Dodaj do ulubionych

fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami???

01.04.11, 22:21
Witam
Mam pytanie czy na rynku europejskim jest dostępny jakiś fotelik powyżej 18 kg z własnymi 5 punktowymi pasami??? Z tego co czytam to we wszystkich nawet tych z przedziału 9-36 należy wypiąć pasy jeśli dziecko przekroczy granicę 18 kguncertain Moj czterolatek jest akurat drobny więc do 18 kg mu nieco brakuje ale musze go przesadzić z MC Tobi do czegoś innego z powodu wzrostu i nie mam pojęcia co nabyć bo nie bardzo przemawia do mnie przypinanie pasami samochodowymi tak małego dzieckauncertain
Z góry dziękuje za pomoc.
Obserwuj wątek
    • dada-ska Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 01.04.11, 22:32
      Nasz syn jeździł w wewnętrznych dopóki dały się dopiąć. A gdy to zaczęło sprawiać problemy to dopiero je wyrzuciliśmy. I na pewno był cięższy wówczas niż 18 kg smile
      • ilhenny Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 01.04.11, 23:23
        poważny błąd pasy w fotelikach mają wytrzymałość do 18 kg i albo łamią fotelik albo się urywają

        właśnie w tej chwili robię fotelik dla jednej z dziewczyn która ma chore dziecko(paraliż zwiotczenie mięśni) żeby jeździło w foteliku 15-36 ale jeszcze z pasami 5punktowymi i tak będzie fotelik mimo isofixu zapięty pasami tak jak każdy 15-36 bo pasy samochodowe mają obciążalność 200 kg
        • m.alisia Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 02.04.11, 00:15
          Tak właśnie słyszałam że wożąc dziecko powyżej 18 kilo w 5 punktowych pasach robimy więcej szkody niż pożytku, ale czy jest jakikolwiek fotelik na rynku europejskim powyżej 18 kilo który ma własne pasy????
          Mój syn ma 4 latka jest szczuplutki waży około 15 kilo ale dość wysoki wyrasta mi już z MC Tobi i musze go do czegoś przesadzićuncertain
          Czy lepszym wyjsciem jest kupienie fotelika 9-36 np. Recaro young(bo jest ponoć dość wysoki) i wożenie go aż osiągnie 18 kilo w pasach pięciopunktowych a dopiero potem zrobić z niego booster czy lepiej kupić odrazu jakiś najbardziej bezpieczny 15-36 i przypinanie pasami samochodowymi???
          Proszę o poradę bo czy tam czytam i mam juz taki mętlik że nie wiem co zakupićuncertain
          koszt nie jest bardzo istotny bardziej zależy mi na bezpieczeństwie dodam jeszcze że mamy xsare picasso czyli z tego co doczytałam samochód dość "elastyczny" jeśli chodzi o dopasowanie fotelikasmile
          Dziekuje
          • ilhenny Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 02.04.11, 08:27
            niby bo sami nie wiedzą czy na pewno graco nautilus ma pasy powyżej 18 kg
            pasy 5punktowe są bezpieczniejsze bo lepiej trzymają przy zderzeniach bocznych i nie pozwalają na nurkowanie czyli wysuwanie się dziecka pod pasami
            czy jest sens kupować recaro wszystko zależy od wzrostu ewentualnym rozwiązaniem jest pallas
          • mrukumaster Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 02.04.11, 08:30
            Ogólnie są foteliki do 25kg z pasami wewnętrznymi ale tyłem do kierunku jazdy np. MC Mobi czy Britax ale dziecka 4 letniego nie przekonasz do jazdy tyłem. Jeżeli upierasz się do wożenia malucha z zabezpieczeniem to kup cybexa pallasa i jak dojdzie do 18kg to poduche z przodu wywalasz i dziecko zapinasz w foteliku pasem. Jakoś bardzo wysokiego dziecka nie masz jeżeli ma 4 lata i w Tobim na długość się mieści. Drugie wyjście to fotel 15-36kg i tak w końcu będzie musiało w nim dziecko jeździć wink
            • ponponka1 Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 04.04.11, 15:19
              > Ogólnie są foteliki do 25kg z pasami wewnętrznymi ale tyłem do kierunku jazdy n
              > p. MC Mobi czy Britax ale dziecka 4 letniego nie przekonasz do jazdy tyłem.

              My mamy Britaxa Multi techa i nie zamierzam sie moje corki pytac o zdanie jak chce jechac smile
              Bedzie jezdzila w nim az wyorsnie wagowo lub wzrostowo....
              • ciociacesia pomponko 04.04.11, 17:40
                ale ona w ogole jezdzila przodem?
                • m.alisia Re: pomponko 06.04.11, 09:09
                  Dziekuje bardzo za odpowiedzismile
                  Cybex pallas i inne tego typu z poduchami nie przemawiają do mnie z tego co slyszałam w stanach kiedys były takie foteliki i zostały wycofaneuncertain
                  Jak narazie po przewertowaniu internetu i doznanym szoku że nie można u nas dostać praktycznie żadnego fotelika z wewnętrznymi pasami skłaniam się do sciągnięcia fotelika ze stanówwink
                  Pozdrawiam
                • ponponka1 Re: pomponko 06.04.11, 11:44
                  Bedzie, jak z niego wyrosnie.....wtedy bedzie jedzic w jakims z kategorii 15-36 kg smile
                • ponponka1 Sorki 06.04.11, 11:51
                  Pomylilam czasy wink

                  Nie, nie jedzila przodem bo ma 25 miesiecy. Znam zreszta dw aprzypadki przepiecia do tylu dzieci dwuletnich woznoych od roku przodem. Nie bylo problemu. To tylko rodzice wyolbrzymiaja problem jazdy tylem, ze nie ma miejsca na nogi, ze nie lubi.....to nie dziecko decyduje ale rodzic co jest bezpieczniejsze dla dziecka. Jakby mi mala rzygala w samochodzie to bym jej nie wozila (no chyba ze w stanie wyzszej potrzeby), po prostu dopasowalabym moj styl zycia do jej "brakow" , np. ona jako niemowle nie lubila jezdzic samochodem. Zatem wyjazdy samochodem zostaly zredukowane do niezbednego minimum - do lekarza....wakacje tak zostaly zaplanowane zeby nie uzyc samochodu a i tak udalo nam sie znalezc w Danii (pociagem do promu, promem do danii, z promu rowerami i przyczepka do miejsca pobytu). Dla chcacego nic trudnego..... smile
                  • mrukumaster Re: Sorki 06.04.11, 12:31
                    Ale 4 latek to jest troszkę inna sytuacja niż 2 latek wink

                    Co do fotela ze stanów, niestety nie posiadają homologacji na rynek europejski więc nie powinnaś takowego używać w Europie. dodatkowo nasze samochody często różnią się od odpowiedników amerykańskich.
                    • ponponka1 Re: Sorki 07.04.11, 12:08
                      mrukumaster napisał:

                      > Ale 4 latek to jest troszkę inna sytuacja niż 2 latek wink
                      >
                      Powiedz to czterolatkom w Szwecji.....tam jest obowiazek jazdy tylem do lat czterech...i jakos nie rzygaja....
                      • ciociacesia tez mnie to zastanawia 07.04.11, 12:11
                        bo jako niemowle nie rzygala przeciez. tylko ze ciezko mi ocenic, bo ona bardzo rzadko samochodem wtedy jezdzila (mieszkalismy w warszawie i nawet łatwiej bylo komunikacją) w wieku troche ponad 1,5 roku przesiadla sie na fotelik przodem i baardzo byla zadowolona smile (fotelik nie mój samochód nie mój). no a tyłem rzyga
                  • ciociacesia ja bym sie chetnie dopasowala do corki 06.04.11, 15:07
                    ale wiesz. pracowac musze, jakos zawiesc ja do przedszkola, jakos z niego odebrac, siebie do pray zawiesc. takuie tam. proza zycia...
                    a jakbym nie chcila jej wozic tyłem to bym nie wyskakiwala z 1/4 pensji na fotelik tyłem. ja naprawde chcialam. tylko mnie rzeczywistosc zaskoczyła. zwlaszcza ze nigdy wczesniej objawow podobnych nie miala i juz sie cieszylam ze przypadlosci po rodzicach nie odziedziczyla
                    • ponponka1 Re: ja bym sie chetnie dopasowala do corki 07.04.11, 12:13
                      ciociacesia napisała:

                      > ale wiesz. pracowac musze, jakos zawiesc ja do przedszkola, jakos z niego odebr
                      > ac, siebie do pray zawiesc. takuie tam. proza zycia...

                      Rozumiem, ale sie zapytam - ile masz do przedszkola? Czy w drodze do/z przedszkola rzygala? Reszte spraw mozesz zalatwic bez dziecka....bo jak widac jazda samochodem nie jest ulubionym zajeciem - tak jak i mojej....zazdroszcze tym ktorych dzieci zasypiaja po wlozeniu do fotelika....moja jak byla niemowleciem juz samo wlozenie do kolyski witala krzykiem....teraz juz troche lepiej....i nie rzyga..

                      Zatem, zeby jej i nas nie meczyc ograniczamy wspolne wyjazdy samochodem do naprawde niezbednego minimum.
                      • ciociacesia rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 07.04.11, 12:42
                        do przedszkola mam 7 km. i niezbyt dogodne polaczenie autobusowe.
                        kiedy pracuje w biurze nie ma mnie w domu 12-13 godzin. taki uklad sprawia ze jak juz mam wolne, iagne dziecko ze soba, bo po prostu zal mi czasu ktory moglybysmy spedzic razem. takie tam schizy mamy-kwoki. bed tyle poza domem zwyczajnie tesknie za dzieckiem, wiec jak jade w sobote do warszawy to wloke je ze soba. wygodniej i szybciej i mniej meczaco jest samohodem niz autobusem z 2 przesiadkami. dentysta dzieciecy tez w warszawie, z pediatry tez tam korzystamy... wszelkie dzieciate kolezanki tez tam mam...
                        wiem ze fotelik tylem zapewnia najlepsza ochorone i kolejne dziecko postaram sie w nim wozic od poczatku, ale fotelik przodem to przecoiez tez jakies tam zmniejszanie ryzyka, czyz nie? juz wystarczajaco mam w zyciu pod gorke zeby dla jakis tam procentów bezpieczenstwa rezygnowac z samochodu i jeszcze bardziej sobie utrudniac.
                        • mrukumaster Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 07.04.11, 14:11
                          Ponponka trochę dramatyzujesz w przypadku foteli przodem. Ok. tyłem jest bezpieczniej ale
                          po 1 fotele tyłem dobre są delikatnie mówiąc drogie
                          po 2 fotele tyłem nie pasują do jeszcze części samochodu
                          po 3 fotele tyłem trudniej się montuje ja np. nawet jakbym miał samochód bo teraz nie posiadamy z żonką to bym takiego fotela w samochodzie nie zostawił a jakoś nie widzę siebie albo żony codziennie montującego o 6:30 rano fotela np besafe
                          po 4 fotele przodem z najwyższej półki też są bardzo bezpieczne tylko muszą być dopasowane do samochodu
                          W tych przypadkach o których piszę po prostu lepiej jest kupić fotel przodem bo nie ma nic gorszego jak kupić fotel tyłem i źle go montować smile
                          • ciociacesia gorsze jest 07.04.11, 14:17
                            kupic przodem i zle montowac smile
                            • ponponka1 Re: gorsze jest 07.04.11, 14:24
                              abo wcale nie montowac...sa takie przypadki....!!!
                          • ponponka1 Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 07.04.11, 14:22
                            mrukumaster napisał:

                            > Ponponka trochę dramatyzujesz w przypadku foteli przodem.

                            No troche wink

                            Ok. tyłem jest bezpie
                            > czniej ale
                            > po 1 fotele tyłem dobre są delikatnie mówiąc drogie

                            Jak ktos kupuje Tobi to i na Mobi go stac (wiem, nie wszystkich ale jest to spora grupa)

                            > po 2 fotele tyłem nie pasują do jeszcze części samochodu

                            Tu sie zgadzam, szczegolnie uciaazliwe moze byc przy samochodzie trzydrzwiowym....wiec lepiej przodem z tylu niz tylem z przodu smile

                            > po 3 fotele tyłem trudniej się montuje ja np. nawet jakbym miał samochód bo ter
                            > az nie posiadamy z żonką to bym takiego fotela w samochodzie nie zostawił a jak
                            > oś nie widzę siebie albo żony codziennie montującego o 6:30 rano fotela np besa
                            > fe

                            No nie mow mi ze Polsce kradna fotele montowane tylem wink Zartuje, sa tacy, ktorzy wiedza ile jest to warte ....i ze jednak w Poslce coraz wiecej uswiadomionych rodzicow. BeSafe rzeczywiscie ciezki jak cholera i montaz to tez nie jedno klikniecie smile

                            > po 4 fotele przodem z najwyższej półki też są bardzo bezpieczne tylko muszą być
                            > dopasowane do samochodu

                            Oj tak! My mamy BeSafe w toyocie ale w partnerze Britaxa Multi Techa

                            > W tych przypadkach o których piszę po prostu lepiej jest kupić fotel przodem bo
                            > nie ma nic gorszego jak kupić fotel tyłem i źle go montować smile

                            100% zgody
                            >
                            • mrukumaster Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 07.04.11, 15:37
                              Oczywiście że są miejsca w Polsce gdzie kradną fotele smile Ja u siebie bym nie zostawił nawet Coneco Zenitha bo bym rano szyby nie miał w aucie wink

                              Zdziwiłabyś się ile się sprzedaje foteli tanich. Pamiętam czasy jakieś 2-3 lata temu gdzie Romery i MC już na prawdę dobrze się sprzedawały i był też dostęp do Nani to Nania w wersji ferrari i nie ferrari szły jak świerze bułeczki to samo fotele typu Coneco Zenith. Teraz jest podobnie. Nasze społeczeństwo po pierwsze jest biedne po drugie nie wyedukowane w sprawach bezpieczeństwa.
                              • ponponka1 Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 08.04.11, 13:36
                                W tym roku wybieramy sie do Polski na wakacje (ja z mala samolotem a tata dojedzie toyota i...przyczepka rowerowa). Musze pamietac by parkowac na strzezonych bo BeSafe moze byc lakomym kaskiem sad
                                • ilhenny Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 08.04.11, 13:43
                                  złodzieje Besafe i isofixowych nie kradną bo nie wiedzą jak je wypiąć nie słyszałem żeby komuś zginął taki fotelik inne jak najbardziej
                                  • mrukumaster Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 08.04.11, 14:04
                                    Isofixowe to raczej nie ale dopiero jak szybę rozbiją albo wejdą do auta się skapną co do pasowych słyszałem o przypadkach że jak nie wiedzieli jak na szybko pasy odpiąć to przecinali w 2 miejscach i tak brali fotel. A jeden klient miał przypadek że złodziej nie umiał odpiąć fotela to po złości pasy wewnętrzne w foteliku poprzecinał.
                                    • ponponka1 Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 08.04.11, 15:11
                                      bede dmuchala na zimne. Fotelik na izofix ale jak mi wybija szybe zanim sie skapna i narobia szkody, to lepiej zaplacic za pilnowanie.....
                                      • monna16 Re: rzecz w tym ze mieszkam na koncu swiata 09.04.11, 00:09
                                        No nie straszcie że kradną fotele uncertain Dobrze że w mojej mieścinie złodzieje nie znają się na fotelikach (przynajmniej na razie) bo z samochodu świsnęli nam tylko obudowy lusterek.
    • makaka74 Re: fotelik powyżej 18 kg z 5 punktowymi pasami?? 28.10.15, 09:52
      witam. chciałam się podzielić uwagami z moich ostatnich poszukiwań takiego fotelika. córka ma 3 latka, 101cm i 14kg. jest szczuplutka. Rok temu wylądowałyśmy w 4m rowie i doceniłam idealnie zapięty i dopasowany fotelik i pasy wewnętrzne na które uparłam się żeby były jak najdłuzej.

      Wyrosła z Graco Coast 9-18kg (w sensie wzrostu-pasy fotelika są niżej od ramion).

      Chciałam kolejny Graco Nautilus (9-36) - niestety ku mojemu zdziwieniu okazało się że ma on wbudowane pasy wewnętrzne o kilka cm bliżej na siedzeniu od Coast (blizej pupy dziecka) a same pasy są również nieco krótsze co sprawia że pasy w Nautilusie mieszczą niższe dziecko niż w Coast.
      Zdecydowałam się na Britax Multi-Tech II z kategorii 9-25kg (mam stary samochó bez isofixa) a ten model do niego pasuje. Córka ma jeszcze z ok 4cm luzu do najwyższego położenia pasów wewnętrznych. Czyli przy jej długim tułowiu nie jest źle, wystarczy na może jeszcze rok w pasach fotelika, choć miałam nadzieję że będzie na dłużej.
      pozdrawiam

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka