miska_malcova 24.06.08, 21:44 co tak naprawde robicie dla ekologii? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ruda.ja raczej dla ochrony środowiska ;O) 26.06.08, 07:52 wieczorem świeczki zamiast lamp, energooszczędne sprzęty segregacja odpadów torby płócienne minimum detergentów (wiedzieliście, że nalot z kamienia super czyści się octem? ;O) rośliny pryskam wywarami a nie pestycydami zbieram kupy po psie ;O) nie śmiecę i nie pozwalam innym sadzę rośliny itp itd Odpowiedz Link Zgłoś
maruska16 Re: taki krótki rachunek sumienia :) 26.06.08, 14:01 segreguję śmieci,używam toreb wielokrotnego użytku, a w nowo powstającym domu zamierzam mieć elektrownię wiatrową, i oczyszczalnię ścieków przydomową, Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: płyń z Wisłą! Re: taki krótki rachunek sumienia :) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.06.08, 14:07 Na miarę moich skromnych możliwości zwalczam kłamców wycierających sobie gęby ekologią. Przykład? Działalność stowarzyszenia Chomiczówka przeciw degradacji. Organizację założyły osoby, które kupiły mieszkania w miesjcu, gdzie od 40 lat planowana jest trasa wylotowa z Warszawy (s7). Posługując się demagogią, kłamstwem i politycznymi dojściami próbują 'podrzucić' tą trasę kilometr dalej - na sąsiednie osiedle i do lasu, będącego miejscem spacerów okolicznych osiedli. Pod topór poszłoby 5 hektarów a kolejne 15 uschło!!! Taka działalność w dodatku odbywa się pod hasłami ekologii i przy wsparciu i aprobacie innych stowarzyszeń np. Zielonego Mazowsza czy Zielonych 2000. A to tylko 1 przykład - podobne działania odnośnie innej trasy szybkiego ruchu uprawia np. Ekologiczny Ursynów próbując podrzucić obwodnicę na chronione bagna pod Warszawą. Takich pieniaczy i oszustów zwalczam, torpedując ich działalność w internecie. Prostuję kłamstwa, upubliczniam niewygodną prawdę (np. powiązania z Przyjaznym Miastem i innymi tego typu eko-haraczystami, przynoszącymi wstyd i hańbę słowu 'ekologia'). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: sss Re: taki krótki rachunek sumienia :) IP: *.chello.pl 14.07.08, 21:08 btw a co jest zlego w drodze ekspresowej? przeciez uplynniaja ruch, a przeciez lepiej jechac ze stala predkoscia- oszczedza sie paliwo. Odpowiedz Link Zgłoś
miska_malcova Re: Z innej "beczki" 16.07.08, 21:33 może doczekasz się, że odpłaci ci ta ona ekologia czystszym środowiskiem :-) Odpowiedz Link Zgłoś
no_login Re: Z innej "beczki" 16.07.08, 23:39 Na razie to ekologia ma tylko wymagania. Tylko że nie wobec tych co produkują odpady a wobec tych co muszą (chcą) to kupować. Odpowiedz Link Zgłoś
miska_malcova Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 08:34 myślę, że to kwestia czasu i producenci odczują taką presję np. konsumentów, że będa musieli sie gruntownie zmienić Odpowiedz Link Zgłoś
no_login Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 21:50 > i producenci odczują taką presję np. konsumentów Przykład presji konsumentów :-) Najmniej zaawansowany technologicznie, najlżejszy (a więc mniej "brudny" w produkcji) Golf, palił mniej niż nowsi, oszczędniejsi i "ekologiczni", następcy :-) tinyurl.com/5evz95 Odpowiedz Link Zgłoś
isia2711 Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 12:16 > Na razie to ekologia ma tylko wymagania. > Tylko że nie wobec tych co produkują odpady > a wobec tych co muszą (chcą) to kupować. Jesli chodzi o producentow to jako zwykly pojedynczy czlowiek z ulicy nie mozesz zbyt skutecznie wplynac na polityke danej firmy - mozesz lobbowac u politykow, pisac petycje, nie kupowac ich wyrobow. Ale zmiany, jesli w ogole, beda zachodzic powoli. Natomiast spoleczenstwo to wlasnie pojedyncze "czlowieki z ulicy" - ze swoim zyciem mozemy zrobic wszystko. I od Ciebie tylko zalezy, czy bedziesz placil sie w konsumpcji, czy ograniczal zakupy i odzyskiwal surowce z odpadow :-) Odpowiedz Link Zgłoś
no_login Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 21:36 > Jesli chodzi o producentow to jako zwykly pojedynczy czlowiek z > ulicy nie mozesz zbyt skutecznie wplynac na polityke danej firmy Równie dobrze na politykę firmy mogą wpłynąć inni pojedynczy ludzie- technolodzy, marketingowcy, ... (z tych firm) > I od Ciebie tylko zalezy, > czy bedziesz placil sie w konsumpcji, czy ograniczal zakupy i > odzyskiwal surowce z odpadow :-) Pewnych zakupów nie da się ograniczyć, np. żywności. Można ograniczyć produkcję :-))) Odpowiedz Link Zgłoś
isia2711 Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 23:41 > > Jesli chodzi o producentow to jako zwykly pojedynczy czlowiek z > > ulicy nie mozesz zbyt skutecznie wplynac na polityke danej firmy > Równie dobrze na politykę firmy mogą wpłynąć > inni pojedynczy ludzie- technolodzy, marketingowcy, ... > (z tych firm) Aha, a jestes technologiem czy marketingowcem? ;-) Jesli nie jestes zadnym z nich (jak rowniez prezesem takiej firmy) to Ty sam masz wplyw dokladnie taki jak pisalam - czyli prawie zaden. Przepraszam, jesli odbieram Ci zludzenia ;-) > Pewnych zakupów nie da się ograniczyć, np. żywności. Pozwole sobie sie z Toba nie zgodzic, do pewnego stopnia jednak sie da :-) > Można ograniczyć produkcję :-))) Jeszcze raz zapytam - masz na to jakis wplyw? :-) Nie jestem fachowcem od ekonomiki przedsiebiorstw, ale na zdrowy rozum to firmy raczej nie produkuja rzeczy, na ktore nie ma zbytu, nieprawdaz? A skoro zbyt jest, to dlaczego mieliby ograniczac produkcje? Odpowiedz Link Zgłoś
no_login Re: Z innej "beczki" 19.07.08, 16:35 > ale na zdrowy > rozum to firmy raczej nie produkuja rzeczy, na ktore nie ma zbytu, > nieprawdaz? To prawda, nie produkują :-) Ale zrobią wszystko żeby zbyt był. Za pomocą reklamy. Kosztownej- ale to wliczone jest w cenę produktu- kupujący płaci - i energochłonnej- popatrz na te billboardy podświetlane po zmroku >A skoro zbyt jest, to dlaczego mieliby ograniczac > produkcje? Żeby produkować mniej śmieci :-) Odpowiedz Link Zgłoś
isia2711 Re: Z innej "beczki" 21.07.08, 10:46 > >A skoro zbyt jest, to dlaczego mieliby ograniczac > > produkcje? > Żeby produkować mniej śmieci :-) OK, ale chyba rozmawiamy o rzeczywistosci, a nie o idealnym swiecie, gdzie wielkie koncerny to bajkowe dobre wrozki? ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
isia2711 Re: Z innej "beczki" 17.07.08, 23:59 "pławił się w konsumpcji" miało być :-/ Odpowiedz Link Zgłoś