diabollo
18.01.21, 07:40
Prezes PiS na mszy w Starachowicach. Grupa kobiet przed kościołem krzyczała: "Twoja wina"
Alina Janusz
Jarosław Kaczyński przyjechał do Starachowic na mszę odprawioną w przeddzień ósmej rocznicy śmierci jego matki Jadwigi. Przed bramą kościoła protestowała grupa kobiet, które krzyczały: "Twoja wina"
Prezes Prawa i Sprawiedliwości przyjeżdża co roku na odprawiane w kościele Wszystkich Świętych w Starachowicach msze w kolejne rocznice śmierci swojej matki Jadwigi. Ale w tym roku wyjątkowo bramy ogrodzenia kościoła były zamknięte, obok stały policyjne radiowozy. Za murem stała też grupa kobiet z transparentami Strajku Kobiet, które przez megafon krzyczały: "Twoja wina".
W nabożeństwie, tak jak w latach poprzednich, brali udział praktycznie wszyscy czołowi działacze świętokrzyskiego PiS, nikogo więcej do kościoła nie wpuszczono.
Przez protest przemawiał w kościele
W kilkuminutowym przemówieniu Jarosław Kaczyński dziękował za to, że może wziąć udział we mszy dedykowanej pamięci jego matce. - Uczestniczyła w konspiracji, tutaj kształtowała się, miała przyjaciół, którzy towarzyszyli jej przez całe życie. To było dla niej zawsze bardzo ważne miejsce, miejsce o którym niezwykle często opowiadała. Czasem mieliśmy wrażenie razem z bratem, że sami tutaj mieszkaliśmy. To rzecz w życiu każdego niezmiernie istotna, właśnie ten szczególny punkt na mapie gdzie ktoś się urodził - mówił.
Stwierdził też, że to jest "przypomnienie tragicznego czasu, który ukształtował pokolenie, któremu przyszło żyć w czasie bardzo trudnym".
- W tym miejscu ta pamięć jest szczególnie ważna, przed tym kościołem jest panteon ludzi, którzy zasłużyli się na różne sposoby temu miastu i Polsce poprzez swoją walkę, pracę i postawę. Ta postawa, odrzucenie zła było niezmiernie ważna się także dla Polski - stwierdził Jarosław Kaczyński i dodał: - A dzisiaj odrzucenie zła jest czymś niezwykle istotnym, bo zło atakuje. Atakuje nasz kraj, ojczyznę, naród. Atakuje instytucję, która jest w centrum naszej tożsamości, atakuje Kościół katolicki.
Przed kościołem są tablice poświęcone jego matce i bratu Lechowi Kaczyńskiemu, prezydentowi RP, jego żonie Marii i posłowi Przemysławowi Gosiewskiemu, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
Przyznał, że po raz pierwszy od ośmiu lat przemawia w kościele, a nie na zewnątrz. Dodał, że to ma związek z protestującymi za bramą kobietami.
- Tam na zewnątrz stoją ci, którzy służą najgorszej sprawie. Służą sprawie niszczenia kościoła, niszczenia narodu. Musimy mieć bardzo dużą wolę, by się temu przeciwstawić. By wygrać wojnę o polską tożsamość, o przyzwoitość w życiu publicznym - mówił prezes PiS.
Kto jest winny?
Nawiązał do filmu o aferze Amber Gold, który niedawno pokazała TVP. - Może on nie był łatwy w odbiorze, ale doskonale pokazuje, na czym polegał mechanizm rządzenia Polską w ciągu dziesięcioleci, które ostatecznie zakończyły się dopiero w roku 2015. Otóż jeśli pod tym kościołem jest mowa o winie. To tak, wszyscy ludzie dobrej woli są winni temu, że ten czas się skończył i miejmy nadzieję, że skończył się raz na zawsze, miejmy nadzieję, że ta nieustannie trwająca walka o to, by wrócił, by jak powiedział ktoś bardzo znany i mający skądinąd zasługi: "żeby było jak było", że to się nigdy nie spełni, że będzie tak jak być powinno - wśród błędów, różnego rodzaju niedomagań - bo ich nigdy nie da się uniknąć do końca - mówił prezes partii rządzącej.
Ma ulicę i obywatelstwo
Jadwiga Kaczyńska z domu Jasiewicz urodziła się w Starachowicach 31 grudnia 1926 r. W czasie okupacji niemieckiej była sanitariuszką, harcerką Szarych Szeregów, pracowała też w szpitalu. Rok po zakończeniu wojny ukończyła liceum w Starachowicach.
Była polonistką, pracowała w Instytucie Badań Literackich PAN i jako nauczycielka języka polskiego. Zmarła 16 stycznia 2013 r. w Warszawie. Dwa dni później radni PiS przeforsowali uchwałę o nadaniu jej pośmiertnie honorowego obywatelstwa miasta. W 2014 r. przed kościołem Wszystkich Świętych odsłonięto tablicę z napisem: "Jadwidze Kaczyńskiej z wdzięczności za dar życia Prezydenta i Premiera RP - w I rocznicę śmierci Mieszkańcy Starachowic”. Od 2016 r. ma także w mieście ulicę swojego imienia.
kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,26692840,prezes-pis-na-mszy-w-starachowicach-grupa-kobieta-przed-kosciolem.html?_ga=2.71461075.1303373928.1610346458-66682764.1584340826