Proszę w wróżbę Pani Urszulo

[natalia.warszawa]

Szanowna Pani ,

przeczytałam sporą cześć tego forum podoba mi się jak Tarot „mówi” przez Panią.

Od około 4 lat w moim życiu dzieją się same negatywne rzeczy. Rozwód z mężczyzną którego kochałam, powód alkohol. Mężczyzna którego poznałam po rozstaniu z mężem nie chciał być ze mną, stwierdził ze nie dojrzał jeszcze do poważnego związku (47 lat!). Nie mogę awansować lub zmienić pracy, chociaż bardzo staram się. Jednym słowem klapy w każdej dziedzinie życia …

Oczywiście mam do Pani milion pytań

Pozwolę sobie zadać trzy najważniejsze:

- czy jeszcze kiedykolwiek wyjdę za mąż? Stworze rodzinę?

- mam ochotę rzucić wszystko i rozpocząć od zera w innym kraju. Już nawet poczyniłam pewne kroki w tym kierunku. Co Tarot na taką drastyczną w moim wieku decyzję?

- Czy w ciągu najbliższych 12 miesięcy zmienię pracę na lepszą / bardziej rozwojową / ciekawą / lepiej płatną?

Będę bardzo, bardzo wdzięczna za odpowiedź.

Ja: Natalia, data urodzenia 24.07.1977

Dziękuję.
N.

[88ula]

Proszę dać mi trochę czasu na odpowiedz.

[88ula]

Witam,

1/ jakie jest twoje życie teraz: Krolowa monet - skupiona na pracy, aktywna, taka codzienność, dbanie o swoje otoczenie, dom, praktyczność.

2/ jakie działania podejmujesz: 10 monet + 9 buław - starasz się stworzyć rodzinę, czekasz na kogoś odpowiedniego, szukasz stabilizacji, oczekujesz polepszenia i pomyślności. Do tego dociągnęłam jeszcze dwie karty: Kochankowie+8 monet - jak widać dajesz z siebie dużo i usilnie działasz nad tym, aby znaleźć partnera, jednocześnie miłość i partner podbuduje ciebie i da ci sile. Kochankowie to partnerstwo i miłość, a monety to mozolna praca wiec widać, ze dużo poświęcasz, aby mieć kogoś.

3/ sytuacja zawodowa do 12 m-cy - Świat - znalezienie satysfakcjonującej pracy, osiągniecie celu, otwartość, odnalezienie swojego miejsca w życiu, rowniez praca poza granica. Czyli tak jak sobie planujesz, karty są na to pozytywne.

4/ przyszłość uczuciowa? - 9 monet - ta karta pokazuje osiągniecie celu, ale raczej finansowego, sukces, zwrot na lepsze, pozytywne zmiany, dobrobyt. Jednocześnie jest znakiem, ze czeka się na miłość, ze są perspektywy, ale nie jest to finał znalezienia partnera, a raczej błogie czekanie.

5/ Dodałam jeszcze dwie karty, nie rozumiejąc powyższej w tym rozkładzie. - Rycerz kielichów+7 kielichów - jest szansa na kogoś, kto może pojawić się w twoim życiu w ciągu roku (o taki czas pytałam), kto się tobą zainteresuje, kto będzie oddany, czasem może być kapryśny i wrażliwy, ale będzie zawsze lojalny. Wygląda jednak, ze możesz być niezdecydowana, za bardzo będziesz ulegać fantazjom, marzyc i ociągać się czy to jest odpowiedni partner. Moze tez poznasz jeszcze kogoś i nie będziesz wiedziała, jak dokonać właściwego wyboru. Rycerz kielichów oznacza tez podróże i korzystne zdarzenia, co bardzo pokrywa się z karta Świat, oraz korzystne zmiany w sferze uczuć, co pokazuje, ze jednak spotkasz kogoś, może właśnie za granica.

Bardzo trudny był ten rozkład dla ciebie. Podałam rzetelnie jakie karty się pokazały. Moze ta trudność ze względu na twoje załamanie i negatywne emocje. Ale karty wskazują na lepsza przyszłość. Czego ci szczerze życzę.
Pozdrawiam.

[natalia.warszawa]

O matko!
Bardzo, bardzo dziękuje Pani za trud, naprawdę. Ten rozkład daje nadzieję ze coś wreszcie ruszy. Stagnacja jest najgorsza, a trwająca kilka lat może zabić człowieka.

