diabollo 18.12.22, 12:40 wyborcza.pl/magazyn/7,124059,29263916,arcybiskup-gadecki-rozwiewa-wszelkie-watpliwosci-skonsternowanego.html#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
diabollo Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 19.12.22, 07:32 Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwości skonsternowanego polskiego katolika WOLNA SOBOTA Magdalena Czyż Wreszcie poznałam chrześcijańskie minimum moralne No to zaczęło się. Redakcja tygodnika „Niedziela" ruszyła do kampanii wyborczej. I to przez duże K. Wypuściła w ostatnim numerze (50/11 XII 2022) dodatek specjalny pod tytułem „Katolik w Państwie". Z którego polski katolik dowie się wszystkiego, co powinien wiedzieć, jak myśleć i gdzie stawiać znak iks, stojąc nad urną wyborczą najbliższej jesieni. Zwłaszcza otwierający tekst arcybiskupa Stanisława Gądeckiego rozwiewa wszelkie wątpliwości skonsternowanego polskiego katolika. Mój ulubiony arcybiskup zaczyna tak: „Redakcja tygodnika »Niedziela« podjęła cenną inicjatywę przybliżenia czytelnikom katolickiego podejścia do niektórych zagadnień związanych z ich obecnością w sferze politycznej. Zebrane teksty odnoszą się do kwestii demokracji, świeckości państwa, relacji państwo – Kościół i obecnego kształtu unijnej polityki. Całość wieńczy skierowana do katolików zachęta do większego zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne. Refleksja tego typu jest potrzebna, gdyż – jak podkreślał św. Jan Paweł II – klęska komunizmu niekoniecznie oznacza bezwarunkowe zwycięstwo liberalizmu (por. Centesimus annus, 42)". To nic, że we fragmencie encykliki przytaczanym przez arcybiskupa nie ma nic na temat liberalizmu. JP2 bowiem pisze: „czy można powiedzieć, że klęska komunizmu oznacza zwycięstwo kapitalizmu jako systemu społecznego". Dalej JP2 opisuje problematyczność kapitalizmu jako modelu gospodarczego i społecznego, który należy proponować krajom Trzeciego Świata. Nie pierwsze to i nie ostatnie, co arcybiskup Gądecki wykoślawia, jeśli chodzi o naukę Kościoła, który reprezentuje. Dalej jest tylko gorzej: „Co zatem katolicy powinni wnieść do polityki?". Odpowiedź Gądeckiego brzmi: fundamentalne wartości oparte na prawie naturalnym, niepodlegającym negocjacjom. Te wartości są dwie: małżeństwo heteroseksualne i zakaz aborcji. Chrześcijańskie minimum moralne. No proszę, a ja, głupia, całe życie myślałam, że fundamentalną wartością wniesioną do świata przez chrześcijaństwo, w tym Kościół katolicki, jest przykazanie miłości bliźniego. Zwłaszcza że z tego, co wiem o historii Kościoła, to akurat kwestia jego stosunku do aborcji podlegała rozlicznym negocjacjom. Pohamuję żądzę wyzłośliwiania się na temat rozumienia chrześcijaństwa przez arcybiskupa i szerokości jego chrześcijańskich horyzontów, bo dalej w liście udowadnia, że o żadnej szerokości nie ma mowy: „Katolikom nie wolno głosować na polityków, którzy nie szanują tego minimum moralnego. Czasem słyszy się w tym kontekście stwierdzenie, że w liberalnym państwie należy zachować neutralność i nikomu nie wolno narzucać jakichkolwiek wartości. Strategia rozmiękczania katolickiego stanowiska pod pozorem nienarzucania go osobom niewierzącym jest błędna, a kończy się tym, że państwo liberalne pod pozorem neutralności narzuca katolikom i katolickim instytucjom wartości liberalne". Ciekawa jestem, o jakie to narzucane wartości liberalne chodzi arcybiskupowi? Bo nie wyjaśnia. O wolność wyboru? CDN... Odpowiedz Link
diabollo Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 19.12.22, 07:33 Mniejsza z tym. Ważniejszy jest fakt, że Gądecki nakreślił linię podziału katolików w nadchodzącej kampanii wyborczej. Bo zgadzam się z nim w jednym zdaniu, gdy pisze: „W Polsce nie sposób zdobyć władzę, jeśli nie uzyska się głosów większości katolików". Ta linia zasadza się w definicji tego chrześcijańskiego minimum moralnego. Czy zwyciężą ci, którzy redukują je do małżeństwa heteroseksualnego i zakazu aborcji, czy ci, którzy w kampanii, mówiąc o Kościele, będą mówić o przykazaniu miłości bliźniego. Pamiętam, jak niedawno chwaliłam za coś arcybiskupa Gądeckiego, zastrzegając przy tym, że chwaląc go, mam przeczucie, że albo będę tego żałować, albo się wstydzić, albo jedno i drugie. Właśnie zdobyłam dowód swoich profetycznych zdolności. wyborcza.pl/magazyn/7,124059,29263916,arcybiskup-gadecki-rozwiewa-wszelkie-watpliwosci-skonsternowanego.html#S.TD-K.C-B.5-L.1.duzy Odpowiedz Link
diabollo Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 19.12.22, 12:29 Dlatego kościół katolicki popierał w Niemczech Hitlera, a nawet zawiazał z nim pakt współpracy, tzw. konkordat. Poprostu reżim hitlerowski w Niemczech spełniał podstawowe wartości katolickie. Aborcja za hitlerowców w Niemczech była zabroniona i karana, a homoseksualiści wysyĺani do obozow koncentracyjnych. Kłaniam się nisko Odpowiedz Link
grzespelc Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 20.12.22, 01:45 Faktycznie naiwna kobieta. W dodatku oni od dziesiątek lat głoszą to samo, a ona sie teraz orientuje... Odpowiedz Link
diabollo Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 20.12.22, 07:57 Też się nad tym zastanawiam, co z tą naszą, polską "inteligencją" katolicką (oksymoron)? Koszczuj katolicki jest w sumie konsekwentny od dekad w swojej ideologii, objaśnianiu tej ideologii i jej realizacji celów ideologii katolickiej: monopol ideologiczny w państwie. Natomiast polska yntelygencja katolicka w kółko jest zdziwiona i skonstenrowana. I w kółko "fajny" ksiądz i "fajny" Terlik to dla nich cudowne postacie pomagające w samooszukiwniu. Tymczasem "fajny" ksiądz i "fajny" Terlik to wyznawcy tej samej ideologii katolickiej i tych samych działań w celu zwycięstwa tej ideologii co nieco obciachowy pan Rydzyk. Katoliku, jesteś w drużynie Rydzyka tak długo , jak długo jesteś katolikiem. Kłaniam się nisko. Odpowiedz Link
walmart.ca Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 20.12.22, 03:37 Polski katolik jest nigdy skonsternowany Odpowiedz Link
walmart.ca Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 20.12.22, 04:42 Pamiętam, jak niedawno chwaliłam za coś arcybiskupa Gądeckiego, zastrzegając przy tym, że chwaląc go, mam przeczucie, że albo będę tego żałować, albo się wstydzić, albo jedno i drugie To od kiedy jesteś... Oczyweiscie, zawsze możesz się wyspowiadać, nawet osobiście u Gandeckiego (może Cię to kosztować trochę, ale 'piniedze - vs zycie wieczne?) -and btw. kiedy już jesteś rozgrzeszony - nie zapomnij mu - to musi byc osobiscie powiedziane tylko jemu do ucha , ze tak naprawde, naprawde... (albo inne słowo za "Prawdę" wolisz - jak dobrze wiesz, ich jedyna dopuszczalna do codziennego użytku wersja PRAWDAY, jest ta pierdololona objawiona z lady with the snakej Odpowiedz Link
walmart.ca Re: Arcybiskup Gądecki rozwiewa wszelkie wątpliwo 20.12.22, 04:52 ... ze jestes ateista!... Jak ten umierający Żyd ( b. bolesne umieranie!) wył w szpitalu: dlaczego Bog mnie tak każe - tylko dlatego, ze w niego ni wierze? Odpowiedz Link