Sielankowo i egzotycznie

[k.fanka]

Nowy wątek o grach, bo poprzedni już za długi.

Na tej dzis się skutecznie zacięłam:
www.enagames.com/escape-game/kids-forest-escape
Mam kotwicę i nożyczki (raz już użyte) - i nic nie potrafię wykombinować.
Pierwszy raz na dłużej zacięłam się już wcześniej, bo trudno jest znaleźć miejsce do wbicia łopaty. No ale w końcu trafiłam.

[stela2004]

Jeszcze łopaty nie zdołałam wbić, ale muszę, bo już nie mam co zrobić. Nożyczkami wystrzygłam i też mi zostały, chyba. Idę zajrzeć, bo od wczoraj to już nie pamiętam.

[stela2004]

Nożyczek już się pozbyłam - jeszcze dwa razy trzeba je użyć. Mam klucz, strzałę i łopaty nie udało mi się jeszcze użyć. Nie rozwiązałam kodu na drzewie, nie strąciłam garnka, bo nie mam jeszcze łuku i mam problem z jakimś urządzeniem - studnią czy ja wiem z czym.

[stela2004]

Mam jakieś kółko i nieaktywną linę. Szukam dalej.

[stela2004]

Uff!... Odpłynęłam. Nie będę podpowiadać, bo za bardzo nie ma co. Pewnie już zrobiłaś.

[stela2004]

Po prostu - idź dalej.

[k.fanka]

Nie zrobiłam. Nie mam pojęcia, co z tymi nożyczkami. Tradycyjnie wszystko już usiłowałam ciąć i nic. Konia opatrzyłam, studnię rozpracowałam, łuk i strzały Indianinowi dałam, kółko na drzewie zamontowałam, patyczek ze stawu wyłowiłam... i nie wiem co dalej. Jeszcze będę nożyczkami próbować, bo to wydaje się w tej sytuacji naważniejsze.

[k.fanka]

Poddaję się. Przeklikałam nożyczkami we wszystko, w każdym razie tak mi się wydaje, że we wszystko. I nic.

[stela2004]

A ucięłaś taki bal wiszący nad rzeką i później płożące się chyba po płocie gałęzie i chyba linkę przy studni?
Nie poddawaj się, bo to wcale takie trudne nie jest.

[k.fanka]

Jedno, co ucięłam, to kępę krzaków pod płotem, tam za nimi chyba skrzynka jakaś była. Nie widzę żadnego bala ani linki do ucięcia.

[stela2004]

Oj, to znaczy, że nie poszłaś dalej. Ale nie wiem, czy to dalej, to dopiero się uaktywnia? Nie byłaś u takiej prawdziwej studni, z wiadrem, i nie doszłaś do statku. Muszę sprawdzić.

[stela2004]

Już wiem. Nie nakarmiłaś konia.

[k.fanka]

Ta podpowiedź wystarczyła. Nakarmiłam go w ciągu trzech sekund od przeczytania.
Dalej będę próbować później, bo teraz wrzucam parę wpisów na Chwastowisko.

[k.fanka]

Jeeeeeest! No tak, po nakarmieniu konia wszystko stało się proste.
Dzięki, sama bym pewnie na to nie wpadła.

[stela2004]

Do usług.

[k.fanka]

Żebyś się nie nudziła po robocie wrzucam jeszcze jedną:

www.enagames.com/escape-game/country-farmland-escape

Zrobiłam ją, wydaje się średnio trudna. Na pewno też sobie poradzisz. Zapisywalna.

[stela2004]

Zrobiłam, ale niezupełnie tak z biegu. Musiałam trochę poklikać, zanim znalazłam kluczowy kod na domku.

[k.fanka]

A mnie największą trudność sprawiło jabłko. To znaczy, komu je dać. Zupełnie zapomniałam o papudze. Potem już poszło dość szybko, ale to zacięcie było całkiem poważne i długie, prawie się poddałam.

[k.fanka]

Staroć, niezapisywalna, ale zafrapowała mnie. Może trochę z powodu oryginalnej (co nie znaczy ślicznej ) grafiki, innej od pozostałych gier tej firmy:
www.enagames.com/escape-game/beach-bar-escape
No i utknęłam zaraz po początku. Rozwiązałam kodzik z gwiazdy, zamontowałam kran i dwa razy pomachałam łopatą. To chyba wszystko. Pozostałe obieky, które mam, wymagają uzupełnienia przed użyciem. A pomysłów zero... Może Ty dasz radę, na co liczę.

