? zatuptałabym sie na śmierć

[debi_bebi]

Dopiero by obcasiki stukały po bruku szybciutko, tup,tup, tup, tup... Człowiek
by oczopląsu dostał

[hardy1]

A masz szewca-kranoludka? Więksi nie robią takich małych pantofelków.

[debi_bebi]

Nie mam. W ogóle nie mam szewca, bo kto w dzisiejszych czasach buty
sobie reperuje?

[hardy1]

To obcasiki bezpośrednio do gołej pięty mocujesz? Na śrubki czy
gwoździki, Debi?

[debi_bebi]

Nie no, kupuję buciki razem z obcasami, rozumiesz. Tak fabrycznie przymocowane

[nawrotka1]

Staliby pewniej na ziemi i mogliby wypijać więcej alkoholu bez narażenia się na
rozbicie nosa

[hardy1]

Tylko niech nie wchodzą do "jeziorka alkoholu". On jest za lekki,
słaba wyporność. Chyba że sięgną dna...wtedy mogą

[teletoobis]

U kobiet nie sprawialoby to roznicy, wszak nogi sa niweazne i ida na bok. Gorzej
z facetami- jajkami szorowaliby po asfalcie

[hardy1]

Mogą zarzucić na plecy
Odpływam już..na razie

[debi_bebi]

Nie no, aż takich krotkich nóg nie przewidujemy

[teletoobis]

To gadaj o ile chcesz skrocc te nogi, to wymysle plusy i minusy tej operacji

[debi_bebi]

Kiedy dy mnie się podobają wysokie mężczyzny

[teletoobis]

hmmmm. Nie chce podwazac twojej wiarygodnosci..... ale nie odmowie sobie
przyjemnosci skomentowania wzrostu pewnego pana Marka

[debi_bebi]

Czy to przeczy temu, że lubię wysokich mężczyzn?
Chociaż jak się nad tym głębiej zastanowie, to dochodzę do wniosku,
że ci niżsi są bardziej od tych wyższych

[teletoobis]

Oczywisce, bo dokonalas kiedys wyboru tego "wysokiego"
A ze nizsi sa bardziej, to sie zgadza: Kaczynscy, Gosiewski, Ziobro...

[hardy1]

Pozwolisz Debi że wniosę zdanie odrębne w sprawie krótkich długości,
dobrze? Mnie się moje podobają...nie lubię ginąć w tłumie

[debi_bebi]

O, aż taki jesteś długi? To bardzo interesujące albowiem, jak powiedziałam,
lubię wysokich mężczyzn

[hardy1]

Długi to jestem jak w nocy leżę...w ciągu dnia jestem wysoki

[kropeczka-b]

debi_bebi napisała:

> ludzie mieli krótsze nogi?
> Czy spieszyli by się jeszcze bardziej?

Nie masz lżejszych dylematów o szóstej rano?
Kawa czy herbata?...podana do łóża przez faceta...to jest poranny
dylemat

[debi_bebi]

A tam! Faceci są strasznie wygodni i tylko patrzą, żeby to im
usługiwać.

[leziox]

Ano.Do lozka podana.Herbata,kawa...Porozpieszczane to wszystko ze sie w pale nie
miesci.Pasozyty,krwiopijcze modliszki.

[hermina26]

To nie rozpieszczanie - to dobrze wyszkolony niewolnik

[teletoobis]

szkoda ze nie na bateryjki, co?

[hermina26]

Eee tam bateryjki - na pejczyk!

[teletoobis]

gdyby byl na bateryjki, moglabys sterowac pilotem, nie wylazac z lozka

[hermina26]

O tym nie pomyślałam - słuszna uwaga. Ale nie wiem czy do mnie
pasuje taki na batryjki

[teletoobis]

jednego w szufladzie pewnie juz masz

[leziox]

I tak zle i tak niedobrze.Moze faktycznie kobity powinny sie skoncentrowac na
tych w szufladzie,po co maja sie jeszcze rozpraszac.

[hermina26]

Po maślane oczy, kwiaty i trzymanie za rączke nie mam co do szuflady
zagloądać chyba, nie?

[teletoobis]

widzialas juz niewolnika z maslanymi oczami?
Chyba Kunta-Kinte nie ogladalas

[leziox]

Moze Kunta-Kinte nie mial maslanych oczek,za to mial taaakiego ...