Nie chcę nadwyrężać Pani uprzejmości ale mam jeszcze dwa, obcuje, ostatnie pytania.

- czy będę mieć swoje dzieci? Mam zdiagnozowaną niepłodność + wiek + brak kandydata na ojca powoli wyklucza mnie z takiej możliwości. Wg. lekarzy nikła szansa jest, ale muszę działać już i natychmiast ? ale gdzie wziąć partnera ? jak Pani napisała nie prędko spotkam tego właściwego...

- czy możliwe jest wznowienie relacji z Adamem (nie znam daty urodzenia, wiem tylko ze Baran (urodzony w kwietniu) rocznik 1952/1953). Chociaż nie jesteśmy w kontakcie już rok, chyba kocham go nadal ?. myślę o nim codzienne.

Dziękuję.
N.

[natalia.warszawa]

z emocji poleciałam z tymi rocznikami 1962/1963
N.

[88ula]

Natalio,
wybacz proszę, ale pytania o dziecko i sprawy medyczne są ponad moje siły i wiedze, a ja postępuję uczciwie, wiec nie będę dawać bzdurnego odczytu, aby udawać, ze coś wiem i mogę dać nadzieje.
Natomiast pkt 2 mojego odczytu (jakie działania ...itd) pokazują, ze robisz starania aby założyć rodzinę (10 monet) i oczekujesz wyników (9 buław), które nie są pewne, ale powodowane uczuciami i szukaniem partnera (Kochankowie), nad czym długo i mozolnie pracujesz (8 monet).

Karty pokazały na przyszłość związku z Adamem:
1/ jak było: Król mieczy - wasz związek nie był zbyt ciepły, raczej wyrachowany, ochłodzenie stosunków, odcięcie się od siebie, chłód emocjonalny, coś się wypaliło.

2/ jak jest - Księżyc - tajemnice, iluzje, marzenia, sprawy na co dzień ukryte, zawoalowane, rzeczy o których lepiej nie wiedzieć lub które mogą wyglądać inaczej niż się nam wydaje,tak jakbyście nie za bardzo o sobie w tej chwili wiedzieli lub wyobrażasz go sobie w innym świetle niż on teraz jest, lub właśnie tylko marzysz, a prawda o nim może być już inna. Moze tez być nieujawniona wiedza o nim (np. gdzie mieszka, co robi, czy ma kogoś)

3/ jaka przyszłość dla związku: As monet + 10 monet - zapoczątkowanie nowych inicjatyw, sprawy idą w dobrym kierunku dla założenia rodziny, stabilizacja i szczęście, szansa na spełnienie marzeń, radość. Moze właśnie uda ci się z nim stworzyć to na co czekasz. Karty na wasza przyszłość bardzo pozytywne. Karty mówią, ze powinnaś spróbować, dają ci dobra drogę. To może być właściwy partner, o ile jest wolny oczywiscie.

PS. 10 monet tez pojawia się poprzednio w pkt 2.
Pozdrawiam. Ula.

[natalia.warszawa]

Dziękuję!
Coś taka cała rozmarzona i lekko oderwana od rzeczywistości jestem wg tych rozkładów
Jak Pani domyśla się rzuciłam się w internet aby doczytać więcej interpretacji kart

Czyli, wg ostatniego rozkładu, powinnam sama odezwać się do Adama? Ale ten Księżyc mówi ze wiele rzeczy nie wiem, marze o nim, mam jakieś wyidealizowany obraz ale on może mieć kogoś ... Sęk w tym ze to go rzuciłam, w sensie powiedział ze nie jest jeszcze gotowy na poważny związek, to ja trzasnęłam drzwiami i odeszłam. I co teraz?! mam przeprosić? Hmmm Gdyby chciał być zemną zadzwonił by .... spróbował. Ech ...

No dobrze, jak nie Adaś to "Rycerz kielichów"

Czy któreś z kart wyciągnęła Pani odwrócone?
W interpretacjach jakie wyczytałam w internecie to zawsze są negatywne znaczenie.