[stela2004]

Zajrzałam tam - nic, tylko same kody. Łopatę chyba widziałam.
Łikend nadchodzi wielkimi krokami i mam nadzieję ją rozpracować.

[k.fanka]

E, nie, pod względem nasycenia kodami ta gra plasuje się raczej poniżej średniej.
Wczoraj znów próbowałam i nie zrobiłam nic więcej poza tym, co za pierwszym razem.

[stela2004]

Mnie się udało rozwiązać tylko 1 (słownie: jeden!) kod. Jedyne aktywne, co mam, to kabel i łopata. Może masz jakiś pomysł na ten kod cyfrowo - liczbowy na drzewie? Albo może rozwiązałaś ten z kolorowymi napojami w lampkach, albo ten długi (też na barze, ale innym), albo udało Ci się podnieść pokrywę na tym białym urządzeniu, albo wiesz o co chodzi z tymi kolorowymi szklankami pod którymi są trzy przyciski, albo udało Ci się z kolumnami?
Nie mam żadnego pomysłu.
Ale będę próbować zanim się poddam.
Aha, zapomniałam o linie, która też jest aktywna.
A koniec będzie taki, że się na niej powieszę, bo mi nerwy wysiądą???

[k.fanka]

Też rozwiązałam jeden, ten z gwiazdy. Kabel masz? Ja nie mam. Z aktywnych mam linę i dwie rączki wyglądające jak od rożna. No i łopatę. Poza tym mam sitko, nóż (kawałek noża?) i długi kijek. Tak jak napisałam wyżej, wykopałam dwie dziury (w drugiej nic nie było) i przykręciłam kran na pustyni. To wszystko, od pierwszego razu nie potrafię posunąć się ani o milimetr.

[k.fanka]

O, zrobiłam coś nowego. Zamontowałam rączki od rożna. Światło błyska przy kliknięciu, to znowu jakiś szyfr podobny do tego na kolumnach.

[k.fanka]

Kabel mam. Tralala!

[stela2004]

Ja mam flachę, bo jeden kod już trafiłam - ten w pomieszczeniu (ze szklanką). Przy trzech pozostałych muszę się pomęczyć.

[k.fanka]

Hoho, gratulacje. Czy ten kod należy trafić metodą prób i błędów?

[stela2004]

Akurat ten w barze trafia się od pierwszego razu. Z pozostałymi już gorzej.
A z kolumnami nie wiem. Świeci mi się pierwsze lewe, drugie prawe, trzecie lewe. Nie wiem, co dalej i czy mi to ma coś dać?

[k.fanka]

Ani jeden z dwóch w barze nie chce mi się trafić od pierwszego razu, a i od dwudziestego też nie. Z kolumnami mam tak samo jak Ty.
Wiesz co? Do dzisiaj wydawało mi się, że ta gra jest bardzo trudna. A teraz sądzę, że jest po prostu durna. Jesli mam metodą prób i błędów odgadywać wszystkie kodziki, to ja dziękuję za takie granie. Rezygnuję, męcz się sama.

[stela2004]

Hehe, mnie wcześniej zaczęło się wydawać, że durna.
Męczyłam się nad nią, bo myślałam, że coś mi umyka, ale skoro Ty tak uważasz, to chyba też zrezygnuję. Jeszcze jutro trochę spróbuję i szlus. Zatrudniłam pomoc i zobaczymy.

Trzeba kliknąć na kod i na szklankę, a butelka sama wyleci.

[k.fanka]

A ja optymistycznie zakładałam, że czegoś nie jestem w stanie wyklikać (co mi się często zdarza ). Ale skoro nawet Ty stanęłaś w przybliżonym miejscu co ja, to zdecydowanie oznacza, że durna.
Na kod i na szklankę kliknąć, mówisz. Nigdy bym na to nie wpadła. Nie, nie, nie idę tego sprawdzić, mam definitywnie dość.

