GoĹÄ: MK IP: *.chello.pl 08.07.09, 23:43 Co za bzdury z tymi karetkami jeżdżącymi do Katowic. Nic takiego nie ma miejsca. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: pconrad Bo na oko nikt nie umarł IP: 213.134.188.* 09.07.09, 00:03 Bardzo dziękuję za zwrócenia uwagi na ten niezwykle ważny problem. Znam go z autopsji bo kilka lat temu jeździłem z poważną erozją rogówki od Annasz do Kajfasza bo w jednym szpitalu sie okazało, że to 'nie mój rejon' a w drugim 'zamknięto już poradnię przyszpitalną'. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: NIKT Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: 83.238.201.* 09.07.09, 00:37 EROZJA ROGOWKI NIE JEST POWANA CHOROBA- CZY TEZ LEPIEJ POWIEDZEC POWAZNYM STANEM NAGLYM W OKULISTYCE- CHOCIAZ ZDAJE SOBIE SPRAWE, ZE POCJENT MYSLI INACZEJ. JEST BARDZO BOLESNA I MOZE DOPROWADZIC DO POWAZNYCH POWIKLAN, ALE NIE WYMAGA LECZENIA NATYCHMIAST 'NA OSTRO'(ZUPELNIE INNA STPRAWA JEST TO, ZE W DUZYM MIESCIE PRZYPADKI NAGLE OKULISTYCZNEIE DOSC CZESTO I OSTRY DYZUR CALODOBOWY MUSI BYC). PORUSZANY PROBLEM LEZY GDZIE INDZIEJ- W KONTAKCIE NFZ. ZWROCCIE UWAGE- PROBOWALI PODPISAC KONTRAKT, ALE NIKT NIE CHCIAL. BYL PO PROSTU ZA NISKI I RZADEN SZPITAL NIE CHCIAL DO NIEGO DOKLADAC. JAKBY BYL OPLACALNY- MIELIBY CHETNYCH. OPLACALNE SA ZACMY- TU KONTRACHENTOW JEST DUZO. PO PROSTU TRZEBA UREALNIC KOSZTY PROCEDUR, ABY NA KAZEJ MOZNA BYLOBY ZAROBIC (ALE I STRACIC- JAKBY SIE ZLE/DROGO LECZYLO. JAK NFZ PLACI PONIZEJ KOSZTOW TO NIKT NIE CHCE LECZYC. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: batman Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.07.09, 01:56 nie pisz dużymi literami! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: adam02138 Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: *.nwrknj.btas.verizon.net 09.07.09, 05:32 Ogluchl, widac okulista... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kubulek Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 09.07.09, 05:35 Klinice w Katowicach opłaca się kontrakt a w Krakowie nie?Wszystko zależy od dyrekcji i lekarzy.Na szczęście jest jeszcze Klinika którą stworzyła Profesor Ariadna Gierek i wychowała tak wspaniałych lekarzy. Byłam pacjentką tej kliniki i znam to a autopsji.Są wspaniali. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: gp poziom okulistyki małopolskiej IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.07.09, 10:40 1. Za kiepski stan krakowskiej okulistyki w dużym stopniu ponosi odpowiedzialność pani prof. S. wieloletnia szefowa Kliniki Okulistycznej. Jej rządy były oparte o wszechobecną dyktaturę i nepotyzm. W czasach, gdy polska i swiatowa okulistyka poczyniły ogromny postęp cywilizacyjny - w Krakowie panowała stagnacja, której efekty obserwujemy dziś. Dziurę cywilizacyjną próbuja załatać prywatne, niepubliczne ZOZ-y zatrudniając specjalistów światowej klasy i inwestując w kosmicznie drogi sprzęt. Ale to kosztuje. Więc... 2. Wycena procedur przez NFZ nie może być poniżej kosztów, bo firmy medyczne to nie są Caritasy i nie organizuja zbiórek pieniędzy na leczenie. Piekarz nie wycenia swojego produktu, czyli pieczywa poniżej kosztów produkcji, bo bardzo szybko zbankrutowałby. A taka jest obecna polityka NFZ. I nic nie zapowiada jej zmiany. A więc... 3. ŻYCZĘ WSZYSTKIM DUŻO ZDROWIA Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Aga Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: *.bj.uj.edu.pl 09.07.09, 09:12 Sprawdza sie-sluchac wybiorczo i slyszec tylko to,co pasuje,co sie chce uslyszec. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: wkur.iony Bo na oko nikt nie umarł IP: *.chello.pl 09.07.09, 09:25 się tylko kur.a zapytam za co ja płace ZUS!!!!!a z bolącym okiem musiałem jechać do prywatnego gabinetu!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: szpital-goer Re: Bo na oko nikt nie umarł IP: *.ghnet.pl 09.07.09, 09:38 Ja też płacę ZUS i to nawet dwa razy bo jeszcze z działalności. No i co. Otóż to, że kiedy w piątym miesiącu ciąży przyjechałam z krwawieniem do szpitala, wyczekałam się na przyjęcie ponad 40 min! Też mieli czas, przecież to dla nich normalka.. swołocz! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: karmel jaka bzdura IP: *.net.autocom.pl 09.07.09, 11:26 przeciez wlasnie w duzej mierze rokowanie w obrazeniach nerwu wzrokowego zalezy od czasu!!! Jest to jeden z czterech czynnikow glownych obok umiejetnosci chirurga, rozleglosci obrazenia i stanu ogolnego chorego. Dla przykładu- im szybciej odbarczy sie w krwiaka kanalu wzrokowego badz oczodolu ktory uciska nerw tym wieksze szanse na odzyskanie wzroku! Nie mowiac juz o blow outach ktore czasem nie sa rozpoznawane u dzieci, a ktore niezaopatrzone moga miec swoje odlegle skutki (oprocz tych wystepujacych od razu) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: REMI Bo na oko nikt nie umarł IP: *.ver.abpl.pl 09.07.09, 16:55 Mojej mamie z oczu lała się ropa, białka były czerwone nie białe. Odwiedziliśmmy Szpital w Witkowicach, ostry dyżyr w Sz.Żeromskiego, 3 lekarzy w przychodni. Każdy nie miał diagnozy, ale przepisywali różne antybiotyki w różnych postaciach. Trwało to tydzień!!!!!!!!! Dopiero sama wpadłam na pomysł na RTG zatok (oczywiście 100%płatne). I one były przyczyną problemów z oczami. Krakowscy okuliści do łopat!!!! na to samo wyjdzie !!!!!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: REMI Krakowscy okuliści do łopat!!!!!!!!!!!!!! IP: *.ver.abpl.pl 09.07.09, 17:01 Niedouczone bufony!!!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: luz Krakowscy okuliści do łopat!!!!!!!!!!!!!! IP: *.ibd.gtsenergis.pl 10.07.09, 12:31 To niestety jest prawda-Kraków to okulistyczny [ nie tylko ] grajdoł,trzy miesiące trwało poszukiwanie przyczyny utraty wzroku u dziecka,okulary-coraz to mocniejsze,klinika,przychodnia,procedury,skierowania,Witkowice,znów skierowania aż trafiłam do Bytomia.Stary szpital z super sprzętem,cudownymi ,miłymi lekarzami-taki swojski oddział gdzie lekarz ma czas przycupnąć na łóżku chorego i pogadać.Wśród starszych ludzi lądują dzieci.Jedzenie ubogie,czas się zatrzymał-ale ludzie z sercem i chęciami.Okrótna diagnoza-guz mózgu-ale diagnoza dzięki której moje dziecko żyje i widzi!Nosi okulary,nie gdybam,ale wiem że gdyby wcześniej znać przyczynę pole widzenia byłoby lepsze...... Dziękuję oddziałowi okulistycznemu Bytomskiego górniczego szpitala za to ,że szukali przyczyny,nie odsyłali nas gdzieś,że okazali wielkie serce.Po części dzięki nim moje dziecko żyje. Mój Kraków niestety jest daleko ,daleko-jako miasto uniwersyteckie powinniśmy się wstydzić i pomyśleć o moralności i człowieku,a nie tylko o pieniądzach. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: pacjent Bo na oko nikt nie umarł IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.07.09, 18:03 Też miałam do czynienia z okulistam z Krakowa, a dokładnie ze specjalistami z Witkowic (jeszcze przed zamknięciem szpitala i przejśćiem lekarzy z dnia na dzień do prywatnego szpitala). Termin i sposób wizyty pozostawiał wiele do życzenia. Nie stać mnie było na wizyty prywatne, byłam raz i na tym koniec. Obecnie od kilku lat jestem pod opieką okulisty ze Śląska. I rzeczywiście mimo długich terminów, podejście do pacjenta jest zupełnie inne. Pewnie lekarz ze Śląska zarabiają tez mało jak na swoje doświadczenie, ale nie wyżywają się przez to na pacjentach. Czasami trzeba swoje odczekać, ale już po wejściu do gabinetu, widać, że się dobrze trafiło. W przypadku pilnym, okulista nie odmówił mi pomocy. Zresztą sam powiedział, że w przypadku oka nigdy nie wiadomo czy stan jest nagły czy nie. Podczas jednej z moich wizyt, zgłosił się pacjent, któremu coś wpadło do oka (z sufitu). Na pierwszy rzut oka niby nic się nie działo, oprócz tego, że bardzo bolało go oko. Po konsultacji okazało się, że przyszedł w ostatnim momencie. Wylądował w gabinecie zabiegowym i wszystko dobrze się skończyło. O mało nie stracił oka. Podejrzewam, że w Krakowie mogłoby się skończyć gorzej, bo pewnie rano zorientowano by się, że jest za późno. Także mimo, że muszę dojeżdżać na Śląsk na konsultację, dopóki będę mieć taką możliwość, będę jeździć. Wracając jeszcze do poziomu pensji. Na Śląsku kontrakty być może są porównywalne. Tylko, że tam lekarze działają, a nie zwalniają się wszyscy z dnia na dzień zostawiając pacjentów samych sobie. Odpowiedz Link Zgłoś