Jeszcze raz dziękuję za czas.
Natalia

[88ula]

nie stosuje kart odwróconych, uważam, ze jeśli ktoś stoi na głowę to i tak ma taki sam charakter., a nie nagle staje się inny.
To nie jest wskazówka, ze masz się odezwać, tylko pokazanie ze może on być osoba na partnera. Nie wiem jaki on był, ale As mówi, ze jeśli zaczęłabyś, spróbowałabyś to będzie to dobry początek, a on odp. partnerem. Proszę mieć dystans do kart, Nigdy nie mowie zrób, to czy tamto, zawsze pisze "to pokazały karty", a nie "to jest moje zdanie". Zadaje pytanie, i karty wyciągam na każde z pytań. Co karty oznaczają, sama mogłaś sprawdzić . Księżyc wg mnie - to o czym nie wiesz. Tak jak napisałam poniżej. W końcu nie masz w tej chwili dużej wiedzy o nim (może się zmienił), skoro piszesz ze go rok nie widziałaś. Jak sama widzisz, ze karty nie kłamią i pokazują sytuacje. 10 kielichów masz dwa razy, to synonim rodziny i okazało się, ze jest to twoje główne zmartwienie - założenie rodziny. Jeszcze uwaga, stawianie kart ad hoc kończy się chaosem w rozkładzie. I druga uwaga: czasem może coś się nie sprawdzić, to ze ktoś ma 100% zgodność to bzdura komercyjna, dla zarobienia łatwej kasy na ludzkich nadziejach. Pozdrawiam. . Decyzja co zrobić, należy do ciebie, a nie kart czy jakiej 88uli. PS. Rycerz kielichów tez może kiedyś stanąć na twojej drodze i nie musi to być Adam.

[natalia.warszawa]

Szczególnie dziękuję za tą wiadomość.

Człowiek w zapaści uczuciowej i związanej z pracą / finansami zaczyna fiksować a po próbie dowiedzenia się o przyszłości za pomocą Tarota (pierwsza w moim życiu!) zaczyna żyć tym i jeszcze bardziej fiksować. Zapewne Pani o tym wie "wyciąga Pani z talii" a osoba pytająca drąży temat dalej i dalej taka nasza ludzka natura ... ale dobrze, rozumiem co Pani mówi.
Zostawiam temat na chwilę. Ale pozwolę sobie wrócić z tym wątkiem i dalszymi pytaniami jak temat będzie rozwijać się. Proszę mnie nie zostawiać zwłaszcza ze to co Tarot mówi, z Pani pomocą, jest całkowitą 100% prawdą, jestem skupiona / spragniona / robię wszystko aby poznać odpowiedniego mężczyznę (nie wiem czy to przypadkiem nie nazywa już się desperacją ale nie umiem sobie odpuścić ).
Ucieczkę z braku uczuć szukam w pacy, ale tu też porażka. Jak na razie Tarot mówi, ze jednak mój wysiłek może być nagrodzony, jeżeli nie już teraz, to w przyszłości. Jak nie w tej firmie, to w innej, a może i za granicą W każdym bądź razie zadzieje się.

Generalne karty uważam za dobre, będę dalej ?pracować? aby wszystko zadziało się.

Dziękuję.
Natalia.

P.S. Do Adama oczywiście odezwie się trzeba dać szansę tej relacji. To jest mężczyzna moich marzeń ? właśnie marzeń! Realia mogą być zupełnie inne!

[88ula]

[natalia.warszawa]

A wiec, znalazłam sposobność, co nie było łatwe w kilkumilionowym mieście, i spotkałam się z Adamem. To było bardzo miłe spotkanie, kilka godzin śmiechu, wspominania, patrzenia sobie w oczy i dalej ..... nic. On nie odzywa się ja też właściwie nie mam poco
Chyba znów za bardzo sobie rozmarzyłam się
cóż, widocznie on faktycznie nie moja para kaloszy. Ech ....
Natalia.

[88ula]

Mile spotkanie z Adamem, (to może być Rycerz Kielichów), ale Księżyc, gdzieś tam się pokazał, czyli nie wszystko jasne. (może rodzina u niego), partner odpowiedni ale zajęty?? . No cóż, szukaj innego Rycerza, bo karty były pozytywne.

[natalia.warszawa]

nie ma rodziny, jest 4 lata po rozwodzie.

rozstaliśmy się rok temu, myślałam ze w tym czasie poznał kogoś, ale chyba jest wolny. Migiem zaproponował spotkanie wieczorem i mogłam wybrać wieczór (gdyby miał kogoś, musiał by zgrać terminy), na spotkaniu dał mi swój telefon aby pokazać jakieś tam zdjęcie, sięgnęłam wstecz nie było zdjęć innych kobiet oprócz moich + samochody + koty
Wiem, dziele włos na czworo, ale kocham go ... jakiś meksyk ....
Tak szkoda tej relacji, serce mi pęka, ze muszę to odpuścić, pogodzić się z tym ze jest coś (o czy wie tylko on) co stoi na przeszkodzie ...

