Dodaj do ulubionych

Władza ogłupia?

02.10.23, 12:35

wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,30242937,orlinski-wladza-oglupia-taki-moral-mozna-wysnuc-z-biografii.html
Obserwuj wątek
    • diabollo Re: Władza ogłupia? 03.10.23, 09:09
      Orliński: Władza ogłupia? Taki morał można wysnuć z biografii Urbana
      DUŻY FORMAT

      Wojciech Orliński

      O Urbanie mówi się czasem, że był mistrzem propagandy - ale przecież jego propaganda też była jedną wielką porażką.

      W czasach mojej młodości Jerzy Urban jawił mi się jako dwie różne osoby. Jedną był rzecznik prasowy rządu, który z ekranu telewizora usprawiedliwiał absurdy PRL.

      Drugą był inteligentny felietonista, błyskotliwie krytykujący te absurdy na łamach „Szpilek". W moim domu rodzinnym przechowywano stare numery tego pisma, jako dziecko zdążyłem je wielokrotnie przeczytać.

      Prezentowany tam humor (zwłaszcza za czasów szefowania mu przez Krzysztofa Teodora Toeplitza) był najwyższej próby. W „Szpilkach" standardy wyznaczali Sławomir Mrożek, Stanisław Lem, Andrzej Mleczko, Jonasz Kofta, Andrzej Dudziński, a gościnnie czasem nawet Coluche, Salvador Dali i Julio Cortázar.

      Urban na tym tle nie jawił się jako parweniusz. Aż się to boję napisać, ale jego felietony i opowiadania godnie znosiły to znakomite towarzystwo. Miał niesamowitą wyobraźnię, styl, zdolność budowania skojarzeń.

      Aż trudno było uwierzyć, że to jest ta sama osoba, którą się oglądało w telewizji po 1981. Jakim cudem ktoś, kto widzi tragikomiczny nonsens realnego socjalizmu, może go bronić na konferencjach prasowych?

      Po książkę „Urban: Biografia" moich znamienitych osób koleżeńskich Doroty Karaś i Marka Sterlingowa sięgnąłem z nadzieją, że pozwolą mi wreszcie znaleźć odpowiedź na to pytanie. Spojler: nie znalazłem.

      To nie jest zarzut. Jak to pięknie pokazał Orson Welles w „Obywatelu Kanie", biografista często musi się pogodzić z tym, że nie znajdzie odpowiedzi na najciekawsze pytania dotyczące jego bohatera. Na pewno każdy z PT czytelników niniejszego felietonu też kryje w sobie jakąś zagadkę, której nie wyjaśniłby nawet minister Kamiński za pomocą Pegasusa!

      Urban niby wielokrotnie odpowiadał na to pytanie, ale jego odpowiedzi zawsze wydawały mi się pokrętne. Sprowadzały się do tego, że w roku 1981 po prostu zakochał się w generale Jaruzelskim, który do końca życia pozostał dla niego wielkim autorytetem w każdej sprawie.

      Ale przecież fakty są takie, że od objęcia władzy w 1981 aż po jej ostateczną utratę w 1991 Wojciech Jaruzelski zawsze był zaskakiwany obrotem wydarzeń, a jego misterne plany za każdym razem brały w łeb. Czemu Urban, ten błyskotliwy ironista, nie umiał tego zauważyć?

      Pewną odległą analogią wydawała mi się fascynacja sanacją takich tuzów publicystyki, jak Melchior Wańkowicz, Mieczysław Grydzewski albo Antoni Słonimski. Tylko że nawet największy wróg nie może odmówić Piłsudskiemu historycznych zasług, z Jaruzelskim jest odwrotnie, trudno się doszukać jakichkolwiek jego sukcesów.

      Oczywiście, wszyscy jesteśmy mu wdzięczni za pokojowe oddanie władzy. Ale to przecież nie był dla niego „sukces".

      O Urbanie mówi się czasem, że był mistrzem propagandy – ale przecież jego propaganda też była jedną wielką porażką. Przez 10 lat nikogo nie przekonał, doprowadził swój obóz (i siebie samego) do epickiej porażki w pierwszych częściowo wolnych wyborach z 1989.

      Karaś i Sterlingow opisują to z ciekawymi detalami. Oto w 1986 Urban wymyślił chytry plan, jak upokorzyć Reagana – Polska podaruje Ameryce 5 tys. śpiworów dla bezdomnych w Nowym Jorku!
      Jak zawsze w PRL kończy się to „Mrożkiem i Bareją". Okazuje się, że władza nie ma skąd wziąć tylu śpiworów („może być pięćset"). Urban wymarzył sobie, żeby na każdym była naszywka „AID FROM POLAND", ale okazuje się, że władza nie potrafi zrobić pięciuset naszywek.

      CDN...
      • diabollo Re: Władza ogłupia? 03.10.23, 09:10
        Ostatecznie nic z tego nie wyszło, bo na koniec władza nie umie nawet załatwić formalności przewozowo-celnych. Pozostał z tego dowcip polityczny „zamienię M4 w Warszawie na śpiwór w Nowym Jorku" – doprawdy, kolejny sukces geniusza propagandy.

        To wszystko wygląda tak, jakby w chwili przyjęcia propozycji wejścia do rządu Urban po prostu skretyniał. Czemu w ogóle ją przyjął?

        Karaś i Sterlingów tego nie wyjaśniają, poza lakonicznym: „Urban się nie waha. Bliżej prawdziwej władzy nigdy nie był".

        A więc to wszystko? Pokochał Jaruzelskiego tylko za to, że ten go umieścił „blisko prawdziwej władzy"?

        Trudno mi w to uwierzyć, ale przecież mamy podobny przykład w naszych czasach. Filarami pisowskiej propagandy są przecież dawni „buntownicy" z tak zwanej hipster prawicy.

        Dziesięć lat temu na tych łamach pisał o nich Grzegorz Szymanik. Pozowali wtedy na kontestatorów i „chuliganów", znawców „klasyki filozofii i dobrej prozy", niezależnych, niepokornych, zbuntowanych i wyklętych.

        Kiedy ich wódz Jarosław umieścił ich „blisko prawdziwej władzy", okazało się, że potrafią tylko uprawiać tandetną propagandę znaną nam z mediów publicznych. Przez osiem lat nie przekonali do PiS nikogo, kto nie był już przekonany osiem lat temu.

        Władza ogłupia? Taki morał można wysnuć zarówno z biografii Urbana, jak i z najnowszej historii III RP.
        No cóż, kiedy się przed wodzem wali czołem o glebę – łatwo o uraz czaszki.

        ***
      • grzespelc Re: Władza ogłupia? 03.10.23, 19:01
        Gdzieś była snuta teoria, że jak zobaczył jakąś mszę odprawianą dla strajkujących i zobaczył, jak bardzo ci ludzie są religijni, to się przeraził, że wróci jakiś ONR, antysemityzm, i dlatego.

        No ale kto tam wie.
    • diabollo Re: Władza ogłupia? 08.10.23, 09:43
      krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/skandalista-jerzy-urban-o-nie-w-latach-90-powinien-powstac-film/
    • diabollo Re: Władza ogłupia? 21.10.23, 22:12
      krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/urban-biografia-rozmowa-z-markiem-sterlingowem-i-dorota-karas/
    • diabollo Re: Władza ogłupia? 27.11.23, 10:31
      kultura.gazeta.pl/kultura/7,114528,30424824,morawiecki-chcial-ujawnienia-grzechow-urbana-i-oto-sa-piszemy.html#s=BoxMMtImg1

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka