Hasimoto wyniki i wpływ na życie

[artur_bio2]

Witam
jakiś rok temu zdiagnozowano u mnie chorobę hashimoto. Diagnostyka na podstawie usg tarczycy i przeciwciał tarczycy anty tg i anty tpo. Natomiast pozostałe wyniki praktycznie w normie:

Rok temu:
- tsh 2,62 (norma 0,27 - 4,2)
- ft3 3,3 (norma 2-4,4) -54%
- ft4 1,24 (norma 0,93-1,7) 40%

Pół roku temu
- tsh 4,470 (norma 0,27 - 4,2)
- ft3 3,55 (norma 2-4,4) -64%
- ft4 1,32 (norma 0,93-1,7) 50%

Obecnie
tsh 3,29

Ze względu na wysokie trójglicerydy i cholesterol wprowadzono Lipanthyl, ale żadnych hormonów.
Mężczyzna przed czterdziestką, BMI w normie.
Zastanawiam się czy jeśli tsh jest w normie to może mieć to wpływ na zmęczenie i ciągłe niewyspanie - mimo tego, że sporo czasu przeznaczam na sen. Czy choroba może mieć wpływ na skurcze, ucisk po jednej stronie głowy?
Pozdrawiam

[artur_bio2]

Dodam, że zalecono mi dietę wysoko-jodową, tj. woda z jodem i dużo ryb morskich

[artur11111111]

Potrzebujesz leczenia twoja tarczyca pracuje źle i cały czas się pogarsza widać to po wynikach TSH powinno być max do 1,5 a hormony ft3ift4 na poziomie 60-75%normy szlak mnie trafia jak czytam takie wypowiedzi jak ci lekarze leczą szukaj dobrego endokrynologa wszystkie twoje objawy są od źle pracującej tarczycy i cholesterol to jest 100% objaw źle pracującej tarczycy poprostu mamy zwolniony metabolizm i stąd wysoki cholesterol ta dieta jodowa to jakaś paranoja szukaj endokrynologa

[artur_bio2]

Dziękuję za odpowiedź, widzę że jesteś specem tu na forum
Trochę nie rozumiem, że tsh powinno być do 1,5, gdzie w wynikach badań mam zaznaczone, że norma jest do 4,2, a w sprawie ft3i4 też zgodnie z podaną normą mam poniżej maksymalnych wartości. Faktycznie lekarka zaznaczyła by tego jeszcze nie leczyć, ale mam wrażenie że swoje wnioski opiera tylko na poziomie tsh.
A objawów ostatnio mam sporo i różnych. Już nawet nie chce mi się tego wymieniać. Czasami z większą intensywnością, czasami z mniejszą. Momentami mam wrażenie, że to jakiś rak i że za chwilę się wykończę. Odsyłany jestem do innych lekarzy, a to do okulisty, laryngologa, neurologa, ortopedy, czy nawet dentysty. U nich i tak po badaniach zawsze mówią że wszystko w porządku. Jakbym to sobie wymyślił. Ostatnio z badań wyszła anemia, a chwilę po tym pojawił się półpasiec.
Masz może polecanego endokrynologa z okolic Warszawy?
Dzięki

[artur11111111]

Skąd ja to znam wszyscy lekarze ci mówią że jesteś zdrowy a ty ledwo żyjesz w końcu wyślą cię do psychiatry bo tam lądują ludzie źle leczeni na tarczycę poczytaj sobie o niedoczynności tarczycy i objawach u nas w Polsce patrzą zawsze na TSH a nie na hormony tarczycy ft3 i ft4 i to jest największym błedem i później ludzie leczą się u psychiatry ale to jest doraźne leczenie a nie leczenie choroby która to wywołało musisz szukać endokrynologa który zna się na rzeczy ale to nie będzie łatwe takiego znaleźć ja ci nie pomogę jestem z innej części Polski dobry Endo gdy zobaczy TSH powyżej 2 od razu kieruje na ft3 i ft4 i tam już widać braki hormonów przepisuje leki ustawia ci dawkę i wracasz do żywych inny czeka aż TSH będzie ponad normę bo za jakiś czas u ciebie będzie ponad normę i wtedy leczy ale ty wycierpisz się tyle że szok druga sprawa to ustawienie optymalnie hormonów ft3ift4 jeśli chcesz wyjść z tej choroby czytaj to forum tutaj jest bardzo dużo wiedzy i sam dojdziesz co ci dolega

[artur_bio2]

Dziękuję za odpowiedź, wiem już zdecydowanie więcej