[teletoobis]

taaaakiego? Chyba inny film widziales. Kunta Kinte mial kulawa noge!

[hermina26]

leziox napisał:

> Moze Kunta-Kinte nie mial maslanych oczek,za to mial taaakiego
...słonecznika dla HerMinetki
Wiedziałam Lezio, ze tkwią w Tobie pokłady romantyzmu jeszcze nie
odkryte!

[hermina26]

teletoobis napisał:

> widzialas juz niewolnika z maslanymi oczami?


Tak widziałam - tak sobie go wytrenowałam, ze chadzał z maślanaymi
oczami i nieleżał na dnie szuflady! O

> Chyba Kunta-Kinte nie ogladalas

No wstyd sie przyznać, ale nie!

[teletoobis]

to mialas takiego z oczkami? Myslalem ze wystarczy by mial jakis dzyndzel i sie
szybko ruszal

[hermina26]

Szybko to trzeba w sprincie i na 100 metrów!
Hermina jest długodystansowiec i stawia na marton

[leziox]

A kulawa noga tez w niczym nie przeszkadza jak ma sie taaakieeego slonecznika

[teletoobis]

Nie wiem. Jemu przeszkadzala. Mie mogl uciec i zostal Tobim

[hermina26]

leziox napisał:

> A kulawa noga tez w niczym nie przeszkadza jak ma sie taaakieeego
slonecznika :
> D

W sumie to liczy sie intencja, a nie rozmiar słonecznika!

[teletoobis]

Ja wole sztafete. Dziennie 4 x 100 g

[hermina26]

A w sztafecie to sie z pałeczką biega?
Pałeczka w 4 różnych rączkach, tak?
Codziennie inne rączki tą pałaeczke trzymają czy ciągle te same?
Ja to sie nie znam na sporcie najwyżej na penisie, tfuuu tenisie

[teletoobis]

ja wiem, ze Ty sie znasz na chodzie. Chodzisz , chodzisz, az zajdziesz. Zobaczysz

[hermina26]

Weź tak nawet nie żartuj, bo przestane chodzić!
A jak się zasiedze to mi dupa urośnie!!!

[teletoobis]

i jedno i drugie ma pozytywne strony, wiec nie panikuj

[hermina26]

Za Boga ani w jednym ani w drugim żadnej pozywnyj strony nie
dostrzegam!
Nie panikuje, mam co najwyzej popączkową depresje!

[teletoobis]

bo sie dziecko nie znasz. Chlop musi wiedziec na czym lezy

[hermina26]

A starszy pan (to złośliwosć na to dziecko) woli wieloryby?

[teletoobis]

wieloryby nie maja na czym siedziec

[hermina26]

A gdzie uśmieszek?
No to niech będzie hipopotam jeżeli juz musimy sie spierać o
nieistotbe szczegóły?

[teletoobis]

a po co usmieszek, kiedy tlumacze powazne kwestie?

[hermina26]

Ja Ciebie nigdy o powage Toobisu nie podejrzewam! Co to to nie!!!
A już w kwesti dupy to nie ma takiej opcji

[teletoobis]

mylisz sie, dupa to smiertelnie powazny temat

[hermina26]

Rozumiem, ze dużą dupę? Bo małych nie poważasz?

[teletoobis]

powazam wymyte

[hardy1]

kropeczka-b napisała:
> Nie masz lżejszych dylematów o szóstej rano?
> Kawa czy herbata?...podana do łóża przez faceta...to jest poranny
> dylemat

Ależ się rano rodrabnialiście - krótkie czy długie nóżki, nogi na
plecy mu zarzucać czy na boki rozkładać, za blisko czy za daleko
zajść, zajść - nie zajść, słonecznik czy penis, penis czy tenis,
rano kawę czy herbatę przyniesie...
A wszystko sprowadza się do jednego - KTÓRY to facet ma tego
wszystkiego dokonać...i jak go wybrać

[debi_bebi]

Gdybyście się tak na początku nie kamuflowali, to ja bym zaraz wiedziała,
którego odstrzelić już na starcie. Tymczasem jeden z drugim najpierw udają
anioły, tyle że zacięcia starcza najwyżej na kilka miesięcy, a potem wychodzi
prawdziwa natura

[hardy1]