[stela2004]

Ja zrezygnowałam i podglądnęłam - w pierwszej kolejności trzeba rozwiązać kod na tym drzewie, ten z literami i cyframi. Myślę, że coś w grze jest niedopracowane - otworzyło nam skrytkę z kablem bez podpowiedzi i tę jedną butelkę dało się wziąć. Kod na kolumnie uaktywnia się dopiero po podpowiedzi. Aha, kod to H2O. Ciekawa jestem skąd niby to miałam wiedzieć?
Idę próbować tę, którą podrzuciłaś, z kurczakami.

[k.fanka]

Bardzo możliwe, że w grze są jakieś błędy.
Do staroci trzeba jednak podchodzić z dystansem.

[k.fanka]

Trzeba uwolnić kurczaczki. Sympatyczna, ani za łatwa, ani za trudna, choć po wypuszczeniu kurczaczków z trzech miejsc udało mi się zaciąć i nie wiem co dalej. Ale pewnie w końcu dam radę:

www.enagames.com/escape-game/chicks-escape

[stela2004]

A ja stoję - nie potrafię znaleźć podpowiedzi do tego szyfru na dyni. Tam jest pewnie trzeci pieniążek. Mam szyfr do pieniążków chyba i koronę.

[k.fanka]

Cztery czerwone krokusy i ich rozmiary.

[k.fanka]

Koronę na koniec dostajesz w prezencie.

[stela2004]

Dzięki za podpowiedź. Idę po koronę.

[stela2004]

Ojej, straszliwe ilości kurczaków uwolniłam. Korona mi się należała jak nic.

[k.fanka]

I tak oto zostałaś kurczaczkową królową.

[stela2004]

No to już są dwie.

[k.fanka]

Mam nadzieję, że trony też są dwa, bo jeśli nie... hmm.
W każdym razie pamiętaj, gdyby co, że ja byłam pierwsza.

[k.fanka]

Wydaje się trudna, bo zacięłam się totalnie. W pierwszym etapie trzeba zrobić nosidła (dwa wiadra na kiju) dla czarownicy. Wszystko mam, tylko brakuje mi liny, żeby to jakoś połączyć. Może Tobie się uda i coś podpowiesz:

www.enagames.com/escape-game/rescue-my-soul

Nowa jest, więc zapisywalna.

[stela2004]

Sierp masz i wycięłaś bambusy po prawej stronie. Musisz na zaciemnionym poszukać liny i jeszcze jednego uciętego już bambusa - próbuj, bo to musi być ta lina, która się zwinie (dwa kawałki chyba są). Ja się trochę pomęczyłam zanim udało mi się to wszystko znaleźć. Ta jedna, co się pokazuje, to nie to. Powodzenia. A może już zrobiłaś?

[k.fanka]

Niee, nie zrobiłam. Grałam w nią z tydzień temu. I w dodatku nie zapisało mi, jak klikam na "i", to kółeczko wokół iksa się nie kręci, tak jakby ta opcja była skopana. Musiałam dziś robić od początku. I oczywiście stanęłam w tym samym miejscu.
Tego jednego uciętego bambusa mam od pierwszego razu, bo chyba chodzi Ci o ten dłuższy, który ma robić za górną część nosideł. Liny wciąż nie znalazłam. Na którym zaciemnionym jej szukać?

PS. Tak przy okazji. Wpadnij na blog do Winricha, uśmiejesz się. Ma facet talent.

[stela2004]

Ale wycięłaś wszystkie bambusy?
Obraz zacieniony i gdzieś tam po drzewach - trudno go znaleźć. To jest to, które znajduje się na początku i później używa też gdzieś na drzewach i trzeba go później znaleźć, bo on połączy nosidełka jak już wykorzystasz bambusy. Umawiamy się, że wiesz o co mi chodzi?
Daj znać ja Ci poszło, to wejdę najwyżej jeszcze raz i sprawdzę.

[k.fanka]

Tak, wycięłam wszystkie, sądząc z tego, że prawidłowo ułożyły mi się przy wiadrach, a nad wiadrami ten długi.
Dzięki za podpowiedź. Próbowałam długo, nie znalazłam. Rezygnuję, bo gra ma być rozrywką, a nie męką.

[k.fanka]

Ta dla odmiany stosunkowo łatwa i bez żadnego szukania niewiadomoczego po ciemnych kątach:

www.enagames.com/escape-game/escape-treasure-from-crocodile

Zrobiłam, więc wiem, że się da i że żadnych durnych niespodzianek nie ma po drodze.
Stara, czyli niestety niezapisywalna.

