dorota-del
31.07.15, 10:19
Dzień dobry. Jestem w trakcie sprawy rozwodowej. Z winy męża.Teoretycznie ma się ku końcowi, ale ze strony męża mogę się spodziewać....no właśnie, czego? Jestem bez pracy i tak sobie to wszystko wygląda. Finanse dramatyczne.
Bardzo proszę o wróżbę, czy w tym roku to się zakończy i jak mniej więcej. Chociaż coraz bardziej już wszystko mi jedno.
07.03.65
Pozdrawiam