Kamil mnie ostatnio...

[k.fanka]

...bardzo pozytywnie zaskakuje. Od prawie dziesięciu lat wierzyłam w jego talent - i nareszcie zaczyna się to naprawdę sprawdzać.

[stela2004]

Nie wiem, czy pisałaś o żyle, bo tylko tematy wątków czytam.
Żyła, to mnie dopiero w osłupienie i szok wprawił! W najśmielszych snach...

Ale, hehe, on sam nie bardzo wierzył w to, co się stało.

[k.fanka]

Nie pisałam, no bo ile można pisać sama ze sobą.
Ale tak, nasze odczucia są podobne. To coś z kategorii nie-do-uwierzenia!

[stela2004]

Ja dalej trwam w osłupieniu i nie do końca wierzę. Może tam mieli akurat prima aprilis?

I tak sobie myślę, że dobrze by było, gdyby się to jeszcze przełożyło na zaś.

Ps. Bycie KFanką zobowiązuje. Długo czekałaś... wszyscy kibice skoków też, bo to tak w kratkę było. Myślisz, że u Kamila to już potrwa? Nie traćcie nadzieję ...

[k.fanka]

Myśmy się przyzwyczaili, że robimy ogony, a miejsce pod koniec 30 jest sukcesem. I takie też - mam wrażenie - były ambicje większości zawodników. Dlatego teraz tak trudno uwierzyć, że ktoś poza Stochem jest w stanie wygrać konkurs. O ile pamiętam, w Oslo sam Żyła w to nie wierzył.

Mam nadzieję, że się przełoży. Jeszcze niech tylko Kot trochę zmądrzeje i wrzuci na luz. Przecież jego też stać na wygrywanie zawodów, co pokazywał w Letniej GP.

PS. Oj, chciałoby się, żeby potrwało... A już zdążyłam na początku sezonu kompletnie zwątpić, nie mogłam uwierzyć, co się z Kamilem stało, wyczyniał jakieś łamańce na progu, o rety! A to te felerne kombinezony...