[stela2004]

Oczywiście, że nie ma niespodzianek, poza podpowiedzią do kodu z kulkami. A ten na końcu, to mi nawet szybko poszedł. To była do trzech razy sztuka i już mnie prawie trafiło, a później olśniło.

[k.fanka]

Robiłam to już dość dawno, więc szczegółów nie pamiętam, ale świta w w głowie, że też miałam jakieś olśnienia.

[k.fanka]

W scenerii westernowej:

www.enagames.com/escape-game/angel-escape-2

Kodzików dużo, ale są i inne atrakcje. Wciąż czekam, czy szeryf powiesi wreszcie tych dwóch zbójów, czy nie. Porozwiązywałam sporo, ale jak zwykle w pewnej chwili zastopowało mnie na amen.

[k.fanka]

Echh... miała być zapisywalna, ale mi się nie zapisała, muszę od początku.

[stela2004]

Stoję na kodzie z porami roku. Rozwiązałaś to?

[k.fanka]

Nie. Wczoraj sporo próbowałam, z efektem żadnym. I doszłam do wniosku, że trochę zbyt pochopnie tę grę tu wrzuciłam. Jak wrzucałam, byłam jeszcze parę kodów do tyłu i myślałam, że te pory roku jakoś się w trakcie rozwiąże, że gdzieś będzie podpowiedź albo co.

[stela2004]

Siedziałam nad tym kodem i kombinowałam, ale nic z tego. Tej skrzyni pewnie nie otworzę bez rozwiązania kodu. Będę jeszcze próbować, ale czarno to widzę.

[k.fanka]

Do kościoła też pewnie nie weszłaś? Okropnie cudaczne są te pory roku. Zauważyłam, że nie pod każdym przyciskiem jest ten sam zestaw symboli. No i dla zimy mam ich za dużo, a dla jesieni jakby za mało.

[stela2004]

Próbowałam wczoraj chyba ze dwie godziny i już miałam dosyć. Próbowałam alfabetycznie i po naszemu i po ichniemu, i nic. Bałwan nie jest do zimy, bo się topi, przynajmniej tak mi się wydaje. Dzisiaj od rana o tym myślę i mi wyszło, że nas robią w bambuko. Te pory roku nie są po kolei. Sprawdzę potem, zaczynając od wiosny, po kolei tak jak idą: wiosna, lato, jesień, zima. Jak tak nie pójdzie, to już chyba nic nie wymyślę.To trochę potrwa, bo trzeba wszystko poprzestawiać, a teraz mi się nie chce, bo prawie rzygam tym kodem.

[k.fanka]

Podejrzałam walkthrough. To było tak bez sensu, że w żaden sposób nie dałabym rady sama wymyśleć. I oczywiście za późno nacisnęłam print screen, przeszło minęło, a drugi raz oglądać już mi się nie chce. Rzucam tę robotę. Trudno.

[stela2004]

Hehe. A ja przeszłam. Długo to trwało, bo wiosnę wsadziłam tu, gdzie zima, a później lato, jesień i zima. Nie poszło więc zimę zostawiłam, a następnie dałam wiosnę itd. I tak już pójdzie. Nie wiem, czy kolejność w obrębie pór roku jest ważna, ale tu już szybko idzie. Aha, a motylek jest chyba w lecie, a tęcza na wiosnę (albo odwrotnie ).

[k.fanka]

O rety, podziwiam Twoje samozaparcie.

[k.fanka]

Ta byłaby stosunkowo łatwa, gdyby nie jeden kodzik z przesuwającymi się cyferkami. Niepodobny do niczego, co do tej pory widziałam. Nijak nie potrafię go rozgryźć. Może Tobie się uda?

www.enagames.com/escape-game/tower-escape-2

[stela2004]

O, coś mam. Idę robić dalej. Te cyferki można dać również na pola u góry. Ale jeszcze nie sprawdziłam, co z nimi zrobić.

[k.fanka]

Stelka, jesteś absolutnie genialna.
Już to zrobiłam.
Nigdy w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby je dać do góry.

[stela2004]

Przypadek to był, bo ja też bym nie pomyślała.

[stela2004]

A rozwiązałaś ten długi szyfr w pierwszej komnacie? Bo nie wiem jak.

