Dzień opiekacza

[leziox]

Dzień opiekacza, albowiem dzisiaj przy 36 stopniach ciepła wieje dosyć silny i paskudnie gorący wiatr.
Wszystko po to, abyśmy się równomiernie opiekali przy tym upale.

[cambria1.2]

Termoobieg.

[leziox]

Termoobieg w celu ucieczki potrzebnego zimna.

[cambria1.2]

[leziox]

Mój kot leży w pozycji kotpad, równie zrezygnowany i ziejący. Najprzyjemniej teraz jest w piwnicy. Im głębsza tym lepsza.

[cambria1.2]

Miło, chłodno, gardło mnie boli

[leziox]

A u mnie przywiało ciepło z powrotem i chyba dlatego czacha mnie ćmi.

[cambria1.2]

Zapraszamy na wschód.

[leziox]

Na wódeczkę i zupkę regeneracyjną? A chętnie, chętnie.

[cambria1.2]

Dereniówka i zupa z pokrzywy

[leziox]

Mieszkasz w jakimś klasztorze wegetariańskim*?

[cambria1.2]

Nie, to menu ze wspomnień wschodnich

[leziox]

Myślałem że to już zdecydowanie jesień i będzie chłodek. Od jutra temperatury mają znowu kroczyć w kierunku 30ki. Ciekawe co będzie w październiku. A w grudniu Mikołaj będzie musiał chyba zmienić środek lokomocji na jakiś autobus a reniferom dać wolne.

[cambria1.2]

Nie, wystarczy, żeby zamienił sanie na furmankę

[leziox]

Ale do autobusu więcej prezentów mu się zmieści, a zwierzaki przestaną się męczyć.
Ps. Czy kura też się męczy, znosząc jaja?

[cambria1.2]

To raczej ulga.

[1999_chyba]

wic:
- Icek, dlaczego ty tak łbem walisz w ścianę? Przecież to boli.
- Ale to tak przyjemnie gdy przestaje

ad kura i jajo
w pytaniu kol.Lezioxa kura dopiero znosi

[leziox]

Ale nie pytałem czy znosi, tylko czy się męczy...

[cambria1.2]

Da się znieść...

[cambria1.2]

Nareszcie skraplacz, nie opiekacz 😊

[cambria1.2]

Oraz solidna wentylacja.

[leziox]

U mnie podobnie, nareszcie przyjemnie jest.

[1999_chyba]

komu przyjemnie, temu przyjemnie.
Na ostatni, wieczorny spacer z psami założyłem kurtkę nr 1 i mimo to zmarzłem a nos miałem prawie odmrożony jak u Tomasza Mackiewicza; a "spóźnieni przechodnie", których mijałem - bose nogi w klapkach, krótkie rękawy, trafił się jeden w wyharatanym podkoszulku a ubrany w kolorowy, permanentny tatuaż, kobiety w zwiewnych sukienkach.
A kurtek mam trzy, od nru 1 do 3, na zimno, na bardzo zimno, na arktyczne zimno, pozostałe zajmują tylko miejsce. Bezcenne.

[leziox]

Ciepło a nawet gorąco wyraźnie nas rozpieściło. Nikt nie powiedział, że powrót dawnych, solidnych zim jest wykluczony. Podobno nie zależy to tak bardzo od zmian klimatycznych wywołanych działalnością człowieka, ile od aktywności Słońca. Więc komplet kurtek zawsze się może przydać. Ale w sumie, tak 25 stopni ciepełka i nie więcej, mogłoby być cały rok, nie miałbym nic przeciwko.

[1999_chyba]

leziox napisał:
> Ale w sumie, tak 25 stopni ciepełka i nie więcej, mogłoby być cały rok, nie miałbym nic przeciwko.

Też nie miałbym nic naprzeciwko bo lubię nosić koszule z długimi rękawami i niekoniecznie białe kołnierzyki

[cambria1.2]

Kilka kurtek to konieczność, nawet bez mrozów

[leziox]

A tak naprawdę to na zimno zawsze najlepsza była kufajka, gumofilce i czapka uszanka. Plus pół litra.

[cambria1.2]

I słonina.

[leziox]

W cieplejszym klimacie raczej ogóreczki kiszone i śledzik.

[cambria1.2]

Golonka.

[leziox]

Może być , w towarzystwie piffka.

[cambria1.2]

Kawka do tego.

[leziox]

Kawka przy Kafce.

[cambria1.2]

Jak dwa gołąbki.

[cambria1.2]

Trochę za dużo pieprzu

[1999_chyba]

rozkminić

[1999_chyba]

chciałem napisać Kafkę przy przy kawce i wyszedł morał, bo kichnąłem i stało się

[leziox]

Nie było procesu, tylko od razu przemiana.

[1999_chyba]

kolega ma na myśli proces przemiany adiabatycznej?

[leziox]

To chyba zależy od tego, jak gorąca była kawka przy kafce.

[cambria1.2]

Kafka na Zamku

[leziox]

Na Hradczanach?

[cambria1.2]

Boczna furtka?

[leziox]

Jest taka pod mostem Karola, może to ta?

[cambria1.2]

Nie jestem pewna, okulary zapodziałam. Te różowe

[leziox]

Powiększ sobie focię do rozmiarów lokomotywy, może czegoś się dopatrzysz.

[cambria1.2]

Nie dam rady. To tylko telefon służbowy...

[leziox]

No to jutro.

[cambria1.2]

Prze pięk nie

[cambria1.2]

Plus dzień bez samochodu.

[leziox]

No ale co? Metro za darmo, tramwaje za darmo. Tylko jeździć.
Cały dzień.

[cambria1.2]

Toteż korzystam. Metro Świętokrzyska

[cambria1.2]

A zaraz akcja pod Arsenałem.

[leziox]

Ciastka za darmo w ciastkarni?

[cambria1.2]

Zjeść ciastko i mieć ciastko.

[leziox]

No jeśli się ma dwa ciastka, to byłoby to możliwe.

[cambria1.2]

Przez chwilę. Łakomstwo zwycięży

[leziox]

No to z dziesięc? Tyle nie podołasz.