My? MY się kamuflujemY?! A kto tapetę nakłada, oczkami mruga,
przymilnie się przytula, gołąbki i słodkości do buzi wkłada...i ten
tego bez żadnych wymigiwań się bólem głowy albo przyjazdem
najbliższej cioci....tyle że Wam starcza do Mendelssohna a potem
wychodzi prawdziwa natura

[debi_bebi]

Tylko dlatego, że nie potraficie odpowiednio dobrze traktować wybranki serca, o!
Jak tylko nabierzecie pewności co do jej prawdziwie wielkich uczuć do was, zaraz
schodzi z was powietrze, osiadacie na laurach niczym kwoka na jajach, i
uważacie, że więcej nic nie potrzeba robić.
Normalnie podusiłabym was za to, jak jeden mąż, uch!

[hardy1]

A co Ty Debi, harem chcesz założyć? "Podusiłabym WAS..."
I daczego uogólniasz, hę? Eee tammm...nie lubię tłumów...

[debi_bebi]

Wyobraź sobie, że ja też nie lubię, i jeśli już zostaję tą jedyną, to chcę być
traktowana wyjątkowo, a nie jak cała reszta pań, o!

[teletoobis]

uwazaj, mam zajady

[debi_bebi]

Kup sobie witaminę B

[teletoobis]

Wystarczy mnie nie rozsmieszac. Inni moze dadza sie zlapac na te mowe, - ja nie

[debi_bebi]

W takim razie idź sobie może pooglądać Dr Hausa, czy jak mu tam

[teletoobis]

za 15 min
Ty musisz znow do pon i wt czekac

[debi_bebi]

Chyba masz nieaktualne informacje, skoro nie wiem, o co Ci chodzi

[teletoobis]

Popatrzalem w Twojej wizytowce co ogladasz

[debi_bebi]

Już dawno nieaktualne, jak wiele innych rzeczy

[teletoobis]

czyzbys juz widziala wszystkie odcinki?

[debi_bebi]

Nie

[teletoobis]

To tu sobie mozesz poogladac za darmo
podawarka-filmowa.blogspot.com/2009/12/m-jak-miosc-serial-online.html

[teletoobis]

Dobra, zaczyna sie- pitam

Dobrej nocy

[hermina26]

debi_bebi napisała:

> Wyobraź sobie, że ja też nie lubię, i jeśli już zostaję tą jedyną,
to chcę być
> traktowana wyjątkowo, a nie jak cała reszta pań, o!

O debi! Jaka Ty jesteś madra kobitka!!!

[debi_bebi]

Kiedy właśnie o to chodzi, że to nie ja mam być mądra, ech...

[hermina26]

Na chłopską madrosc to nie licz, bo oni są nie kumaci kompletnie!!!

[debi_bebi]

No cóż, trudna rada w tej mierze, przyjdzie się rozjechać

[hardy1]

debi_bebi napisała:
> Wyobraź sobie, że ja też nie lubię, i jeśli już zostaję tą jedyną,
to chcę być
> traktowana wyjątkowo, a nie jak cała reszta pań, o!

Jak chcesz być tą jedyną to skąd znajdziesz inne do tworzenia tłumu?
Zdecyduj się wreszcie

[debi_bebi]

Ale jedyną dla tego jedynego. Sam widzisz, ile w tym przypadku pozostaje na tłum

[hermina26]

debi_bebi napisała:

> Ale jedyną dla tego jedynego

Hardy nie jest romantyczny i nie rozumie, ze to jest koncepcja
romantyczna, a on się tu pragmatyzmu chce doszukać!

[debi_bebi]

Tymczasem dla mnie pragmatyzm oznaczałby znalezienie tej jedynej osoby, z którą
można by było czuć się jak w niebie do końca świata i jeszcze dzień dłużej. No
ale cóż, na to to niewielu starcza albo pary, albo umiejętności i chęci

[hermina26]

Wiesz! Ja sie obawiam, ze koncepcja istnienia drugiej połówki jest
wielce idealistyczna, ale chciałabym żeby była jednak chociaz
odrobine prawdziwa
Realia są dosyć okrutnie i niewiele niestety widze osób, które ta
połówke znalzały!
Ja chyba mam ćwiartke, a nie idelanie pasującą połówke, i się
zastanwiam czy to wystarczy do stworzenia dobrej pary, tzn całości!