[k.fanka]

Nie. A może tak? Bo wczoraj po wstawieniu jednej piłeczki kręciło mi sie to żółte kółko, a dziś wstawiłam trzy i żadne kręcić się nie chce.

[k.fanka]

Odwołuję swoje słowa, brak kręcenia był związany z tym, że dziś nie powiększyłam obrazu kodzika.
Tam się idzie dalej, może będzie jakaś podpowiedź.

[stela2004]

Idę się nad tym męczyć, bo może coś przegapiłam - nie znalazłam podpowiedzi, a kombinowanie nic mi dało.

[k.fanka]

Brak tego kodu nie przeszkadza w przejściu do następnej komnaty. Przeszłaś? Dużo tam zrobiłam, ale oczywiście w końcu mnie zacięło. A myślałam, że to taka krótka i prosta gra...

[stela2004]

Nie przeszłam. Książki to chyba kod, ale nie wiem jak to ugryźć.
Brakuje mi roga i kulki. Nie wiem jak rozwiązać kod nad tym łbem. Podpowiedź jest, ale pewnie ten drugi róg potrzebny.

[k.fanka]

Czyli stoisz w tym samym miejscu co ja.

[stela2004]

Drugi róg znalazłam - jest w ścianie ukryty. Ale szyfru i tak nie mogę ruszyć. Spróbuj, bo takie lepiej Tobie wychodzą. Stoję.

[k.fanka]

Przeklikałam wszystkie ściany i rogu nie znalazłam.
A co do szyfru i moich talentów, to jesteś przesdnie uprzejma.

[stela2004]

Jest na ścianie pod rogiem z papierem. Nie wiem dlaczego mi się otworzyło, może trzeba kliknąć na drewno albo ten guzik w kominku.
Ps. Dlaczego siedzisz w chałupie? Nie daj Boże, chora jesteś?
Ja mam jeden dzień wolnego, bo robiłam sobie badania. Dobrze wyszły. Jeszcze w marcu rezonans.

[k.fanka]

O, dzięki, udało mi się z rogiem. To nie drewno ani guzik, tak jakoś kliknęłam z boku, tam gdzie te dwie wajchy. Ale nic mi to nie pomogło, ten kod z książki mnie póki co przerasta.
PS. Jestem.
Czyli jest pozytywnie. A rezonans czego?

[stela2004]

Ps. Mózgu. Sprawdzą na ile mi się zlasował przez te gry.
Mam problemy z widzeniem.

Ten kod na pewno dotyczy książek, ale już próbowałam różnie i mi nie wychodzi. Te kolory są jakieś dziwne.

[k.fanka]

O rety. Współczuję.
Żarty żartami, ale może nie powinnaś grać?

A moim zdaniem podpowiedź w książce dotyczy tego kodu na samym początku. Kolorki pasują. Ale kombinuję, kombinuję i nic.

[stela2004]

Nie widzę związku. W zeszłym roku przez 3 miesiące prawie nie widziałam. Przecież nie grałam.

Ps. Tak też myślałam. Co ja się nakombinowałam, to moje. Niestety. Myślałam, że Tobie prędzej pójdzie. Ale spróbuję, bo co któreś wejście coś nowego odkrywam.

[k.fanka]

No tak, ale pomyślałam, że od grania może robi Ci się gorzej. Skoro twierdzisz, że nie, to się cieszę, bo szkoda by było stracić taką świetną kumpelę od eskejpów.

Zauważyłaś, że liczby w tym kodzie nie kończą się na 9, a na 10? Bardzo mi to pasowało do koncepcji (miejsce w kodzie + liczby z podpowiedzi w zależności od koloru), ale niestety nie sprawdziło się.

[stela2004]

Ps. Pewnie Cię jakieś grypsko dopadło?

[k.fanka]

Niee, zwyczajna ostra infekcja górnych dróg oddechowych.

[k.fanka]

W międzyczasie zrobiłam taką:
www.enagames.com/escape-game/java-island-escape
Przyjemna, łatwa, z nieprzesadną ilością kodzików.

[stela2004]

Dobra, dobra, nie taka znowu łatwizna. Statek przypłynął.

[k.fanka]

Podobało mi się to wielkie bum.
Piętnastominutówka to nie była, ale łatwizna w porównaniu z tą cholerną wieżą.