Gość: sz
IP: *.ip.netia.com.pl
12.01.11, 10:26
czytuję: "Pamiętam okres pierwszej reformy służby zdrowia i wdrażanie Kas Chorych. Kilkudziesięciu chorych ze sztucznymi zastawkami serca niepotrzebnie w naszym regionie zmarło z powodu zatorów mózgowych, ponieważ zawczasu nie przygotowano zmian organizacyjnych w służbie laboratoryjnej do oznaczania krzepliwości krwi."
Czy ktoś za to odpowiedział karnie ? Przecież to conajmniej nieumyśłne spowodowanie śmierci!!
Dopóki urzędasy nie będą karnie odpowiadali za głupoty które robią (conajmniej zakazem pracy w administracji publicznej na 5-10lat) to nic sie nie zmieni, bo nieudacznik nawet jak straci posadę w jednym urzędzie to mu załatwią intratną posadkę w drugim....
A za takie podejście Krakowskiego NFZ'tu to cały jego zarząd powinien dostac zakaz rządzenia naszymi pieniędzmi - nie umieją tego szanować więc powinni mieć sądowy zakaz zbliżania sie do nich.