My – dobrzy. Oni – źli. A symetryści najgorsi

[diabollo]

krytykapolityczna.pl/kraj/dlaczego-holdys-i-lis-nie-lubia-symetrystow/

[diabollo]

A mnie nieustannie zadziwia, że nasza polska ćwierćinteligencja od 30 lat jest hardcorowo prawicowa, Janusz-Korwin-Balcerowicz-Jan-Pawel-Olbrzymi, cała energia idzie w to jak tu dojechać lewicę-komunis-bolszewia-Korea-Północna, w efekcie 90%+ w każdych wyborach idzie na prawicę od skrajnej do centroprawicy (która jak na warunki europejskie jest skrajną prawicą), a potem nasza ćwierćinteligencja okłada "ciemny lud", że przez niego:
tyle tępego katolicyzmu!
PIS rządzi - no kto to widział?
Konfederacja, nacjonaliści, faszyści, ale ten "ciemny lud" głupi
Więcej "wolności gospodarczej", mniejsze podatki, tanie państwo - skady tyle tej biedy, żebraków i bezdomnych, ach co za nieudacznicy i margines społeczny, won mi z oczu "cemny ludzie"!
Głosujmy na Giertycha, on da popalić tym PISiakom!

Gdybym tego nie znał i nie widział od 30 czy 40 lat, to bym nie uwierzył, że to możliwe.

To polska inteligencja nie widzi konsekwencji swoich postaw, wyborów, wierzeń. Inteligencja po 8 latach rządów PIS dalej nie rozumie dlaczego PIS wygrał w 2015 i dlaczego w kółko wygrywa (no poza tym, że "ciemny lud" sprzedał się za 500+).

A jak ktoś zaczyna to nasze polskie społeczeństwo analizować i pokazywać skąd ten prawacko-faszystowski upadek Polski, to wtedy jeden wielki oburz: zdrajca! symetrysta! nie teraz! wynocha!


Kłaniam się nisko.

[diabollo]

No i tzw. "symetryści" są bardzo potrzebni PO i Tuskowi.
Kiedy PO i Tusk znowu przegra, to będzie można zwalić winę na "symetrystów".
Pamiętacie kto jest winny tego, że PIS w 2015 roku zdobył władzę? Oczywiście Adrian Zandberg.

Teraz będzie tak samo. Będzie winna lewica i "symetryści". Nigdy nie będzie refleksji dlaczego znowu przerżnęliśmy po stronie PO i jej rozedrganego elektoratu.

Kłaniam się nisko.