[hardy1]

...mogę podrzucić "szkiełko i oko"

[leziox]

Aaa,tu sie kamuflujecie robaczki.Watek puchnie,a nic nie widac.Ot mordy zakazane.

[hermina26]

leziox napisał:

Ot mordy zakazan
> e.

mordki, mordeczki, buziulki

[leziox]

Facjaty,ryjki niewyparzone,pyszczki pryszczate.

[hermina26]

Widze, ze dzis wszystko jest na słodko?

[leziox]

Nooo.tak slodko ze porzygac sie mozna,nawet od paczkow tez.

[hermina26]

Skoro tak słodko tom oże polecimy z jakąś seria inwektyw? Bo na gołe
klaty to nie mam śmiałosci proponować - pewnie byś wymiękł

[leziox]

Nie przesadzaj robaczku swietojanski.Ja nie z takich co wymiekaja.PS.czytasz ty
jakies emalie czy co?takie niewinne pytanko tylko

[hermina26]

Jak mnie sie powie żeby czytać to czytam

[debi_bebi]

A na cholerę mi szkiełko i oko, kiedy tu chodzi o pracę od podstaw?

hardy1 napisał:
> ...mogę podrzucić "szkiełko i oko"

[hardy1]

...żebyś mogła znaleźć i dojrzeć te podstawę...lupa może się
przydać ...może przyuważysz tę "podstawę"...bo może się zdarzyć że
źle trafisz i jak nawet podstawa się podniesie na przywitanie i to
od samej podstawy - to możesz nie dojrzeć...przynajmniej będziesz
wiedziała z góry że odpada ten właściciel podstawy...z góry

[debi_bebi]

Jak na razie mam jeszcze dość wprawne oko, ale doceniam Twoją chęć
pomocy

[hermina26]

hardy1 napisał:

> My? MY się kamuflujemY?! A kto tapetę nakłada, oczkami mruga,
> przymilnie się przytula, gołąbki i słodkości do buzi wkłada.
..i ten
> tego bez żadnych wymigiwań się bólem głowy albo przyjazdem
> najbliższej cioci....

Ja ja tak robie


tyle że Wam starcza do Mendelssohna a potem
> wychodzi prawdziwa natura

A idz z tym Mendelsonem! Pogieło Cię!!!

[hardy1]

Chciałem. Poważnie. Nie udało się pójść...jak już go wyciągnąłem to
mi się pod ręką rozsypał...głupie ze stosześćdziesiąt lat i już
spróchniał

[hermina26]

Bo Ty wszystko musisz na poważnie brać

[hardy1]

...Ty masz myśl! Na żar-ty/cie powinien sięnadawać! Przecież już był
skruszony...więc nie żylasty...

[hermina26]

O prosze! Wstał i od rana pyskuje i się ciska!!!

[hardy1]

No jasne! A o czym od rana pysk może myśleć? O żarciu...

[hermina26]

hardy1 napisał:

> No jasne! A o czym od rana pysk może myśleć? O żarciu...

O pyszczeniu do Herminki nie można myśleć, zwłaszcza z samego rana,
kiedy to nie mam jeszcze siły od pyskować!
Idz sobie herbatke zrób na uspokojnie!!!

[hardy1]

Znaj moje miłosierdzie przy piątku, Hermino - wezmę się "za pysk" i
udam do pracy...abyś miała czas na przemyślenie "strategii rozmowy
na temat pyszczenia odpyskowując Hardemu"

[hermina26]

Wobec Hardego przyjme strategie na kameleona - znaczy
dopasuje sie. Polityka miłości wobec polityki miłości, natomiast
napaści, serie inwektyw i publiczych zniewag zakończą rozłożeniem
Hardego na łopatki i kwileniem błagalnym o przebaczenie!!!

[hardy1]

No dobra...wróciłem, się wygodnie na łopatkach rozłożyłem i
posłucham - tego błagalnego kwilenia Herminy o przebaczenie

Jak widzisz, też potrafię się dostosować do Twoich pootrzeb

[hardy1]

To wiadomo, Koguciku...i z czego się cieszysz?

[debi_bebi]

Może ma krótkie nóżki?

[rudka.a]

Rozmarzył się chłopina

[hardy1]

Chciałby mieć CHOCIAŻ krótkie