[88ula]

Karty rokują wasza przyszłość, nie wiadomo kiedy, nie wiadomo na jak długo.
Zaciekawia mnie ten Księżyc, coś musi być. Nie wiem, co. Nie myślę, ze coś złego.

On nie ma oporów, aby się spotkać, ale na tym się kończy. Pewnego dnia chyba dowiesz się o Księżycu. przeszkoda o której piszesz (chyba) .

Podziwiam Twoja zaradnosc, myślę, ze robisz dobrze. Powodzenia.

[natalia.warszawa]

Witam Pani Urszulo,

minęło 4 miesiące od naszej ostatniej "rozmowy".
U mnie spore zmiany, przeprowadziłam się za granicę, chyba już na dobre.
Nowa praca jak na razie nie wymarzona, ale pracuje nad tym za jakiś czas, jak doszlifuje język, będę mogła poszukać nowej. W bieżącym roku mam zaplanowanych kilka podróży. Czyli wszystko zgodnie z postawionym przez Panią Tarotem (jeszcze raz dziękuję).

W życiu uczuciowym tez zmiany. Własnie poznałam dwóch (!!!) interesujących mężczyzn. Wszystko dzieje się na poziomie randek, ale trochę to niezręczna sytuacja dla mnie - działanie na tz dwa fronty. Nie jestem w stanie zdecydować bo zawszę jest jakieś ALE.

Pierwszy Milan - miły, sympatyczny, zabawny ALE jest 3 lata po rozwodzie, często za często w rozmowach wspomina byłą żonę.... Dla mnie to dziwne ... Ja o swoim ex nie wspominam, zwłaszcza na pierwszych randkach.
Drugi Ian - zdecydowany, szarmancki, zdecydowanie w moim typie ALE widzę ze cała masa kobiet kręci się wokół niego czuje się dziwnie ....

Bardzo proszę o postawienie Tarota, ciekawa co "powie" o ewentualnym rozwoju relacji z tymi dwoma osobnikami
Dziękuję.
Natalia.

[88ula]

Natalio. Jestem na tygodniowym wyjezdzie. Odpowiem po powrocie.
Pozdrawiam.

[88ula]

Związek z Milanem: 6 monet + 7 monet - nie będzie euforii, ani wielkich emocji i uniesień, możesz spodziewać się trochę nudy, stabilizacji, związku w którym możesz odczuwać nierówność np. w twoim pojęciu dajesz więcej niż otrzymujesz w zamian, oczekujesz dość długo na rezultaty, aby relacja się rozwinęła, może to utknąć w martwym punkcie czyli nie będzie dalszego rozwijania się relacji np. w kierunku uczuć/milosci, a jeśli to potrwa to dłużej niżbyś chciała, jednak z nim masz stabilność, zrozumienie, cierpliwość, czasem znużenie.
Związek z Ianem: 10 buław + Głupiec - tu spodziewaj się trudnych, ciężkich sytuacji, będziesz dźwigać na swoich barkach brzemię tej relacji, możesz być zmęczona waszym związkiem i/lub zbyt dużą odpowiedzialnością i problemami miedzy wami, możesz się zmagać z jego charakterem lub waszym niedopasowaniem, karta Głupiec pokazuje brak konkretów, stabilizacji, beztroskę, nie branie niczego na serio. Może tobie być z tym ciężko.

Zadna z relacji na obecnym etapie nie pokazuje głębokich uczuć tych panów.

[natalia.warszawa]

dziękuję za wiadomość, dawno przeczytałam, przez brak czasu dopiero teraz odpowiadam. A więc Tarot i tym razem mówi prawdę
Ci mężczyźni to nie moja bajka, jesteśmy na różnych etapach w życiu....
Znajomość z Ianem już zakończona.
Z Milanem widujemy się, ale to zdecydowanie przyjacielskie relacje niż romantyczne.

Cóż zobaczymy co przyniosą kolejne miesiące bieżącego roku.

Serdecznie dziękuję za wróżbę.
Pozdrawiam,
Natalia.