Dodaj do ulubionych

Bezpieczne czasy światłych przewodników...

13.01.10, 19:05
...minęły - napisał Chickenshorts.

Kiedy (i czy) minie zapotrzebowanie na nich?
Obserwuj wątek
    • kicho_nor Re: Bezpieczne czasy światłych przewodników... 13.01.10, 19:27
      Ziemie obiecane się pokurczyły


      • chickenshorts Was ist Aufklärung? 13.01.10, 19:54
        „‘Oświecenie’ to wydobycie się człowieka z narzuconej sobie
        niedojrzałości. Ta niedojrzałość to po prostu niemożność
        posługiwania się własnym rozumowaniem bez pomocy, bez przewodnictwa
        innych. Ta niedojrzałość jest dobrowolnym wyborem, jeśli jej
        przyczyną jest nie brak rozumu, ale brak decyzji i odwagi posłużenia
        się nim, bez pomocy innych.” Sapere aude – miej odwagę użyć
        własnego rozumu – oto motto Oświecenia. I pisze dalej: „Lenistwo i
        tchórzostwo to główne powody, dla których tak wielka liczba ludzi –
        długo po tym jak natura uwolniła ich ze swego łańcucha – pozostaje
        radośnie w życiowej niepełnoletności i ułatwia innym przyjęcie roli
        przewodników i opiekunów. To takie proste być niedojrzałym.”
        (...)
        Formułując mój zasadniczy argument dotyczący oświecenia, tzn.
        wynurzania się człowieka z narzuconej sobie dobrowolnie
        niedojrzałości, koncentruję się na kwestiach religii, po pierwsze
        dlatego, że rządzący nami nie zdradzają jakoś zainteresowania rolą
        przewodników w sprawach sztuki i nauki, a po drugie – ponieważ ta
        forma niedojrzałości jest najbardziej niebezpieczną i zarazem
        najbardziej żałosną ze wszystkich’.

        I. Kant, Was ist Aufklärung?, (Co to jest Oświecenie?) 1784r.
        • kicho_nor Re: transformacja- wtórne oświecenie 13.01.10, 21:02
          Czytam jakby Balcerowicza co kiedyś było:
          Bierz sprawy w swoje ręce, nie czekaj ktoś cię
          poprowadzi , dostaniesz najwyżej wędkę, a ryby już sam.
          Akceptacja, że pierwszy milion należy ukraść




          • witekjs Re: transformacja- wtórne oświecenie 14.01.10, 02:05
            kicho_nor napisał:

            > Czytam jakby Balcerowicza co kiedyś było:
            > Bierz sprawy w swoje ręce, nie czekaj ktoś cię
            > poprowadzi , dostaniesz najwyżej wędkę, a ryby już sam.
            > Akceptacja, że pierwszy milion należy ukraść

            Chyba na szczęście, nie masz racji...

            mambiznes.pl/artykuly/czytaj/id/1017

          • ka.mu Re: transformacja- wtórne oświecenie 14.01.10, 14:45
            Zupełnie się nie zgadzam. Myśl filozoficzna nie musi rządzić wyborami ludzi i na
            ogół nie rządzi.
            Ludzie robią to na co pozwalają im ich epoka i ich zdolności.
        • kamfora Sapere aude 13.01.10, 21:58

          Czy Twoim zdaniem właściciele wielkich koncernów reklamowych, tudzież
          właściciele firm bogacących się poprzez takie akcje jak
          stop globalnemu ociepleniu, czy też właściciele firm farmaceutycznych
          narzucający światu swoje szczepionki przeciw kolejnym grypom ( i wielu im
          podobnych) - należą do grona oświeconych czy niedojrzałych?
          • chickenshorts Re: Sapere aude 14.01.10, 21:02
            Pozwól, że spróbuję odpowiedzieć opowiastką...
            Dawno temu (a może wcale nie tak dawno) żył sobie Itze, nie
            różniący się pozornie niczym od innych mieszkańców wsi, przykladny
            mąż i ojciec rodziny...
            'Pozornie' jednak, bo Itze żył jakby z boku, na marginesie i w
            odróżnieniu od innych, był gnany jedynie pragnieniem poznania sensu
            życia. To była jego obsesja!
            W końcu życzliwi sąsiedzi, stropieni losem Itzka i jego rodziny,
            rozpytawszy najpierw wokół, wysłali Itzka do mędrca z odległej wsi,
            rabina Shlomo, o którym krążyły wieści, że zna odpowiedź na pytanie
            o sens życia.

            "Rabe, ja zwariuję, jeśli nie powiesz mi jaki jest sens życia!", to
            pierwsze słowa Itzego na widok sędziwego rabina.

            "Itze, Itze, jakże mógłbym zawieść człowieka autentycznie
            poszukującego sensu życia."

            "Och, ale ja jestem bardzo ubogi człowiek i nie wiem czy mnie
            stać..."

            "Itze, jaką cenę może mieć sens życia? Jest to coś, co może być
            dane tylko tym, którzy szukają... Na to mie ma ceny i ja ci tę
            tajemnicę zdradżę za nic, za to, że całe życie i całym sercem jej
            poszukujesz."

            "Och, Rabe! Dziękuję! A więc jaki jest sens życia?"

            Rabinpodniósł twarz w górę, przymknął oczy i zaintonował: "Ale
            hablale! Onabla kad abla! Oto Itze jest sens życia."

            "Och, dzięki... Ale, rabe, ja nic nie rozumiem."

            "Hmm, Itze, sens życia ma sens tylko w języku dla wtajemniczonych,
            który ja znam... Sens życia dałem ci za darmo, ale lekcje tego
            języka będą kosztować 2 szekele za godzinę... Za kilka lat, jak
            będziesz pilny, zrozumiesz w pełni to, co dzisiaj poznałeś, Itze."

            A teraz, odpowiem sposobem Jezuitów:
            Który z nich był oświecony a który niedojrzały?
            • witekjs Re: Sapere aude 14.01.10, 21:46
              Jak wielu z nas, tutaj pretenduje do tego aby być Rabe, a ilu to tylko Izki...?

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka