Dziecko 9 lat, 146 cm wzrostu - fotelik(?)

[maluman77]

Cześć,

Chciałbym poprosić o opinie na temat tego czy syna - 9 latka o wzroście ok. 145 cm (waga ok. 34 kg) wysadzać już z fotelika.
Obecnie jeździ w Besafe IZI Up x3 i już się w nim przestał mieścić (ciasno, ramiona się nie mieszczą na wysokość).
Rozglądałem się za fotelikami i dzisiaj jadę z ciekawości przymierzyć Diono Monterey 2 (ponoć duży), ale czy to nie jest moment w którym ze względu na wzrost i wagę powinienem myśleć o podkładce?

[tylempl]

BeSafe izi Flex pierwszy z I-Size bez limitu wagi a jedynie cm. Starczy do 150cm (Moja ma 153cm i właśnie skończyła w nim jeżdzić )

www.fotelik24.pl/besafe-fotelik-izi-flex.html

[maluman77]

Zmierzyłem wczoraj syna: 146,5 cm. Ten Besafe trochę drogi na tak krótko.

[fotelikisamochodowe]

Warto zajrzeć na fotelik.info - dobrać w odpowiednim centrum.

Wśród uniwersalnych i polecanych fotelików jeśli chodzi o sprzedaż w internecie to świetne są Kidfix II XP SICT

sklep.fotelik.info/romer-kidfix-ii-xp-sict.html LUB sklep.fotelik.info/maxi-cosi-rodifix-airprotect.html

Ale wcześniej warto jednak zajechać do Centrum i dokładnie przymierzyć...

[biernat.angela]

my też jesteśmy już na końcówce, ale mamy Transformera XT, wiec dziecko jeszcze pojeździ.....może te pasy zobacz

[fotelikisamochodowe]

W tej wadze Diono:
sklep.fotelik.info/diono-monterey-2.html

Dobre są też Kidfixy:
sklep.fotelik.info/romer-kidfix-ii-xp-sict.html

[weronikaka95]

Podkładka nie zapewni bezpieczeństwa, tak jak to robi fotelik! Może wejdź na stronę: sklep.fotelik.info/ . Możesz też pojechać tam, to z pewnością, pracownicy wytłumaczą Ci wszystko i pomogą dobrać bezpieczny fotelik dla Twojego dziecka.

[thea19]

sranie w banię, moje większe spokojnie mieści się w besafe izi up, który ma wątkodajka, nie musi jeździć w jakimś gównie do przypinania fasoli na tyczce, która nie ma żadnych badań ani testów poza homologacją

[annulka79]

Tylko żeby to nie była płacząca kuzynka ...
To urządzenie to nieporozumienie. Przy tej zapince pas biodrowy przechodzi dziecku przez brzuch (w razie wypadku zrobi miazgę z narządów). Nie znalazłam żadnych badań! Tylko certyfikat homologacyjny (wiadomo, ze niektóre foteliki z homologacją rozpadały się i nie przechodziły crashtestów). Nie ma testów mówiących o obrażeniach manekina/dziecka jest nachalna reklama.